
gosia888
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gosia888
-
Karinka my właśnie rozważamy ten fotelik. Odrobinę rośnie wraz z dzieckiem i lepiej podtrzymuje noworodka. Ale dla mnie za masywny. Mąż jest bardzo za, jeszcze mamy tydzień na podjęcie decyzji. Może masz jakąś elegancką koszulę lub tunikę, do tego legginsy. Chyba każdy zrozumie Twój stan... Mnie dziś obudził ból brzucha w połączeniu z kręgosłupem. Krótkotrwały, trochę z napięciem brzucha, więc myślę, że to był skurcz przepowiadający. Jeśli to tak będzie wyglądało, to ciężko to widzę
-
Zalotka fakt, spróbuj to zmieniać pozycję, co jakiś czas wstawać od kompa. Taka praca niestety nie służy. Wiola, szuflady dziecka, jak to brzmi i wygląda. My mamy jedną półkę i szufladę w łóżeczku na wszystko. A prasując też siedziałam. a ten strój Batmana, to bluzeczka czy body? Bo ja mam batmanowe spodenki i szukam góry do nich ciekawej. ndorka a czy zastąpisz mąkę? Pełnoziarnistą weźmiesz czy inny wynalazek? nie pisz mi o śniegu, bo w stolicy znów słońce na zmianę z deszczem ze śniegiem. A już wczoraj miałam taką nadzieję... Madzia, to masz dla mnie dziwny tryb życia. Chociaż ja już 3 noc nie spałam, ale już nie mam pomysłu co robić w nocy, net mi się powoli nudzi. A Ty jak o 3 się budzisz, to co robisz? Wózek jest z tak limitowanej edycji kolorystycznej, że nie ma go w internetach a to niewielka zmiana. Nie mogę się zalogować, żeby wstawić zdjęcie, więc tylko link: Tekst linka . I różnica: co tu jest białe u nas jest czarne i ma trochę więcej eco skóry
-
Czy ja ogarnę, to co napisałyście? Wiola to widzę, że u Ciebie przygotowania pełną parą już. Ja szukam dalej ubranek. Mąż myślał, że 8 kompletów, które mamy, to wystarczą, to został uświadomiony o rzygaczach pospolitych lub na początku braku wprawy. A śnieg w stolicy stopniał:( Kwietniówka widzę, że i Ty gotowa. A jak malować robisz? Może i ja się czegoś nauczę. Dobrze, że cukier się trzyma Madzia ja się nigdy nie zastanawiałam nad plemnikami, cyklem. My stwierdziliśmy, że moja praca to wystarczająca antykoncepcja, bo stres, nieregularne cykle i współżyliśmy kiedy były siły i czas. I zaskoczyło w drugim cyklu równe 2 miesiące po ślubie. Ja dla dziecka na razie ubranek nie pakuję. Mam w torbie tylko pampersy, chusteczki i maść do pupy. I grubszy kocyk. WcześniA łowi tfu tfu nic wiecej nie potrzeba. Ubranka dopaluję w 34 tygodniu i wtedy poproszę o usg coby wiedzieć jaki rozmiar. Mam 4 pajace 50 i nic więcej z małych o nie wiem czy kupować 56. Mi się bardzo łatwo pakowało rzeczy dla siebie. Tylko muszękupić drugą parę klapę. Bo jak w mokrych wyjdę spod prysznica, to mogę orła wywinąć. Zdolny człowiek ze mnie. A Franek super Anita ja swoje japonki w Auchan za 5 zł, ale w wakacje a jutro pojadę zobaczyć. Ty też kusisz pierniki em. I jak tu mężowi pomóc się odchudzić Camilla ja jestem taką ukrytą znawczynią:p ale ndorka nie daje mi szansy się wykazać :p sorry musiałam błysnąć kiepskim żartem. Dzięki za info o wyprzedażach My dziś zamówiliśmy naszego Anex. Wyszedł drożej niż się spodziewaliśmy, ale to z edycji limitowanej. I już mamy koncepcję fotelika. Dziś też poszalałam, bo wylicytowałam 5 lub 6 pajacu z next w cenie 70 zł. Sprzedawca ma tylko kurcze kilka negatywnych opinii, ale może okaże się uczciwy. I kupiłam 2 pajace typowo dziewczęce(jedyne w kolekcji małej), ale tu jużniestety w cenie wylicytowanych. Teraz już poprosiłam męża o zabranie mi kart do banku, bo znów jestem chętna szaleć
-
Ndorka tak ta ika też mnie powaliła, ale wcześniej wolałam nie wnikać. Ale takie najezdzanie już mnie dobiło. Biskents ja chciałam, bo mi przez brak śniegu pory roku się mylą. A co to za zima bez białego puchu Madzia łóżeczko świetne, my myślimy o czymś podobnym do rodziców, ale pewnie padnie na coś tańszego, bo to raz na jakiś czas. Nie straszcie mnie tym kichaniem i jeszcze kasłaniem. Ja jakoś w ciąży mam do tego skłonność a chora czy alergikiem nie jestem.
-
Zalotka, nie zrobiłabym tego bez ndorki, poza tym zaczęłam się trochę mierzyć z hmm wiedzą. Dobrego dnia w pracy. A ja znów niepocieszona kolejnym dniem wolnym. Karina stolica prosi o trochę śniegu. Już wczoraj mogło być tak pięknie. Kwietniówka ja to szukam czegoś inte nsywnue dla małej a w swoje rzeczy przestaję się mieścić, ale chyba my tak many że dziecko najważniejsze. Ndorka mi tak brakuje tego aspektu edukacji po moich studiach, ale człowiek nieśmiały uciekał od poradnictwa, nauczania a kurcze mogłabym i w szkole rodzenia prowadzić zajęcia. Ale cóż. Przynajmniej nie uciekam od tłumaczenia 15 razy tego samego rodzicom i to mnie zastanawia.
-
Ndorka zacytowałam Twój wpis o cukrzycy na innym forum. Mam nadzieję, że się nie obrażasz. Ja też coś nie coś wiem, ale łapię się na tym, że nie umiem przełożyć jej na język polski. Nigdy też nie chciałam uczyć kogoś i stąd ta blokada. Więc dobrze, że tu piszesz Anita u mnie mąż chrapie aż się ściany trzęsą czasami, ale mój tata był gorszy i o dziwo w hałasie di tej pory lepiej mi się zasypia. Jeszcze jak jamnik się dołączał to był czad.Ciekawe jak z dzieckiem będzie. Moja koleżanka odkąd urodziła drugie dziecko, to mężowo dała eksmisję do drugiego pokoju i śpi z dwójką już prawie rok. Ale u niej relacje miedzy nimi cierpią Karina wyniki dobre, super. Też jestem ciekawa Twoich ubrań wybranych. Ja przeglądam różne grupy i nadal zukam inspiracji. Może za wybredne jestem Grazka dobrze, że jesteś szczęśliwa a poczucie humoru tu każdy ma różne, także się nie przejmuj Madzia ja miałam teraz dwie noce kota i też nie nadawaliśmy na tych samych falach. Jak po raz kolejny wysyłał żwirek i wskoczył na stół albo na mnie, to zaczęłam się zastanawiać jak smakuje kocina. Oczywiście żart. A z tą koleżanką to też niedobrze z tym karmieniem. Ha męża nue zamierzam budzić, bo pampersów go chwila a do przystawiania do cycki on mi potrzebny nie jest. Później jak wrócę do pracy, to przez moją pracę zmianową łatwiej będzie nam się dzielić obowiązkami, chociaż on na tacierzyńskim będzie Wiola ja też byłam w pepco dokupić więcej, bo mam mało, ale chyba już mi się przejadło albo nie mam już weny
-
Gabi, bo piszesz na forum, gdzie dziewczyny starają się o dziecko kilka lat a jak się starają, to pewne rzeczy robią świadomie. I jestem w stanie sobie wyobrazić jak mogą się czuć czytając takie panikarskie wpisy z nieodpowiedzialnych zabaw młodzieży(?). Ale nie wiem czy jesteś w stanie to zrozumieć Moim zdaniem ciąża jest niemożliwa
-
A jeszcze co do diety hmm moja mama w każdej ciąży jadła na kilogramy pomidory z cebulą i jabłka. Praktycznie nic innego jej organizm nie przyjmował. I miała nas duże. To mnie zastanawia, że bez żadnego towarzyszącego obciążenia
-
Zalotka u nas jest potężne obciążene genetyczne dużymi dziećmi, więc mnie to nie dziwi. Zresztą sama jem mało a mała rośnie. Ja nie będę uczyła dziecka spać ze mną i już jestem nastawiona na ciągłe wstawanie i odkładanie(nawyk z pracy), bo dosyć szybko po porodzie muszę wrócić do pracy i nie chcę np. mężowi robić problemu jak z małą będzie siedział. Kurcze zimna osoba ze mnie chyba, ale będę starała się małej jakoś to wynagrodzić.
-
Kurcze szkoda, że nauczanie biologii czy wychowania w rodzinie znacznie obniżyło swój poziom. I młodzież też obniżyłae swój poziom intelektualny i nie uważa na to, co robi ech
-
Ja sobie raz na jakiś czas pozwalam na śmieciowe jedzenie tzn raz w miesiącu lub rzadziej jakieś KFC czy inny kebab. Na początku ciąży tylko takie rzeczy przechodziły mi przez gardło i zostawały w żołądku. Wina to moim zdwniem, jeśli chodzi o otyłość to jedzenie samo w sobie, błędne nawyki żywieniowe, siedzący tryb życia, fazrowanie się witaminami w pewnym stopniu też. Ale jak ndorka pisała, że tego niewiele się wchłania. Ale są matki, które zamiast 1 tabletki biorą 3, bo myślą, że tak będzie lepiej. Ja dziś po wizycie. Morfologia znów poleciała i kolejne żelazo do wypróbowanią. A i moja doktor powiedziała, że jak mała tak będzie rosła, to będzie wywoływać 38/39 tydzień lub ciąć w zależności od wagi małej i samopoczucia mojego. U mnie 38 hbd to 14 luty wypada, więc jeszcze mniej czasu na przygotowania. Chociaż wolałabym, żeby samo się zaczęło. Madzia mi się marzył 02.03, bo 1,3,4,5 są zajęte już przez członków rodziny. Czas pokaże. Co do łożyska przedwcześnie odklejonego hmm przyczyną najczęściej jest uraz, ale nie zawsze niestety. Dlatego każdy nagły, ostry, nieorzemijający ból jest jego objawem. Nie zawsze jest krwawienie.
-
My do 3 byliśmy u znajomych. O 10 wstaliśmy na śniadanie i powrót do 14 do łóżka. Później o 16 spacer i kawa, ale nadal jesteśmy z mężem nieprzytomni. Mała też baaardzo spokojna. Zaraz jedziemy teściową odebrać z dworca i przy okazji odwieźć kota, później kąpiel i łóżko. Rodzą się kurcze te wcześniaki wojownicy. U mnie w szpitalu oiom się zapełniładnie w mig między Świętami a Sylwestrem. Ja już torbę mam spakowaną od Świąt i czeka. Mam nadzieję, że na termin. Dla dziecka prawie tam nic nie mam, ale takie maleństwo niewiele potrzebuje. Już wolę być spokojna
-
Oby Nowy był lepszy od Starego. Życzę więcej miłości, cierpliwości i zrozumienią dla najbliższych. I żeby maluchy nie chciały nas za wcześnie powitać. Ps a my zapomnieliśmy o Piccolo:( a idziemy dopiero koło 22 na domówkę i raczej nici z kupna. Cóż dobra herbata czy inna Cola nie jest zła
-
Nie odpiszę wszystkim, bo dziś w biegu jesteśmy. Mi brak nacięcia w ogóle nie przeszkadzał, wystarczy odpowiednio podwinąć. Co do mamyginekolog na plus jest to, że piszę w języku przystępnym dla zwykłego człowieka i jest w stanie uspokoić. A jaj ktoś będzie chciał szerszą wiedzę, to ją sam znajdzie. I nie chodzi tu tylko o artykuły z wyprawki. My przecież też stworzyłyśmy dużo list i każda była korygowana. Więcto tylko sugestia także w jej wykonaniu. A od wczoraj mamy kota, ale tylko do poniedziałku. WyczułA kocica, że nie lubię kotów i prawie od wczoraj nie wychodzi spod szafy. Na Sylwestra jednak wychodzimy i zastanawiamy się jakie warunki jej zapewnić
-
Tak, babydream
-
Karina wyrwą bez problemu, tylko lepiej później z antybiotykiem. To też była winowajczyni mojej przygody. O jakby co pozwól sobie zrobić rtg zęba, jeśli się okaże że to inny.
-
Madzia mi to nie przeszkadza, bo jakbym chciała, to usg mogłabym mieć codziennie, ale nie chcę dać się zwariować. Pójdę zgodnie z nfz a jaj będę miała niepokój, to zawsze mogę podjechać. Na opiekę prywatną nas nie stać a tu nie narzekam poza ilością usg.
-
Od oliwki się już odchodzi od oliwki, bo wysusza. Lepszy na suchą skórę jest krem nawilżający lub jak macie, to kąpiel w samym oilatum wystarczy. Ja mam linoderm z pantenolem do pupy. Bardziej wydajny niż linomag. A co do zasypianiem hmm na odparzenia kupiłam Hydrosil(na rany i oparzenia, na oddziale działał cuda j sama dla siebie stosuję). A jak już naprawdę by zrobiła się tragedia, to mąka ziemniaczana.
-
Madzia, a ja następne usg pewnie przed porodem. Kochamy nfz. Już głowa się na cc zaczęła nastawiać. A ja właśnie wróciłam z punktu pobrań i biorę się za sprzątanie. Kumpela ma przyjechać za godzinę. Ech niektórzy to mają pory spotkań
-
Madzia wiem, debili na drogach też nie brakuje. Ale dla mnie jak patrze na oferty sprzedaży : fotelik po dwójce dzieci bez śladów użytkowania,to mnie to trochę zastanawia. U nas wózek i fotelik nowe będą, chociaż wózek chcieliśmy używany. Reszta właśnie z odzysku lub ubranka tanie. Więc niech już będzie. Kwietniówka a dobrze im. Nikt nie weźmie odpowiedzialności, jeśli coś Ci się stanie Aisla jak patrzyłam, to większość fotelików 0-13 ma ocenę 4. Może to ich jakieś wewnętrzne ustalenia. Człowiek się nie zna i głupieje
-
Co do używanych fotelików- nigdy bym nie kupiła, nikt mi nie da gwarancji na temat jego historii a na bezpieczeństwie oszczędzać nie zamierzamy. To na co mam wpływ, chcę dopracować do perfekcji. A jedną z tych rzeczy jest wybór fotelika. Camilla u nas brak wanienki a ciuchy mam tylko 8-9 kompletów. Także spokojnie. A termin 28.02. I mam już spakowaną torbę do szpitala Aisla mię rób zapasu pampersów, nie wiesz co uczuli. Ja mam na razie jedną małąpaczkę 1. To rzecz ogólnie dostępna i mąż chyba poradzi sobie z kupnem. A co do cen się zgadzam. Czasem mam dylemat czy wziąć sobie bluzkę za 20 zł czy małej pajaca w tej cenie. Co do ruchów, to wiedziałam, że się obróciła, ale jak dziewczyny piszą o odróżnianiu, to u siebie tego nie obserwuje. Mnie to tylko kopie konkretnie aż czasem widzę galaktykę.
-
Aisla a gdzie kupiłaś pajacu zeberkę? Bo ja szukam i nic. A ciuszki świetnie się prezentują aż już chcę się malucha ubrać. Madzia co do pampersów, to ja w jeden worek strunowy spakowałam 5, chusteczki wilgotne i maść do pupy. To na wypadek nagłej sytuacji. A w drugim worku mam chyba z 10-12. Na dwie doby wystarczy. Co do prania i prasowania hmm ja zaczynam gromadzić kolejną serię, ale dopiero ze 4 nowe ciuchy, to nie ma co na razie prać. Zalotka a jaki to model fotelika? Prezentuje się też dobrze. My się jeszcze zastanawiamy co kupić
-
A co do ubranek, to ja już 68 zacznę gromadzić. Anita ja mam dwie pary ciążowych kupionych na początku ciąży i z tyłka ściągam tylko do prania. A podobno nie znosiłam jeansów. Co do apteki, to też zgłupiałam. Nawet z listą. Akurat tu wszędzie wszystko dostępne od ręki. Grazka i coś udało się kupić na to przeziębienie o ucho? Kasik a nie można tego jakoś dokupić? Bo gdyby lato, to nie było by problemu a tak podstawowe zabezpieczenie. Karina dobrze, że będziesz pod większą kontrola. Co do kocyków mam 3 w tym skusiłam się na minky, ale mały 50x75. Chyba komuś opylę. A z pepco naprawdę warte rzeczy
-
31+2, wg waszych ostatnich wyliczeń 32+2. Byłam na Ukrainie 4 razy i raz pamiętam za coś mojego taty nie chcieli puścić. Jedynego kierowcę wtedy. Chyba z godzinę się naradzali co i jak. A z biedy do biedy chyba, tylko jeszcze o tym nie wierzą. Porównując zarobki, to u nas raj wg nich
-
Madzia, ndorka nue tylko Ukraińcy, ale i moi lekarze. 2,5 godziny czekałam na usg jako pracownik. A moja musiała się tydzień temu odwrócić, bo w brzuchu było takie zamieszanie jakbym minimum trójki miała i jest na główkowo. A co do obrotu, to raz szłam do cięcia 39 tygodni, wskazanie miednicowe a wyciągali za główkę. Maluch potrzebował tylko doby na obrót. U nas genetyka się raczej potwierdzi. Po usg wymiary wyliczone na 33 tydzień, waga 2030-2050g, w zależności od stosunku pomiarów.