-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aniołek Łysego
-
witam :) kacper ma ponad 7 miesięcy i też cycamy... 3 razy dziennie przeważnie i w nocy :)chciałam popisać ale późno już więc uciekam lulu... zajrzę przy najbliższej okazji
-
za zaręczyny, śluby, i za rodziny :)
-
moniq ja ekonomiczna jestem zawsze i wszędzie pół i padam na twarz
-
gda!! ale to jest najfajniejsze ... kurde ja bym tak chciała... taką powtórkę z rozrywki.... znów bym ryczała:
-
łooooo mnie by takie trunki zabiły ledwo pół reddsa w siebie wlewam ;)
-
gdanszczanka_27Moniq trzymamy sie i to calkiem dobrze: moj maz mi sie oswiadczyl i przyniosl kwiaty i pierscionek :) no smiszny taki ten moj G :) fajowo
-
:) dzięki dziewczynki za gratulację też się cieszę:) co do opieki nad kacprem to pierwsza opcja była na teściówkę... ale ja tam nie bardzo za nią jestem... znalazłam więc opiekunkę... 350 zł za miesiąc... wystarczy że na 3 soboty pójdę do pracy moniq dlaczego ble? gda no witaj moniq mam nadzieję że szybko tato dojdzie do zdrówka Oli dobranoc :)
-
witam wieczornie :) przepraszam że tak długo się nie odzywam... :) kacper mi się całkiem poprzestawiał i chodzi spać ok 21 tak że potem tylko kąpiel i wyrko bo o 4 pobudka dostałam kolejną umowę o pracę na 3 miesiące :) jeszcze u nas w zakładzie przynieśli nam druki i dostanę dodatek na wakacje w wysokości 400 zł wraz z wypłatą w czerwcu :) cieszę się bardzo bo kupię kacprowi chyba jakąś małą spacerówkę bo nasza kolumbryna strasznie ciężka jejku nawet nie wiecie jaka radosna jestem że jutro pośpię poza tym kacpra męczy katar i znów jeść nie chce tak jak powinien jak mu kolejne zęby wyłażą to chyba się przekręcę tak wszystkie na raz tusiaczku :) e tam się biustem przejmujesz... kupisz sobie kremik ujędrniający i troszku się poprawi... ja jak kacper spije ze mnie to cycków prawie nie mam brawo dla wstającej Olimpii co do gródek to mój kacper już od mniej więcej od dwóch miesięcy je kawałeczki i ładnie sobie radzi z gryzieniem... nawet chyba woli gryźć niż papki ;) co do dzieci jedzących papki... mojej kuzynki synek miał 4 lata jak papki jadł... ;| babci zasługa... szkoda słów tusiaczku mój kacper śpi w 21 stopniach w pajacyku bez stopek... dziewczyny ubieracie maluchom rajtuzki w takie pogodne dni jak są teraz? bo ja dziś kacprowi nie założyłam popołudniu jak byliśmy na spacerze... ale nie wiem czy dobrze robię... kronkiś czekam na fotki nowej kuchni skarletka jejku życzę przespanej nocki martusia9876 my mamy ciemiączko zarośnięte od jakiegoś miesiąca... wit. D3 poszła całkiem w odstawkę... a podawałam tylko raz na tydzień dwie kropelki od 3 i pół miesiąca kacpra :) co do soli to ja nie podaję... moja mama się untowała żeby dawać ale osobiście nie lubię soli i np. jajko bez soli mi smakuje do ziemniaczka i warzyw dodaję tylko ciut ciutaluś śliczna zuzia zakochać się idzie ślicznie stoi :) ann zdrówka dla was :) oli mineralka ma racje!! zatoki to nie przelwki!! trzeba leczyć@ justynka dobre z tym ciągnięciem za włosy paula boskie zdjęcia cudna mała... mineralka dziękuję miniq extra zdjęcia :) szczególnie "sierotek matyś" hehehe :) kochane brzdące :) a u mnie ok... ale mogło by być lepiej... ojca mijam wielkim łukiem i czekam aż przyjdzie pytać czy mam jakieś fajki jak już kasy nie będzie miał na picie miłego jutrzejszego dnia fajne atrakcje :) no i zapomniłam co jeszcze miałam napisać!!!! ahaaaa!!! a dominika gdzie się podziewa? kurde jej mały to pewnie już biega szkoda że wszystkich mamuś tu nie ma... :( a mój kacper : raczkuje, siada, gryzie, wstaje przedwczoraj jak wróciłam z pracy to cały pokój przeleciał jak na skrzydłach na czworaka... a potem mama mi opowiadała jak nie mogła go przegonić jak zasuwał na balkon ... mały smigacz mi rośnie... ja się zamęczę jak będzie chodził i biegał hehehe poza tym ciągle banan na buzi
-
babka dzisiaj przeprosiła... hehehe potem popiszę bo moje dziecko dawno nie spało i marudzi troszku... Kajtusiu wszystkiego najsłodszego
-
mineralka najlepszej jakosci nie sa ale kacper potrafi rano ługo cycac i nie zawsze mam czas zeby robic... wiec na wszelki wu wole wieczorem... moje dziecko dopiero ziewac zaczyna i ja uciekam lulu... dobranoc
-
kronkis dla ciebie i pyzuliny
-
AnnAniołek Do czasu ukończenia przez dziecko 4 roku życia, pracodawca nie może bez zgody pracownika zatrudnić go w godzinach nadliczbowych, w porze nocnej, czy też delegować poza stałe miejsce pracy. art. 178§2 KPto cytat ze strony Fundacja Rodzić po Ludzku: : Mamy Prawa Mamy - prawo pracy i ubezpieczenia społeczne ann dokładnie o tym wiem... tylko pani liderka próbuje być mądrzejsza :) i tak myślę i się zastanawiam czy być świnią tak jak ona... a co do kaszki... może po prostu od ocierania łyżeczką po buzi szymiemu się czerwone zrobiło... takie podrażnienie... mam nadzieję że to nie żadne uczulenie a moje dziecko jeszcze nie śpi tylko w łóżeczku buszuje... powoli zaczyna skrzeczeć... mógłby zasnąć bo sobie kolacyjkę spokojnie zjem i amciu do pracy zrobię...
-
inka ja na pewno nie muszę bo podpisałam papiery w których było napisane że mój system jest dwu-zmianowy tylko ona twierdzi że ją to gówno obchodzi ;|
-
dzień dobry dziewczynki :) karinko wielki cmok skarbie dla ciebie ślę po pracy... wchodzę do domu przed 15 a tu dziecka nie ma... pojechała na działkę z babciami... cycki mi niedługą pękną... mam nadzieję że nie marudzi im tam... ogólnie to się w pracy wqrzyłam ale powoli mi nerwy przechodzą... na szczęście tylko do końca tygodnia będziemy z tą naszą liderką... w papierach mam napisane że nie mogę na nocki chodzić ze względu na to że mam małego dzidziusia... a ta %#$#%^$%& liderka powiedziała że ją to gówno obchodzi myslę czy z tym gdzieś iść i się spytać czy kogoś może gówno obchodzić to że nie muszę chodzić na nocki no co za... Troll bagienny... poza tym to cała nasza trójka jest do dupy no ale kurde jeszcze tylko do piątku ann gratuluję nocki u nas kaszka o 19 i o 24 cycek leci... chociaż ostatnio młody dwa razy wytrzymał do 2 w nocy z jedzeniem ale podniosłam kaszkę ze 120 ml do 150... mkarasowska... masz jeszcze nas jeśli będziesz chciała się przytulić pisz ;) fotki po prostu boskie :d hehehehe uśmialam się jak nie wiem :) z małego i tatusia :) no ten język daje radę :) skarletka... czemu mdłości? zdóweczka... justynka sił życzę... a dwa i pół tygodnia szybko zleci mada no to nocka nie fajna... mam nadzieję że dziś kajtuś się odwdzięczy super spankiem :) mineralka super kolorek a ten idol to widzę u ciebie taki sam jak u nas moniq z ośrodkami niestety tak jest... ehhhh szkoda słów... dobrze że z tatem na tyle dobrze że go wypuszczają do domku :) patusia gratuluję autka super :) mada spokojnie :) i jesteś całkiem normalna moja dziecko pojechało z babciami i sobie znaleźć miejsca nie mogę idzie moje dziecko
-
moniq wyrok skrócony jest... czekamy jeszcze.... pierwsza wokanda za rok... ale nie liczę na nią... drga wokanda no 50%... trzecia już bardziej pewne... teraz ważne są dla mnie przepustki... które mogą nam dać całe weekendy tylko dla siebie... tylko co by się dyrektor zgodził... i tu liczę że może na 5-6 moje pismo dostanie ze 3 godzinki najpierw czyli może się uda na roczek kacperka go wyciągnąć do domku... tyle go mija... i widzę jak mu ciężko np dziś jak musiał iść... i tylko przedłużyliśmy widzenie bo mi pomagał czapeczkę, buciki i kurteczkę kacprowi założyć... widzę po nim jak nie chce odchodzić... i jak łzy ma w oczach... jeszcze gdyby to był jakiś dupek to bym się tak nie przejmowała... ale to kochany facet dla którego rodzina to priorytet... dobra nie truję już ;) dobranoc wszystkim mamusiom :)
-
oki kacper chyba zasnął porządnie... idę do wanny... wiecie co? mój m. ma za sobą 1/4 wyroku... mogłabym pisać o przepustkę... i nie umię... brak mi słów... bo jak pisze że chciałabym żeby stworzyli silniejszą więź z kacperkiem to zaraz ryczę i nie mogę normalnie... zaraz widzę jak kacper w pierwszej chwili widzenia patrzy na M. wielkimi oczami a potem tuli się do niego z całej sily i cieszy jak M. robi mu pierdzioszki... kurde...
-
mkarasowska hehehhe mały ci się rozbrykał na hustawkach super... fajowo wyobrażam sobie jaka byłaś zachwycona jego radościa justynka, mineralka dobranoc mineralka czy ja bym mogła jeszcze raz poprosić o adres do tych obrazów co zamówiłaś? bo 10 wypłata i to będzie mój pierwszy wydatek :) co do dni które są u mnie na wykończeniu... też takie mam... ale staram się jakoś ich unikać i czasami popołudniu ucinam sobie drzemkę z kacprem.... i własnie zadzwonił kolega :) jutro wieczorkiem mam gościa :)
-
witam wieczornie :) mada, Olimpia, justynka super foteczki :) bobasy świetne... co te dzieci wydziwiają i czego rodzice nie wymyślą mada na pewno sobie poradzisz... bo kto jak kto ale ty zawsze dasz radę... jak każda kobitka zresztą :Uśmiech: a pani jola na pewno przypadnie do gustu kajtusiowi... mój kacper jutro też spotka się z panią co będzie się nim opiekować... ale ja znam ją od malutkiego to nie mam takiego stresu... chociaż i tak się troszku boję mój kacper coś niespokojnie śpi... przez 40 minut od 20.22 do 21 obudził się 5 razy z wielkim krzykiem... teraz zasnął i mam nadzieję że na dłużej bo przydałoby się wykąpać i śniadanko do pracy zrobić... dzisiaj u nas czerwone gitary o 22 mają koncercik... a rodzice nie wzięli aparatu a tyle razy im mówiłam no nic będą żałować... albo już to robią... jejku lubię jak w domu jest taki spokój jak przez ostatnie parę dni... a moja koleżanka miała wczoraj fajną przygodę... spotkałyśmy kolegę na imprezie... tak se gadałyśmy no ale musiałam iść w końcu i ta koleżanka została... dzisiaj przyszła i mówi mi że on mial dla niej niespodziankę zabrał ją taksówką do domku i tam był rozpalony kominek, szampan i amciu bardzo dobre... ona się wystraszyła w pierwszej chwili hehehe ale on zaczął się tłumaczyć żeby się nie bała, że on jej krzywdy nie zrobi, że jej nie zgwałci ani nic i w ogóle... no i siedzieli do 5 rano i gadali sobie fajowo... ja to nie miałam takich aż romantycznych przygód chociaż mój M. miał skubany pomysły, co wywoływały rumieniec na mojej buźce ale się napisałam
-
justynka gajunia słodka strasznie gratuluję zgarnięcia 1000 stronki lokatka :) inka nie wybaczyła bym jakbyś nam maje pokazała dopiero w grudniu następnym razem super fotki i panna młoda śliczną sukienkę miała... i w ogóle śliczna no to ja też rozpoczynam ten kolejny tysiączek niedawno wróciliśmy od M. jejku... uwielbiam te chwile... Kacper się wybawił i wyszalał za wsze czasy a jak chciał do mnie to krzyknął "mama!" i wyciągnął do mnie ręce... nie wiem czy to przypadek ale zajarałam się jak wariatka od razu dostał cyca bez żadnego mojego sprzeciwu było po prostu super extra:Uśmiech: wytulalismy sie i porozmawialismy....:Smutny: poza tym kacper oczywiście robi wszystko super... super się złości, super się śmieje, super śmierdzące bąki puszcza, super beka.... itp itd :) idę jeść pulpety :)
-
dzien dobry wszystkim mamusiom i ich dzidziusiom Iguniu, Klaudynko i Julku wszystkiego dobrego dla was zaliczyłam wczoraj imprezkę i było super uwielbiam jak się mnie pytają czy mam dowód osobisty :) hehehe paula śliczne foteczki niunia przeurocza mineralka :) super że wczorajszy dzień był miły.... trzymam kciuki za kolejne takie:Uśmiech: kasiu 6 zębów na raz no chyba byśmy tego nie wytrzymali... u nas była masakra przy tych dwóch dolnych jedynkach skarletka extra super dominik i faceci fajnie razem wyglądają, natalka też super się bawi na karuzelach ala inka :) fajnie że się wybawiłaś a maja była dzielna :Uśmiech: i gratulujemy ząbeczka moniq cudności twoje maluchy ann :) u nas kacper spał od 21 do samego rana... dupol mały nie jest w nocy głodny tylko się tuli.... darł się 15 minut ale zasnął i spał sobie dalej do rana :) zaraz śmigamy do M. prawdopodobnie na 2h... mam nadzieję szczególnie dlatego że w tamtym tygodniu nie byliśmy... tęskni mi się za nim... ale ostatnio czuję że coraz mniej tematów mamy wspólnych... ehhhh nie mam pojęcia jak to się ułoży
-
kacper zasypia znów sam w łóżeczku.... słucham koncertu.... ale już bez większych wyrzutów :) nie tak jak ostatnio justynka :d heheheh dobre z tym indianinem a mój kacper pluje i bez żłobka się nauczył skarletka witaj :) agnieszka super że lot udany... mam nadzieję że jadnak zakupy się udadzą :) Olimpijka nie przemęcz sie ale się drze... jejku a jaki wyrzut w oczach że go odkładam... już mi ciężko się robi
-
witam wieczornie młodego trzeba uśpić na razie śmiga w łóżeczku ale już słyszę charakterystyczne "ejjjj" czyli "mama chodź!" madziutek wkupiłaś się fotkami koleżanka chce mnie na imprezę wyciągnąć.... i tak myślę bo trochę mi się nie chce zaraz wracam
-
za zdrówko wszystkich za udany weekend za super nianie za nowe jedzonka dla dzieciaczków za raczkowanie za wstawanie za brak guzów za uśmiechy na twarzach maluszków za udaną sobotę i niedzielę i za to co chcecie......
-
mada powodzenia z miśkoptami.... patusia zuzia cudna:) slicznie wyglada w sukieneczce:) kacper mi własnie próbuje wyrwać kabel od netu tusiaczku szkoda sis... trzymam kciuki za dalsze wybory:) mkarasowska :) super ze wstawaniem.... u nas sa na razie próby:) nie długo bedziemy biegac za małymi justynka
-
ann miłego dnia :) a ja pofoczę :) Troll śpi :) dłubiemy z ciocią gosią kombinuje a tu ja bo mi M. zarzucił że zdjęć prawie w cale nie mam... czarno białe ze względu na sińce pod ślepiami wczoraj jak wracałam z pracy to siostra po mnie z kacprem przyszła :) idę się ubrać bo dalej w nocnych łaszkach