-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gosiaj
-
cherry82DZIS WKRACZAM W 7 MIESIAC WOOW JAK TEN CZAS ZASOWA BABECZKI DOPIERO CO 2 KRESKI BYLY A TO JUZ 7 MIESIAC NORMALNIE MOJA CIAZA JUZ JEST ZAAWANSOWANA HIHI I TAK TEZ SIE CZUJE oooooooo, to ja tez jestem od dzisiaj w 7 miesiacu :-) a swoja studniowke przegapilam....
-
a ja wlasnie po obiedzie, normalnie nie milalam checi nic gotowac, wiec zjadlam goracy kubek pomidorowke z makaronem a na drugie ryzyk z malinami (taki w kubeczku).... jeju,musze zaraz na wystawe do galerii grzac bo bede tam rozdawala szampana gosciom...w ramach tych dni polskich w dreznie...w sumie trzeba sie troche poangazowac, ale w ogole nie mam ochoty z domu wychodzic, ubierac sie w sukienke i jeszcze tam na szpilkach poginac... mam nadzieje, ze dlugo to nie bedzie trwalo... i na maxa 2 godziny wytrzymam... wy tez macie taka pogode do kitu? u mnie tak smutno i pochmurno....normalnie az sie plakac chce...
-
panna-emyasmelkagosiaji w ogole chyba juz mialysmy ten temat tu na grudniowkach co trzeba kupic dla malucha...ja ciagle czekam na rzeczy od mojej siostry,na ubranka i mam nadzieje, ze jakos mi sie pozjasni w glowie...bo dla mnie body to to samo co spiochy a jeszcze sa jakies inne nazwy- strampler????? co to jest??????? body to taka koszulka z majtkami razem....w kroku zapinana....albo z długim albo z krótkim albo bez rekawkóa.....śpiochy proszę pani to spodnie z podkoszulką....hehehhe jak ja mówie na takie rzeczy kompaktowe rozwiązanie majtki z golfem...ehehhedla mnie śpochy to takie "spodenki na szelkach" z zakrytymi stópkami hehe kazda ma inna wizje albo kazda inny opis podaje yyyy gosiaj a nie chodziło ci o rampersy?? bo pod nazwą strampler znalazłam to co ja nazywam śpiochami gosiajdziewczyny, a jak bedziecie kupowaly rajstopki to na jaki rozmiar? od razu jakies 62? i przy kombinezonie na zime- takiem misku, to chyba tez od razu wieksze...ja myslalam zeby jakies 74 kupic, ale siotra mi mowi, ze Olivka w tym utonie.... jak juz chcesz kupowac rajstopki to faktycznie 74 to za duze ja mam po siostrzencu i nie bede dokupowala takich malusich yasmelkaja kupowaam wszystko w 9 miesiącu...wcześniej byłam w szpitalu miesiąc...ale jak wyszłam to pojechaliśmy do sklepu i kupiam wszystko...ale można wcześniej bo jak pierwsze to wiadomo że sie nic nie ma...teraz mi staruszek paki zaadowal ze stanów z rożnymi nianiami wózkami i innymi bajerami bo za bardzo co kupować nie miała bo wszystko mam z nusi... dziołszka a masz już tą pake?? jak dostaniesz to zapodaj tu prezentami od tatuśka my tez chcemy zobaczyc co to amerykanskiego bedziesz miala no i prawie załapałam sie na 400 ale chyba kropelke mi zostawiłyscie?? u dentysty masakra nie zrobila mi zeba tylko dała cos jakby "zastepczego" zamiast plomby bo za bardzo mi dziąsło krwawiło i powiedziala zebym przyszła jak juz urodze i wykarmie swoją pocieche cycem bo nic innego nie wymysli teraz a potrzebne bedzie leczenie kanałowe chyba wogóle mówie wam jak nigdy mam taki niesmak w buzi po tym dentscie że nawet kawa mi nie smakuje, zwykla woda niegazowana tez ochydaaa oooo to są dla mnie śpiochy to jest to: 3 Strampler 56/62 bei eBay.de: (endet 17.09.09 15:19:18 MESZ) ale tez i to: BABYKLEIDUNG - NICKI - OVERALL - STRAMPLER Gr.56 Neu bei eBay.de: (endet 17.09.09 15:51:57 MESZ)
-
-
hmmmm...zobaczymy jak to bedzie....ja na razie spadam pod prysznic i robie to co mialam robic... na razie
-
tak myslalam, zeby jeszcze poczekac z tymi ciuchowymi zakupami, ale kurde odtstanio spotkalam moja kolezanke, ktora w 5 miesiacu jest i ona mowi, ze ma juz WSZYSTKO...a ja praktycznie jeszcze nic....wiec chyba trzeba sie zaczac interesowac...
-
dziewczyny, a jak bedziecie kupowaly rajstopki to na jaki rozmiar? od razu jakies 62? i przy kombinezonie na zime- takiem misku, to chyba tez od razu wieksze...ja myslalam zeby jakies 74 kupic, ale siotra mi mowi, ze Olivka w tym utonie....
-
yasmelkagosiaji w ogole chyba juz mialysmy ten temat tu na grudniowkach co trzeba kupic dla malucha...ja ciagle czekam na rzeczy od mojej siostry,na ubranka i mam nadzieje, ze jakos mi sie pozjasni w glowie...bo dla mnie body to to samo co spiochy a jeszcze sa jakies inne nazwy- strampler????? co to jest??????? body to taka koszulka z majtkami razem....w kroku zapinana....albo z długim albo z krótkim albo bez rekawkóa.....śpiochy proszę pani to spodnie z podkoszulką....hehehhe jak ja mówie na takie rzeczy kompaktowe rozwiązanie majtki z golfem...ehehhe a trampler?
-
yasmelkaana79yasmelka tak to duże jest najbardziej wymagające...i te skarpetki pod fotelem..hihihiih i nic nie może znaleźć...hehehehehskarpetki pod fotelem,to prawda..... a dziś szukał bluzy ,a miał na sobie mój ostatnio kluczyków do auta i miał w kieszeni..hheh - 20 minut z zycia wyjęte hihih moj ZAWSZE gubi kluczyki do samochodu i ZAWSZE sa w jego kieszeni...
-
panna-emdo potem babeczki
-
i w ogole chyba juz mialysmy ten temat tu na grudniowkach co trzeba kupic dla malucha...ja ciagle czekam na rzeczy od mojej siostry,na ubranka i mam nadzieje, ze jakos mi sie pozjasni w glowie...bo dla mnie body to to samo co spiochy a jeszcze sa jakies inne nazwy- strampler????? co to jest???????
-
ja sie na czerwcowkach naczytalam o pieluszkach...podobno sa polskie bez jakiejs siateczki i kupki nie wsiakaja w siateczke...a takie same tylko niemieckie jedynki maja siateczke i sa super...jezu...ja siejeszcze nigdy sie tematem pieluch nie zajmowalam...
-
yasmelkaana79gosiajwitajcie kochane grudnioweczki :-)wczoraj przesiedzialam caly dzien w domu bo zmeczona bylam i sobie "urlop" zrobilam...i powiem wam, ze to strasznie meczace jest...caly czas czulam Olivke i juz normalnie w szoku bylam ile ona sie moze ruszac...moj brzuch mial takie gimnastyki, ze szok... potem stwierdzilam, ze mnie cos w brzuchu tak przy lewym jajniku "ciagnie"...caly dzien w sumie...powiedzialam K o tym, wieczorem przez tel to tak mnie "zjechal", ze szok...bo niby nie dbam o siebie i za duzo robie na raz i nie odpoczywam i mam w domu siedziec i w ogole to jeszcze sie skonczy tak, ze skurczy dostane... normalnie stwierdzilam, ze siedzenie w domu to jakas porazka...matko, normalnie czlowiek chory sie robi... jak mam cos do zrobienia, to nic mnie nie boli i nic nie czuje...a tak to najmniejszy bol przeradza sie w skurcze.... ide zaraz pranko jeszcze jedno zrobic, odkurze w domu, podleje kwiatki i bedzie juz wszytsko lsniaca (no moze bez przesady...ale bedzie posprzatane) witaj!!!!!!!!! to prawda,że się tylko choruje od siedzenia w domciu,bo ja także nie usiedzę spokojnie i zawsze znajdę sobie jakieś zajęcie,a potem płaczę,że boli brzusio to dokładnie tak jak ja...gosiaj jeszcze bezdzietna to nie ma tyle zajęc...ale jak bedzie druga dzidzia a pierwsza bedzie szalała to sie nudzia nie bedzie hehehh zajeci to mam duzo, ale nie koniecznie w domu....przez ten tydzien to tylko ja sama jestem i po prostu NUDA!!!!!!!!!! moja siostra z 3 dzieci to by chyba calowala mnie po nogach, jakbym sie z nia zamieniala....bo mialaby odpoczynek od swojej 3...a z drugiej strony chyba tez by tesknila z tym rozgardiaszem i tymi malymi szkrabami :-)
-
witajcie kochane grudnioweczki :-) wczoraj przesiedzialam caly dzien w domu bo zmeczona bylam i sobie "urlop" zrobilam...i powiem wam, ze to strasznie meczace jest...caly czas czulam Olivke i juz normalnie w szoku bylam ile ona sie moze ruszac...moj brzuch mial takie gimnastyki, ze szok... potem stwierdzilam, ze mnie cos w brzuchu tak przy lewym jajniku "ciagnie"...caly dzien w sumie...powiedzialam K o tym, wieczorem przez tel to tak mnie "zjechal", ze szok...bo niby nie dbam o siebie i za duzo robie na raz i nie odpoczywam i mam w domu siedziec i w ogole to jeszcze sie skonczy tak, ze skurczy dostane... normalnie stwierdzilam, ze siedzenie w domu to jakas porazka...matko, normalnie czlowiek chory sie robi... jak mam cos do zrobienia, to nic mnie nie boli i nic nie czuje...a tak to najmniejszy bol przeradza sie w skurcze.... ide zaraz pranko jeszcze jedno zrobic, odkurze w domu, podleje kwiatki i bedzie juz wszytsko lsniaca (no moze bez przesady...ale bedzie posprzatane)
-
hehehe dobre
-
panna-emgosiajja spadam pranie wieszac i skladac wyschniete...mam takiego lenia dzisiaj, ze sama w szoku jestem....gosiaj ale Ty musisz mieć tego prania duzooooo ja mam juz wyprane ale na prasownie czeka wiec wiesz jakbyś żelazko załączała to poprasuj tez troszke mojego nie prasowalam...ale jak juz pochowalam pranie do szafek to i cale mieszkanie sprzatnelam...a teraz wcinam kolacyjke :-)
-
ja spadam pranie wieszac i skladac wyschniete...mam takiego lenia dzisiaj, ze sama w szoku jestem....
-
ja normalnie jestem zalamana moja waga....+10kg...kurde, normalnie nie wiem gdzie te kg sa...jem normalnie, duzo sie ruszam, wiec jak to??? no ostatnio mam lekkie problemy z wyproznianiem i mam tez wrazenie, ze wszytsko zostaje w srodku w jakims magazynie....ale jak tak dalej pojdzie to kurde bede miala +20kg na koncowce...
-
yasmelka: gratuluje dobrych wiesci...skoro jestes w domu i dostalas tylko clotrimazol to chyba i z szyjka az tak zle nie jest... co do wesela to nie wiem....w sumie 120 to srednia odleglosc i jadac siedzisz...na weselu tez nie musisz tanczyc, a zawsze mozesz do samochodu skoczyc i sie na fotelu polozyc..no zalezy jak wazna dla Ciebie jest ta osoba....a oprocz wesela duzo odpoczywac i olej pub troche, nie lataj w nocy pilnowac dziewczyn....a i dom kurde na pewno stanie...nie lataj tyle....troche to ryzykowne... aguu: no wlasnie juz pytalam dzisiaj jak tam twoje przygotowania do slubu...???
-
hej, panna-em: nie stresuj sie tak bardzo mocno...mi sie wydaje, ze jak ktos za bardzo szuka, to niepotrzebne rzeczy wynajduje...pewnie jak siedzisz w domu i odpoczywasz to jakos intensywniej odbierasz sygnaly swojej dzidzi...nie przemeczaj sie, napisz na karteczce pytania do ginki i na pewno Cie uspokoi :-) yasmelka: jak po wizycie? ja bylam wlasnie u ginki, pobraöli mi krew, zwazyli...matko, ja juz 10kg+...normalnie nie wiem gdzioe to wszytsko jest....pielegniara powiedziala, ze pewnie dzieciaczek mial nagly wzrost i brzuch sie powiekszyl- co jest prawda, bo od 2 tyg jest na prawde duzy....nie jem za duzo i mam bardzo duzo ruchu wiec to chyba tak musi byc...u niej w kartotece jest od poczatkowej wago +8kg i powiedziala, ze to sredni przyrost wagi, wiec nawet za duzo nie jest...a ja czuje sie jak slonica... w kazdym razie zdecydowalam sie zrobic glukoze i zaraz musze zadzwonic i sie na termin umowic...nagle sie okazalo, ze test jest za darmo, a nie platny, bo po 1 mnie na niego skieruja a po 2 mam 30 lat i od 30 jest darmowo... 13.10 mam usg...ale Olivka bedzie juz duza :-)))) aguu: a jak nastroj przedslubny?
-
panna-emja powiem że Oliwii jest duzoooo a kazde imie jest ładne ja do dziewczynki mam cztery Nadia, Liliana, Ksenia i Maja a do chlopca.... hmmmm.... moj P uparł sie na Franka a mi podoba sie Fabian i Gabriel no wlasnie tez w szoku bylam, ze Olivia taka popularna....na szczescie nie mieszkamy w POlsce tylko w Niemczech a tu bardzo malo Olivek :-) dlatego zostaje :-) moja kolezanka ma synka Frania :-) slicznie ...mi sie bardzo podoba.. moja siostra ma Mikolajka (cudowne), Boryska (cudowne) i Olusia (to juz bardziej popularne)...ladne jest jeszcze Oskarek i Igorek :-)
-
hej, tez o jego smierci slyszalam...i od razu ochota przyszla obejrzec dirty dancing... jakos wszyscy odchodza, ktorzy byli gwiazdami naszej "mlodosci" :-) zycze Wam milego dnia, piszcie piszcie...ja musze zaraz do pracy, ponem ucze polskiego i pewnie dopiero okolo 20 wroce do domu....
-
panna-emdzien dobry babulinki ja wyspana, przeziebienie zaczyna uciekać , jesień czuć za oknem coraz bliżej i P wróci...... no nic tylko mieć dobry humorek j.anna ja tez martwilam sie tym że dzidzius cos mało sie rusza ale położna mnie uspokoiła że to normalne :Usmiech: Migotka bidulko znowu ten ból niech Twoja mama wysła Ci tem Amol jak najszybciej!! Moja siostra też mi właśnie powiedziala że na ból głowy Amol dobry, tylko mąż jej ciężko miał na początku do łóżka sie z nią położyc Tylko wiesz - nie pij a samaruj gosiaj a przed kim to tak macie że "nic nie kupujecie jeszcze"?? i dlaczego? przesądy?? hehehe wszyscy gadaja, zeby nie kupwac...a ja kupuje i mam w d.,...tak na prawde to wywiezlismy tam ten wozek, bo tesciowie maja caly dom z 3 pietrami i duuuzoi miejsca, a u nas by stal gdzies bez sensu w korytarzu...jeszcze zdazymy go tak ustawic:-)
-
j.annaDziewczyny, czy jeśli ruchy czuję tylko późnym wieczorem między 21-24 a w dzien raczej nic to jest ok ?? tak jak Patrycja mowi: w dzien sama sie duzo ruszasz i "zagluszasz" ruchy dziecka....jakbys miala mozliwosc siedzenia albo lezenia kilka kogodzin, to pewnie i w dzien by poczula...nie ma sie czym martwic...ja ciagle duzo intensywniej czuje Olivke wieczorem a nie w dzien :-)
-
panna-emgosiajjestem jestem pije dzisiaj z wami :-) wozek jest, suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuper!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to dawaj fotke jak sie przy nim prezentujesz po 1 to aparat rozwalony, a poza tym wozek dzisiaj wywiezlismy do tesciow i tam bedzie stal do narodzin.,....bo my przeciez nic nie kupujemy ja tez spadam spac, poogladam tv do zasniecia :-) caluski!