Skocz do zawartości
Forum

Renia74

Użytkownik
  • Postów

    778
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez Renia74

  1. Dzięki Ciąża, na razie wciąż go obserwujemy, dziś nie było kupy, mam nadzieję że jeśli faktycznie połknął to szkło to najpóźniej jutro je wydali.
  2. Hej Misia, dobrze że już ci lepiej. Kiepsko tak jak kasy brak a ogrom prac przeraża, wiem coś o tym... Jeszcze do tego te ciągłe choroby. Ja już się boję jak we wrześniu młody pójdzie do grupy dzieci, czy będzie wystarczająco odporny . Powoli ogarniecie mieszkanko. My wczoraj znowu byliśmy z młodym na ambulatorium... Pił sok na dworzu ze szklanki, ja siedziałam przed nim, i nagle przejechał zębami po szkle i niechcący odgryzł kawałek. Rzuciłam się do niego, wyjęłam mu szkło z ust i okazało się że brakuje małego fragmentu :((( w ustach go nie miał, ale w momencie pęknięcia szklanki pił i mógł połknąć ten fragment. w soku go nie było i nigdzie wokół, więc pojechaliśmy na pogotowie. Tam okazało się że lekarz właśnie wyjechał, ale skierowali nas wprost na pediatrię jak usłyszeli co się stało. Lekarz go zbadał, wymacał brzuch szyję obejrzał gardło, nic nie znalazł, młody zachowywał się normalnie, nie płakał, przełykał bez bólu, zero jakichkolwiek objawów. Dostaliśmy pilne skierowanie do laryngologa gdyby cokolwiek się działo w ciągu najbliższych 24 godz, bo szkło mogło zostać w uchyłku jakimśtam . Nic do tej pory się nie wydarzyło, a było to wczoraj o 18. Ja nadal mam mega stresa.
  3. Kochane mamuśki, najlepsze życzenia dla nas wszystkich :) Mi już Misiuś złożył przed 5 rano, objął mnie za szyję, dał buziaka i tak zasnął. A ja wstałam i poszłam do pracy :( to nic, po południu będziemy się sobą cieszyć.
  4. Madika Renia74 U mnie Mateusz, Dominik i Michał. Chodził mi też po głowie Marek i Marcel. Mąż zawsze chciał Magdalena, ale nie mamy córki. Bo Magdalena to baaaaaardzo piekne imie Tylko troche podly charakter hehehehe I tak się wydało jak ma na imię Madika :)))
  5. U mnie Mateusz, Dominik i Michał. Chodził mi też po głowie Marek i Marcel. Mąż zawsze chciał Magdalena, ale nie mamy córki.
  6. A tak poważnie to nie jest łatwo wybrać człowiekowi imię i nie móc go zapytać czy mu się podoba :)
  7. Madika Jakbyś dała Józef to mogłabyś wołać Ziótek :)))
  8. Zdrówka dla wszystkich chorowitków. Ciąża bidulko, kiedy ty się wyśpisz ? Uważaj na siebie. Aż mnie wzdrygnęło jak przeczytałam że zasypiasz za kółkiem. Madika może faktycznie Hania z wrażenia zagorączkowała ? A ty jak się czujesz, brzuszek pewnie już spory ? Ja padam na ryjek i zaraz idę spać. Mężulek wreszcie zrobił ogrodzenie od strony działki mamy, Michaś nam tam nieustannie uciekał, a u nich brama wiecznie otwarta, oczko wodne itp, więc nic nie można było z nim zrobić. Teraz mam chodnik, pasek ziemi z tujami jeszcze malutkimi i siatkę. I dziś po pracy cały ten pasek przekopywałam widłami i wyciągałam zielsko, oczywiście w asyście Micha. W międzyczasie a to na rower, a to pić, a to siku, a to kolacja, dwie porcje prania, podlewanie, bo u nas uporczywie nie pada. Wreszcie po 20tej wykąpałam młodego i poszedł spać, a ja jeszcze ogarnęłam chatę i jak wspomniałam już padam. Idę się wykąpać i lulu, bo jutro na rano do robo.
  9. Madika Bo dostrzegł jakieś mini kropelki ropy i uznał że najpierw musi zejść, dlatego zostawia otwarty. Powinien zatruć mi tego zęba wczoraj, ale poszedł na urlop i dopiero 28 to zrobi. A ja mam całe podrażnione dziąsła wokół. Miałaś już tą parapetówkę?
  10. Fajnie jakby mama i tata wpuszczali dziecko do łazienki i bez zbędnego skrępowania korzystali przy nim z toalety. Może zechce tak jak rodzice, z pominięciem nocnika.
  11. Misia O kurcze, jaki niedogodny taki grafik, współczuję Ci. I te godz w żłobku i dojazdy, masakra. Ja to przynajmniej mam ustabilizowane godz pracy, tydzień na 6, tydzień na 14. Pracujemy z mężem na różne zmiany, widujemy się głównie w weekendy, ale przynajmniej młodym możemy zajmować się na zmianę. Od września będzie jedno zawoziło go do przedszkola a drugie odbierało. Peonia Drogie te implanty, cholerka, jak dla mnie za drogie niestety. Fajnie jak tak młody zaczyna mówić :)
  12. Misia Nie wiedziałam że pracujesz na 3/4 etatu. Fajnie tak. Więcej czasu na inne sprawy. Ale faktycznie żłobek ma niedogodne godz matkom. Ja dygam na całym etacie. A jak się czujesz? Lepiej już?
  13. Kasia Dzięki :) Polecam jednak poleczyć zęby, nawet kanałowo jeśli trzeba, ale jednak mieć własne. Po kolei zacznij od najtrudniejszych i opanujesz. A z jakiego powodu leczyłaś bez znieczulenia ??? Tego to już sobie w ogóle nie wyobrażam. Masakra. Ciacho wygląda przepysznie, palce lizać. Ja nie miałam ani czasu, ani siły, ani składników żeby coś upichcić, no ale z takim pomocnikiem jak Adaś z pewnością bym się zmobilizowała :))) Misia No wiem, wkurzające są takie koleżanki chodzące chore do roboty :) Ale tak naprawdę to jest wina pracodawców. Kto normalny zamiast leżeć w łóżeczku i wypoczywać wolałby iść do roboty ? Ale niestety czasami po prostu nie ma innego wyjścia. Jak ta twoja koleżanka na okresie próbnym zaczęła by od chorobowego to by jej nie przedłużyli, wiadomo. Albo moja tamta sytuacja, nie po to pracowałam ciężko przez cały miesiąc żeby za dwa dni zwolnienia stracić całą premię, a u nas tak robią i w większości prywatnych przedsiębiorstw. Tylko że ja miałam drugą zmianę i byłam 8 godz zupełnie sama. Nikogo nie zaraziłam na szczęście. Michaś zamiast "daj mi" mówi "daja mi" albo "mi daja". Nie chce słuchać nic ostatnio. Na kościół to ma awersję totalną. Dziś postanowiłam go zabrać, to już jak przekroczyliśmy bramę to wrzeszczał na cały głos "nie tu nie tu". Do środka w ogóle nie weszliśmy, zza płotu podsłuchiwałam jak inni się modlą. Peonia Kurczę, współczuję utraty kolejnego zęba. Ile płacisz za implant ?
  14. Mnie we wtorek zaczął boleć ząb. 5 lat temu był leczony i nic nie było na nim widać, pół roku temu byłam na kontroli i wsio było ok, na prześwietleniu ze stycznia też nic nie widać. Myślałam że mnie przewiało i jakiś stan zapalny, ale w środę już po ścianach chodziłam z bólu po południu i tablety łykałam co trzy godz więc w czwartek pognałam do dentysty. Ten mi zęba rozwiercił, okazało się że poprzednio zamocował mi taką śrubkę malutką do stabilizacji tego zęba, musiał ją usunąć teraz, ale skubana tak siedziała że tak długo ją wydłubywał że znieczulenie puściło na koniec. Pół zęba mi rozwalił żeby usunąć tą śrubkę. Potem wyczyścił mi korzeń, bo okazało się że tam ukryła się próchnica, trochę, ale była, jeszcze jakieś kropelki ropy tam dostrzegł i stwierdził że musi zostawić ten ząb rozwiercony żeby ropa zeszła i dopiero 28 mi lekarstwo założy bo teraz na urlop idzie. No i chodzę teraz z tą dziurą :((( Ale ząb będzie uszykowany mam nadzieję, tylko muszę dwie stówki położyć za to, bo kanałowe jest nie refundowane.
  15. Misia No to masakra. Ja myślałam że się nie odzywasz bo padasz po szlifowaniu ścian, a tu taki klops. Co to się dzieje że cię znowu choróbsko dopadło ? Zdrowiej tam szybciutko. Ściany poczekają.
  16. Madika Nikt ci nie ustąpił miejsca w kościele, przez dwie godz stałaś bidulko ? Trzeba było się wyrwać i posiedzieć w aucie trochę. Co za znieczulica, pewnie brzuszek już widoczny ? No to z tym autem miałaś szczęście i tak, kurczę, takie wysokie krawężniki robią.
  17. [quote="mm3"]Żoo Toż to plaża a nie piaskownica!! Szybko Twój Maluch zaczyna raczkować, będą się z Tuniem ganiać. Maja jak się nauczyła to aż piszczała z radości goniąc Młodego. Zakropkowana Padłam jak sobie wyobrazilam jak Rysio mówi 'Rysio litości..'!!! U nas temat odpieluchowania został ruszony. Być może w pn (jak się nie rozchoruje, bo coś pokasłuje) Jaś pójdzie do żłobka w majteczkach. Od 2 tyg w domu chodzi tylko w zwykłych majteczkach. Jest różnie. Raz zawoła sam, często go też pytamy czy chce siusiu. No i w domu tylko nakładka się liczy. W żłobku nocnik też, ale potrafi się uprzeć i zażądać nakładki. Zobaczymy jak dalej będzie zwłaszcza ze spacerami, bo na razie zakładałam pieluchę. Ale od pn chyba spróbujemy totalnie bez. [/quote Gratulacje. A Jasiu umie sikać na stojąco ? Taka umiejętność bardzo by się przydała na wyjściach. Mój załapał jak podejrzał tatę w toalecie. Potem ciągle mu mówiłam ; choć zrobisz siku na trawkę jak tata :)))
  18. żoo MałaLidia U nas po tv chodzi jak na haju. Nic nie chce innego robić. Próbuje na nas wymuszać krzykiem. Na codzień ma wieczorne bajki. Resztę ograniczamy. Każde odstępstwo mści się na nas. W skrajnych przypadkach wyłączamy korki. Hehe uprzedziłaś mnie z odpowiedzią :)))
  19. ~MałaLidia żoo Youtube się zemści bo potem przez kilka dni będą awantury. Czemu awantury? Ja też włączam youtuba jak nie potrafie zapanować nad łobuzem. Co jest w tym złego? Chyba Żoo chodzi o to że młody będzie teraz chciał bez przerwy żeby mu włączyć przez kilka kolejnych dni i będzie się o to awanturował. Tak myślę, bo mój też tak robi, ale czasem mu włączam dla świętego spokoju a potem mam za swoje...
  20. Peonia Hehe, głodnemu chleb na myśli :))) Mój ma iść już w tym roku, ale to będzie grupa dwulatków, pewnie większość będzie kulała z mówieniem, część będzie z pieluchami. Jakby chodził do żłobka to bym się nie spieszyła, albo jakby musiał gonić trzylatki, a tak to będzie prawie jak w żłobku. I logopeda na miejscu.
  21. Żoo U ciebie w przedszkolu wymagają odpieluchowania? Mojej koleżanki synek nosi jeszcze pieluchy i w przedszkolu powiedzieli jej że to nie przeszkadza, jak się do września nie nauczy to nie problem, nauczy się w trakcie roku. Tylko wymagają żeby bez smoczka dzieci przyszły :) Prędzej czy później wszystkie maluchy zaczną mówić, korzystać z toalety itp itd, nie ma się co spinać, na uparciuchy i tak nie ma rady. Mój uporczywie nie chce gadać, a umie, bo raz sam się zdradził i powtórzył po mnie tyle wyrazów że w szoku byłam. Łóżko mamy 160 i też codziennie w nocy ładuje nam się młody do środka.
  22. Oligatorka Ja jestem w pracy i czytam i piszę "na kolanie" więc sama rozumiesz :) Sposób Skakanki też świetny.
  23. Oligatorka Ale co masz na myśli? Co odpisałam? Wg mnie zmuszanie dziecka do chodzenia w mokrych ubraniach jest niefajne. Ja od razu przebierałam jak się posikał.
  24. Madika Ja myślę że tulić ale nie ustępować. Tzn mówić kocham cię ale nie podoba mi się twoje zachowanie, akceptuję ciebie ale nie takie zachowanie. Chodzi mi o przekaz a nie że masz jej to cytować :)))
  25. Żoo U mnie taki numer by nie przeszedł. Michał w mokrych majtkach by się wściekł. Zresztą ściągnął by je i chodził by bez. A czemu to niby ma służyć? Otarciom i odpażeniom? Dzięki. Nie słuchaj takich rad. Ten koleś jak się kawą obleje to też niech chodzi z tym dwie godziny. A może kup Arturowi majtki z ulubionym bohaterem, może nie zechce olać idola :)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...