Skocz do zawartości
Forum

Renia74

Użytkownik
  • Postów

    778
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez Renia74

  1. No też sądziłam że 6 tyg przerwy powinno być. Tydz temu byłam na bilansie i pytałam o darmową szczepionkę przeciw ospie i lekarka mi odmówiła, ale załapał się na pneumokoki. Dziś byłam po receptę dla mnie i ta pielęgniarka mi powiedziała że ma dla mnie tą szczepionkę na ospę i żebym przejechała za tydzień. Tak się ucieszyłam że nie zapytałam czy to nie za wcześnie po tamtej. Czytałam na stronie pediatrycznej i tam pisali że dwa tyg wystarczy, tylko pomiędzy "żywymi" szczepionkami musi być 4-6 tyg.
  2. Skakanka Gdzieś coś słyszałam, ale się nie wgłębiałam w temat :) A nas wołają na szczepienie p/ospie dwa tygodnie po pneumokokach. Boję się że to za szybko.
  3. Dziewczyny Można dwa tygodnie po pneumokokach podać ospę? I jak długo dziecko zaraża po szczepieniu?
  4. Dziewczyny Można dwa tygodnie po pneumokokach podać ospę?
  5. Sylwia Współczuję ospy :( ty teraz masz zwolnienie na młodą? Ja też mam fotelik rowerowy i tak też jeździmy. Ja się dzisiaj dowiedziałam że jednak dostaniemy szczepienie na ospę. Trzeba było od razu gadać z pigułą a nie z lekarką :)
  6. A teściową to naprawdę nagraj dla przykładu jak tak dokucza. Raz jej puścisz to się albo zawstydzi albo obrazi i będziesz miała ją z głowy na jakiś czas :)))
  7. Kasia Ale co "jak Michaś"? Po tym połknięciu szkła nic się kompletnie nie działo, a minęły dwa tygodnie dzisiaj. Po szczepieniu na pneumokoki też wsio ok. Podnieśliśmy Michałowi siodełko w rowerze, bo mu nogi od marca urosły i już za mocno w kolanach zginał jak jeździ. Wczoraj 5 km przejechał, a ja to szłam to biegłam truchcikiem. Ale się zatrzymywaliśmy też jak było coś ciekawego ;kury, krowy, psy, strumyk do którego można wrzucać kamyki itp. Ja mam kuchnię w podobnych gabarytach, ale krótszą i bez pieca. Szafki mam 210 cm po jednej stronie i 150 +lodówka po drugiej. Tam gdzie płyta mam białe kafle a w reszcie białe panele. Tylko w części gdzie stół mam do połowy brązowe panele i od połowy białe. Jakbym miała malować to też bym biały wybrała. Zawsze jak się pobrudzi to nawet sama złapiesz pędzel i podmalujesz bez proszenia męża.
  8. Kasia No piękny :))) ile kosztuje?
  9. Hej Właśnie wróciliśmy z jeziora, Michaś śpi więc mam chwilę dla siebie. Bo jak siadam do komputera przy nim to on zaraz też chce i domaga się bajek. Co prawda mogę mu powiedzieć że teraz ja korzystam a on będzie oglądał jak skończę, ale wtedy muszę dotrzymać słowa i mu pozwolić. Nie gotuję dziś obiadu :) Bo zjedliśmy w barze mięso z frytkami i surówką :) Wczoraj byłam w pracy do 12, potem szybki prysznic, ogarnąć się i na 14 zakładowy dzień dziecka. Na placu było 29 stopni więc przyjechała straż, rozciągnęli węże i zrobili kurtynę wodną. Dzieciaki biegały kompletnie przemoczone, ale fajne to było. Była nadmuchiwana wielka zjeżdżalnia, Michaś gramolił się po sznurkowej drabince i zjeżdżał jak szalony, tylko apa i apa (tak ją nazwał), nic się nie bał. Był też basen z kulkami i taki ala plac zabaw nadmuchiwany, malowanie kredkami i farbami. Młody był zachwycony i bawił się wyśmienicie. My trochę mniej, ale ogólnie było fajnie. Apropo farb, wiecie jak usunąć farbę z koszulki ? Miałam takie mydełko odplamiające ale gdzieś mi się zapodziało. Chyba jak poczeka do jutra aż sklepy otworzą to jeszcze puści, co? Michaś niewiele siedzi, ale jak siadał to zwróciłam uwagę i nogi trzyma do przodu swobodnie zgięte w kolanach, lub to jedną to drugą nogę zgina w kolanie z piętą do siebie, ale nie pod siebie. W literę W nigdy nie siedział, ja nawet tak nie umiem usiąść i nigdy nie widziałam żeby ktoś tak siedział, dopiero na tych waszych zdjęciach. Madika Masz rację, ja też bym nie chciała dać dziecka na kilka dni do babci, jak za chwilę rewolucja w jej i waszym życiu nastąpi. Wystarczy rozstań jak będziesz w szpitalu. Misia Powodzenia ze szlifowaniem ścian :) My jutro też będziemy rozkuwać ścianę do tego pokoju z garażu, i rano musimy pojechać kupić drzwi i futrynę, a potem mąż będzie kuł młotem. Już sobie wyobrażam jaka kurzawa będzie w chacie i ile sprzątania jak skończymy, ale cieszę się że wreszcie to zrobimy, bo całą zimę stało to w zawieszeniu.
  10. Żoo Szpotawość czyli kolana daleko od siebie ? Macie jakieś ćwiczenia czy tylko ortopeda obserwuje ?
  11. Żoo Tak, chodziłam do przedszkola trzy lata, ale nie pamiętam czy zmuszali do takiego siadu. Mój tata podkładał to jedną to drugą nogę pod udo drugiej nogi zawsze/przeważnie jak siedział :) i ja też tak robię na przemian z siadem tureckim. Kolana już mnie zaczęły boleć od tego i dlatego zaczęłam się pilnować żeby tak nie robić :) Mich biega boso po domu, jest bardzo ruchliwy, sprawny, wspina się, wchodzi, schodzi, ja mu nie bronię takiego ruchu, nie gonię go po domu z kapciami :))) nie przeszkadza mi że wspina się na ławę w salonie itp Na dworzu też często gania na boso po trawie jak jest ciepło. Nie zwróciłam uwagi jak on siada, poobserwuję to. Niby 4 cm pomiędzy stopami przy złączonych kolanach to jest norma, ale ciężko to zmierzyć u takiego ruchliwego dziecka, może jak się w bajkę zapatrzy to zdążę :)))
  12. A z tym siadem to ja mam kretyńskie przyzwyczajenie siadać po turecku i zawsze i wszędzie gdzie się tylko da tak siadam bezwiednie, i jak się zreflektuję to opuszczam nogi a za chwilę znowu, masakra. Ale nie wiem czy tak mi ktoś wpoił czy co, nie pamiętam.
  13. Dziewczyny Jedna dawka pneumokoków ma sens ? Czy koniecznie trzeba podać drugą? Czy wasze dwulatki mają proste nogi, czy jeszcze fizjologiczne na tym etapie jest że kolana się stykają a stopy nie, czy to już jest koślawość ??? Chyba zmienię pediatrę...
  14. Oligatorka Już grzebałam. Zależy od pediatry. Niestety. Ewentualnie mogę jeszcze zrobić wywiad gdzie dają i tam przenieść młodego.
  15. Żoo Dzięki :) jeszcze nie zdążyłam się zastanawiać jak go do takiego siadu zachęcić i właściwie w jakim celu. Jeszcze jutro o tym poczytam bo padam. Lilijka No takie olewcze wydało mi się to badanie. Coś zaleca, ale nie tłumaczy dlaczego... Nie obejrzała mu nóg ani pleców, nie bada wzroku ani słuchu tylko mnie pyta, nic nie wspomniała o logopedzie choć mówię że jeszcze mało mówi... Taka bylejakość... Misia To super że Mati tak sobie fajnie poradził :)
  16. Ciąża Zmierzyła go i zważyła (co sama robię co jakiś czas) zapytała mnie czy słyszy i czy coś mówi, sprawdziła czy ma wszystkie zęby (to wiem że ma), kazała mu pokazać nos i ucho :) i osłuchała go. Jeszcze obejrzała mu jajka i siusiaka. I powiedziała że na lato odstawić wit d. I żeby siadał po turecku podczas zabawy.
  17. Misia Co się dzieje że nie piszesz? Jak tam zdrówko u was? Ja dzisiaj poszłam w końcu na bilans. Takie badanie to równie dobrze mogłam sama przeprowadzić. Załapaliśmy się na darmowe pneumokoki, niestety ospa jest za droga i się nie należy przedszkolakom.
  18. Mąż zaproponował grila :) poszedł rozpalać a ja lecę zrobić sos czosnkowy :)
  19. Madika Jak tak się zasiedzisz w domku to ciężko może być ruszyć dupkę do roboty, a może właśnie przeciwnie, będziesz spragniona ludzi i będziesz chciała zmiany otoczenia . Ja ze starszakami siedziałam w domu 5 lat :O Z jednym pół roku macierzyński i dwa lata wychowawczy a potem z drugim.
  20. Kupiłam w zeszłym roku dwie róże pnące, w sklepie, nie na bazarku. Teraz zakwitły i okazało się że są dzikie. Wkurzyłam się.Wykopię je i chyba skuszę się na milina na tą pergolę, na róże już nie mam chęci.
  21. Hejka, jak wam mija niedziela ? My już o 10 pojechaliśmy nad jezioro. Woda cudna, cieplutka, pogoda wspaniała, ludzi jeszcze mało. Trzy godzinki tam spędziliśmy. Mieliśmy chęć na rower wodny, ale po pierwsze nie wiedzieliśmy czy młody wysiedzi, a po drugie nie można było zapłacić kartą, bo terminal im wysiadł. Po 13tej wróciliśmy do domu, zrobiliśmy obiad, potem poszliśmy jeździć na rowerach. Teraz młody śpi a my się relaksujemy :) Upał jest nie do wytrzymania, na szczęście w salonie mam w miarę znośny chłód, ale na tym rowerze to stanowczo za ciepło. W ogrodzie mam drzewo czereśniowe oblepione owocami, ommom, szpaki w tym roku sobie odpuściły ataki, bo w zeszłym roku ogołociły w kilka dni. Niestety Michaś nie chce jeść ani czereśni, ani truskawek. W zeszłym roku wpylał każdy owoc jaki mu dałam, a teraz nie chce.
  22. Sylwia Ja też przytyłam od kiedy wróciłam do pracy kilka kg i nie mogę się ich pozbyć. Poza tym brzuch mi wystaje jak w ciąży, cały czas mam wzdęcia. Wybieram się do lekarza jak sójka za morze...
  23. O Sylwia :) A może tak częściej byś zaglądnęła ?
  24. Peonia Ale akcja z tą śrubką. Dentysta pewnie wkurzony że musiał 200 km wracać, ale za taką kasę jaką za to bierze to nawet nie jest go szkoda, oni pewnie co chwila na wakacjach. Jak ortodontka moich synów. Taka śrubka to "gładziej" przejdzie przez flaki niż szkło, ale na szczęście jej nie połknęłaś. Z lodówką kicha... teraz te sprzęty jakoś dziwnie się psują tuż po gwarancji, jakby zaprogramowane. Nie próbujesz Ignasia puszczać w majtkach ? Teraz w te upały to aż żal w pampersie. Może jak raz, drugi, dziesiąty zleje się w gacie to zacznie wołać ?
  25. Na razie zero objawów, na szczęście. Myślę że gdyby mu się to szkło wbiło gdzieś po drodze to miałby już stan zapalny i gorączkę ??? Byliśmy z młodym już dwa razy nad jeziorem, było super, woda jak marzenie, napływałam się, ale wypoczynkiem tego nazwać nie można. Moje dziecko w ogóle się nie słucha, wbiega do wody po szyje albo zwiewa nie wiadomo dokąd między obcych ludzi, po cudzych kocach brudnymi nogami, podchodzi do obcych psów itp Nie wiem co z takim cudakiem zrobić, mąż się wścieka, nie chce jechać nad morze jak tak ma być, nad jezioro zresztą też już nie chce jeździć... a ja uwielbiam jezioro i kąpiele. Próbuje mu tłumaczyć, ale to małymi kroczkami postępuje, tak małymi że nie wiem czy lato się nie skończy zanim on pojmie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...