Skocz do zawartości
Forum

tysia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez tysia

  1. mój syn nigdy nie napił się z kapka-niekapka ale jak widział że my pijamy np przez rurkę bardzo chetnie robił to samo tak więc kupiłam mu kubeczek z rurką-niekapką i maluch super sobie z nim radzi , i jest bezpieczny! my teraz mamy taki: ale w PL możesz też kupić np taki:
  2. PROSZĘ I JA 23.11.2008 waga 4340g chłopczyk
  3. a ja bym zaproponowała odstawić te inwazyjne sposoby oraz wykluczenie na jakis czas marchewki ryżu i kleiku ryżowego (który jest niemalże w każdym słoiczku) spróbuj suszoną śliwkę z gerbera! a z deserków tylko takie owoce z czteropaków bo one w większości nie zawierają kleiku ryżowego.
  4. jeśli faktycznie nic więcej małemu nie dolega poczekaj, my z gorączką trzydniową pojechaliśmy na pogotowie i wróciliśmy z rotawirusem
  5. jak dla mnie to normalna trzydniówka ktorą mój syn przeszedł kilka tygodni temu, wysypka jaka opisujesz była i u nas i utrzymywała sie kilka dni. Doktorka niepotrzebnie przepisała antybiotyk biorąc pod uwagę że mały nie miał żadnych innych objawów chorobowych, daj mu odsapnąć kilka dni i staraj sie nie wmawiać mu choroby bo znowu trafisz na malo-mądrego lekarza który bez potrzeby bedzie faszerował Ci dzieciaka medykamentami!
  6. polecam dysona absolutnie (jest głosny ale to jego jedyna wada)
  7. (*) wieczne odpoczywanie racz im dać Panie
  8. KATARZYNKA78tysiaKATARZYNKA78też pierwsze słyszę wiem że tylem wagowo od 0-13kg potem przodem jak 4 latek tyłem????? normalnie, jakos sie to tutaj sprawdza nie wiem jak to możliwe moja corka miala 10 miesięcy i juz przodem jezdzila bo nie wygodnie jej bylo!!!!!!!!a co dopiero 4 latkowi? dziecko bedzie jeździło tak jak Ty je nauczysz, takie sa przepisy i nie ma tu nad czym dyskutowac a fotelik jest tak zrobiony ze jak dziecko rosnie podnosi sie przednia dolna czesc zeby nóżki nie dotykały oparcia siedzenia
  9. KATARZYNKA78asia78Julia nie widzialam jeszcze 4 latka, ktory jezdzilby tylem do kierunku jazdy. Ani nie widzialam takiego fotelika. A skad takie info, ze az do 4 lat?też pierwsze słyszę wiem że tylem wagowo od 0-13kg potem przodem jak 4 latek tyłem????? normalnie, jakos sie to tutaj sprawdza
  10. a takie właśnie "inne" są w Szwecji tutejsza policja wlepia mandat za jazde z dzieckiem do lat 3 przodem do kierunku jazdy (powyżej tego wieku wedle upodobań rodziców ale to informacja jaka uzyskalam w sklepie z fotelikami wiec sprawdzona nie jest) ja mam maxi cosi mobi Maxi Cosi Mobi a w PL odpowiednikiem mojego jest maxi cosi tobi Maxi Cosi Tobi
  11. lutkaTysia zdaje się być super, ma potrzebne funkcje, jets lekki i cena ładna. Pytanie, gdzie tu przekręt? :P ja nie znam tego dystrybutora bo mieszkam w szwecji i sąsiadka kupowała go tutaj za duzo wieksze pieniazki wiec moge tylko zachwalic wozek nie "sklep"
  12. a ten wózek? Hauck Esprit Flash 2009 - kurier gratis! [36019,36020, 36021] - 299.00*zł : dino sklep dla dzieci: wózki, foteliki, meble, pokoje dziecięce sąsiadka go posiada i jest bardzo zadowolona ( jak dla mnie brakuje w nim pałąka-barierki) ale mozna go dokupic za niewielkie pieniadze wózek jest w trzech kolorach
  13. Agulek84Od dwóch dni mam bóle podbrzusza...jak leżę to wszystko jest ok,ale jak zacznę chodzić to strasznie mnie kłuje w lewym boku,pod jajnikiem.Jestem w 14 tygodniu ciąży... Mieszkam w Wielkiej Brytanii.Byłam dzis u lekarza,ale oczywiście jak to brytyjska służba zdrowia(a my sie czepiamy Polskiej;))stwierdził,że wszystko OK!!!no to jak Ok,to dlaczego mnie tak boli,non-stop.....już nie wiem co mam robic;(((((boje się o maleństwo...........za miesiąc wracam do Polski i normalnie nie moge się już doczekać.... Może któraś z Was miała podobnie!!Strasznie się martwie..... troche krepujace dla niektorych pytanko ale czy nie masz zaparc? bo u mnie ból z lewej strony który znikał jak sie polozyłam (wiem ze piszesz non-stop) ale akurat ja tak mialam to wlasnie poczatkowe problemy z wypróżnianiem(czeste w ciazy)
  14. Klaudia Z OKAZJI PIĘKNEJ TRZYDZIESTKISAMYCH RADOŚCI DUŻO MIŁOŚCI ZDROWIA DLA MAMY I ROSNĄCEJ W BRZUSZKU FASOLKI Życzę Ci wiary, że wszystko ma sens. Życzę Ci nadziei że już wkrótce będziesz potrójnie najszczęśliwsza. Życzę Ci miłości tak ogromnej, że nie można jej zatrzymać dla siebie. A przede wszystkim, życzę Ci, aby każdy kolejny dzień był piękniejszy od poprzedniego.
  15. tysia

    Dla córeczki Asi30

    (*)(*)(*) serce pęka
  16. madleneehh tysia.. brak mi na ciebie slow. kogo ja moja droga zaatakowalam? w przeciwienstwie do ciebie nikogo. co do tzw wspomagaczy w ciazy nie mozna ich uzywac ze wzgledu nie na nikotyne tylko inne substancje chemiczne. a co do sytuacji mojego meza to czytaj prosze ze zrozumieniem bo ja ci tego jeszcze raz nie zamierzam tlumaczyc, to tak jakbym ze sciana rozmawiala:) pozdrawiam cie cieplutko:) czyli piszcie to co chce usłyszec a bedzie dobrze w przeciwym razie nie piszcie! mogłam o tym pomyślec wcześniej
  17. brne w tą dyskusje dalej! madelene przykre to co piszesz ale to nie zmienia faktu ze ja dalej nie rozumiem, juz po pierszej ciazy miałas tyle stresów czy aby nie zaszkodziłas maluchowi a tu powtórka a to ze ktos pisze to co mysli a nie jest to to co bys chciała usłyszec to nie znaczy ze jezdzi po Tobie! , moj wniosek o "pogłaskaniu" po głowie wynika z Twojej reakcji na niezrozumienie przez Asia78 jak to mozliwe ze jestes ciazy a dalej palisz- zaatakowałas idzac ze ktos Cie krytykuje! Piszesz ze Twoj maz poszedł na odwyk pijany i nikt mu na to nic nie powiedzial ale byc alkoholikiem nie pijacym to znaczy nie pije WCALE a nie jeszcze troche i troche nie mam doswiadczenia w rzucaniu palenia ale silna wola a do tego moze jakies wspomagacze typu guma plaster inhaler (czy cos ) nie wiem czy mozna w ciazy ale gorsze od palenia to to chyba nie jest
  18. patrycja`81jak pomoc komus kto pali bedac w ciazy???? poglaskac po glowce,i powiedziec-no wiesz no jeden papierosek ci nie zaszkodzi,moze lepiej jak zapalisz,niz zebys sie denerwowala ojejej jak ja rozumie,jestes w ciazy,i och kurcze nie mozesz rzucic-jakie to ciezkie,wspolczuje przeceiz to nalog,ojeju jeju jak ty sie poswiecasz zeby rozstac sie z nalogiem-....ojej SRANIE W BANIE!!!!!!!!!! czy bycie w ciazy to nei jest wystarczajaca motywacja zeby rozstac sie z papieroskiem???? bo co,Ty dziecko truj sie,bo mamusia ma ochote napaierosa i nie moze sobie poradzic tez mam/mialam ochote zajarac,piwka sie napic ale kurde zdecydowalam sie zostac matka,jestem odpowiedzialna za taka mala istote,i chce dla jej dobra wszystko co moge zrobic i mma w tylku ochote na wyzej wspomniane uzywki, no chce mi sie i co zrobie nie bede taka bida co zesrala sie w gacie i placze sorry za prostolinijny jezyk,ale nie mam ochoty tworzyc poematow,gdy ktos swoja glupote probuje tlumaczyc,i oczekuje rozgrzeszenia amen Patrycja leze i kwicze
  19. roksia7777 wdałam sie z Tobą w jakąś bezsensowną dyskusje ale dziewczyno wróc do swoich wcześniejszych postów, piszesz ze dalej popalasz,(teraz ze juz nie) piszesz ze dla matki to jakieś 3 minutki relaksu, piszesz o tolerancji........ a co to ma do rzeczy? to jest forum publiczne gdzie każdy moze sie wypowiedziec ja nie pale fakt ale dla mnie palenie to nałóg a ja również miewałam nałogi z których potrafiłam zrezygnowac bedąc w ciąży, dalej podtrzymuje to co napisałam do madlene ze powinna przestac palic bo robi krzywde dziecku i ani tolerancja ani jej brak tego nie zmienia!
  20. roksia7777tysia nic konkretnego jeszcze nie napisalas...w tym watku!bo kazda z nas dobrze wie jak szkodzi dziecku palenie jego matki...a watek powstal zapewne po to, zeby popisac jak sobie jedna czy druga poradzila z tym smierdzacym nalogiem...............no i co ewentualnie pomoglo..... tak jak napisałam wątek powstal po to zeby palace w ciazy przyszłe mamy dodawaly sobie otuchy tłumaczac sie nawzajem! skoro nie palisz(bo z twoich wypowiedzi tak wynika)...to po co tu sie wypowiadasz?? nie rozumiem tego ataku a co niby miałam napisac? napisałam ze dla mnie matka której zalezy na zdrowiu dziecka jest zdolna do wszystkiego! i to chyba wystarczy, roksia7777 przytaczasz jakies dziwne argumenty na wytłumaczenie siebie ze palisz w ciąży! jest to absolutnie Twoja sprawa (Twoja i Twojego nienarodzonego dziecka) widac do Ciebie zadne argumenty nie przemawiaja ale nie wmawiaj innym ze to co robisz jest dobre a nie wiedziałam ze wątek skierowany jest TYLKO do palących (jakoś nie widze konkretnego adresata)
  21. roritatosia ja baardzo dobrze dbałam o siebie w czasie ciąży, nawet nad wyrost jak nie raz słyszałam... A mimo tego mój maluszek urodził się tak a nie inaczej i nikt nie wie dlaczego ale to chyba dobrze ze o siebie dbałas bo nie masz sobie absolutnie nic do zarzucenia! moja bratowa miala bardzo podobna sutyacje do Ciebie dbala o siebie tak bardzo ze ludzie mowili ze przesadza i urodzila okruszka 2700 (dł nie pamietam) ale dzieciak nabrał wagi i jest okazem zdrowia i ma juz 5 latek a kilka tygodni temu przeniesli go do starszej grupy wprzedszkolu gdyz jest niesamowicie zdolny tak jak napisałam wątek powstal po to zeby palace w ciazy przyszłe mamy dodawaly sobie otuchy tłumaczac sie nawzajem!
  22. i jeszcze dodam że ja nie uważam siebie za idealną matke, popełniam wiele błędów ale świadomie nie narażam zdrowia i życia swojego dziecka bo ono jest całkowicie zależne ode mnie a okres ciąży jest czasem magiczny - dosłownie gdybz pod naszym sercem rozwija sie druga istota! nie ma wiekszego cudu na świecie wiec jesli świadomie zachodzicie w ciąze chcecie miec dziecko to czy to jest naprawde taki wysilek zrezygnować z czegoś dla własnego widzi mi sie zeby ono było bezpieczniejsze?
  23. roksia7777ja sie przyzwyczailam, ze w naszym kraju najwiekszym problemem jest brak tolerancji...idzie murzyn, to zaraz wsyzscy sie ogladaja i chichotaja...idziesz inaczej ubrana...(kazdy ma swoj styl)...to zaraz jest smiech i glupie obgadywanie...idzie kobeita w ciazy zaraz komentarze,,,to za lekko ubrana...to na obcasach...itp.tid.....ludzie , takie rzeczy sa sprawa indywidualna kazdego z nas!!!!troche TOLERANCJI!!!!!!!!! Matko! a co ma piernik do wiatraka! ja akurat juz wiele lat nie mieszkam w Pl a to nie zmienia faktu ze Twoje argumenty są bez sensu! sama siebie tłumaczysz wiedzac ze źle robisz, bo jeżeli ja sie myle to po co ograniczasz palenie skoro ono wcale nie jest takie złe! ja nie potepiam ja poprostu nie moge pojąc po co świadomie narażac dziecko na ryzyko wielu chorób (wmawiajcie sobie dalej ze tak nie jest) pochodze z rodziny palaczy którzy umieraja na raka płuc wiec wiem co to znaczy!
  24. roksia7777asia78 a nie wydaje ci sie ze kazda z nas jest inna...moze tobie sie udalo bo masz silna wole, duzo samozaparcia..?nie pisz co to znaczy...bo nie kazdemu jest tak latwo jak tobie bylo rzucic...masz duzo szczescia...i sie z tego ciesz ze rzucilas!!inaczej pisalabys teraz, gdyby tak gladko ( z tego co psizesz) nie poszlo...troche tolerancji dla kobiet ktore nie moga sobie z tym poradzic!!!!wez pod uwage...ze nie kazdego zycie to sielanka...kazda z nas ma inne problemy, klopoty....i czasami ten 1 papieros..to chociaz 3 minutki zapominania o problemach dla palącej matki to trzy minutki relaksu a dla dziecka (np.) astma na całe życie! co to za argumenty?
  25. madlene moim zdaniem założyłas ten watek po to żeby znaleźć wsparcie ale nie w rzuceniu palenia szukasz innych mam które tez paliły w ciąży a napisza Ci że ich dzieci są zdrowe i kilka papierosów im nie zaszkodziło! jak dla mnie jest to loteria bedzie nie bedzie, dziewczyno nosisz pod sercem małą bezbronna istote całkowicie zależną do Ciebie! dla mnie nie ma wytłumaczenia na to że je TRUJESZ bo brak Ci silnej woli
×
×
  • Dodaj nową pozycję...