qarolina
Użytkownik-
Postów
922 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez qarolina
-
Dziewczyny wywołuje Was! Co tu taka cisza. Ja właśnie wróciłam z zumby. Tak mi się spać chciało po obiedzie ale dobrze że poszłam. Endorfinki działają. Gosia w żłobku ok. Niestety znowu leje jej się z nosa. Oszaleć idzie. Do tego ma temperaturę tak 37. Zrobiła tacie kupę gigant lekko luźniejszą. Może to faktycznie zęby! Pochwalę się. Brałam udział w teście zabawek fisher price. I dostałam zabawkę do testowania. Może nie z tej puli najlepszej ale zawsze coś. Co prawda zabawka jeszcze za mądra dla Gosi ale się spodobała. Dostaliśmy uczące kredki kolorki-humorki ;) Monikae co lekarka powiedziała? Co dostaliście na ten katar? Mila jak tam? Znalazłaś coś na wyjazd? Sevenka jak Ola? Calineczka do której Twój król spał ? ;) Dobrej nocki dziewczyny :*
-
Mnie oczywiście gryzą wyrzuty, że taka ze mnie matka i zaprowadziłam Gosię do żłobka. Już i tak zapisałam ją do lekarza na piątek po południu, żeby ją przed weekendem osłuchała. Zobaczę jak dziś i najwyżej ja wezmę urlop lub z J się podzielimy. Ta jesień nas wykończy ;) Ja mam dziś zumbę i już nie mam ochoty na nią iść. Zobaczę później jak moje chęci ;)
-
hej z pracy. Gosia w żłobku. najgorsze, że znowu więcej pokasłuje i kicha. Wykończę się. Nie mam gorączki więc na razie nie idę do lekarza, chyba że się pogorszy. Nie wiem czy ta biegunka wczoraj i ten katar to nie na ząbki, bo wyszły nam górne 4 i pora na dolne. Dziewczyny na fb pisały, że dolne zdecydowanie gorzej się przebijają. Monia daj znać co powie lekarz. dobrego dnia :*
-
Monia J dostał jakiś steryd do nosa i niby trochę lepiej ale cały czas kaszle i katar ma. Ale ogólnie wszystko bez gorączki więc jakoś funkcjonuje. Jak do czwartku nie będzie znaczącej poprawy to wraca do lekarza. Dobranocka laski :*
-
Przed kąpielą Gosia zrobiła kupkę ale normalną. Zjadła normalnie obiad z nami i później troszkę paluszków. Mam nadzieję że nocka będzie spokojna. Ja jestem już zmęczona. Jutro na 19 mam zumbę. Chyba tam zasnę :p Teraz mała je i mam nadzieję że zaśnie szybko w miarę. Muszę jeszcze pozmywać i chciałam chwilę poleżeć w wannie. Muszę umyć głowę bo rano to nie mam jak, a poza tym jest za zimno. Mila udało Ci się coś znaleźć na wyjazd? Monikae a jak katarek Maćka? Super, że tak ładnie zjadł ;)
-
Szczęściara dzięki, że pytasz. Aktualnie nic się nie dzieje. Gosia świruje z tatą :) mam nadzieję, że tak już do rana i pójdzie do żłobka ;)
-
Gosia w żłobku bo biegunka. 3 wodniste kupki :( kurde jak nie chodziłam do pracy to nic się nie działo a teraz :/
-
Tak na prawdę z tymi kroplami można przesadzić, więc jak nie trzeba to też nie używam. raz mieliśmy takie przepisane przez pediatrę robione. Niestety nie znam składu - niby działały przeciwzapalnie i obkurczająco (one były na zielone gilki). Ja się cały czas czuję tak na dwoje babka wróżyła. Troszkę gardziołko drapie i głowa boli. Pogoda jakoś też nie zachęca do czegokolwiek. Właśnie kończę prace i spadam po mojego bąbelka.
-
Monikae ja dawałam nasivin soft (teraz kids) ale szczerze to na taki lejący katar bo na zapchany nosek to nie wiem czy da rade. Niestety na katar to najlepsze inhalacje, sól morska i odciąganie :/ i tak wiem to syzyfowa praca.
-
Witam się z łóżka. Jestem dziś jakaś zmęczona. Pogoda też nie zachęca do niczego. Także wypiłam mleko z czosnkiem, miodem i masłem i zaraz idę lulu. J był u lekarza. Nie dostał antybiotyku tylko jakiś steryd do nosa. Zobaczymy czy pomoże. Jak nie to ma się u lekarza pokazać w czwartek. Nadal śpi na kanapie w salonie więc z Gosią śpimy jak królowe :) Mila ja też nie mam siły walczyć moją i to spanie. Mam lepsze i gorsze dni ale jakoś już nauczyłam się z tym żyć ;) no i życzę Ci żebyś znalazła coś na ten wyjazd. Może jakaś inna mieścina :) a powiedz mi jeszcze, bo w sumie nigdy o tym nie pisałaś, jak w tym wszystkim odnajduje się Twoja córka? Czy ona może do końca nie wie co i jak? Alimak też uważam że musisz z tym żłobem zacisnąc zęby bo inaczej nigdy nie przebrniecie adaptacji :( Dobrej nocki :*
-
Alimak Gośka też nie akceptuje rękawiczek więc wkładam jej ręce do śpiworka. Ja już dawno zakładam Gosi 2 pary spodni. Zwykle (lub leginsy, rajstopy) plus na to z polarkiem. Buty też ciepłe nosi ;) Mind dobrze, że ze zdrowiem lepiej ;) Monikae mi właśnie @ się kończy więc wiem co czujesz. Szczęściara link zapisałam, jak Gosia dojrzeje to jej zakupie Ja po pracy dziś jakiś flak. Trochę się nie wyspałam. J pojechał do lekarza, bo ile można kaszleć i gilać. Teraz właśnie juz 25 min Gosia mnie wyssysa :P
-
Witam się i ja - z pracy. U nas noc też średnia. Kręcenie i piszczenie, ale to ewidentnie po groszku bo wczoraj jeszcze trochę go zjadła do obiadu, ale tak jej smakował, że nie miałam sumienia jej zabierać ;) Do żłobka Gosia po przewie poszła radosna. Była z rana jej ulubiona pani więc miodzio. Najlepsze jest to, że ja dziecka do żłobka z mini kaszelkiem nie dałam, a tam dziś dzieciak co kaszlał bardziej niż moja niunia przez całą chorobę. Wczoraj wieczorem piłam mleko z czosnkiem, miodem i masłem, bo mnie coś gardło drapało i tak w razie wu. Oczywiście Gośka, jak to ma ostatnio w zwyczaju, przyszła na sępa, więc jej dałam :) byście widziały jej minę jak ją piekło w języczek, aż rękę wkładała do buzi. Najlepsze, że i tak przychodziła po jeszcze, taka świruska ;) Dobrego dnia :*
-
Mind dla dziewczynek ma być domek. Wklejam foto i zdrowia życzę :* Ja też u nas rozłożony od czw praktycznie. Ale u niego to chyba zatoki i bez lekarza się nie obejdzie. Ja dziś też dziwnie się czuję ale nie wiem czy to pogoda, ciepłota w mieszkaniu czy zmęczenie po prostu. Gosia trochę po spaniu ma chrypkę i nie umie odkaszlnać bo tak to zdrowe bobo. Jutro idzie do żłobka ;)
-
Monikae zobacz co w Pepco jest. Znalazłam to na grupie więc nie wiem czy w Gdańsku już jest. Piszę tu bo nie masz Messengera a może ktoś jeszcze skorzysta.
-
Mila życzę aby udało Ci się wyjechać i chwilę chociaż odseparować się od wszystkiego. Cieszę się że kapciuszki przypadły Igorkowi do gustu ;) Mind zdrówka, jak się dziś czujesz? Sevenka a Olcia kiedy miała szczepionkę na odrę świnkę różyczkę? Nie stąd ta gorączka? U nas trochę kręcenia w nocy. Jednak groszek się odezwał. Dziś będzie do obiadu sama marchewka. Gośka się wycwaniła i kaszkę zjadła ładnie w krzesełku a kanapki już tak nie chce. Ale jak ją wyjmę i dam do łapki to zje. Tylko później wszystko uwalone tym żarciem! Ach co zrobić. Przez to wczorajsze święto to dni mi się poprzestawiały ;) dobrego dnia :*
-
U nas dziś prószył śnieg :/ pogoda straszna, a jutro wcale nie ma być lepiej! Gosia przed samym kąpaniem zrobiła kupę więc zdjęłam jej pampersa a tata poszedł lać wodę. Postawiłam ją na golasa na podłodze i poszłam wyrzucić pieluchę. Mówię tylko się nie zsikaj. Wracam a ona siedzi w sikach i jeszcze umoczyła w nich paczkę chusteczek nawilżający. Tak mamę słucha i obrażona, że zabawę psuję jak ją zabrałam. My dziś zamulaliśmy. Za to Gosia pięknie zjadła obiad. Pieczona pałka z kurczaka, ziemniak i marchewka z groszkiem. Oby tylko ten groszek nie zakłócił nam nocy. Calineczka to faktycznie u Was tam ciasno. Ale jeszcze trochę i będziecie na swoim ;) Dobrej nocki dziewczęta :*
-
Mila wyjazd sama z dzieckiem to dobry pomysł. Czy to Ciechocinek czy inne miejsce. Teraz jest po sezonie więc wszędzie cicho. Tylko żeby pogoda była troszkę lepsza ;) Monikae ja mroziłam swego czasu w małych pojemniczkach (kupiłam w biedrze w zestawie chyba 8 sztuk) a jak były mi potrzebne to zamrożoną zawartość przekładałam do woreczka. Inwestowanie w inne ustrojstwa moim zdaniem nie mają sensu - szkoda kasy. Mind daj znać jak film - podobno lepszy niż 2. No i bawcie się dobrze. Ja w kinie ostatni raz byłam w lipcu 2016 w ciąży jeszcze. I to miałam cukrzycę więc nawet popcornu mi nie można było zjeść. Za to byłam że swoją kanapką - hahaha - stałe pory jedzenia ;)
-
Mila :( jeny nawet nie wiesz jak mi przykro, że tak się to potoczyło. Też bym nie poszła na taki festiwal. Rozumiem doskonale, że Igora boisz się zostawić bo kp, a wieczorem dziecko więcej potrzebuje. A nie możesz na trochę przenieść się do mamy? Może jeszcze nie wszystko stracone?
-
To ja zdecydowanie nie jestem pedantyczna jeśli chodzi o porządek. Odkurze, zmopuję, zetrę kurze ale w granicach normalności. Dziewczyny w Pepco zaczęły się wyprzedaże. Bluzeczki po 3,99 czy 4,99. Musiałam się dziś powstrzymać bo mamy tego w brud. Kupiłam tylko świąteczną bluzeczkę jak Mind ;) Gośka właśnie zasnęła. Już jestem zmęczona siedzeniem z nią w domu. Szczególnie jak pogoda dupna i na dwór za bardzo nie ma jak. Mam nadzieję że od poniedziałku wracamy do normalności ;) Monikae jak wypad do restauracji? To dziś prawda?
-
Szczęściara my mamy firmy zebra&me te saszetki. Ale nie używam ich teraz jakoś. Ogólnie spoko rzecz, szczególnie jak dziecko słabo je z łyżeczki a tubki wcina :) My byliśmy na kontroli u lekarza. W poniedziałek wracamy do żłobka :)
-
Monikae dostałaś wszystko w Lidl? Ja byłam o 16. Damskich koszul brak. Sukienki dziewczęce 86/92 tylko ciemne więc kupiłam Gosi koszulę chłopięca ;)
-
Hej dziewczyny. Mila jeny czemu takiej fajnej osobie jak Ty muszą się takie rzeczy przytrafiać. Ja Cię odbieram jako zarąbistą babkę i mam nadzieję że Twój stary w końcu przejrzy na oczy. Leosiowamamo jeśli chodzi o buciki to Gosia ich nie ściąga a skarpety owszem. Tylko wczoraj niestety zauważyłam że jak skarpety jej się zsunęły to niestety bucik też, mimo że on ma gumki w ogóle nóżki. Mind jak Lilcia? Poszła do żłobka czy siedźcie w domu? U nas nocka ok. Powiem Wam, że ostatnio J śpi na kanapie bo jest trochę przeziębiony i wtedy jakoś nocka wygląda lepiej. Albo to zbieg okoliczności. Rano kataru prawie już nie było ale jeszcze kaszelek tak. Ewidentnie coś tam jej spływa bo to taki mokry kaszel. Jutro mamy kontrolę u lekarza. Mam nadzieję że da nam zielone światło na żłobek. Idziemy na śniadanko ;) dobrego dnia :*
-
-
Alimak a może Alek jednak tak przeżywa ten żłobek. Gośka dziś nabiła sobie siniaka na czole plus rozcięła wargę dolną wewnątrz ust. A jeszcze trochę dnia zostało. Ja za to dostałam @ więc jestem flak.
-
Moja córka taka zmęczona po nocy że śpi już ponad 2 godz !!! Chciałam jeszcze odnośnie wysypki na brzuszku to wczoraj poszedł w ruch La Roche lipikar fluid i dziś o niebo lepiej ;)