-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gosiaj
-
ana79aguuszalejecie, kilka godzin i myślałam, że nie doczytam ^^witaj patiulka !!! Widzę, że jesteśmy ten sam "rocznik" heheh i termin podobny :) pisz tak często jak możesz :d:d a propos ja z moim też przez neta :d jedno spotkanko, masa gg i smsów i przy następnym już poważne decyzje ;) heh tylko narzeczeństwo nam się ciągnie już 3 rok :) u mnie było podobnie, poł roku po poznaniu planowana ciąża,a potem slub,ale zaniedbałam pierwszego strzała w twarz przed ślubem,a potem to już było pikło,z roku na rok coraz gorzej,wytrzymałam 7 lat a teraz z tym samym? mam nadzieje, ze nie....
-
no i chyba zostalam sama...
-
ja popijak campari z sokiem pomaranczowym :-) piwka nie lubie...
-
no mam nadzieje, ze mi cyc jeszcze urosnie...no i jeszcze taki wielki zostanie do konca!!!!!!!!!!!!! i na szczescie z moimi kilogramami leze po srodku... :-) aöe juz tesknie za moimi spodniami, bo teraz ciagle chodze w tych samych, letnich i luznych....
-
jeju, a ja jakos sobie pozycji nie moge z tym laptopem znalezc...na stole nie dobrze, na kolanach za goraco, lezec sie nie da bo lapik za ciezki....normalnie mi brzuch przeszkadza :-)
-
Patiulkagosiajana79witam nowa grudnioweczke!!!!!!!!!!!ja przytyłam już ponad 16kg,ale nie martwie sie,oby malenstwo było zdrowe ale pewnie jestes wysoka i bylas przedtem chudzinka....a u mnie to normalnie wszytsko idzie w pupe, biodra i troche w brzuch...ale przeciez nie bede sie odchudzac bo to nienormalne.... na odchudzanie będziesz miała cas po porodzie a teraz można jeść jeść jeść kiedy się tylko chce i co chce to jest cudowne nie liczyć kalorii hehehe no wlasnie odchudzac sie nie zamierzam...ale nie mam wrazenia, ze jem wiecej...po prostu jakos na mnie te kg wchodza...strasznie dziwne jest bycie w ciazy :-)
-
ana79Patiulkachwile mnie nie było a babeczki tak się rozpisały że zaległości mam witam panie które dołączyły powiedzcie mi jak wy to robicie że przytyłyście bo ja dopiero 3 kg ale dobrze że moje maleństwo ma dobrą age witam nowa grudnioweczke!!!!!!!!!!!ja przytyłam już ponad 16kg,ale nie martwie sie,oby malenstwo było zdrowe ale pewnie jestes wysoka i bylas przedtem chudzinka....a u mnie to normalnie wszytsko idzie w pupe, biodra i troche w brzuch...ale przeciez nie bede sie odchudzac bo to nienormalne....
-
to sie cieszcie...bedziecie mialy mniej do zrzucania!
-
ja juz mam 7kg na plusie...mam nadzieje, ze nie dojdzie wiecej niz jeszcze jakies 7...zeby sie zapchac zrobilam sobie surowke z pomidora, papryki kawalek i ogorka kiszonego i troche twarozku dodalam...pycha bylo a i tak wyrzuty sumienia mam...
-
cherry82yasmelkacherry82woow fajnie milosc pzrez neta sie zaczela ty flirciaro ja .....ja.... pse pani tylko pracy sukaam.....a to sie sam kawaler napatoczył........i zmuszona byłam zostawiś pięcioletnią "miłość" ja mialam tak z emialam meza pijaka caly zcas wracal nad ranem ja siedizlam z synem w domu mialam dosc jego i jego pijanstwa w koncu byl 8 marca kolezanka chcoiala mnie troszke bym sie wyluzowa i przyslza do jmnie i role sie odwrucily zostal z dzieckiem a ja poszlam na dizen kobiet sie pobawic noi tam poznalam mojego k i ten sie odrazu wemnie zakochal przynajmiej tak mowil i tak zaczela sie nasza znajomosc potem rozwody i juz 10 lat nam idzie to trudne poczatki...ale jak to sie mowi w niemczech: ende gut, alles gut :-)
-
teraz to duzo ludzi poznaje sie przez neta... wlasnie sie wkurzylam, moj K dzowni i pyta czy siedze na dole pod domem i grilluje z siasiadka i jej kolezankami z pracy...a ja nie siedze z nimi tylko w domu....znam te kolezanki, przechodzilam obok jak wracalam do domu, przywitalam sie i nikt nawet nie powiedzial, zebym sie przylaczyla...wiec nie czuje sie zaproszona i nie bede tam szla... a K na to, ze on by poszedl....ale po co? w tylek komus wlazic albo sie wpraszac? wg. mnie jak ktos chce, zeby sie przylaczyc to mowi to glosno...a nikt nie powiedzial, zebym zeszla....
-
yasmelkagosiajale tylko jak bedzie campari z sokiem pomaranczowym...ale kurde my tu imrezujemy a jubilatek brak... tego akurat nigdy nie piłam ale podejrzewam że dobre...? pyyyyyyyyyycha...smakuje jak sok z grapefruita troche....nie jst slodkie za mocno tylko takie....przepyszne!
-
az sie Olivka ozywila w brzuchu bo tez juz sie imprezowac chce :-)
-
ale tylko jak bedzie campari z sokiem pomaranczowym... ale kurde my tu imrezujemy a jubilatek brak...
-
agula7777gosiajagula7777A moje terminy to bywaja różne?z usg to non stop co innego wychodzi?Ale mam nadzieje,że urodzę 10 grudnia:-)a czemu akurat 10? Tak sobie zaplanowałam:-).Córa urodziła sie 8 grudnSia,mąż 12 i tak chciałam,żeby było pośrodku:-) to widze, ze hormony szaleja w marcu....wiosenne uczucia sie wzmagaja :-)
-
ja dzisiaj slomiana wdowa, bo moj K pojechal na meskiego grila a ja siedze w domu i sie lenie :-)
-
PatiulkaI ja także mam termin na 12 grudnia :) Gratuluje innym i trzymam za was kciuki witamy nowa grudnioweczke bardzo serdecznie :-) napisz nam cos o sobie, zeby nie bylo az tak anonimowo! wiesz juz czy dziewczynka czy chlopczyk? jak ciaza do tej pory?
-
agula7777A moje terminy to bywaja różne?z usg to non stop co innego wychodzi?Ale mam nadzieje,że urodzę 10 grudnia:-) a czemu akurat 10?
-
agula7777Moja gwiazda:-) sliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiczna!
-
agula7777To może i ja wrzucę parę fotek:-) Ja z moją kruszynką-jeszcze wtedy była ze mnie czarnulka:-) A tak myszka wygląda teraz o jeju, coreczka to taka slodziutka buleczka...uwielbiam takie poltysie!!!
-
netka3dziewczyny przestańcie z tymi kulkami bo puszcze pierwszego pawia w czasie mojej ciąży
-
hihihi, dzisiaj psotkalam na korytarzu w bibliotece kolege, ktorego nie widzialam juz jakies pol roku...a ze mam dzisiaj na sobie taka koszule ciazowa, to od razu zauwazyl, ze i brzuszek jest.... ale najlepsze jest to, ze powiedzial: aaaaaaa, to ty juz pewnie w 3 miesiacu !!! hmmmmmmmmmm....chyba jednak mam maly ten brzuch....i pewnie on mial porownanie, bo za tydzien rodzi mu sie drugi synek...ach ten moj brzuszek :-)
-
cherry, to oddaj basen do reklamacji, niech ci wymienia na inny!
-
ja wczoraj zjadlam odrobinke fasoli takiej po bretonsku i potem caly wieczor cos mnie ciagnelo w brzuchu....chyba juz wiecej tego nie zjem...miejsca sobie znalezc nie moglam, na szczescie przez noc przeszlo i dzisiaj wszytsko ok... ja w ciazy jeszcze nic przeciwbolowego nie zjadlam...tzn na poczatku mialam taki jeden rzygajacy dzien i lekarka ze szpitala powiedziala mojemu K , ze moge zjesc paracetamol...ale zjadlam tylko pol i od razu do kibelka musialam oddac....a bole glowy (bardzo rzadkie teraz) staram sie przetrzymac...
-
to i ode mnie MIGOTKA I PATRYCJA. WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!!!!!