
alik86
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez alik86
-
Ja po glukozie znalazłam cytrynową jeszcze cytrynka i było pyszne taka lemoniadka. Małej też smakowała bo po się strasznie wierciła i czkawkę złapała. Nie było źle. Na razie siedzę w domu bo bardzo się przeziębiłam. Ja zgagi w ogóle nie mam więc mała pewnie łysa będzie.
-
Dziś do 12 w pracy bo potem wszedł nakład chroniony. Jeszcze 2 dni i skończę ranną zmianę, której nienawidzę. Jeśli chodzi o tycie to ja się trochę boję bo mogę maks 10 kg przytyć a gdzie jeszcze do końca. Niby dziecko wyssać powinno, ale moja mama w ogóle mleka nie miała i pewnie będę miała podobnie.
-
Dobrze wiedzieć,że masz podobnie bo ja ja miałam kiedyś już jechać do szpitala jak mnie podbrzusze tak szarpało. Zwłaszcza że mimo wolnego dnia mi nie chciało przejść.Ja też mam wizytę na 10 ale też bez USG bo na fundusz chodzę to mam tylko 3 badania. W piątek idę robić ten cukier 2 h i całą masę innych badań, które mój poprzedni lekarz zaaniedbał
-
Jeszcze niedawno robiłyśmy badania prenatalne, a już część wchodzi w 3 trymestr. Za niedługo będziemy pakowały się do szpitala. Jak ten czas leci.Ja już przytyłam 4 kg a wy jak tam. Kiedyś myślałam że jak pracować będę tonie przytyje a to jednak coś innego. Teraz ciągle głodna jestem, a jak zjem to wątroba mnie boli.
-
Ja dziś po pracy czuje się strasznie, ciśnienie musi w kość dawać bo śpiąca jestem okropnie. Męża na nockę wyprawiłam już a za chwilę sama się będę szykowała na rano.
-
No to trzymamy kciuki, żeby wszystko się u ciebie unormowało. Dziwnie tak nie dotykać brzucha. Ale jestem spokojniejsza mój mąż przechodzi na dział intro może tam mu się spodoba. Jak będzie tak kombinował z pracą to ja urodzę w pracy bo ktoś musi pracować.
-
Jeśli chodzi o pracę to ja nadal pracuje i myślę porobić do września, albo ile się da. Nie lubię siedzieć w domu. Często narzekam,że jest mi ciężko, ale co bym robiła bez pracy.
-
Urlop mi przyznali teraz 4 dni lenistwa, ale jakoś nie mogę usiedzieć na miejscu tylko łażę i sprzątam, bo koło 13 komisje budowlaną ze spółdzielni mam. Odbierają nam okna a mój kot jakby się uparł i cały czas je paprze a ja latam i muszę całe umyć.
-
Strasznie duszno dzisiaj, jeszcze u nas taki cyrk ludzie chodzą śpiewają, wszędzie kupa obcokrajowców i tylko gorzałę grzeją .Wszędzie oblężenie w sklepach do kasy po pól godziny się stoi. Już mam dość. Najlepsze że jak coś się stanie to nie mam wjazdu do centrum nawet do szpitala bo jestem z południa.
-
Ja szykuje pokój dla małej ale tylko dla tego że w dużym pokoju nie ma gdzie wstawić łóżeczka. Pewnie jak niunia przyjdzie to będzie spała z nami albo w wózku przy nas. Dopiero z czasem zalokujemy małą już u siebie w pokoju. Ja narazie odsypiam nocki chyba najbardziej męcząca zmiana. Już chyba długo nie popracuje bo po godzinie zaczyna rwać mnie brzuch. Czasem nie może przestać mimo dnia wolnego. Nie przyznali mi wolnego na ŚDM. ciekawe czym wrócę z pracy jak w Krakowie taki kocioł.
-
Się muszę trochę pożalić bo trochę mi źle. Ostatnio tak obrywam w robocie że jak wracam to nie mogę nawet chodzić. Szykują się na przestój maszyn i dają te największe nakłady.Dziś musiałam skakać po paletach bo operator wymyślił sobie że puści teraz sygnał. Potem okładkę miał puścić gdzie indziej ale na sam koniec jednak mi ją sprezentował. Po godzinie takiego zapieprzania byłam cała mokra i tak mam od 3 dni. Po godzinie wszystko mnie boli a przyjdę do domu to jeszcze zakupy i obiad. Oczywiście na ogól idę spać a nie robię obiad, ale dziś muszę bo mąż przyjdzie o 20 wielce zmęczony. A ja to tam wał
-
Dziś dzień wolny a jutro na 6 do pracy. Czekam na ŚDM będzie produkcja zamknięta na 2 dni. Przy odrobinie szczęścia zrobi się z tego całkiem pokaźny urlop. Odpocznę sobie, ostatnio zauważyłam,że jak mam wolne to mała często kopie, a jak pracuje to może raz przez cały dzień kopnie.
-
Te syropki na apetyt typu apetizer są naprawdę niezłe a nie ma tam chemii także nie zaszkodzą. Ja mam dziś jakiś gorszy dzień spać mi się chce w głowie się kręci liczę że kawusia mi pomoże bo nawet siedzieć nie mogę. Na 14 do roboty a ja siły na nic nie mam. Mała bryka także wiem że u niej chociaż w porządku. Ja trzymam kciuki za naszą koleżankę i jej dzieciątko.
-
Monalika-szkoda że namęczyłaś się na marne, ale wierzę w ciebie następnym razem się uda. Dziś wolne wzięłam urlop na załatwienie dentysty a tu lipa pomyliłam dni muszę przesunąć wizytę straszna lipa. To chyba uroki ciąży straszna skleroza.
-
Ale jakby ktoś dowiedziała się o tym szykowaniu do porodu( chodzi mi o olejek i o to smarowanie żeby nie strzelić) to bym była bardzo wdzięczna bo ja nawet do szkoły rodzenia nie mam szans pójść bo na czterobrygadówce to ciężko by z terminami było.
-
Następną wizytę mam 10 sierpnia i to już chyba najwyższy czas na zwolnienie. Już przecież za chwile 3 trymestr. Ja mam umowę czasową na pół etatu więc boje się tego co mi zus wyliczy jeżeli teraz zarobię ok 1500-1800 to zrobi różnice ale olejnego miesiąca bym chyba nie zniosła jeszcze jestem brygadzistą i użeram się z pajacami i cwaniami co traktują mnie jak gówniarę. Cała ciąże przeszłam super nawet mnie nigdy nie mdliło, zgagę raz miałam dosłownie 1 i 2 trymestr jakby mi brzuch nie urusł to bym nie wiedziała o ciąży.
-
Jakie to wszystko jest kruche. Nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy. Ja dalej pracuje przez 8 h z rękami do góry na dniówki i nocki i spokojnie znoszę ciąże jakby czasem mnie coś nie smyrneło to bym nie wiedziała.Chyba na następnej wizycie wezmę zwolnienie jakby teraz coś się stało przez moją pazerność to nie wybaczyłabym sobie. Zwłaszcza że moja mama to już malucha ubrała do 2 roku życia i za niedługo zamawiamy wuzek na allegro. Dzieki mojej mamie maluch mugłby urodzić się już dziś i nic by mu nie brakowało, nawet okna wymieniła żeby nie wiało mu w pupę. A ja taka głupia że zapierdalam jak mały samochodzik żeby pieniędzy w domu nie brakło
-
Przed ciążą zdarzało mi się wyższe ciśnienie ale nie jak teraz że ciągle mam 150/100. Mimo wszystko cesarki bym nie chciała. Poród poboli i przestanie a po cesarce to dłuższy czas trzeba wracać do siebie, pyzatym widziałam dziewuchę której cesarkę spieprzyli i wnętrzności jej wypadły. Do końca życia wyglądała jak w 9 miesiącu ciąży.
-
Wiecie co zazdroszczę wam zwolnienia. Ja właśnie szykuje się na nockę i trochę mi przykro. Chociaż nie wiem czy już chciałabym przejść na zwolnienie mimo że mam niebezpieczną pracę ale jednak lubię tą suwnicę to takie męskie zajęcie.
-
Na szczęście teraz zmieniam lekarza to może nadrobi zaległości. Mój poprzedni lekarz jak na nadciśnienie przepisał mi dopegyt tak więcej się nie zapytał czy nie potrzebuje recepty mimo że regularnie mam150/100 o witaminach dla kobiet w ciąży to nic nawet nie wspomniał. Cytologii też nie miałam.
-
marlenakr Ja też miałam problem z lekarzem i go teraz zmieniłam. Tak mnie wkurzył poprzednik że przez tydzień myślałam że padnę z bólu ale po co iść do konowała jak ci powie to ciąża. Teraz zmieniłam na takiego w przychodni przyszpitalnej zobaczymy jak to będzie.Poszukaj kogoś innego spokój jest najważniejszy. Mój lekarz nie robił mi cytologi powinien? tak rok temu wykryli mi wirusa HPV, a kwas foliowy się odstawia, nikt mi nic nie mówił.
-
Juli31 gratulacje małej księżniczki
-
Męża wyprawiłam do pracy to mogę teraz posiedzieć na kompie. Jutro razem idziemy na noc do pracy to znowu będę miała zaległości. Widzę że już etap wózków nadszedł myślę że może też wreszcie zacznę kupować coś dla szkraba bo narzazie tylko robota i robota i tak wkoło.
-
Melduje się po badaniu dziewucha jednak waży 310 g ale wszystko z nią dobrze badanie było bardzo dokładne i długo trwało bo mała się wierciła. Mąż przeżywa, że mała ma wielkie stópki bo przywaliła w głowice USG. Zarazie nadrabiam zaległości bo ranna zmiana mnie strasznie męczy. Umówiłam się też do innego lekarza tam gdzie robię USG. Zobaczę może tam będzie jakoś normalniej.
-
juli31 mam na 8 30 Wziełam tak rano żeby w przychodni nie gnić 2 h.