gosiaj

patrycja`81i znowu Was przelecialam do polowy ale Wy piszecie strasznie szybko bylam u poloznej-zelazo,cukier,siuski,cisnienie,serduszko dzieciaczka,i rozmiar brzucha-ksiazkowe pozniej poszlysmy zEmilia na miacho,nic ciekawego nie kupilam mialysmy jeszcze polazic,ale moj mezczyzna kazal mi jechac do domu,bo hydraulik jestem prawie sam na sam z przystojnym hydraulikiem,chyba nawet mlodszy ode mnie a mezu w pracy ale juz jedzie Ana superowo,ze wszysto ok,i gratulacje Corki Gosia daj znac po wizycie co tam z ta czerwonoscia boze, ale jestem wkurzona....wczoraj mialam isc do ginki po skierowanie do dermatologa albo internisty z ta czerwona plama...ale sie oczywiscie nie wyrobilam, bo musielismy z K robic te informatory z moim tlumaczeniem a potem bylismy na jedzieni- jadlam stusia i krokodyla pyyyyyyyyyyycha...ale malo bylo.... wiec dzisiaj rano po 8, z laptopem na ramieniu i torba udalam sie napierw po skierowanie, a potem do dermatologa- takiego Polaka, ktory niedaleko przyjmuje....oczywiscie winda nie dzialala, wiec obladowana wszytskim wczlapalam sie na 4 pietro...a tam laskawe pielegniary poinformowaly mnie, ze dzisiaj to mnie pat doktor nie przyjmie, bo wlasnie robi zabieg laserem....a ja do niej, ze no jak to nie przyjmie? a ona, ze ma dzisiaj dzien zabiegowy i nie przyjmie...a ja do niej, ze to w takim raqzie trzeba moze jakas informacje wywiesic, bo na dole stoi jak byl, ze do 12 przyjmuje.... tak sie wkurzylam, ze normalnie szok.... a na dole stalo jak byk, ze dzien zabiegowy to SRODA!!!!!!!!!!! wiec gdybym nie musiala znow wchodzic na 4 pietro, to bym tam polazna znow i kurde siedziala dopoki mnie nie przyjmie...wredne suki! wiec postanowilam isc do jeszcze jednego, ktory ma gabinet w drodze do biblioteki...co prawda musialam wysluchac, ze bez ustalonego terminu to sie o 7 przychodzi a nie po 9...chcialam pielegniarze wytlumaczyc co i jak, ale mi sie po prostu odechcialo...normalnie co za wredne baby wszedzie...wymiekam...kurde mam ochote gdzies jakas skarge napisac, ale poczekam az sie uspokoje...bo szkoda dzidziusia... ale lekarz byl mily i powiedzial, ze moje zaczerwienienie to nie do kleszcza tylko mnie cos innego uzarlo...jakas czarna mucha...dal recepte na masc i na tym sie skonczylo...a plama swedzi....

panna-emgosiajja dostalam od tesciowej taka tunike-sukienke- dokladnie takiej dlugosci i jest suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuper! wszytscy sie ogladaja i tylko pozytywne komentarze slyszalam :-) ja wlasnie jakiejs spodniczki szukam na jesiento musisz mieć fajna teściową ja od swojej "przyszłej" jedyne co dostałam to słowa "otuchy" - "jak sie nie umiecie bawić to bedziecie mieli, pieluchy i nieprzespane noce" fajnie nie? moja to tez "przyszla", ale ogolnie dogadujemy sie super...Nie wtraca sie absolutnie w nic i najchetniej by nam pol lodowki oddala jak przyjezdzamy...musimy byc co weekend na obiadku albo ciescie a najlepiej jak zanocujemy i rano z tesciami zjemy sniadanie :-) a sukienka byla w zamian za sweter, ktory mi robi na drutach...bo juz robi go kilka miesiecy i chyba jej sie odechcialo i kupila mi tunike w moich kolorach :-) na ciaze i na pozniej :-) a co do "pocieszania" to u nas chyba wszytscy sie cieszyli, ze to w koncu...bo ja juz mam 30 na karku, a K w listopadzie konczy...wiec czas..a ze ja nie bylam pilna do ciazy, to sie wszytscy cieszyli, ze sie tak zdarzylo

ja dostalam od tesciowej taka tunike-sukienke- dokladnie takiej dlugosci i jest suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuper! wszytscy sie ogladaja i tylko pozytywne komentarze slyszalam :-) ja wlasnie jakiejs spodniczki szukam na jesien

smelka, ta jest super: cudna, zwiewna i elegancka szyfon róşyczki (729349592) - Aukcje internetowe Allegro bylabys na pewno sexy ciezarowka...troche odkryte nogi i jakis obcasik...super!

patrycja`81zosieńkaa tak z innej beczki to przekonałam się do wózka z obrotowymi przednimi kołami są naprawdę fajne lekko sie prowadzą a i można te koła zablokowac jak cię to wkurza.Oglądałam parę modeli ale w niektórych rączka jest bardzo oddalona od gondoli dwa razy bardziej niż w innych i chyba aby zajrzeć do wózka trzeba się powiesić na tej rączce głupota. skretne kola sa super-mozna wozek obrocic praktycznie wmiejscu,nie trzeba sie przy tym nagimnastykowac,noi wogole moj wozek,znaczy przepraszam Emili wozek ma jeszcze raczke z mozliwoscia ustawienia wysokosci,' czyli wlasnie przydatne jak chcesz od przodu pochylic sie do wozka to mozna calkowicie dac raczke na dol:) noi dobre sa te raczki jak mama i tata sa roznej wysokosci,kazdy sobie dopasowywuje raczke do wzrostu:) teutonia jest super :-) choc ja bede miala hartana :-)

zosieńkaa tak z innej beczki to przekonałam się do wózka z obrotowymi przednimi kołami są naprawdę fajne lekko sie prowadzą a i można te koła zablokowac jak cię to wkurza.Oglądałam parę modeli ale w niektórych rączka jest bardzo oddalona od gondoli dwa razy bardziej niż w innych i chyba aby zajrzeć do wózka trzeba się powiesić na tej rączce głupota. zosienka: mi sie zawsze wydawalo, ze wielkie kola w wozkach sa super...moja siostra ma jednak taki duzy wozek dla rodzenstwa ze skrecanymi kolkami i po prostu bylam zachwycona... dla tego tez wybralam sie na testy do sklepu z wozkami, kazalam sobie wytlumaczyc roznice miedzy modelami (mialam na kartce kilka) i powiedzialam co jest dla mnie wazne...potem mialam juz swojego faworyta- wlasnie ze skrecanymi kolkami- za to dos duzymi... tak jak u patrycji mam mozliwosc zmiany raczki-wysokosc, badz ja "zlamac"...na dodatek wozek jest dosc lekki i wypada dobrze w testach... dlatego polecam tyc co jeszcze wozka nie maja sa beda po raz 1 mamai wybrac sie do sklepu...bo te doswiadczone mamy wiedza juz co i jak :-)

to dobrze, pewnie byl slodziutki Twoj dzieciaczek :-) ja kurde sie martwie, bo pod kolanem, tam gdzie mialam kleszcza, zrobila sie duza czerwona plama....ale dopiero jakies 2 tygodnie temu...a kleszcza mialam na poczatki sierpnia... badanie krwi tez bylo dobre, wiec skad ta plama???? zadzwonilam do mojej ginki i pielegniara powiedziala, zebym przyszla dzisiaj to sobie moja noge obejrza i w razie czego skieruja do chirurga...a w srode przy pobieraniu krwi skieruja troche krwi na kolejne badanie boreliozy...kurde.....

dzien dobry kobieki! wszawajcie juz! zboczuchy jedne, pewnie sniuly wam sie cala noc sny erotyczne i teraz musicie odespac :-)

zosieńkabuuuuuuu a mój facet się bojiiiiiiiiiii o nici z przytulek buuuuuuuuuuuuuuu Powiedział że nie będzie pukał swojego synka hihihih moj tez sie boji...ciagle mi powtarza, ze nie chce uslyszec od corki, ze ma sie sam w glowe popukac i wtedy bedzie wiedzial ze to nie tak fajnie

patrycja`81gosiajpanna-em to może zarzuć sobie jakąś tabletke apap czy cos jedna nie zaszkodzi a po co masz sie meczyc moje piersi to chyba nie są gotowe bo jakos nie specjalnie cos sie z nich wydobywa u mnie tez nic z piersiami nowego sie nie dzieje, oprocz oczywiscie przyrostu...ale widocznie przy pierwszym dziecku to jakos pozniej przychodzi... mi tez nic nie leci,z Emilia jak bylam w ciazy tez nic nei lecialo-ale to nie ma zadnego wplywu na karmienie wiec nie ma czym sie przejmowac:) no dokladnie :-) nie ma sie czym przejmowac...moj K czasem sobie posciska moje sutki bo mysli ze mu strzykne mlekiem w kawe chyba, ale jakos nic mu nie wychodzi z tego sciskania (oczywiscie takie delikatne ) aaaaaa, a co do cwiczen kegla to tez ich nie robie bo nawet nie wiem na czym polegaja :-) mamo, lece na 90 min do pracy (wolno mi tylko do 20 pracowac), bo mamy jakas nowa laske w pracy i ona w ogole nie daje sobie rady i mam ja jakos pomoc i zaradzic...chociaz dzisiaj slonce, upal i watpie czy ktokolwiek do 20 bedzie mial ochote na hiszpanskie jedzenie... a ja kurde w stresie przez te moje tlumaczenia, jeszcze jedna strona mi zostala, a to taki straszny techniczny jezyk, ze szok...normalnie chyba po nocy dzisian to bede tlumaczyla... a jeszcze moj K sobie wymyslil, ze mam to wszystko jeszcze na angielski przetlumaczyc...bo przeciez latwiej niz na polski

co do depilacji to nadal sie depiluje sama maszynka do golenia dla kobiet, na mokro pod prysznicem...a ze mam wprawe, to nawet nie patrzac w dol wiem jak przejechac maszynka, zeby wszytsko wygolic... nogi depiluje depilatorem i tez nie musze patrzec tylko jade w kazda strone kilka razy az nic nie boli- oznacza brak wloskow jedyne trudnosci mam z lakierowaniem panokci u nog i ich wczesniejszym pilowaniu...tu juz brzuch przeszkadza..

panna-emcherry82witam ja od nocy z bolem glowy sie mecze dzisiaj rano mialam niezly wyciek z sutkow moje piersi sa juz przygotowane do karmienia normalnie kapalo z nich wy tez juz macie siare .to może zarzuć sobie jakąś tabletke apap czy cos jedna nie zaszkodzi a po co masz sie meczyc moje piersi to chyba nie są gotowe bo jakos nie specjalnie cos sie z nich wydobywa u mnie tez nic z piersiami nowego sie nie dzieje, oprocz oczywiscie przyrostu...ale widocznie przy pierwszym dziecku to jakos pozniej przychodzi...

ok kobietki, ja spadam na razie uczyc polskiego....straaaaaaaaaasznie mi sie nie chce...a potem pewnie musze dalej robic to beznadziejne tlumaczenie i sadzeniu wierzb i topoli w gospodarstwach ekologicznych....po prostu

tak samo jak po prostu wymiekam z tego, ze tam we mnie w srodku zyje cobie mala Olivka, ktora pewnie wazy okolo kg, ma sie dobrze, zapoznaje sie ze swoimi paluszkami, rusza norkami i ma wszystko na miejscu :-) i wyglada tak jak ja albo K albo mieszanka nas obojga :-)

zosieńkaZgadzam się z Mią faktycznie cały okres ciąży jest ciągłym zasatnawianiem czy wszystko oki.Ja też coraz częściej zaczynam myśleć o porodzie i tym jak to będzie po powrocie do domu czy dam radę itd. ja nawet sobie nie umiem wyobrazic jak to bedzie :-)

MiaGosia, to gratuluję odczuwania pierwszej czkawki Ja jeszcze nie czuję. W pierwszej ciąży z kolei czułam bardzo często, zwłaszcza, że mała miała głowę między moimi żebrami ;) ja sie dziaiaj juz martwilam troszke, ze sie Olivka malo porusza i znow tak jakby mi bardzie w brzuchu burczalo cos sie przelewalo, niz jakbym czula jej nozki i raczki... ale przez chwilka dala mi znaki, zebym sie nie martwila i zrobila sobie popoludniowa gimnastyke :-) jest taka kochana :-) juz probuje sie ze mna komunikowac :-) i uspokoic...bo mam dzisiaj beznadziejny dzien :-)

MiaHej dziewczynki :)Co do ruchów, to moja pani ginekolog (chodzi mi o pierwszą ciążę) dała mi taką tabelkę i miałam wyliczyć dzisięć ruchów w ciągu dnia zaczynając od godziny 8 i napisać kiedy ostatni ruch nastąpił. Liczyłam dwa dni i wyrzuciłam to badziewie do śmietnika, bo jak to się ma do normalnego funkcjonowania?! Czasem przecież o 8 mogłam sobie spać albo odwrotnie być już w biegu i nie czuć ruchów małej ;) A co do terminu. W pierwszej ciązy: Ostatnią @ miałam 20go grudnia, beng beng był 27 grudnia, termin wyliczono mi @ z usg na 27 września, z usg na 6 października. Córka urodziła się 30go września. Teraz @ przyszła 1 marca, 8go pracowaliśmy ostro, termin mam na 6 grudnia według @, a według usg na 5 grudnia ;) A co do dziewczyn co mają termin na ten sam dzień. Suwaczki mogą Wam się różnić, bo mogłyście mieć różne cykle. Np jedna 28 dni, druga 30 i stąd wyliczenia mogą być inne ;) zgadzam sie z mia: no wlasnie na koncowy termin skladaja sie rozne czynniki- dlugosc cykli, ostatni okres itd...i jak widac zazwyczaj sa odchylenia w jedna albo w druga strone... za kilka lat moze bedzie mozna jeszcze dokladniej wyliczyc termin podrodu...zobaczymy jak sie medycyna rozwinie ja ruchow w ogole nie licze...wiem, ze mala czasem spi, czasem kopie, czasem mniej a czasem wiecej...dzisiaj juz chyba miala czkawke, bo mi tak regularnie podskakiwal brzuch...juz raz tak mialam, wiec mysle, ze to czkawka... ale Olivka jakas taka spokojna mi sie wydaje...

cherry82gosiorek27a co powiecie jak ja termin z @ mam na 6 grudnia, z wcześniejszego usg 3 stycznia a ostatnio z 2 usg prenatalnych 26 grudnia o kurcze to prawie miesioac roznicy dziewczyny, to z usg to jest przeciez tez taki statystycznie wyliczony dzien. Ginka liczy ciezar i wielkosc dziecka i zapisauje to sobie poten komputer. I na podstawie wielu setek ciaz (podejzewam) oblicza ile dni jeszcze zostalo do konca ciazy. I tu miesiaczka ma malo chyba do gadania...wazniejsze jest jak sie dzidzius rozwija i kiedy ma te rozmiary co trzeba...komputer wylicza srednia z wielu czynnikow- ostatnia miesiaczka jako start i gabaryty dziecka jako wyrnacznik rozwoju... A na porod to tez inne rzeczy maja wplyw- nerwy, odzywianie, ogolny stan zdrowia pewnie tez, czy sie kobieta nadwereza czy nie....pewnie 1000 roznych faktorow...dlatego baaaaaaardzo rzadko sie zdarza, zeby sie porody w terminie odbywaly... Najlepiej przyjac sobie jeden termin, najlepiej z usg i sie tego trzymac.

Aguucherry82Aguu -a moze ty na core smaki lapiesz bo ja to slodkie to tylko zalezy od dnia naprawd emusi mi sie bardzo chciec bym cos zjadla jedynie lody zcekoladowe wcinam ze slodkosci arbuzy i paczkiNie mam pojęcia Do kwaśnych mnie raczej nie ciągneło, raz czy dwa może, a tak to okresy słonych smaków na przemian ze słodkimi teraz wcinałabym wszystko co słodkie i/lub czekoladowe (moze brak magnezu?) aguu: ja tez tak mialam, czasem smak na ostre albo kwasne, potem slodkie....no i uwielbiam lody waniliowe z polewa czekoladowa...

netka3yasmelkano to mwcie tak szczerze co z tym seksem u was....wiem wiem znowu ten temat...heheh ale co czujecie jak macie orgazm...czy po nim nie przychodzą wam jakieś niedyspozycje skurcze twarde brzuchy itp?jutro lub w środe napisze bo pierwsze co jak mój przyjedzie to mu dam hahahahhahahahahahahhahahaahahahhahahah

agula7777Ja juz przygotowałam pokoik,pomalowałam ściany,ubranka w szafie i czekam:-) o mamo, ale Ty pilna jestes :-) mi przez glowe przelatuja mysli, ze trzeby bylo zrobic pokoik...ale moze od polowy pazdziernika nie bede choidzila do pracy, wiec bede miala czas na remonty... a z ubranek mam tylko 5x spiochy takie na dlugi rekaw i ze stopkami, jedne jeansy i tunike na lato...i kurde nie wiem co jeszcze trzeba...nie mam nic...

gratuluje 300!!!!!!!!!!

boze, dziewczyny, ale mi niedobrze dzisiaj....wymiekam...

ja tez ciekawa jestem kiedy urodze...ale mysle , ze albo w swieta albo jakos zaraz po...

yasmelkapanna-emyasmelkaNO TO ŁADNIE JA TUTAJ JUŻ KIELICH JAK WIADRO NASZYKOWALAM A TU DUPA....JO NOWY DWUPAK...PEWNIE ŻE TAK...WPASUJ SIĘ TYLKO UWAŻAJ BO DZIEWCZYNY TO STRASZNE ZBOCZUCHY...JA TYLKO JESTEM NAJROZSĄDNIEJSZA...TAKA WIESZ...SUPER BABKA..... ale sobie słodzisz nie wypieraj sie że Ty jesteś pierwsza na czele naszego zboczonego kręgu o ty.... musialas mnie zakablowac....hihihih gosiajhej dziewczynki, widze, ze jeszcze 300-ka nie stuknela...ja tylko na chwilke, bo zaraz do pracy lece... wczoraj kupilismy wozeczek- troche inny niz ten, co planowalismy na poczatku, ale i tak jest swietny: Kinderwagen Hartan Racer S - absolut neuwertig!!! bei eBay.de: Kinderwagen Kombis (endet 06.09.09 20:00:00 MESZ) milego dnia i do pozniej! śliczny......bardzo ładny... witajcie, ja juz w domku... co do mojego wozeczka: jest aluminiowy- wiec lekki, kombi- wiec z gondola i potem spacerowka, raczka jest przekladana, wiec dziecko moze jechac w strone jazdy lub w przeciwna, do tego jest jeszcze ta torba... i jeszcze mozna w tych wozkach dokupic taki adapter do nosidelka do samochodu... i ma skrecany koleczka, weic suuuuuper... ja chcialam na maxa 300 euro wyac a wydamy 180 plus okolo 20 za przesylke