Skocz do zawartości
Forum

mojra26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mojra26

  1. Hej dziewczyny! znowu tyle napisane, że się gubię Po pierwsze wizyta u gina pozytywnie szyjka zamknieta, serducho bije jak pociąg i wyniki też dobre. Mnie nie pieką mięśnie tylko mam te kłucia w bokach i też powiedział żeby się nie przejmować bo to więzadła macicy się naciągają i mi tak ponaciskał że prawie z fotela spadłam, a on uśmiechnięty pyta: "czy tak właśnie Panią boli?" - no to wsztystko ok. Jeszcze ,mnie czeka USG za dwa tygodnie to III trymestru. Sekundka ja też bym chętnie podała swój telefon super miałaś pomysł, ale nie dostałam zaproszenia do tej grupy - a to chyba muszę prosić Aishe W ogóle chciałabym zobaczyć Wasze brzuszki więc dodajcie mnie do znajomych czy jak to się robi... Ja co prawda nie wkleiłam jeszcze żadnych zdjęć, ale niedługo pokaże Wam mój spory brzuszek. Mart ja już też miałam kilka skurczy, ale częściej odczuwam takie napinanie na dole - jakby maluśki dawał znak - "tędy będę wychodził" Poza tym masz super pomysł, zeby taki prezent męzowi zrobić. Ja muszę dla M. też coś wymyślić - nasza 1 rocznica ślubu przypada na 6 września, a ja mam termin na 14. On taki teraz zapracowany po pracy do mieszkania na malowanie i urlopu nie brał, żeby mieć na wrzesień - należy mu się odpoczynek... U nas też gorąco i duchota, a ja wczora cały dzień na nogach. Pojechałam do pracy zawieźć zwolnienie, potem do koleżanki, a potem do centrum handlowego na zakupy. W sumie od 8.30 do 18.30 na nogach jak wróciłam to ledwo żyłam i pomyślałam sobie że głuptas ze mnie totalny . Za to dziś odpoczywam i maluśki też mniej ruchliwy
  2. A u mnie gorąco i duszno. Właśnie sobie zafundowałam włoskiego loda śmietankowego a co tam! Madzia dzięki tak też się nastawiam Agula no ja też mam już wszystko upatrzone jak tylko bank da opdowiedz pozytywną lecimy z M do meblowego i zamawiamy Powodzenia u gina Ja lecę robić obiad, bo teściowie niedługo z pracy wrócą buziaki miłego dnia
  3. Hej dziewczyny! Nie było mnie chwilę, a Wy się rozpisałyście na maxa! Nie dałam rady przeczytać wszystkiego Agula Ty się nie martw że masz dużo rzeczy nie gotowych bo ja teraz na walizakch u teściów siedzę i czekam na decyzję odnośnie kredytu z banku. Jeżeli nam ten kredyt w końcu przyznają to dopiero będziemy się brali za malowanie mieszkania i meblowanie....ale ja już nie panikuję - zaczęłam metydację i uspokajam się codziennie, że wszystko się poskłada ładnie w czasie Ubranek już trochę mam od koleżanki mojej mamy, a teściowa zbiera zasypki, oliwki itp. - więc na szczęście mam duże wsparcie w rodzince Madzia mój M. też zaplanował urlop o tak awaryjnie od 10 września dwa tygodnie no i moja mama przyjedzie do swojego pierwszego wnuka także obiadków nie muszę przygotowywać za wczasu Nie wiem jak Wy, ale ja już odczuwam stres przedporodowy - bardzo się boję, jak to będzie Dzisiaj idę do gina i też się denerwuję, czy na pewno z bobasińskim wszystko w porządku...trzymajcie kciuki miłgo dnia
  4. Hej brzuszatki :) widzę że nie próżnowałyście w weekend. Ja zbierałam grzyby! naprawdę już się pojawiły mój M. to nawet jednego borowika znalazł. U mnie bardzo ładna pogoda dzisiaj słoneczko świeci i cieplutko, więc przesyłam Wam gorące promyczki, aby przetarły chmurki. Madzia gratulacje zdanego semestru na pewno Ci ulżyło, ja jeszcze w marcu broniłam podyplomówkę to tak się cieszyłam chyba bardziej niż z magistra, bo nie wiem jak Wam ale mi w tej ciąży dużo gorzej się myśli i jestem bardziej zapominalska Agula my też się zastanawialiśmy czy małemu wytapetować, bo to niby cieplejszy efekt -ale mamy gładkie ściany więc szkoda mi nie pomalować farbą. W ogóle gdy czytam jak Wy już jesteście przygotowane to mnie aż starch bierze. My z M. dopiero znaleźliśmy mieszkanie i czekamy na decyzję kredytową z banku, żeby je kupić. Już jeden bank nam odmówił i teraz szybko składamy papiery do drugiego, musieliśmy przedłużać umowę ze sprzedającymi i w ogóle dużo nerwów i zamieszania. Mam nadzieję że w połowie lipca będę już mogła Wam się pochwalić, że zaczynamy meblowanie - ale jak będzie to nie wiem i cały czas mam stracha. Dlatego kupno wózka i wyprawki przypadnie pewnie dopiero na sierpień Trochę wariacko, ale jak bobasiński się będzie trzymał terminu to myślę, że damy radę. Życzę Wam miłego dzionka i duzo słonka
  5. Aisha jadę do Świnoujścia :) co do meldunku to ten obowiązek został już zniesiony w lutym tego roku - dlatego np. czynsz płaci się już spółdzielni za metraż, a nie jak było wcześniej ilość zameldowanych osób. Jeżeli chodzi o zarejestrowanie noworodka - zawsze odbywa się tam gdzie rodzisz, dlatego też podawane jest miejsce urodzenia zgodne z tym gdzie znajduje się szpital. W szpitalu właśnie dostaje się papiery do którego USC należy się zgłosić i szpital też chyba jakieś papiery przesyła do właściwego USC. Wiem też, że nie należy tego odwlekać, bo zarejestrują sami i urzędnicy nadadzą imię dziecku...;) pozdrawiam
  6. Hej dziewczyny, ale sie rozpisałyście! Nie mogłam dotrzeć do ostatniego wątku :) Dziekuję wszystkim za troskę, na szczęście już wszystko ok wczoraj odpoczywałam cały dzień i już mam nauczkę żeby się tak nie wyciągać. W ogóle będę ostrożniejsza, bo do tej pory to zdażało mi się zapominać że w ciąży trzeba trochę zwolnić. Agula mój mały też bardzo szaleje, ale ja się z tego cieszę moja mama jak była ze mną w ciąży to mówiła że wszyscy na nią patrzyli jak na zjawisko bo brzuch jej non-stop falował jak szalony, więc mój dzidziuś coś tam chyba po mnie już odziedziczył Co do badań to ja miałam zrobione prawie wszystkie z tej listy oprócz PAPPA chyba bo takie prenatalne żeby sprawdzić ewentualne zagrożenia genetyczne to mój gin powiedział że jeżeli chcę - a ja wolałam zrobić. No i na każdej wizycie mam badane tętno, wagę ph pochwy i tą szyjkę też - na ostatniej wizycie oznajmił mi że jest długa i zamknięta :) Natomiast nie robi mi za każdym razem usg, ale takim innym aparacikiem słuchamy tętna bobasińskiego. Miałam robione 2 razy usg 3d i mówi że lepiej nie przedobrzyć. Jeśli chodzi o to liczenie tygodnia ciąży - to mój gin liczy dokładnie tak jak na suwaczku np. 21 t.c. i 2 dni - na tych badaniach ze szpitala też jest tak rozpisane, ja rozumiem to w ten sposób że skończone 21 tygodni i zaczęte 2 dni z 22 tygodnia. Nie wiem czy już ten temat był poruszany, ale chciałam się zapytać czy słuchacie muzyki klasycznej. Udowodniono, że ma ona wpływ na rozwój mózgu dziecka w brzuszku - ktore słyszy już od 24 tc. Ogólnie słuchanie muzyki jest wskazane, podobno płód jest w stanie zapamiętać powtarzające się melodie i jak już jest niemowlakiem to łatwo go przy tych słuchanych wcześniej melodiach uspokoić - bo je rozpoznaje. Klasyczna jest podobno lepsza ponieważ, jest bardzioej skomplikowana w swojej formie, nie tak jak zwykła piosenka w której są dwie zwrotki i powtarzający się refren. Ja bardzo lubię słuchać Leszka Możdżera - jest rewelacyjny no i niezastąpiony Mozart, ale to moje upodobania jeszcze z przed ciąży... przesyłam link do krótkiego artykułu Muzyka łagodzi... nie tylko obyczaje - profesjonalna porada lekarska w 1 godzinę - dziecko24.pl Co do wyjazdów to też się pochwalę, że w poniedziałek jadę na tydzień do rodziców nad morze
  7. mojra26

    Witam:)

    Witaj gratulacje!! masz jeszcze długą drogę przed sobą. Fajnie - przypominają mi się moje początki zimą, a tu już ostatni trymestr pozdrawiam i życzę udanych 9 m-cy
  8. mojra26

    Cześć wszystkim:)

    witam serdecznie i 3mam kciuki za sprawny poród
  9. Małgosiu dzięki za artykuł - bardzo wzruszający
  10. U mnie było podobnie, na początku myślałam, że może lepiej żebym rodziła z mamą. Słyszałam takie historie, że niektórzy faceci mają później psychiczny uraz, boją się że skrzywdzą, albo kobieta jest dla niego mniej atrakcyjna seksualnie. Na szczęście zanim zdążyłam ujawnić swoje wątpliwości mój M. oznajmił że nie wyobraża sobie, żeby go nie było przy porodzie i bardzo się z tego cieszę, bo chyba nikt jak on nie potrafi mnie uspokoić w trudnych sytuacjach. Pamiętam jak schodziliśmy z Giewontu i zaczęło padać, ślizgały mi się buty i myślałam, że nie zejdę - kazałam już wzywać TOPR, a mój M. swoim opanowaniem i spokojem sprowadził mnie bezpiecznie na dół . Mam nadzieję, że podobnie będzie za niecałe 3 m-ce...:)
  11. U mnie było śmiesznie bo po pierwszej wizycie u gina w 5 t.c. jak wróciłam do domu to pomyślałam sobie że ładne imię dla chłopca to Aleksander, mimo iż wcześniej jak nie byłam jeszcze w ciąży to podobały mi się inne imiona - Konrad, Jakub, Oliwier. Kiedy się potwierdziło, że bedzie chłopak to cała rodzina zasypała nas swoimi "propozycjami" ;) no i myśleliśmy też o innych imionach. Mój M. optował za Wiktorem - podoba mi się, ale jakoś nie czuję tego, ostatecznie zostaniemy chyba przy Aleksandrze
  12. Hej dziewczyny, ale miałam dzisiaj noc...sięgałam wczoraj po aparat który był na szafie i jakoś tak mocno wyciagnęłam rękę, że poczułam ciągnący ból w lewym boku. Położyłam się na chwilę i niby wszystko było ok. Wieczorem jak kładliśmy się spać to tak mnie zaczęło boleć jakbym miała nieustającą kolkę nie mogłam ani na jednym boku ani na drugim leżeć, a na końcu nawet na plecach mnie bolało jak diabli a mały szalał w brzuchu jak perszing miałam wrażenie że mi zaraz wyskoczy. W końcu wstałam pochodziłam trochę i byłam już tak zmęczona, że mimo tego bólu zasnęłam. Rano załatwiłam się i jak ręką odjął. Jak myslicie co to mogło być? Pierwszy raz miałam coś takiego i zdenerwowałam się dość mocno.
  13. mi z tej tabeli też wychodzi że powinna być dziewczynka a będzie chłopczyk :) pisałam już gdzieś że jest taki kalkulator na stronie noworodek.pl (po lewej stronie) nie mogę przesłać linka bo jestem zbytnim oseskiem
  14. Moja koleżanka jest teraz w ciąży i też ma rozpulchnioną miekką szyjkę - lekarz skierował do szpitala założyli jej wkładkę i kazał leżeć do końca ciąży - czyli jakieś 3 m-ce. Póki co wszystko jest ok.
  15. kasioleqq witam szczeciniankę z doświadczeniem :) póki co wszystko przede mną ... gratuluję ślicznego syneczka i pozdrawiam
  16. ja też nie jestem wyjatkiem w tym spaniu na brzuszku i mój gin mówił mi tak samo jak Mmadzi że póki jestem w stanie to mogę spać, a to moja najczęstsza pozycja była więc teraz też śpię na połowie brzuszka, ale mam podłożony ten kojec - a jak za mocno się przekręcę to dzidziuś daje mi kopniaki i mnie budzi. :) Łasica ja też już kilka razy słyszałam że trzeba brodawki hartować tylko nie wiem jak, moje są wrażliwe ale nie aż tak bardzo więc może też bym tych technik spróbowała Co do ruchów to mój gin dał mi taką kartę ruchów płodu do wypełniania codziennie od 27 t.c. jakąś metodą Cardiffa - polega ona na tym że każdego dnia od godz. 9.00 zaczynamy liczyć ruchy dziecka i te słabsze i silniejsze (serię kopniaków licząc jako jeden) i jak doliczymy się do dziesiątego ruchu to zaznaczamy na karcie kwadracik o której to było godzinie (w przybliżeniu półgodzinnym). Generalnie powinien się z tego zrobić taki wykres, pokazujący że ten 10. ruch jest coraz prędzej im barzdiej zaawansowana ciąża, a pod koniec trochę później, bo dzidziuś będzie miał mniej miejsca. U mnie póki co jest tak że 10. ruch mam najpóżniej między 11.00 a 11.30. Nie wiem co on na to powie mój gin - mam wizytę dopiero 29 czerwca to dam wam znać. Myślę, że póki co te 10 ruchów na godzinę to jakaś przesadzona liczba - no chyba że średnią się liczy. W każdym razie na tej karcie mam dopisane, że jeżeli danego dnia w przeciągu siedmiu - ośmiu godzin obserwacji odczuje się mniej niż 10 ruchów dziecka należy skontaktować się z ginem albo jechać do szpitala. Także nie martwcie się ale kontrolujcie ruchy
  17. sekundkaMojra Masz termin na 14 wrzesnia, dopisze Cie do listy :) A wiecie czy ebdzie synek czy coreczka? Sekundka widziałam się już na liście :) - dzięki będzie synek :)
  18. Dzieki za miłe przywitanie Łasica mam termin na 14 września, a co do kojca to ja właśnie kupowałam na allegro
  19. Ja od początku przeczuwałam że będzie synek, zanim jeszcze powiedział nam lekarz koleżanki śmiały się że mówię o bobasie w formie męskiej - nawet tego nie kontrolowałam. Przy badaniach prenatalnych w 11 t.c. już mi lekarz powiedział że w 3D wygląda na chłopaka, ale mam się nie przyzwyczajać bo to zbyt wcześnie. Też sobie pomyślałam, że tak szybko to jeszcze się chyba nic nie zdążyło rozwinąć. W 19 t.c. na zwykłym usg mój gin też zobaczył chłopaka, a w 21 t.c. w 3D to już widzielismy z mężem dokładnie że jest siusiak :) także nie przewiduję niespodzianek choć słyszałam że się zdarzają...:) Jest na necie taki test - śmieszny bo wiadomo, że to może być różnie ale można się pobawić Niestety mam za mało postów, żeby wstawić link ale jak wejdziecie na stronę noworodek.pl to szukajcie kalkulatora
  20. Hej dziewczyny! jako osesek z terminem wrzesniowym dołączam się do narzekań... mnie też swędzi brzuszek ale nie aż tak mocno - smaruję się dwa razy dziennie oliwką i piję dużo wody mineralnej, bo od środka też dobrze jest skórę nawilżać. Na szczęście póki co rozstępy mnie nie dopadły. Zdarza mi się także pluć krwią przy myciu zębów, ale od kiedy zmieniłam szczoteczkę na soft i pastę na wrazliwe dziąsła jest lepiej. Co do spania to polecam kojec z frimy Motherhood - trochę kosztuje ale jest rewelacyjny taka poduszka w kształcie dużej litery "C" opiera się i brzuszek i plecy i glowę i nogi, a póżniej posłuży mi do karmienia malucha. Mmadzia mnie też synek kopał bardzo nisko i też się zastanawiałam jak to mozliwe, ale ogólnie miałam nisko brzuszek - teraz jakby się trochę podnosił i czuję ruchy już w każdym mozliwym miejscu ;), ale na szczęście żebra mam jeszcze nie pokopane hehe Może to zasługa ćwiczeń rozciągających, a może jeszcze mi będzie dane to przeżyć...:) całuski w brzuszki
  21. ja tam się nie matrwię na zapas. U mnie też nie od razu założono kartę ciąży a w międzyczasie zmieniłam gina. Na szczęście termin wrześniowy pozwala mi na załatwienie sprawy przed wejściem w życie tych przepisów. Dziewczynom, które były u gina przed 10 t.c. ale nie ma tego wpisu w karcie też doradzałabym spokój - przecież leakrze mają zarejestrowane daty wizyt i myślę że bez problemu wypiszą zaświadczenie nawet jeśli się zmieniało gina...
  22. Fricolada wszystko wskazuje na to, że jesteś w ciąży, ale oczywiście musi potwierdzić to lekarz. Ja na początku nie miałam żadnych objawów poza tym, że budziłam się przez tydzień po 5 rano i nie mogłam już spać. Po trzech dniach od nie wystąpienia okresu zrobiłam test płytkowy ( z porannego moczu) z takim bobaskiem na opakowaniu (podobno bardzo dokładny) i wyszły dwie kreski. W sobotę byłam u gina i potwierdził 5 tydzień ciąży. Jedyny dodatkowy objaw był taki, że w dniu w którym miałam dostać @ strasznie mnie wysypało na buzi i dekolcie - jak nastolatkę. Reszta objawów przyszła znacznie później. Co do przeziębienia to złapało mnie w 7 t.c. i lekarz odradził stosowanie jakichkolwiek lekarstw oprócz witaminy C. Leżałam grzecznie w łóżku, piłam herbatkę z sokiem malinowym na zmianę z cytryną i miodem. Zasada jest taka, że im wcześniejsza jest ciąża tym bardziej należy unikać jakichkolwiek leków - chyba że coś poważnego by dopadło. 3mam za Ciebie mocno kciuki i pozdrawiam
  23. Dziękuję za miłe powitanie!!! Jeśli chodzi o imię to spieramy się z mężem - on chce Wiktora a ja jeszcze zanim poznałam płeć czułam że ma to być Aleksander... myślę, że ostatecznie postawię na swoim... Całusy dla waszych bobasków
  24. Ja zaczęłam czuć jakby łaskotanie w 16 t.c., a półtora tygodnia później już wyrażne ruchy - teraz bobasiński szaleje w moim brzuszku i jest to dla mnie przecudowne uczucie. Czasem jak się wypręża to można wyczuć pod skórą główkę, albo nóżkę a najśmieszniej jest jak robi fikołki - nie da się tego porównać z niczym innym
  25. mojra26

    kolczyk

    Ja swój kolczyk wyciagnęłam w 3 miesiącu ciąży. Lekarz powiedział że nie ma takiej konieczności, ale wraz z rozciąganiem brzucha rozciągnie się i dziurka. Czułam już lekkie ciągnięcie w tej okolicy więc postanowiłam go wyciągnąć. Przyznam, że było to dla mnie wyzwanie, bo nosiłam go przez 9 lat bez wyciągania i sama nie wiedziałam jak to zrobić (nie wykręcało się standardowo kulki), ostatecznie okazało się że trzeba rozciągnąć kółeczko a kulka sama wyskoczyła. Póki co dziurka nie zarasta, a pępek też mi nie wychodzi na zewnątrz. Po porodzie kolczyk wróci na miejsce :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...