
Renia74
Użytkownik-
Postów
778 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
23
Treść opublikowana przez Renia74
-
Ja część rzeczy dostałam od kuzynki, ale w większości są to ubranka "na podwórko" lub od razu z powrotem w karton. Pepco lubię bo ma ciuchy tanie i materiał mięciutki i w miarę dobry gat. Staram się nie kupować zbyt wiele ubrań, zbyt szybko wyrasta. Na szczęście większości niemowlęcych akcesoriów udało mi się pozbyć, bo już miejsca brakowało na przechowywanie.
-
Peonia To fajnie młodego obkupiłaś. Fajne i tanie są te ciuszki w pepco
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Żoo A gdzie te książki kupiłaś, bo jakoś nie mogę znaleźć. -
Misia A co fajnego kupiłaś w pepco ? Ja już chwilę nie byłam, może jutro albo we wtorek pojadę.
-
Wszystkie potrawy mały je normalnie z nami, jedynie pieczarek jeszcze mu nie dawałam, bo właściwie to nie wiem od kiedy grzyby można jeść. Dziś na obiad jadł z nami frytki, noga z kuraka i surówka , taki niedzielny obiad na leniwca :)
-
Misia Normalnie robię budyń :))) budyń i mleko z biedronki i przepis z opakowania :)))
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Peonia Ja też bym pewnie nie wytrzymała i wyszła z nim pod pachą z kurtką czy bez, na szczęście na razie nie robi mi takich numerów, mam nadzieję że nie zacznie bo zbliża się zima i ubierania będzie coraz więcej. -
Co robicie z maluchami teraz na dworzu, jak jest tak zimno ? My dziś wyszliśmy, mały chwilę poskakał na trampolinie, potem poszliśmy na rower, ale zaraz zaczęło padać więc wróciliśmy, nie zdążyłam wejść do domu i już nie padało więc poszliśmy jeszcze na boisko we trójkę pograć w piłkę. Trochę pojedliśmy malin, trochę pobiegaliśmy ale mimo ruchu i kurtki miałam już ręce fioletowe z zimna więc wróciliśmy do ciepłego domku, zrobiłam budyń i resztę dnia spędziliśmy rysując, budując z klocków i bawiąc się w salonie.
-
Kasia To bardzo interesujące, takie ćwiczenia, zaczęłaś już z małą ? Jak poszło Adasiowi na sprawdzianie?
-
Kurczę, dopiero chwilę temu zasnął, i to musieliśmy się w końcu położyć we trójkę do łóżka w ciemności, i T głaskał młodego po główce a ja opowiadałam półszeptem o tym jak jest ciemno, i jak wszystkie zwierzątka poszły już spać. Jak mam drugą zmianę to mąż wkłada Michasia do łóżeczka, daje mu butle z mlekiem, kładzie się obok na łóżku i ogląda tv i mały zasypia bez płaczu. A jak ja jestem w domu to jest wielki ryk i rozpacz i się w ogóle nie uspokaja, z każdą chwilą jest coraz gorzej. Z reguły jak wezmę go do cycka to po chwili zasypia, ale czasem, tak jak dziś, wcale nie chce zasnąć.
-
~kalae żelazo to chyba zawsze jest suplementem, niemniej, żelazo wapń itp, nie powinno się kupować tlenków ani wodorków tych pierwiastków gdyż efekt jest identyczny z tym jakby się nie brało nic. Wydaje mi się, ze Jola ma raczej przepisane żelazo przez lekarza ASCOFER jest chyba jedynym lekiem, reszta to suplementy.
-
Jola88 Niesamowite jest to jak dzieci są różne i że każde dziecko trzeba traktować indywidualnie. Ja byłam wczoraj na kontroli mały już 2kg także duży chłopak i pod tym kątem wszystko ok. Niestety nerka znów szwankuje i już jest zator. Co tydzień będę miała wizytę i zobaczymy jak to będzie. Dałam zaświadczenie do cc obawiałam się tego, ale ok kazał trzymać i się przypominać. problem jest taki że dalej wyniki mam źle praktycznie nic się nie poprawiła morfologia pomimo suplementacji i diety Już 2 kg ? To na kiedy ty masz termin ? A lekarz ci nie przepisał jakiś lepszych tabletek ? Zobacz czy żelazo które bierzesz to lek czy suplement.
-
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Mojemu pierwszemu synowi zamieniłem łóżeczko na tapczanik jak miał 2 lata, tylko na początku postawiłam go oparciem do pokoju, żeby nie wypadał. Drugiemu jeszcze szybciej bo wyskakiwał górą jak zawodowiec, a nawet z rozbiegu po łóżku brata wskakiwał z powrotem. Włosy dęba stawały na ten widok. Jakoś brzuchem kładł się na poręczy i przerzucał jedną nogę za drugą, tylko w biegu. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Michaś też zadziera nogę na górę łóżeczka i próbuje tak się wydostać, na szczęście jeszcze to mu się nie udało. Zawsze można wyjąć te dwa szczebelki i wytłumaczyć dziecku że jeśli już koniecznie musi wyjść to jedynie tędy :) -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Zielona Mojej koleżanki córki wszystkie po kolei do 3 lat nie mówiły kompletnie nic, dopiero po 3 urodzinach puszczała blokada i nagle zaczynały co dzień więcej słów mówić. Teraz uczą się super i nie mają żadnych problemów. -
Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)
Renia74 odpowiedział(a) na kalafiorki temat w Przedszkolaki
Strunka Ja nie mam córki ani kontaktu z dziewczynkami, ale czy dziewczynka nie musi się wybiegać i nie musi wiedzieć co po czym nastąpi? Michaś nieustannie jest w ruchu, biega, skacze, jeździ jak szalony samochodem dookoła stołu w salonie. Na razie nie muszę mu organizować zajęć ruchowych :))) -
Jola Współczuję bólu, kurcze, nawet nie ma co z tym zrobić. A lekarz mówi że niedługo powinno być lepiej? Ja mam 35 minut do wyjścia do pracy i tak się waham czy odpocząć czy jeszcze podłogi pomyć :/ eee, chyba lepiej odpocznę sobie przy kawce.
-
~ANikodd Co to porobili, nie umiałam znaleźć naszego forum ;-( Kurcze nie wiem jak to działa, że w żłobku podobno Niko sam zasypia, a ja go teraz prawie godzinę usypiam i oczy jak 5zł. Chyba ten instynkt stadny robi swoje :) Mały już lepszy dzisiaj. Oby wszystkie dzieciaczki tak szybko zdrowiały!!! Ja martwię się tym, że strasznie mało sika. Dzisiaj to już w ogóle rekord, bo pierwszy raz rano miał suchą pieluchę i dopiero po kilku godzinach się wysikał :/ Dziewczyny macie jakieś sposoby na suchą skórę,na dłoniach? Ja zawsze w okresie jesiennym i zimowym mam dłonie jak tarka, zwłaszcza palce od wewnętrznej strony. Nie wiem czemu tak, przecież jeszcze nie przemarzły, aż tak zimno nie jest. Mówiłaś lekarzowi o tym sikaniu ? Rzeczywiście trochę niepokojące. Może warto iść do lekarza, lepiej dmuchać na zimne. Ja mam cały rok suche ręce i bez przerwy kremuje. Nie wiem co można z tym zrobić.
-
Jola Próbowałaś przekonać Olisia do sikania na stojąco ? Ja Michasiowi bezskutecznie tłumaczyłam, dopóki nie podejrzał męża w łazience. Teraz jak sikamy na dworzu to mówię" chodź zrobisz siku na trawkę jak tata" i sika fajnie, nie muszę nosić nocnika ze sobą. Raz mąż usłyszał jak tak mówię i się oburzył trochę "ej, ale ja nie sikam na trawkę" :)))) , ważne że działa:)))
-
~Misiakowata Anikod to zdrowka zycze! Inhalujcie sie i oby syrop pomogl !! Kalae wlasnie ta gonitwa..bylam przemeczona,nie mialam cierpliwosci,P staral sie cudownie jak mogl..super sie Matim opiekuje..ale ja jestem spokojna jak widze..te rozdarcie takie..ze maly tam goraczkuje a ja musze pracowac dodatkowo mnie dolowalo. Dzis Mati czul sie lepiej.ta inhalacja z Mucosolvanem mu o drazu pomogla,bo rozbila ten glut gleboko w nosku i zaczal miec normalny katar to odciagniecia :) widac ze przynioslo mu to ulge :) broil fajnie,bawil sie..zjadl ladnie kolacje :) teraz po kapieli dalam antybiotyk no i zobaczymy jak ta noc bedzie ;) Fajnie pobyc w domu :) troszke z Matim posprzatalismy w pokoju,pobawilismy sie :) na spokojnie..bezstresowo ;) Super że Mati już lepiej, Kuruj się razem z nim póki w domu siedzisz. Fajnie tak mieć wolne i na wszystko jest czas. Tydzień czy dwa to chciałabym posiedzieć w domku, ale zrezygnować z pracy i cały czas tak siedzieć to chyba już nie. Dobrze jest wyjść do ludzi i jak mąż jest te 8 godz w domu z młodym to inaczej patrzy na takie siedzenie w domu i "nic nie robienie", bo sam widzi jakie to męczące. :)))
-
Peonia Ja nie zakładam rajstop pod spodnie młodemu. Najwyżej cieplejsze spodnie jak zimno. Bo co będzie nosił w mrozy? Wczoraj dziadki chcieli się nim zająć. Dałam różne ubranka bo pogoda zmienna. No..... Jak zwinęłam go ze spaceru z dziadkiem to aż ich ochrzanilam.... Biedne dziecko miało na sobie dwie pary spodni i grubą bluzę założoną na cienką... A dziadek w lekkiej kurteczce... Eeehhh.... Ja też jeszcze nie zakładam, tylko się zastanawiam czy nie zacząć. Wczoraj było ciepło, ale dziś masakra. A ja mam większość spodni dla młodego cienkie, z pepco. W mrozy zakładałam mu rajstopy, body i bluzkę a na to kombinezon zimowy, trapery i czapka szalik rękawiczki. Teraz będę go ubierała podobnie, tyle że zamiast body koszulka. Wszystkie body wyrzuciłam i już nie kupuje. Jeszcze muszę dokupić trochę dłuższe koszulki na ramiączka, takie pod cienką bluzkę. No i trapery, ale z tym jeszcze poczekam bo nie wiem jak mu nogi do zimy urosną.
-
Ja teraz też kupuję ten bobik i daje 2 kapsułki.
-
Mi właśnie nie chodzi o nogi tylko o dupsko, żeby nie przechłodził i nie zaczął sikać co chwilę, więc może faktycznie takie majty z froty byłyby fajne. Chociaż mam pół szuflady majtek bo po tym jak kupiłam 9 par w pepco to znalazłam w rzeczach od kuzynki kolejne 10 par :)
-
Żoo Pisałam że u nas mokro w sensie :trawa, ławki, zjeżdżalnia, krzesła, na majtki treningowe jest trochę za późno bo on woła, tzn nie słowami tylko pokazuje na krok i szuka nocnika, jedynie na dworzu dwa razy pokazał na trawę i powiedział sii.
-
Misia Jak tam Mati ? Lepiej się czuje ?