Aniołek Łysego

ann uliśka wygląda na straszą... i zachowuje się jak dużo starsza... jest bardzo fajną dziewczynka... nadziwić się nie mogę martusia :) bartuś śliczny kasiu ja też tęsknie!!!!!! moniq tulę i ściskam... szkoda... karolka trzymaj się cieplutko... oby gorączka i marudzenie minęło szybko :* moniq co do rodziców... hymmm zawsze mają cos do powiedzenia ... jakby sami byli święci... ehhhh ja lekko zmęczona... skończyłam pić idę do wanny i lulu... słodkich i spokojnych snów z choroby został jeszcze katar ale DR :)

bloomoo kochana zdrówka dla kajtusia dużo śle... a co do uszu to kacper przy własnie dolnych jedynkach zachowywał się tak jakby go bolały... poza tym mia gorączkę powyżej 38 stopni i nie chciał jeść prawie nic... ja proponuję ci zmienę lekarza wiesz... co za głupi babsztyl... ja na meningokoki i pneumokoki nie szczepiłam... kacper pojechał z dziadkiem... a ja siedzę w domu i pilnuję jakis robotnikow znów mi kibelek rozwalają... ja już nie mam siły na to sprzątanie idę szykować się też do pracy... nie chce mi się przepraszam że nie odpisuję wszystkim ale czasu mało... miłego dnia słonka :Uśmiech:

Oli

:) kacper ma spacer balkonowy... wystawiłyśmy kojec z sis i kacper zajarany zagląda na przejeżdżające autka... a sis go pilnuje i opala się na balkonie... ma dzisiaj wolne bo nauczyciele strajkują mada... wiem coś na temat przyspieszania czasu ja to bym chciała żeby rok śmignął w te dwa dni:Uśmiech: trzymaj się kochaniutka ann inka skarletka... miłego dnia idę do sklepu...

patusia na pewno się przydadzą... ale jeszcze nie teraz :) jak coś to wykorzystam na koniec roku:)

mój kacper kiedy do niego mówię "nu nu nu" to macha mi reka "pa pa pa" wyglada to tak jakby mi komunikował "spadaj!"

lenko,izabelko, wiktorku wiele dobrego dla was justynko ja sie kawka poczestuję:Uśmiech: patusia ale ci dobrze z urlopem... ja w tym roku nie mam... bo mi sie tylko 4 dni wypracuja... odpoczywaj smigamy z kacprem ścielić łóżko

witam wieczornie :) patusiu tort piękny :) gosiu sił do prowadzania amelki :* inko super że dałaś sobie radę z dwójeczką babolków :) starletkajustyna@Patusia ja tez jak mam wolne daje mała do złobka tak na 4 godzinki w tym czasie moge posprzątać zrobić zakupy mieć chwilke dla siebie odkąd Gienia raczkuje i wstaje wszedzie gdziw moze to nie mam mozliwości zrobienia wielu rzeczy jak tylko spuszcze ja z oka zaraz pedzi do kuchni i wylewa wode psa inka super ze sobie poradziłas wszystkie moje kolezanki ktore maja dwójke lub wiecej dzieci mówia ze jest łatwiejmam podobnie ;) różnica taka że Dominik dobiera się do suchej karmy kota... (a Natala dla odmiany wrzucała suchą karmę do miseczki z wodą) haaaa mam to samo z miską psa... któa ma swoje miejsce teraz troszkę wyżej i moja biedna sunia musi czekać na drzemki, jedzenie lub wyjście kacperka z domu... niestety kacper próbuje pić wodę z miski, zawzięcie ją wylewa i zjada "chrupeczki" tusiaczku super fotki :) jęzorki świetne a włosków jeszcze nie obcinaliśmy... justynka ja też bez bucików w skarpetkach lub rajtuzkach no i na boso :) skarletko jejku to ci się dominik męczy:( bloomoo :) kajtuś jeszcze dogoni naszych czorcików :) nie martw się na zapas... a półtora roczku na chodzenie to jest w norie jeszcze :) bardzo się cieszę że zajrzałaś do nas jejku jaki on słodki pięknie opisałaś swoje obecne menu co do irokeza też takiego mamy tylko dłuższy i zaczyna oklapywać na bok ineczko kombinujcie kombinujcie... zawsze grosz się przyda :) ann :) noooo to zaczyna się smiganie szymiego... silny facecik z niego na prawdę! mineralka ty tam tak nie szlaej na tych kładach ale przyznaję że super sprawa no i spokojnej dzisiejszej ncki ohhh moniq trzymam kciuki za pozytywne wieście związane z prawkiem... Dziewczyny-jestem przerazona-Maja przez ostatnie 2 dni jest nieznosna-nie daje mi wyjsc pokoju, fakt ze bawi sie sama-ale ja musze to obserwowac...co sie dzieje?pozatym potrafi sie w sekundzie rozpłakac....aaa i pcha pieluche do buzi i gryzie smoczek-moze ząbki...ale jak nie to sie zabije....bo upierdliwiec sie z niej mały zrobił mam dokładnie to samo to może być taki przejściowy okres co do karmienia piersią w czasie ciąży to mam znajomą co karmiła do końca 4 miesiąca! bo niewiedziała że jest w ciąży... potem to tylko raz dziennnie wieczorem... ale u niej nie było zagrożenia wcześniejszym porodem... śmigam lulu... :) katar został.. gardło nie boli tyle dobrego...

Kajtusiu, Oliwierku wielki buziaczek dla was nasze słodkie kochane dzieciaczki wspaniałego Dnia Mamy mkarasowska a co to wczoraj była za smutna minka? katia... buziaczek dla wiktorka :) ja dalej zalewam się katarem ale gardło już lepiej i nie boli aż tak strasznie

dzień dobry :) padłam wczoraj nie wiem kiedy i nie wiem jak... dobrze że bylam przebrana hehe moniq mam nadzieję że dziś już lepsze samopoczucie i postawa bardziej optymistyczna... trzymaj się kobitko kochana nasza... DR :) ehhhh mineralka... no to się masz z facetem... moniq dzieci tak jakoś sprawnie wyciskają łzy z oczu potem nadrobię resztę bo sis chce posiedzieć sobie jeszcze :)

monikouetteaniolek, z tego co wiem z ksiazek, od 8/9go miesiaca dziecko wchodzi w faze lekow i niepokoju, boi sie nowych rzeczy, nowych twarzy, boi sie ze Cie "zgubi" i placze jak cie nie ma, nawet w nocy sie budzi z placzem tylko po to by uslyszec twoj glos lub poczuc twoja obecnosc moze ten placz przy roznych glosnych, mniej lub bardziej znanych ogdlosach zwiazany jest z tym okresem....? no właśnie to podejrzewam bo mi przez sen krzyczy... budzi się z płaczem... płacze jak wychodzę do kuchni... niby z łóżeczka mnie widzi ale jak do kosza na śmieci pochodzę to znikam mu... i w tedy ryk to zaczynam mówić że ja jestem i nigdzie nie idę... poza tym jak idę do pracy to długo mnie nie ma i myślę że to też jakoś wpływa na jego zachowanie... mam nadzieję że mu minie... mada super że mama zadowolona z prezentu a kiedy dokładnie jedzie? bo jakoś mi się zapomło:) justynka gratki kolejnego ząbka ann ryzunki Uli są super :) i zawsze będę oglądać :) kurcze ależ ma super wyobraźnie patusia cudne piękne zdjęcia... justynka !! jak ja dawno sera żółtego nie jadlam ale mi ochotę narobiłaś toooosty dobranoc... ann miłego oglądania tańców :) ja idę po amciu :) zjadłam pół czekolady teraz czas na coś pożywnego :)

mineralka miłego popołudnia :) inka ja też nie czuję się jak na niedziele... :Smutny: fajnie że imprezka udana:) ann super fotki :) super szymi niedługo będzie śmiganie :) a uliśka fajnie buduje... zdolna jest strasznie:) ale zajarana oglądałam wyścig... kacper ze mną wiecie co? mój kacper zrobił się jakiś strachliwy... nie wiem czemu ale jakiekolwiek niespodziewane odgłosy wywołują u niego płacz... nie wiem czemu tak ma...

kubica drugi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

kacper własnie pluje ciekawe kto go tego nauczył ann kurcze fajnie sobie maluszki nauczyłaś... ja mam za mało konsekwencji w sobie...i w ogóle to jakbym mogła to bym kacpra ciągle nosiła no tak co do ludzi w takich państwowych instytucjach to czasami brak słów... i tak sobie myślę czy by nie iść do dyrektora i nie porozmawiać czy np. nie dałoby się żeby były widzenia co tydzień... mój M. pisze prośby co tydzień bo w sumie mamy tylko 3h regulaminowe na widzenia w miesiącu a reszta to pisane są prośby i jak nie ma takiego widzenia tzn. że ktoś gdzieś coś zaniedbał już ktoś dzwonił i pytał czy przyjdziemy... nawet M. nie wiedział że widzenia nie mamoniq super mieć taką teściówke :) szybkiego poukładania spraw a ty nie masz prawka?

witam popołudniowo... widzenia nie było ehhhh znów szukać winnego pewnie wychowawca będzie coś ściemniał kurde nooooo kacperek śpi sobie... moniq mam nadzieję że prawko zostawią... mineralka no ja domyślam się że pewnie by lekarz powiedział... ale to różnie nimi bywa odpoczywaj sobie... justynka przyjemnego spacerku kurde a ja coraz gorzej... jak się jutro lepiej nie poczuję to muszę do lekarz bo normalnie na oczy nie widzę... tylko w cale mi się L4 nie uśmiecha... bo nie po to cały miesiąc śmigałam na nadgodziny żeby potem 80% za L4 dostać

ann a szymi nie lgnie do ciebie na ręce? bo mój kacper łazi za mną po całym domu żeby tylko go wziąć i przytulić... jejku fajnie dzieciaczki masz nauczone... ja to mało konsekwentna jestem... poza tym jak on przyłazi i wspina mi się po spodniach to nie mam serca go nie wziąć nie potulić i nie potarmosić a przez komunię natalii zapomniałam o miesięczniakach :) wielkie buziaczki dla was skrabulki malutkie :)

witam się niedzielnie :) niedługo do M. :) patusia miłego udanego dnia... natalko w dniu Twojej Pierwszej Komunii Świętej życzę ci wiele łaska bożych, dużo zdrówka, samych pogodnych dni i byś była zawsze uśmiechnięta i otwarta dla innych Ci bliskich osób przez całe swe życie moniq mam nadzieję że wszystko będzie ok... tusiaczku fajowy ten pojazd mojej koleżanki syncio ma... i śmiga że hej :Uśmiech: ann dużego masz facecika :) fajnie... tylko jak ty go podnosisz bo mi ciężko przy niecałych 8 kg mój synek nauczył się robić tany tany, śpiewa coś w stylu "aaaaaaaaaaaa" lub "eeeeeeeee" a wczoraj jak się wygłupialiśmy na łóżku takiego liścia mi sprzedał w policzek że nie wiedziałam gdzie twarz wsadzić tak mnie piekło... dostałam pierwszy raz od faceta po twarzy... hymmmm miłej i spokojnej niedzieli...

AnnAniolek my bylismy prywatnie, nie mielismy zadnych zalecen. no to mnie uspokoiłas... myślę że jeśli PD nie kazała iść to chyba nie trzeba... ja żadnego skierowania nie dostałam... chyba przejdę się i spytam lekarki mojej i kacperka... idę spać bo chyba padnę przez to choróbsko... jejku dawno tak źle nie było dobranoc kobietki

ann mój M. uwielbia tą piosenke... :) cudna... no i też beczę na niej :) a czemu mój kacper nie ma mieć takiej kontroli? to chyba dość ważne jest... dziewczyny któraś z was też idzie na takie coś? olimpijka złośliwość rzeczy martwych... miłego wieczorku z nosa mi cieknie jak z kranu... ehhhh

gda a nie pisze nic na ulotce? jejku no teściówka w dechę już bym się ja odezwała... maduś to chyba po prostu kajtuś już będzie tak miał że w takich wypadkach będzie ci reagował takim płaczem... taki dzidziuś... żeby tylko później nie próbował tego wykorzystywać patusia ale zuza się bawi :) a po natali nie widać żadnego stresu :) śliczne dziewczynki :) kasiu czekam tu na ciebie :) szybkiego powrotu i skończenia mieszkania :) tzn jadra kostnienia sa ann a o co tu chodzi bo tak nie do końca rozumie... pierwszy raz się spotykam z takim stwierdzeniem... powodzenia w prasowaniu ja dziś żelazko przyjarałam ale teściówka przyniosła mi moje od niej z mieszkania uffff:) justynka gienia to też fajne imię skarletka dobranoc i kolorowych snów maduś poprawy humorku... nie wolno smutać nu! nu! nu!

no właśnie patusia... dlatego ja do kacpra pochodzę i wesoło mówię :gdzie masz zająca? i śmieję się... jeśli płacze to go zabawiam i mówię że nic się nie dzieje...justynka przez to całe aty aty kacper bije wszystkich moniq miłego wieczorku :) młody kima idę poprasować coś :)

witam popołudniowo :) ineczko super że pospałyście i że już lepiej ze zdrówkiem :) skarletka też uważam że zdjęcia do avartka śliczne :) baaaardzo promienieje pozytywną energią... justynka ja kawusię moniq fajowy zakupowy dzień :) mada to musiał się kajtuś wystraszyć... no i pewnie bolało... ja to też już nie raz przerobiłam chociaż kacper po przewróceniu rzadko płacze ale wzięłam się na sposób i od razu lecę z kacprem na balkon autka mu pokazywać... od razu zapomina... ew. do lustra bo też lubi do siebie gadać :) grubcio marcel :) ciocia marta i wujek dawid miły odpoczynek i znów ta mina!

hehe

Oli cudnie:) teskno mi za takimi wieczorkami przy winku :) super sprawa... i fajnie ze maz tak mysli o tobie:Uśmiech: zaraz cos fajnego:d

olimpijka :) super że się wyspałaś... miłego dnia za piękną pogodę...