-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aniołek Łysego
-
didianka mój mały też lubi tak lulać... 3 miesiączki to myslę że dużo i mały sobie poradzi z obracaniem główki... a smoka ciągnie? bo jeśli tak to wyczytałam gdzieś że wśród dzieci ciągnących smoka jest 75% mniej przypadków śmierci łóżeczkowej... a na boczku próbowaliście go kłaśc?
-
kasiu i daję kaszkę mleczno-ryżową z bobvity... banankową lub malinową... szukam jeszcze innych smaków ale na razie nie widziałam...
-
kaska fajowa ta lista... kaśka próbowałaś łychą dawać? ja kacprowi daję już 100 ml takiej gęstej i potem cyca... ładnie szama i budzi się tylko żeby się potulić... i powoli przetrzymuję go... czasami zasypia z powrotem...jejku tylu dziewczyn nie ma... tęskni mi się dobranoc śpiochom
-
lella to trzymam kciuki za szybką naukę siusiania na nocniczek :) super wieście że dostała się do przedszkola...
-
marikAnia wyobrazasz sobie jak nasze dzieci by sie spotkaly i zaczely razem przemawiac do kocykow?? normalnie konferencja prasowa a się uśmiałam mój kacper gada do rogala na którym go trzymam podczas karmienia... no tak sobie jakoś upodobał kathrin my cyckowi tak że w sprawach mleczka nie pomogę... napiszę tylko że cyc mamy rano , w południe wieczorem i w nocy... i 2x dziennie po 100 ml kaszki gęstej podawanej łyżeczką... no i do tego jeszcze obiadek jeden i deserek... czasami jakiś owoc też...luby musiałbyś zobaczyć mojego Trolla po jedzeniu... powiedział b7yś że twój to czyścioszek gratulacje dla dzielnego taty monika warszawskaKathrinIzabelinMikołaj co dzień ma swoje poranne oracje do kołderki. Mnie też ostatnio niezdrowo wystraszył, dostał od kuzynki mojego małża maskotkę Tygryska (takiego z filmu Kubuś Puchatek), lubi się nią bawić bo ma intensywne kolory i wypchana jest jakimiś kulkami więc jest w sam raz do zabawy dla takiego dziecka. Jakiś tydzień temu słyszę takie kasłanie, prychanie z łóżeczka, podbiegam a tam Młody pół ogona Tygryska w paszczy molestuje. Phillipek tez lubi tygryska - ma wiszacego przy macie edukacyjnej i praktycznie olewa pozostalych "kolegow" ( Puchatka i Prosiaczka ). Co do rytualow porannych - nasz synus przekreca sie na brzuszek i nas obserwuje, a jak nikt sie nie rusza, to zaczyna nawolywac Piotrek gada do siebie a potem atak na moje wlosy!!! i palce mi wklada do oczu i nosa..!! skąd to znam... nawet myślałam nad obcięciem kudłów... mój to jeszcze potrafi mnie kopać po plecach ew. cyckach maryś a mogę podrzucić swoje szmatki do prasowania? śmigam do wanny
-
no ładnie ładnie... troszku aniołka nie ma i 5 stronek do nadrobienia.. inka ja abstynentka więc raczej nie dla mnie ta gra maja słodka jak zawsze kronkiś to mały klocuszek ci rośnie brawo mada kacper też wagowo dolna półka... na troszku więcej jak 6 miesięcy będzie może 7,5kg... a twój kajtuś ile ważył bo nie pamiętam? nefretete... może co do ubioru weselnego to nie szata zdobi człowieka a poza tym nie możesz wyglądać ładniej od panny młodej pamiętaj Oli dobrze że w końcu lepiej z wami... jeszcze zrówka życzę co by szybciej minęło :Uśmiech: paula zdrówka!! to kółko tam mu smakowało że się rozdarł jak go zabrałam martusia jeszcze troszkę i bartuś się przyzwyczai... cierpliwości i sił życzę gda... ależ księżniczkę masz w domku... pokazuj ją częściej :) i jaka ładna waga :) gratuluję dzielnej dziewczynki ann super bałwanek u nas już dziś śniegu brak mineralka :) piękny prezent na pewno będzie :) ja mam taki kacpra zrobiony przez znajomego z Zakładu Karnego.. pięknie mi Kacpra narysował prochami młodego karmisz no ładnie ładnie justyna dzielna masz córcie :) gaja zajefajna... brakuje żeby "joł!joł" zaczęła mówić mada jak zabieg!!?? ale mi oczy się wielkie zrobiły jak przeczytałam!! kaska ale wszystko w porządku z Alą... mój Kacper też jęczał mi pół dnia po przed ostatnim szczepieniu sił na nockę życzę!! ja zaraz do wanny śmigam :) i wracam poczytać dalsze nowinki
-
no ja tylko w przedpokoju odkurzałam... ale kacper był jakies 3 metry od wózka.... i sie skubaniem doturlał
-
mada bo moje dziecie całkowicie rozregulowane... i je jak chce i kiedy chce... ale zaczynam go cycem karmic tylko na kolacje, w nocy, na smiadanie i na obiad... reszta to wszystko inne... tylko nie wiem jak z piciem ale cos wymyslę
-
mada... powodzenia w przenoszeniu... i główka do góry dowód zbrodni...
-
gda... witaj powodzenia na szczepieniu i koniecznie napisz nam ile zuzia waży a ja zapomniałam napisać że mój smyk po karmieniu o 18 i potem o 21.20 spał jak susełek słodziutko do 2.40 dawno tak długo nie pospałam w nocy jestem mega szczęśliwa i wyspana o matko moje dziecko ciumka koło od wózka
-
jejku ja idę też po żarełko... i kolejną kawkę rozpuszczalna
-
analis spróbuj może dać mu jabłuszko... soczek lepiej może pomoże w zrobiewniu kupki :) basenik super
-
dzień dobry stawiam na początek dla wszystkich Aniu mam nadzieję że się wszystko wyjaśni i już temperatura nie wróci...
-
dzień dobry :) taką grę z piciem to chyba sama zrobię paula śliczna lala lenko, izuniu, wiktorku wielki cmok dla was patusia
-
ja jeszcze jajecznice zjadłam :) aniu zdrówka dla mikiego
-
zboczuchy tylko smaka robicie biednej wyposzczonej śmigam lulu bom lekko padnięta własnie wtrzanżoliłam na dokładkę jajecznicę z 3 jajek z cebulka mineralka super pomysł z prezentem dobranoc
-
my też od piątku w domku ale dziś mimo katarku przewietrzyłam Kacpra 15 minutowym spacerkiem... tez uciekam lulu więc życzę miłego wieczorku i słodkich snów
-
ja już w pogodę nie wierzę!! i pewnie kurde w lipcu śnieg spadnie tfu!! a słyszałam że cieplej ma być od piątku ja chcę wiosnę!!!!!!! temp. po 20 stopni!!!!!
-
Ja tam fanką piłki nożnej nie jestem, małż towarzyszy na śpiąco kibicującemu teściowi hehe fajnie to musi wyglądac
-
lella... spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe dla malutkiego smyka na jego dwa latka wypiję za niego soczek maluszku rośnij duży zdrowy i bądź wielką pociechą dla rodziców
-
doris przyłączam się do browara
-
u mnie za plecami też mecz leci... ale mnie to nie kręci ;)
-
mada... tak jak ann napisała... wypłaczesz się i pewnie przejdzie... to wszystko przez tą okropną pogodę... dołek wszędzie... kochanie może zrób sobie jakiś taki dzień samotności... albo chociaż idź sobie na spacer popołudniu sama... OlimpijkaInka- nie zaburzając naszego feng shui dołączaj i juz mamy koło......teraz wystarczy je powiekszac , powiekszac powiekszac....i tym oto sposobem MADA nie zostanie sama :) nawet jak bardzo chce :) hehehe powiększamy powiększamy... i utopimy smutki w kieliszku ew. soczek można wypić inka :Sofunny: Ann Inka budyń, leciutki deserek, ja tu zasuwam chleb i świąteczne mięskaa ja wtranżalam bigos w 45 minut naklepałyście prawie 3 strony... no szybciej to już chyba nie można
-
nicola trzymam kciuki za odwagę córci... jejku wiem jakie to przeżycie... ale wszystko zależy od pani doktor... marys intensywny dzień z dzieciorkami miałas... a dołki powinno się szybko zakopywać poprzez wysmęcenie się na forum nie wolno smutać!! IzabelinAniołek Łysegosweet... ehhh familia... mój M. też ma taką wredną trochę... ale kontaktu za bardzo nie mam na szczęście... a Łosia jakąś patelnią przez łeb i niech się opamięta!!No to już takie ostateczne rozwiązanie Aniołku po prostu Sweetka musisz być asertywna :Uśmiech: a no spokojnie żartuję sobie... ale mój M. wie jakie mam podejście do takich rzeczy... ogólnie wiem że zgrzyty się zdarzają... ale i tak uważam że faceci to świnie poza tym nie wyszła za mąż za teściową tylko za niego!! śmigam do łazienki... tsza się odprężyć
-
tusiaczku :) czekam na wynik testu no ja też już od 16.12.2006 roku @brak ale u mnie raczej rodzeństwa nie będzie dla chorowitków zdrówka!! k8i, ann, kaska, agusie no to imprezka niezła wam się szykuje... normalnie zazdroszczę!! k8i gratulacje dla malej mada... nie przejmuj się tym że kajtek leży sobie jak leniwiec na brzuchu... mój kacper też ostatnio postanowił się nie przemęczać k8i ależ ci patrysia w kąpieli śmiga a jaki piękny uśmiech ma patusia :) ahhh dzieciorki :) wymęczą wymęczą i spokojnie lulaja a my kiedy się spotkamy na kawusię? zuza rewelacja!!!!!!!!!! mada... facetami się nie przejmuj... to świnie chodzące ;) nawet mój M. tak mówi... a z dołkiem pisz co się nie dziej.. nie smutaj Kacper od 19 lula... wszamał na kolację 100 ml gęstej kachy łyżeczką doprawił cycem i zasnął... prawie bez marudzenia :) mamunia idzie się kąpać i potem forum i pisanie lustu do M. :)