qarolina

My mieliśmy szczepić od razu na meningokoki ale odradzała nam pielęgniarka. Po 1 roku można zaszczepić na więcej szczepów i będzie mniej dawek. Moja dziś się obudziła na pierwsze jedzonko o 2.30 a potem do 3.30 impreska. Nad ranem też nie pospała a mnie głowa pęka i chętnie bym poszła jeszcze spać.

Calineczkamala ja czekam. I to pewnie do skończenia 6 mc, może z tydzień wcześniej zacznę. Chartotte też się deklarowała że czeka do 6. Także nie jesteś sama. Moja dziś przechodziła samą siebie ale teraz już śpi z 2 godz więc mam nadzieję że z dobrym humorkiem się obudzi.

Ale moja dziś jęczydło. Teraz przysypia przy cycku więc może uda mi się coś porobić. Agness moja też się szybko nudzi. Za to jest ciekawskie jajo. Lubi być noszona i zaglądać w nowe kąty. Ale ja mogę ją wziąć na chwilę bo kto by takiego klocka nosił ;) Zapisałam Gośkę dziś do ośrodka wczesnej interwencji, który jest wczesny tylko z nazwy bo termin na 12.07. No może coś szybciej się zwolni. Moja jak się nie obracała tak się nie obraca. Troszkę na boczki, nóżki nadal są passe.

Szczęściara właśnie mi też lecą. Jak czesze to są kuźwa wszędzie. Nie mogę sobie z tym poradzić. Chyba kupię ten vitapil mama może chociaż troszkę pomoże. Mama Joasi właśnie z tym mlekiem to tak jak z cukrem w cukrzycy. Nie wystarczy nie pić mleka czy jeść masła. Mleko może być wszędzie. No i uważaj na niedobór wapnia. Chyba powinnaś go suplementować. Moja spała dziś do 1 w łóżeczku a potem ze mną podpięta pod cycek do 6.30. Zmieniałam jej strony tylko. Ostatnio tak nie potrzebowała już w nocy cycka a dziś znowu. Najgorsze jest że ona się tak już rozpycha, kopie mnie tymi nogami - księżniczka cholera jasna

Monikae a kurcze nie masz jakiś znajomych z wanną żebyś mogła się u nich wykąpać z małym. Może to głupie a wystarczy chwilka żeby się z nim zamoczyć i już. Kiedy mąż wraca? Może mały tęskni i wszystko wróci do normy jak tata go wykąpie.

Kaśka jak chcesz dołączyć do grupy na FB musisz być znajomym 1 osoby żeby dodały cię do grupy. Grupa jest zamknięta. To są 3 dziewczyny stąd.

Maaag udanych chrzcin ;) Mi córa zrobiła niespodziankę. Wczoraj marud, ledwo usnęła o 20.20 ale za to pierwsza pobudka 3.20. Oby częściej ;) Udanej niedzieli.

Ale Gośka dziś marudna. Nosz dramat. Jestem tak umęczona i do tego nie ma kiedy ogarnąć tej kuchni po wymianie pionów. U nas to niestety może mieć związek z kolejnym skokiem rozwojowym. Do tego zasnęła dziś o 17 i spała godzinę a potem problem z usypianiem. Jeszcze ulewa na maxa. Świruje przy jedzeniu, nałyka się powietrza i potem rzyg. Nieraz marzy mi się jeden dzień tylko dla siebie. No ale o muszę poczekać aż dziecko nauczy się pić z kubka bo z butli coś jej nie idzie

Dziś smog w całej Polsce. Nawet dopadł Trójmiasto. Piękne słońce, weekend i kurcze trzeba się kisić w domu :(

Witamy się i my poranne. U nas za oknem słonko i szron. Co do pieluch z lidl to mieliśmy 1 i było ok. Chusteczki z lidl mi nie podpasowały. Wolę fitti z biedronki :)

Btw my się karmimy 1 raz. Takiego mi córa psikusa zrobiła przy piątku. 23 a ona już głodna. Mag moja tez robiła taką kupę ale ostatnio tzn tak od 2 tyg jej się zmieniło. Jest taka papkowata. Chyba to oznaka dojrzewanie układu pokarmowego.

Ruda05 Qarolina a jeśli ja pracowałam od stycznia do maja i końcem maja wyladowalam na L4 bo źle się poczułam i do porodu czyli do 26 października byłam na zwolnieniu lekarskim to należy mi się 13? Moim zdaniem Ci się należy spokojnie :)

Mama Joasi za przeproszeniem po co to oglądasz. Chyba żeby się dolować?! Podjęłaś już jakaś decyzję odnośnie szczepień i nic mleko się wylało. Trzeba mieć nadzieję że u nas nie będzie jakiś niepowołanych odczynów.

Maaag ja pomarańczowe pampersy sleep and play ale 4. Może rozmiar masz za mały ;) Iwa, Imbir współczuję smutnych historii.

Ruda ale jest wyjątek jak jesteś na macierzyńskim. Więc w przyszłym roku też dostanę ale tylko za 4 mc o ile wrócę do pracy ;)

Kaśka współczuję przeżyć. Mag moja jak zasnęła na początku mszy tak obudziała się w lokalu ;) nawet jak ksiądz ją wodą polewał to nie zareagowała ;) też się trochę stresowałam. Bałam się że dziecko zmarznie mi bo akurat były te mrozy. U mnie kupa była dopiero w lokalu. Z tym że u nas chrzest o 11 więc 12.45 byliśmy już w knajpie. Moja też ulewa. Nieraz mam wrażenie że robi to celowo. Ja też ciągle ufajdana mlekiem, a mała potrafię 3 razy dziennie przebierać bo się boję że będzie chora przez chodzenie w mokrym body. Co do wydatków to my akurat też dostaliśmy ciuszki na początek, bujaczek, matę, karuzelę. No i ja to kutwa jestem. Każdy grosz oglądam ;) My z moim pracujemy w budżetówce więc kokosów nie ma ale jakoś nie jest najgorzej. Mój dorabia jako oświetleniowiec w weekendy w klubie. Nocki niestety ale zawsze prawie kolejna pensja. Teraz będą 13. Tyle że ja w zeszłym roku pracowałam 3,5 miesiąca to za dużo nie dostanę. No ale mój chociaż na OC będzie miał. Też chcemy zmienić mieszkanie ale ceny nas powalają. Mieszkamy teraz w super miejscu ale ceny są straszne. Musielibyśmy coś kupić na obrzeżach i jakoś tak ciągle to odwlekamy.

Hej dziewczyny u nas noc jak zwykle więc nie ma co się rozpisywać. Współczuję tym gdzie jest smog i nie mogą wyjść na spacer. U nas dziś piękna pogoda i poszłyśmy na spacer nad morze. Gosia zaliczyła swoją pierwszą podróż tramwajem ;)

Chartotte moją też się krztusi mlekiem. Je nie raz tak łapczywie, a nie raz zapomni przełknąć i potem jest za dużo w buzi. Powiem Ci że moja to nawet tak poprostu śliną umie się zakrztusić. Moja też słabo dziś z zasypianiem. Ja też jakaś dziś mega zmęczona jestem.

Ja mam wanienkę tą większą czyli 104 cm więc jakoś dajemy jeszcze radę. Mam w domu wannę ale planowałam kąpać w niej Gosię jak zacznie siedzieć bo jakoś inaczej ciężko mi będzie. Monikae trzymam kciuki abyś znalazła sposób na swoje maleństwo. Mama Joasi my też wychodziliśmy na spacer po szczepieniu jeśli nic się nie działo. Dziewczyny mam taki syf w chacie przez te wymiany pionów a dziecko to prawie nie daje mi posprzatac. Co wezmę szmatę to szkrzek. Chyba dba cobym się nie przemęczała. Dlatego wsadziłam ją w wózek i poszłyśmy na spacer

Monikae wystarczy zwykle badanie, jak wyjdą leukocyty to ew zrobisz posiew. Możesz też zrobić crp z krwi. Podwyższone świadczy o stanie zapalnym. Ale moim zdaniem jak mały nie !A podwyższonej temperatury to nie to. Mila_mi ja też nie zakładam rajstop pod spodenki. Zakładam kombinezon na to w czym Gosia chodzi w domu. Aczkolwiek jak było tak koło -8; -10 to zakładałam cienkie rajstopki i jeszcze jeden długi rękaw ale nie bluzę tylko na body jakąś bluzeczkę.

Monikae a może Twojego coś boli dlatego krzyczy. Kurcze wiesz moja bratanica też lubiła się kąpać i nagle krzyki i płacze. Bratowa myślała że to może dlatego że zaczęli ją myć prysznicem a ona miała biedna zapalenie pęcherza. Tylko że u niej była też podwyższona temperatura.

Mamonka my od gastroenterologa mieliśmy zalecenie podawać probiotyki 2 razy dziennie po 5 kropli mimo że na ulotce jest raz dziennie po 5. Nasz lekarz powiedział że dobry probiotyk musi dużo kosztować. Teraz już dajemy tylo raz. My akurat dajemy dicoflor i zamawiam przez internet bo najtaniej. My też nie mamy zalecenia do okulisty. A co do NFZ to szkoda gadać. Mag niby mówią że do -10 można wychodzić a jak jest słonko to może odczuwalna będzie troszkę wyższa.

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Widziałam dziś te body w Biedronce. Ładne wzorki i kolorki :) Też mi włosy lecą. Jednak ja już miałam taki problem przed ciążą. Oczywiście teraz jest gorzej i też się zastanawiałam co z tym zrobić.

To podobnie działa jak ją kładę na kolanach a mam założoną noga na nogę. Tak mi kazała ta rehabilitantka na razie robić, minimum 10 min dziennie.

No widzisz Chartotte a moja ma prawie 5 i nikt się tym nie zainteresował. Na rehabilitację idziemy za 3 tyg więc będzie miała 5,5 mc. No może sama też załapie coś szybciej.