Skocz do zawartości
Forum

qarolina

Użytkownik
  • Postów

    922
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez qarolina

  1. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mag moja to i dokładnie jak Twoja i dlatego wygląda jak wygląda. Jak boli ją brzuch albo męczą bąki to domaga się cyca bo ją to relaksuje i bardzo często przy tym robi kupę lub pryka. Ja też nie usypiam jej w łóżeczku. Zasypia najczęściej przy cycu na łóżku a potem ją przenoszę. A jak ja o tej 1 biorę na karmienie pierwsze to już zazwyczaj z lenistwa jej nie odkładam. Karmię ją na leżąco i często mi oko ucieka ;) Chartotte moja też potrafi ścisnąć dziąsłami lub wagami sutka, a do tego jeszcze go pociągać i wykręcić. Taki łobuz. Też zastanawiałam się jak to będzie z zębami. Oby jak najpóźniej bo ona na początku naszej przygody z karmieniem takie szczeliny mi na sutkach zrobiła że prawie 2 miesiące się goiły ale zaciskałam zęby i karmiłam.
  2. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Dziewczyny zauważyłam u Gosi pojedyncze suche placki: na stópce, na łokciu czy na rączce. Nie ma tego dużo. Co byście poradziły? Emolient do kąpieli? do smarowania? jeśli tak to jaki? Mama Joasi moja też nie toleruje smoczka, wypluwa i ma odruch wymiotny. Mam butelkę medeli habermana i jak już nie ma wyjścia to z niej się napije. Ale nie raz ma focha i dopiero po kilku minutach załapie, jak zgłdnieje.
  3. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mama Joasi byłaby głodna to by zjadła. Moja też nie lubi butli ale jak widzi że nie ma wyjścia bo mamy nie ma to zjadła spokojnie 2 razy. Możesz ew tak jak ja przyzwyczajać ja do butli. Ja sciągałam przez 2 dni troszkę max 20 ml i podawałam butlę przed cyckiem. Troszkę popiła i wtedy cycek.
  4. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    My używamy hippa i uwielbiam te zapach. Małej też nic nie jest. My używamy od urodzenia tak samo jak oliwki.
  5. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Dziewczyny moja teściowa z kolei wcześniej mówiła że mała za dużo je i że będzie grubas. Przypominam że jesteśmy tylko na piersi więc karmimy na żądanie. Do tego jak mała płakała to sie wymadrzała że może brzuszek i żeby podać herbatkę z koperku, a na ja na to że na kp nie dopajamy. I nie wytłumaczysz, no ale ona ma 78 lat więc skleroza itp. Szczerze to przyjeżdża na święta i już mam zły humor bo ona potrafiła i pół roku u nas siedzieć. Mieszkanie 40 m więc nie pytajcie, ona w salonie a my jak cipki w małej sypialni... My byłyśmy na spacerku takim godzinnym bo u nas znowu szaro ale fajnie się przejść.
  6. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Ja czytałam że dziecko do 6 mc musi podwoić wagę. Moja prawie podwoiła w 2 mc i lekarka nic nie mówiła. Jak się teraz zapytałam czy nie waży za dużo to powiedziała że takie dziecko może i tyle. Zaczną się ruszać to waga stanie.
  7. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mag to nie musi być od szczepienia. Moja też potrafi mieć takie dni, ale spoko przechodzą. Gosi nie raz pomaga bujanie w wózku.
  8. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Agness moja też potrafi zapłakać przez sen, krzyknąć no i się rzuca :)
  9. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mind my robimy chrzciny na 12 osób z czego 3 to dzieci (2 dwulatków) i bierzemy opcję obiad tj zupa plus drugie do tego deser i tu jest kawałek ciasta albo lody no i kawa, herbata, woda i soki. Osobno zamawiam tort. Traktuję to jako obiad a nie wielką imprezę. My na wigilię i pierwsze święto idziemy do mojego brata, będą moi rodzice no i zabieram teściową. Zawsze to my jechaliśmy do rodziców, ale teraz troszkę nas więcej i to 250 km stąd plus nie ma tyle miejsca u rodziców. Drugi dzień świąt spędzimy w domku ew zaprosimy gości na kawę. Ja mam choinkę sztuczną bo na żywą nie mam miejsca. Sztuczna stoi na komdze koło tv i jest ok. Mag Twoja Hania to faktycznie jak moja Gosia. W 11 tyg ważyła 6170g a teraz w 15 tyg 7160g. Tyle że moja była mniejsza jak się urodziła 3160 ;)
  10. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Imbir współczuję, ale wiedziałaś czy zaskok?
  11. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Aga od jutra w biedrze ma być gotowe ciasto na pierniczki :) takie chłodzone, nie znam składu, ale wdziałam w gazetce. Oczywiście zachęcam Cię do zrobienia wszystkiego samemu :P
  12. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mama Joasi dzieci pchają rączki do buzi bo tak poznają świat. Moja też tak robi...to jest jej pierwsza czynność po przebudzeniu. Nie muszą to być zęby, ale mogą. Zobacz czy ma rozpulchnione dziąsła. Charlotte ale mi się Twój Staś drobniutki wydaje przy mojej klusce :P a za pomysł brawo, najlepsze rozwiązania to te najbanalniejsze. Mag jak po szczepionce, w sumie fajnie że jest do picia :) ile Hania waży? Ja pierniki będę robić za rok z córką. Tak sobie wymyśliłam. Teraz nie mam potrzeby :) U nas jest teraz gorzej niż rano bo mży. Od jutra ma być sucho więc dziś siedzimy w domu. Ale przez tą zamulastą pogodę mam lenia i najchętniej poleżałabym pod kołderką z ciepłą herbatą i książką no ale z Gosią to mogę pomarzyć ;)
  13. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Hej dziewczyny :) Polecam artykuł, sama się zdziwiłam :) http://www.hafija.pl/2016/12/kolka-i-karmienie-piersia.html U nas dziś noc nawet, tylko 2 pobudki i 3 przed 6 więc dramatu nie ma, ale wczoraj to normalnie od 1 co godzinę. Nie wiem czemu tak się dzieje i wiem, że jak się karmi piersią to dziecko powinno zjeść przynajmniej raz w nocy (też dla dobra laktacji), jak dla mnie może nawet i 2 razy ale na litość boską nie 5 czy 6. Wczoraj byłyśmy na spacerku 2 godziny i Gosia tylko na chwilę się przebudziła ale bez płaczu, a po powrocie do domu jeszcze kimała pod godzinę. Jeny jaki luksus, oby częściej :P niby na dworze było mrozie ale było słonko, no super się chodziło. Byłyśmy zapłacić zaliczkę za lokal na chrzciny. Także wszystko już mamy: datę, ciuszek, szatkę, gromnicę i lokal, pozostaje po świętach dokończyć formalności w parafii, a no i matka musi sobie jakiś ciuch kupić ;) Dziś niestety za oknem szaro, może coś się jeszcze zmieni, ale na ten moment że spacerem może być ciężko. Miłego dnia laski ;) ja może troszkę chatę ogarnę ale nie obiecuję - hehe
  14. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Hej dziewczyny :) Polecam artykuł, sama się zdziwiłam :) http://www.hafija.pl/2016/12/kolka-i-karmienie-piersia.html U nas dziś noc nawet, tylko 2 pobudki i 3 przed 6 więc dramatu nie ma, ale wczoraj to normalnie od 1 co godzinę. Nie wiem czemu tak się dzieje i wiem, że jak się karmi piersią to dziecko powinno zjeść przynajmniej raz w nocy (też dla dobra laktacji), jak dla mnie może nawet i 2 razy ale na litość boską nie 5 czy 6. Wczoraj byłyśmy na spacerku 2 godziny i Gosia tylko na chwilę się przebudziła ale bez płaczu, a po powrocie do domu jeszcze kimała pod godzinę. Jeny jaki luksus, oby częściej :P niby na dworze było mrozie ale było słonko, no super się chodziło. Byłyśmy zapłacić zaliczkę za lokal na chrzciny. Także wszystko już mamy: datę, ciuszek, szatkę, gromnicę i lokal, pozostaje po świętach dokończyć formalności w parafii, a no i matka musi sobie jakiś ciuch kupić ;) Dziś niestety za oknem szaro, może coś się jeszcze zmieni, ale na ten moment że spacerem może być ciężko. Miłego dnia laski ;) ja może troszkę chatę ogarnę ale nie obiecuję - hehe
  15. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    U nas minęły 3 miesiące i 100 dni i dalej mała się pręży jak ciśnie kupę. Najczęściej kurcze w nocy. Ja też dziś w necie znalazłam fajne foto.
  16. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mag szatkę białą możesz włożyć taką wyhaftowaną :)
  17. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Oj dziewczyny ja jestem nieprzytomna. Moja już drugi dzień z rzędu słabo śpi w nocy. Wszystko jest ok do 1 karmienia, a potem pobudki co chwilę bo ciągle domaga się cyca. Jest mega zgazowana i ten cycek ją rozluźnia, no ale ile można. Potem ulewa, krztusi się itp. i rozbudza. Miałam dziś iść zaliczkę do lokalu na chrzciny zanieść ale strasznie w nocy u nas wiało i jeszcze się nie uspokoiło, no chyba że przestanie do 12.
  18. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Szczęściara karmisz piersią więc mały ma od Ciebie przeciwciała będzie dobrze. Oczywiście chodziło mi o to że tylko wymiotowałam a nie miałam biegunki, bo mojego czyściło i góra i dołem.
  19. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mag mój jak dostał jelitowkę to małej nie zaszczepili na pneumokoki. Chodziło o to że zaraża się już wcześniej a także po długo wirus utrzymuje się w organizmie. Zresztą lekarka przewidziała że i mnie pewnie dopadnie. Miała oczywiście rację ale chyba dzięki temu że brałam probotyk tylko wymiotowałam bez wymiotów. Ale Gosi nic nie było także uff :)
  20. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    MalaMi moja w miesiąc przybrała kg a jest na piersi. Tyle że ona klops bo zaczynałyśmy z 3160 g a teraz waży 4 kg więcej ;) jeśli karmisz piersią to uważam jak charotte żadnych słoiczków do 6 miesiąca a jeśli lekarz każe to zmień lekarza. Jeśli karmisz mm to nie wiem za bardzo co i jak. A jak mały wygląda w siatkach centylowych? Spada mocno czy cały czas trzyma poziom?
  21. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Witam się i ja. U nas już bez temperatury więc super. Teraz Gosia je i mam nadzieję że na troszkę zaśnie. Niestety w nocy męczyły ją wzdęcia i bąki i wtedy to ona chce mieć ciągle cycka w buzi, więc nocka z przerwami... Pogoda znowu do bani. Niby ciepło al co z tego jak szaro i pada.
  22. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Szczęściara moja też pływak. Chlapie, wierzga, piszczy - sama radość, szczególnie jak tatuś naleje dużo wody. Kupiliśmy nawet taki kołnierz baby swimmer i zamierzamy ją wykąpać w dużej wannie :) ale jako rozrywka a nie do snu. Od nowego roku tj semestru może zapiszemy się na basen - zobaczymy :) Moja śpi od godziny i to już jest na noc. Mnie też muli. To jest straszne, bo mogłabym coś zrobić, nawet dla siebie np obejrzeć film a nie mam siły...
  23. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Ale śpioszek słodki i ma takie pultaski jak moja Gosia :)
  24. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mag moja dziś też śpi ale to przez stan podgorączkowy. Jutro pewnie da popalić, ale w weekendy jest tatuś więc luzik. Milutka gratki, moja kończy dziś 100 dni :)
  25. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    W związku z tym że dziś taka szaruga za oknem to sobie ubrałam choinkę i zjadłam 3 mandarynki :) Gosia cały czas stan podgorączkowy tj 37-37,4. Ale zachowuje się normalnie, uśmieszki i piski jak głodna, także jest ok. Tyneczka super wieści :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...