Skocz do zawartości
Forum

qarolina

Użytkownik
  • Postów

    922
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez qarolina

  1. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Gosia została w domu. O 4 miała 38,1. Zobaczymy w ciągu dnia co z tego będzie. Ew umówimy się na jutro do lekarza. Dobrego dnia :*
  2. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Nam też nawraca ciemieniucha i też myjemy mustela. Dlatego byliśmy dziś u dermatologa. Niestety 30 min temu Gosia miała 38,6 i czopek poszedł w ruch :(
  3. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Madzikcz leukocyty Gosi też spadły przy 3 dniówce. Teraz już będzie tylko lepiej ;) no i przychodzi się ja raz.
  4. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    A tu znowu cisza jak makiem zasiał... Gosia od 16 ma cały czas temperaturę 37,5 :/ do tego maruda na maxa. Obstawiam zęby ale i tak w nocy czeka mnie czuwanie. Dziś jestem wykończona po zumbie. A jutro to chyba nie wstanę :P a jak wracałam to myślałam, że się zesikam. Jeszcze nigdy mnie tak nie przycisnęło. W windzie ścigałam kurtkę i apaszkę Dobrej nocki ;)
  5. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    25 min obsuwy u dermatologa. Gośka już miała takiego świra że ręce opadają. Lekarka nawet dobrze jej nie obejrzała. Dała krem zoxiderm i powiedziała że niestety niektóre dzieci tak mają tj łojotokowe zapalenie skóry i że wyrośnie. Do tego była mega niemiła! Gosia dziś w żłobku podobno troszkę maruda ale to pewnie przez nockę. Teraz zasnęła a ja idę na kawę.
  6. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Szczęściara niestety masz rację. Rodzice dają dziecku rano Ibuprom i zaprowadzają do żłobka a później nie odbierają telefonów :/ Wiecie ta dziewczynka płakała i pewnie też przez to gile leciały no ale...z przezroczystym gilkiem to jeszcze ok bo lekarze nawet pozwalają. No cóż mam nadzieję że Gosia się nie bawi z tą dziewczynką i że jej nie zarazi!!! Zaraz idę po bąbelka bo mamy wizytę u dermatologa. Dziś środa więc wieczorem mam wychodne na zumbę :p Dobrego dnia :*
  7. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Monia to był pstrąg ;) kiedyś już jadła bo waliła rybką :) ale był też na obiad brokuł i może to ja wzdęło. Dziś za to kapuśniak, a tego też jeszcze nie graliśmy, więc może być kolorowo. Ja zrobiłam wczoraj Gosi placki z dyni, ale nie zjadła bo jej nie smakowały. J też pogardził więc chyba jednak były niesmaczne cóż zjem je dziś ja na 2 śniadanie - dla mnie ok hahahaha. A teraz napiszę Wam jaka jestem podła. Zaprowadziłam dziś Gosię do żłobka, a w szatni dziewczynka zielone gile, mokry kaszel!!! Nic nie powiedziałam, bo dużo dzieci jakoś i zamieszanie i płakały i nie chciałam żeby Gosia się "zaraziła" smuteczkami. Ale jak wracałam to nie dawało mi to spokoju, więc zadzwoniłam do dyrektorki żeby przyjrzeli się dziewczynce z kiteczami i w spodenkach w serduszka bo oczywiście nie wiem jak ma na imię. Myślicie, że przesadzam?
  8. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Hej laski. Dziś my miałyśmy straszną noc. Gosi doskwierał brzuszek. Płakała i wiła się przez sen. Zastanawiam się co jej zaszkodziło. Może coś z menu żłobkowego. Ryba?! Ale już jadała i było ok. Dobrego dnia :*
  9. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Szczęściara nie przesadzasz. Faktycznie dziwne obyczaje :/ nie wiem co Ci doradzić :(
  10. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Monia filmik wyśle Ci na messanger jakoś dół na FB i nie chce tam wrzucać. U lekarza ok. Pani doktor chce nas obejrzeć za pół roku jak Gosia zacznie już tak porządnie chodzić. Na razie nie ma zastrzeżeń.
  11. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Monmonka ja tam nie wiem jak to z tym mlekiem bo my nie musimy uważać i raczej patrzę na skład coby aż takiego wielkiego syfu dziecku nie dawać. Szczęściara ale jak to? Tam jest jedną Pani tylko? Napisz coś więcej. Rozumiem, że Ty nie masz za dużego wyboru że żłobkami bo inny możliwy to ten gdzie Ty pracujesz/pracowałaś. Wiesz tak na prawdę to za bardzo nie można analizować i trzeba zaufać. Ja tam staram się nie myśleć w takim sposób że przecież nie wiem co te Panie w żłobku robią.
  12. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Monika no fakt. Ale w Lidlu są jeszcze z szynki też tej marki pikok pure, może tam nie ma śladowych ilości mleka. Biedronka też wypuściła serie "zdrową" kraina wędlin nature i są parówki z szynki. Musiałabyś sprawdzić jak tam mleko. Mind daj znać co lekarz powie. My dziś wizyty u neurologa kontrolna. Ale jestem spokojna bo już w kwietniu jak u tej pani byliśmy to mówiła że Gosia rozwija się prawidłowo :)
  13. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Hejka Sevenka i Mind zdrowia dla Waszych pociech. Mind może jeszcze dowiozą leginsy. Chociaż te z kotkami też fajne ale u mnie nie było rozmiaru. Najlepsze że w tym nowym Pepco były te koszule ala jeans :) dopiero teraz. Zresztą ja i tak robię sobie detoks ubraniowy. Oczywiście mówię tu o Gosi bo sama muszę sobie coś kupić żeby wyglądać w pracy jak człowiek. Monikae ja nie pisałam o batonikach. Moja Gosia dostała dwa od mojej koleżanki i jej dałam ale bez szału no i właśnie ten olej. O cenie nie wspomnę. Raz na jakiś czas pewnie że można dać ale jak coś to Lidl ma alternatywę. Przy kasie są batoniki pakowane po 5 sztuk Alesto. Wychodzi duuuuużo taniej. Co do piratek to gdzieś chyba czytałam, że wycofali. Ale w Lidlu są super z indyka i też takie małe. Wstawię foto jak się uda. A jeśli chodzi o śliniaki to polecam Ikea: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80307223/ jak dla mnie najlepszy. Szczególnie, że moje dziecko miesza ręką w misce ;) Ja właśnie leże w wannie :) pozdrawiam serdecznie
  14. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Madzikcz my mieliśmy 3 dniówkę na początku września. Równo 3 doby temperatura do 39, spadała po lekach do 37,8 i znowu w górę. Później po tej 3 sobie utrzymywała się do wieczora temperatura do 38 i rano wysypka. Najpierw delikatna a później z godziny na godzinę bardziej widoczna. Najbardziej na buzi i tułowiu. Ale podobno każda wysypka inna. Do tego my zrobiliśmy akurat badanie krwi. Leukocyty i płytki krwi poniżej normy ale tak bywa przy wirusówkach. Po kilku dniach wszystko wróciło do normy ;)
  15. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Jaki tu spokój banana :) to coś napiszę. Rękawiczki okazały się za duże i muszę zwrócić :/ szkoda bo mi się podobały ale na Gosię to połowę mniejsze powinny być. Gosia dziś w końcu przeszła kilka kroków i nawet udało mi się ją nagrać. Jednak nadal preferuje czworaki. Piękna pogoda dziś aż człowiek od razu ma więcej energii ;)
  16. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Natuśka ja byłam tylko tak towarzysko i mam zakaz kupowania czegokolwiek do ubrania dla Gosi ;) Monika kupiła spodnie i bluzkę z Mickey to nich się pochwali. Ja kupiłam dziś Gosi rękawiczki w Lidl ;)
  17. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mind fajnie że Lila dała radę. Ja przez kp to o takim wypadzie mogę pomarzyć ale z drugiej strony nie mam chyba takiej potrzeby :) Imbir uwielbiam dobre rady i sugestie...szkoda gadać. Zaufaj lekarzowi tak będzie najlepiej. Gosia dla mi dziś pospać do 7.45 a mi w sumie i tak było mało :) Spokojnej niedzieli :)
  18. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mind nono ależ historia. Ja o jednak byłam grzeczną nastolatką :p mi mama nie pozwoliła sobie zrobić 2 dziurki w uchu więc miałam tylko 1 ;) Właśnie usypiam Gosię. Matko jaka ona się wymuszająca zrobiła. Mam być jak ona chce i koniec. Inaczej histeria na podłodze lub wyginanie w łuk. J idzie dziś znowu na nockę więc do 5 jesteśmy same. Może uda się jutro pójść całą trójką na jakiś spacer. W tygodniu we wt i sr Gosia w żłobku krócej bo mamy umówionych lekarzy. Raz kontrola w ośrodku wcześniej interwencji a dwa wizyta u dermatologa bo mały czas mamy lekką ciemieniuszkę. Często pojawia się na brewkach więc wolę to załatwić póki mam wolne. Spokojnej nocki :*
  19. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Monikae ja myślę że skoro masz nowy telefon to czas zainstalować massengera i tu poproszę o wiadomość
  20. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mind ja tak jak Monmonka chciałbym się dowiedzieć co tam się kiedyś wydarzyło ;) fajnie że wypadł się udał i że lotu nie odwołali. Monikae co powiesz na wypad do nowego Pepco w poniedziałek do południa? Dostosuje się do Waszego spacerku. Powiem Wam, że ja nie wiem jak to dziecko moje wytrzymuje w żłobku bez cycka i do drzemki. Mnie już o 9 napastowała dziś, a śniadanie było tak jak w żłobku o 8. Padła też o 11 a tam jest drzemka ok 12 :P U nas pogoda słaba ale może uda się na chwilę na spacer wyskoczyć. Dobrego dnia ;)
  21. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Monikae ale bosko że wszystko się tak skończyło ;) niby dziś 13 piątek ale oby więcej takich dni ;) Gosia znowu ze żłobka wróciła cała wysmarowana sudocremem. Ja nie wiem! Na szczęście rowek ma się już lepiej. Najlepsze jest że teraz jak po nią przychodzę to jakby mogła to by się na cycka rzuciła już w szatni w żłobku. W domu ledwo daje radę ja rozebrać i umyć jej ręce. I tak potem księżniczka wsuwa 40 min. Z obu piersi. Niekiedy sobie przyśnie ale cycka nie puści i wyjąć też nie da, więc tak sobie z nią leże i czekamy na tatusia ;) Monmonka nie obwiniaj się. Tak się dzieje niekiedy i już. Mam nadzieje że dziś już lepiej :) Szczęściara super że i u Was się udało. Gosia śpi już od prawie 2 godzin tj przed chwilą przebudziła się na cycka. Ale śpi dalej. J idzie na nockę właśnie więc i ja się położyłam. Spokojnej nocki kochane :*
  22. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Hej Kochane. Monmonka napisz koniecznie co się stało. Mam nadzieję że dziś już lepiej. A Zuzia pewnie ma gorszy okres, jakiś skok czy coś i za chwilę zacznie jeść. Gosia też tak raz miała że nic nie chciała a teraz znowu je więcej i lepiej ;) Mila ja to bym chyba udusiła ta smarkula, podziwiam Cię że jeszcze tego nie zrobiłaś :p co do pilota to musicie mieć dobry sprzęt Sevenka u nas niby smarują jak coś zaczyna się dziać. No ok, ale ja dałam swój linomag. Wczoraj posmarowałem maścią pośladkową 2 raz i już jest o niebo lepiej. Monikae już minęło 5 tyg. Szok szok. To jak już się sobą nacieszycie to idziemy na kawę - same co do kuriera to współczuję i mam nadzieję że się to wyjaśni. Z drugiej str to nie wiem czy to nieneist problem sprzedawcy a Ty powinnaś dostać nowy egzemplarz. Leosiowamamo bardzo ładny wynik. Brawo !
  23. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Siema laski ;) Jak tam poranek. Ja mam trochę nerwa przez ten odparzony tyłek Gosi. Dałam do żłobka linomag bo oni tam sudokremem smarują! A ja nigdy nie używałam kremu z tlenkiem cynku. Byłam u pediatry po receptę na maść. A tam się dowiedziałam że jacyś rodzice wczoraj byli i podobnym problemem. No ale tam dużo większy problem bo Gosia ma tylko czerwony rowek a tam to była maskara na pół tyłka. Niemniej kurde WTF ?! J powiedział, że jak zaleczymy Gosię i się to powtórzy to będzie aferę kręcił. Monmonka współczuję braku apetytu Zuzi. Może ząbki jej idą i dlatego. Dzień dziś zamulasta ale podobno ma być jeszcze ciepło więc czekam ;)
  24. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mind baw się dobrze ;) Monikae coś się wyjaśniło z telefonem? Kurcze Gosia ma strasznie rowek odparzony. Muszę się jutro w żłobku zapytać WTF? Nigdy tak nie miała. Czy jakoś więcej kupek było czy co. No i pójdę do przychodni, może wbije się do pediatry i da mi receptę na maść. Jakoś tak nie mam mocy dziś. Dobrej nocki laseczki :*
  25. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Monikae super super ;) cieszę się z Tobą. Moja dziś wróciła ze żłobka cała oblepiona chrupki kukurydzianymi - były na podwieczorek. Buzia plus bluzeczka tak jej smakowały ;) Kurcze znowu leci jej woda z nosa chyba bo jak ją odbierałam to miała glutka. Zobaczę jeszcze w domku. Zakupy w Rossmanie zrobiłam więc teraz mogę robić się na bóstwo ;) Dziś środa więc wieczorem mam zumbę. Miłego popołudnia :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...