andzia

cafe82albo wczoraj mowi-zrobilem kupe ale byla sztuka U nas jest zawsze :sceliłam kloca:) A jak siusianko na kibelek?

cafe82dobra dobra dzieki jakie plany na wieczor zatem nogi ogolone wiec sie domyslam cafe82K dzwonil,ze bedzie szybciej jest coprawda -10 ale wezme dziabaga na pol godzinki chociaz bo na glowe dostanie wczoraj nigdzie nie byllazi i gada takie rzeczy,ze padamy ze smiechu nie wiem skad on bierze takie teksty sylwii chlopak to jego ulubiony wuja i od niego sie uczy ostatnio chodzil i mowil,ze jest lechem walesa...bral chrupki i sobie robil wasa i mowil...mama,to taki zart Nie mogę, ale sie rozgadał, a teksty rewelka. Kurde, chciałabym Was zobaczyć na żywo

cafe82dobra dobra dzieki jakie plany na wieczor zatem nogi ogolone wiec sie domyslam No kurde na indiańca nie lubie A nogi ogoliłam dla sie cafe82[QUOTE=andzia]Cafe nie bój żaby, zdaze odpoczac, laski wracaja jutro przed południemA u nas z pluszakami jest ten zonk, ze zołzy je uwielbiaja, do spania maja chyba z 10 A bez myszek to nigdzie sie nie ruszaja no co ty?? ale ci dobrze! Nie narzekam Następne takie dobre będzie pewnie dopiero po sesji letniej mojej sis

Za zdrówko i dobry humor

raaas:) A do kawki dwa ostatnie kawałki 3Bita, nie będe świnia i się podziele

Cafe nie bój żaby, zdaze odpoczac, laski wracaja jutro przed południem A u nas z pluszakami jest ten zonk, ze zołzy je uwielbiaja, do spania maja chyba z 10 A bez myszek to nigdzie sie nie ruszaja

Mimo szczerych chęci nie posprzątałam tego biuraNie wiem co mogę wyrzucić, schowac itd. K. musiałby być ze mną. Po dwóch półkach tony papierzysk odechciało mi się Wzięłam prysznic, ogoliłam nogi, umyłam włosy i relaxik. Za godzinkę po Stasia Chyba zrobię sobie kawkę Ktoś chętny?

A ja posprzątałam pokój dzieciaków, wyprałam pościele i wszystkie pluszaki, wypsikałam materace przeciw roztoczom i wywaliłam na mróż. Teraz krótki relaksik i sprzątne to nasze biuro, a popołudniu jak odbiorę Stasia będe się już tylko relaksować Anielinka u nas rano było -17, teraz "tylko" -11. Cafe oby chłopaki szybko posnęły. Na długo K. wyjeżdża?

To ja idę na bok

Wszystkie polazły to i ja ide coś porobić, ale bede zaglądać

Magda głupolu nie wiem za co przepraszasz, zrozumiałe, że się denerwujesz. 2 tygodnie przed testami nie można brać nic, nawet wapna,ale to już Ci lekarz wszystko powie. Miał Michał robione Ige całk.?

Magda my właśnie w zeszłym tygodniu byliśmy u pulmonologa prywatnie, ale naprawde spoko gość, następne wizyty możemy iść do przychodni na NFZ, chyba, ze coś nagłego to mam dzwonić Anouk hejoł

cafe82andziacafe82andzia ale co zazdroszcze,baaaaardzo ja gdyby ktos zabral mi dzieciaki to bym spala pol dnia,chybaSPoko, trochę podrosną i na pewno siorka będzie ich zabierała łe tam moja mama niby chetna ale sie boi tak mi ostatnio powiedziala a w sob siorka z narzeczonym robi imprezke urodzinowa,kupa znajomych i co...i gowno kuzwa... no chyba,ze mam da sie przekonac i chociaz na 2 h z nimi zostanie nakarmimy,pojedziemy i za 2 h wrocimy Fajnie, jakby mama została. Oni raczej są grzeczni, wiec na pewno da rade!!!

magda_79Andzia ja dostalam o zastrzykow ze znieczuleniem, bo jeden dziad-kanał nie chciał sie znieczulic, a i tak troche bolalo. Teraz nie ma tragedii, a najwazniejsze, ze nie puchne. Tylko dziaslo troche spuchniete, ale to wiadomo.Co do Michala to juz sama nie wiem co robic. Umowilam go do leakrza na jutro na 12, wiec P. pojdzie, ale nie wiem czy od razu nie isc do alergologa. Tyle, ze jak zaczne chodzic prywatnie to bedziemy placic kupe kasy, ktorej nie mamy. Juz sama nie wiem. Justynka i ja poprosze Julkowe fotki :) A może pierwszy raz prywatnie, a później da się go wciągnąć na NFZ? Myślę, ze na pewno musiałby go zobaczyć alergolog, a żeby robić testy to musi być przynajmniej 2 tyg. bez żadnych leków. Ja teraz odstawiłam wszystko Stasiowi i w przyszłym tyg. będziemy powtarzać testy.

magda_79Andzia szybko sprzedalas laseczki :) Super, ze ona takie chetne, zeby jechac bez Ciebie! Ty idz kobito do lekarza i porob badania, wyniki, bo ciagle cos :( No wiem. Po tych dwóch antybiotykach spadł mi totalnie odporność, bo wcześniej rzadko chorowałam. Muszę iść się w końcu przebadać

cafe82andzia ale co zazdroszcze,baaaaardzo ja gdyby ktos zabral mi dzieciaki to bym spala pol dnia,chyba SPoko, trochę podrosną i na pewno siorka będzie ich zabierała

Magda bolało? Mnie sam zabieg nie bolał, bo chyba ze 4 znieczulenia dostałam, ale po było niefajnie, ale też nie długo, w sumie tylko 2 dni brałam ketonal. Płucz sobię buzię szałwią i przykładaj w miarę możliwości lód do policzka, zeby nie spuchnąc. Dobrze, ze idziecie z michałem do lekarza. Cafe współczuje nocek. U mnie ostatnio pobudki 5.30-6, a że kładę się zawsze grubo po północy, to rano zwlec się nie mogę. NIe wiem jak inne dzieci śpią po 14 h ciurkiem, jak te małpy ldwo 9 ostatnio Justynka ja tez chce zobaczyć Julka

Siemanko:) Zołzinki właśnie pojechały, a ja przylazłam z kawką i śniadaniem Wstały dziś o 5.40 i miały Reisefieber, pakowały się chyba z 10 razy A ja obudziłam się ze strasznym bólem ścięgien? czy cholera wie czego, nie mogę normalnie nogi wyprostować. Nie wiem co się ze mną dzieje, przesilenie wiosenne to chyba za wcześnie, może starość?

Magda jak po wyrwaniu? Cafe kurde u nas nadal zero bajek, co ja mam zrobić? Ostatnio cały czas każą sobie włączać pół godzinny film z Dnia Babci w p-kolu, ale jeszcze nigdy nie skupiły się na nim dłużej niż 2 minuty. Słuchać jednak słuchają, bo podłapały już wszystkie piosenki:) Anielinka co tam u Was? Gosia a u Cie?

Aście się rozpisały Ja dopiero odeszłam od deski U laryngologa 10 minut i stówka poszła się pykać, niezła godzinówka mu wychodzi, zwłaszcza, że w poczekalni sporo ludziów czekało Trzeci migdał przerośnięty, dobrze by było go wywalić. Dla świętego spokoju będe to jeszcze konsultować, ale jutro zadzwonię wpisac Stasia na listę oczekujących na zabieg:)

Ja w gry gram codziennie od niemalże 3 lat i uwierzcie mi czasem mam dość. Najgorzej wspomina szał na wojnę Magda a może to kurcze nie alergia? Skoro nie jadł nic nowego? Nie wiem jak to wygląda, ale może jakaą różyczka albo cu?

Magda Szkoda, ze t. niechętna do współpracy. A jak teściu? Już w domu?

W sobotę K. zabrał Stasia na 3 h do lasu, jako członek koła łowieckiego musi zawsze coś tam robić, przejsć się po paśnikach itp. I chyba rośnie mi kolejny myśliwy, Stachu wrócił mega zadowolony, szukał śladow zwierząt, widział sarny, dziki itp:) A ja w tym czasie wzięłam laki na spacer, obiecałam im, ze jak będą grzeczne, nie będą uciekac itd. to wejdziemy do sklepu i będa mogły sobie coś kupić. No i łazimy, a raczej biegamy po sklepie, powiedziałam wyraźnie, ze może to być tylko jedna rzecz, wiec debatowały między gumami, soczkami itd., podeszła do nas taka starsza pani i zaczeła słodzić: jakie śliczne, jakie słodkie, jakie podobne sratatata, Maryśka spojrzała na nią, zrobiła swoją sławną minę zabójcy, zmrużyła oczy i przez zaciśnięte zęby wykrzyknęła kobiecie prosto w twarz: Głupia. Myślałam, że spłonę ze wstydu

To tak już chyba jest wiecie, chociaż nie wiem czemu, że do cudzych dzieci ma się więcej cierpliwości i fogule Ja ostatnio bawiłam się z laskami kuchnią, lalkami, doktorkiem itp. One w ogóle tych zabawek nie używają, ale ze mną ładnie siedziały, gotowałyśmy zupe, karmiłyśmy lalki, badałyśmy je itd. Wyszłam na sekundkę z pokoju, powiedziałam, ze mają mi zrobić kawkę, jak wróciłam to wszystkie naczynie były porozpierdalane, lalki rzucone w kąt. Nie wiem czemu to są takie mendy

Magda Tobie jest na pewno trudniej z odpieluchowaniem, bo chodzisz do pracy i Michał jest większość dnia u t. Pogadaj z nią czy jest chętna współpracować i wtedy (moim zdaniem) najlepiej zdjąć pieluchę i czekać na efekty. Wiadomo, ze wpadki będą, ale Michał mądry chłopak, w końcu zajarzy, ze lepiej zawołać siusiu, niż kolejny raz przebierać mokre gatki. I tak jak mówisz za pół roku do p-kola, a tam absolutnie bez pieluch. Cafe super z taką siorką, co? Anielinka jak Amelka sie czuje?