Skocz do zawartości
Forum

gosiaj

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gosiaj

  1. a to ja u K w biurze czytam moja prace , apotem nasz domek- tzn okna i nasz domek z daleka:
  2. gosiaj

    Listopadowe mamusie :)

    z dzisiejszego spacerku:
  3. panna-emgosiajpanna-emjeszcze bedzie chcial wiedziec do poniedzialku jak ja sie czuje.... to sie dowie, takiego wała jak Polska cała.... ja mu pokaze że jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie i może sie wkoncu nauczy!!!ach panna: zobaczysz, ze jak P wroci to zupelnie inaczej bedzie to wsztysko wygladalo...teraz niestety nie mozesz byc z nim i przezywac tego co on...on tez w sumie ma prawo skorzystac z ostatnich dni wolnosci na meczach itd... a dyskusje przez smsy i dzwonienie, to chyba najgorsza rzeczy w zwiazkach na odleglosc....ty chcesz fajne smsy, on nie ma czasu, wiec pisze cos szybko w biego, ty rozczarowana, on wkurzony, bo nie wie co zle zrobil.... zobaczysz, jak staniecie twarza w twarz, to nie bedzie w ogole zadnych problemow :-) gosiaj ale ja nie oczekuje od niego wypracowania ale jak np dzis rano jadl sniadanie to nie mogl nic wyskrobac?? ja siedzial i pił piwo to nie mogl 2 minut posiwecic i napisac że wszystko jest ok?? a to ze wroci i bedzie inaczej to nie oznacza że teraz może odwalać co mu sie podoba!!! pewnie, ze mogl...ale zazwyczaj faceci tego nie robia.... przysiegam...moj prawie w ogole do mnie nie pisze smso, jak gdzies wyjedzie...ale po prostu taki jest i juz nawet nie wymagam, zeby pisal... lepiej sie z ta innoscia facetow pogodzic, niz ciagle o to wkurzac i strzelac fochy...a sama piszesz, ze sie o ciebie martwi...wiec jest przeciez ok!
  4. witajcie kochane! patrycja: no mnie ostatnio tez zoladek boli i mi niedobrze....moze przez wielkosc brzucha i nacisk macicy na zoladek wszytsko jakies wrazliwsze...pojedz rosolu w malych ilosciach, albo cos lekkostrawnego i na pewno bedzie lepiej! dorota: wymiekam, ze ty juz w 9 miesiacu i juz rodzic bys mogla...szok!!!!!!!!!!!! ale plissss, poczekaj do grudnia...ale by bylo fajnie, jakbysmy sie wszytskie w grudniu rozpakowaly...i wszytkie terminowo :-)
  5. panna-emyasmelkapanna-emjeszcze bedzie chcial wiedziec do poniedzialku jak ja sie czuje.... to sie dowie, takiego wała jak Polska cała.... ja mu pokaze że jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie i może sie wkoncu nauczy!!! no ja nie zadzieram z toba...laska ostra jestes....badx twarda ma wiedziec kto tutaj rzadzi!! :)yasmelka wlasnie że on ma sie ze mną za dobrze!! jak ja sie pol dnia nie odzywalam bo cos w sieci sie porobilo i nie szlo ani smsa wyslac ani zadzwonic to juz do mojej siostry pisal co sie dzieje bo ja mu nie odpisuje i wogole ale sam to ma w dupie to że ja sie martwie, on sie dobrze bawi i reszta go wtedy nie obchodzi.....nich tylko wroci to jak tak dalej bedzie to ja juz sie postaram że bedzie jak szwajcarski zegarek!! panna- 90% facetow wlasnie tak postepuje...twoj nie jest wyjatkiem!
  6. panna-emyasmelkapanna-ema w dupie go mam niech spada na szczaw ty czarny agresorze....a wlasnie kolor wloskow zmienialas?zmieniłam i wyszedł za ciemny i to tez mnie wkurzyło i ta moja niewydymana grzywka do łez mnie doprowadza wyglądam jakby mnie kosiarka rozjechała sredni wlos wychodzi zawsze baaaaaaaardzo ciemny...ale troche sie zmyje i troche sie przyzwyczaisz... a nie masz takiego zelazka do wlosow? troche przyprasujesz i bedzie git...ja bym jeszcze pocieniowala i wtedy kazda grzywka jest supoer....no i jeszcze musisz sama byc przekonana, ze jestes najpiekniejsza...ja sobie grzywke sama teraz podcielam na baaardzo krotko i wszytskim sie podoba :-)
  7. panna-emjeszcze bedzie chcial wiedziec do poniedzialku jak ja sie czuje.... to sie dowie, takiego wała jak Polska cała.... ja mu pokaze że jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie i może sie wkoncu nauczy!!! ach panna: zobaczysz, ze jak P wroci to zupelnie inaczej bedzie to wsztysko wygladalo...teraz niestety nie mozesz byc z nim i przezywac tego co on...on tez w sumie ma prawo skorzystac z ostatnich dni wolnosci na meczach itd... a dyskusje przez smsy i dzwonienie, to chyba najgorsza rzeczy w zwiazkach na odleglosc....ty chcesz fajne smsy, on nie ma czasu, wiec pisze cos szybko w biegu, ty rozczarowana, on wkurzony, bo nie wie co zle zrobil.... zobaczysz, jak staniecie twarza w twarz, to nie bedzie w ogole zadnych problemow :-)
  8. yasmelkahejka.....halo.... hejka yasmelka! ja pakuje rzeczy i spadam do domu, bo K po mnie przyjechal wlasnie do biblioteki...a juz ledwo na oczy widze...
  9. patrycja`81pokaze Wam co dzis robilysmy z Emilia (mi sie najbardziej podoba zdjecie-Emilia dlubiaca w nosie,a jej mama z dziwna mina) oczywiscie pozniej wykasuje zdjecia i chyba Emilia byla glodna, bo wcina pilke!
  10. patrycja`81pokaze Wam co dzis robilysmy z Emilia (mi sie najbardziej podoba zdjecie-Emilia dlubiaca w nosie,a jej mama z dziwna mina) oczywiscie pozniej wykasuje zdjecia fajowe fajowe zdjecia :-) i tez masz fajna fryzurke :-) serio, to myslalam, ze masz wiekszy ten brzuszek...ale to chyba mi tak strzelil ostatnio :-) no i chyba wszytskie macie takie niskie brzuszki, bo moj to kula od piersi sie zaczyna... i Emilia bardzo do Ciebie podobna :-)
  11. panna-emtragiczna ta moja grzywka wyglądam jakby mi ją krowa pogryzła ja tylko raz w zyciu plakalam przez fryzure...ale wtedy mialam krociusienkie czarne wlosy i fryzjerka mi na maxa spieprzyla...i ratowac nie bylo co, bo za krotkie wlosy mialam... no i tu poszlam raz jako model do szkoly fryzjerskiej- raz na ciecie i tydzien pozniej na kolor.... ciecie bylo beznadziejne, bo mi zrobila baba dokladnie taka sama fryzure jaka ona miala, wiec nie dobrala jej do mnie, tylko zrobila pod siebie- wlasnie z taka grzywka prosta jak teraz jest modne.... a farba byla ogolnie ok, gdyby nie jakis beznadziejny pasek czerwony po jednej stronie, ktory w ogole nie mial sensu.... a teraz farbe na glowie mam od chyba roku i pasemka jeszcze sie trzymaja :-)
  12. panna-emgosiaj to zrob jakis taki wieczor kiedys i upij swojego K no raz sie prawie udalo, bo pilismy polski spirytus z syropem malinowym (podpalany) i musial robic prezentacje swoim znajomym...i pil prawie z kazdym...no i wlasnie wtedy sie lekko "wcial"...jeszcze musze go nauczyc prawidlowego picia, bo on takim niemieckiem zwyczajem miedzy jednym kileiszkiem polskiego bimbru albo spirytu popija piwko....i wtedy to sie kibelkiem skonczylo....bo za mocno pomieszal... no a ze jest wielki-198cm i prawie 100kg wagi (boze, ja kiedys wazylam jego polowe, a teraz?!?!?!?!?!?!)...wiec duuuuuuuuuuuzo trzeb sie napracowac, zeby zadzialalo... a on to ciagle tylko albo karmi niemieckie, albo takiego mixa piwo ze spritem...i jak tu sie ma tym upic?!?!?!?
  13. panna-emtragiczna ta moja grzywka wyglądam jakby mi ją krowa pogryzła jakos nie wierze, ze moze byc az tak zle! krotkie grzywki sa zajebiste! ja mam na maxa krotka i bardzi sie z tego ciesze! :-)
  14. patrycja`81aguu wybacz zapomnialao mi sie wczooraj(ciazowa skleroza)sliczny brzus gosia olivka coraz piekniejsza cherry82aa i pati-mam pytanie jakie szwy zakladaja rozpåuszczalne czy do sciagania mam nadziejje ze rozpuszccza sie same pytam tak bo pewne zas mnie troszke rozerwie allaa juz mnie krocze boli na sama mysl no ja mialam rozpuszczalne,i mi si ewydaje,ze sa tylko rozpuszczalne:d panna-em zdjecie mojej niewydarzonej fryzury wstawie innym razem jak sama sie do niej przyzwyczaje no i jak grzywka troche odrosnie bo cały czas chodze ze spiętą, taką masakre mi z niej zrobiła Normalnie jak zaczarowany ołówek wyglądam :real mad: no nie wiem nie wiem czy tak dlugo wytrzymam,zeby czekac na twoj fryz:d gosiajpanna-em ani mi nie gadaj. Wkurzyl mnie i tyle. Wyciszyl sobie telefon zebym go nie budziła Ja mu k***a sie wycisze niech tylko sie zjawi w poniedzialek :real mad: Wczoraj niezle dali na imprezie i dzis juz po odprawie sie piwskiem leczyl bo kaca ma A w liv pewnie z kumplem tez niezle da czadu, ciekawe jaki bedzie w poniedzialek jeju, ja to czasem marze, zeby k byl troche pijany...przynajmniej, zeby zobaczyc jaki jest...widzialam go kiedys podpitego...to normalnie ze smiechu nie moglam, bo chyba przerazony byl swoim stanem, brakiem koordynacji ruchow i logicznego myslenia :-) a z drugiej strony to dobrze, bo pewnie by byl baaaaaaaaardzo upierdliwy.... Och gosia
  15. panna-emu mnie dzisiaj jakis dziwny dzien za kazdym razem jak sie kładłam to po kilku minutach zaczynała mnie boleć głowa i cały dzien na poł leżąco albo na siedząco bo leżenie dzis odpada ciekawe czy jak sie położe do spania to nie bede miała tego bólu..... aaaaaaaa, panna: a tak odbiegajac od tematu...czy ja dobrze zrozumialam, ze ty teraz mieszkasz u swoich rodzicow? jak oni na wnusia? pomagaja Ci, karmia? czy musisz sama wszystko robic?
  16. panna-emgosiajpanna-emani mi nie gadaj. wkurzyl mnie i tyle. wyciszyl sobie telefon zebym go nie budziła ja mu k***a sie wycisze niech tylko sie zjawi w poniedzialek wczoraj niezle dali na imprezie i dzis juz po odprawie sie piwskiem leczyl bo kaca ma a w Liv pewnie z kumplem tez niezle da czadu, ciekawe jaki bedzie w poniedzialek jeju, ja to czasem marze, zeby K byl troche pijany...przynajmniej, zeby zobaczyc jaki jest...widzialam go kiedys podpitego...to normalnie ze smiechu nie moglam, bo chyba przerazony byl swoim stanem, brakiem koordynacji ruchow i logicznego myslenia :-) a z drugiej strony to dobrze, bo pewnie by byl baaaaaaaaardzo upierdliwy.... hehehee gosiaj ale masz marzenia tylko zeby nie było że P czesto na bani jest.... generalnie grzeczny chłopak z niego no widzisz...a pozegnanie z wyspa mu sie nalezy :-) bo potem o "suchym pysku" bedzie musial byc, zeby w kazdej chwili cie zawiezc na porodowke :-)
  17. ja dzisiaj do 20 w bibliotece...musze sie wysilic i przeczytac przynajmniej teorie swojej pracy mag... bylam u promotora i same dobre rzeczy slyszalam od niego...jedna rzeczy musialam zmienic, ktora na poczatuku byla dobra, a potem ja zmienilam...a teraz wrocila do stanu wyjsciowego...i czytam te moje madrosci... ogolnie wymiekam, bo pisalam ja w II trymestrze ciazy i mialam na prawde niezla wene tworcza...sama jestem w szoku ciezkim...pewnie koniec pracy nie bedzie taki fajny, to juz bylam w IIItrymestrze i coraz mniej mi sie chcialo... ale II trymestr bys super!!!!!!!!!!!
  18. panna-emyasmelkapanna-emja mam numer sandry ale jak do niej napisze to nawet jakby mi odpisala to na Play mi nie dochodzą smsy z zagranicy a wogole yasmelka sie dzis nie meldowala.....jestem jestem melduje sie...jak tam twoj P? ani mi nie gadaj. wkurzyl mnie i tyle. wyciszyl sobie telefon zebym go nie budziła ja mu k***a sie wycisze niech tylko sie zjawi w poniedzialek wczoraj niezle dali na imprezie i dzis juz po odprawie sie piwskiem leczyl bo kaca ma a w Liv pewnie z kumplem tez niezle da czadu, ciekawe jaki bedzie w poniedzialek jeju, ja to czasem marze, zeby K byl troche pijany...przynajmniej, zeby zobaczyc jaki jest...widzialam go kiedys podpitego...to normalnie ze smiechu nie moglam, bo chyba przerazony byl swoim stanem, brakiem koordynacji ruchow i logicznego myslenia :-) a z drugiej strony to dobrze, bo pewnie by byl baaaaaaaaardzo upierdliwy....
  19. ana79a teraźniejsze zdjęcie w całości to muszę zrobić, ostatnio to unikam robienia fotek,bo wyglądam fatalnie...siedząc w domciu to nawet nie chce się człowiekowi zadbać o siebie, do fryzjera muszę też się wybrać,ale niestety muszę leżec ana- rzeczywiscie bylas chudzinka :-) i jestem pewna ze z tymi 80kg wygladasz super!
  20. panna-emgosiaj ale nie zrobią ci wymazu jak juz przyjedziesz ze skurczami!! wiec jesli sie decydujesz na taki poród to musisz to zrobic wczesniej u nas za takie badania sie nie placi. a co do pieluch to dla mnie to nic takiego że trzeba miec swoje w koncu to Twoje dziecko!! a jesli chodzi o SR to u mnie nie ma tak że chodziłabym tylko na te z wykładami a na praktyczne bym nie chodziła a nie powinnam na nie chodzic bo w mojej sytuacji skurcze mogly by sie nasilic i nic dobrego by z tego nie bylo a sama teoria indywidualnie kosztowałaby mnie sporo bo jedna wizyta trwa 45minut i kosztuje 120zl moja siostra chodzila do SR a porodu dobrze nie wspomina mimo że po szkole byla bardzoooo pozytywnie nastawiona a jak przyszlo co do czego to powiedziala ze nie w glowie jej bylo myslenie o tym co omaiwali na SR bo wszystko co ma robic, jak oddychac mowila jej polozna juz w trakcie..... no ale jak ktos moze i chce to niech chodzi a reszta coz.... spontan aha, no jeszcze dodam, ze tu wanna sobie stoi w pokoju do rodzenia i mozna wyprobowac...polozna mowila, ze czesto jest tak, ze jak sie napalisz na porod w wodzie, to w trakcie porodu czesto kobiety zmieniaja zdanie, bo wola lezec albo chodzic, albo kucac, a nie siedziec w wodzie.... albo jest odwrotnie....ze najpierw nie wyobrazaja sobie porodu w wodzie (bo np. wola prysznic, niz kapiel- tak jak ja)...a jednak w wanne w trakcie porodu maja wielka ulge i bole sie lagodza.... wiec i tu jest spontan.... no pomijajac kobiety z blizniakami, albo z wysokim cisnieniem...albo zagrozona ciaza....bo takie niestety z wanny korzystac nie moga...
  21. panna-ema tak innym tematem to P wczoraj popił i chyba jeszcze śpi bo nic sie nie odzywa a o 15 ma samolot do Liverpoolu moze zaspi i przyleci prostu do Ciebie?
  22. panna-emgosiaj ale nie zrobią ci wymazu jak juz przyjedziesz ze skurczami!! wiec jesli sie decydujesz na taki poród to musisz to zrobic wczesniej u nas za takie badania sie nie placi. a co do pieluch to dla mnie to nic takiego że trzeba miec swoje w koncu to Twoje dziecko!! a jesli chodzi o SR to u mnie nie ma tak że chodziłabym tylko na te z wykładami a na praktyczne bym nie chodziła a nie powinnam na nie chodzic bo w mojej sytuacji skurcze mogly by sie nasilic i nic dobrego by z tego nie bylo a sama teoria indywidualnie kosztowałaby mnie sporo bo jedna wizyta trwa 45minut i kosztuje 120zl moja siostra chodzila do SR a porodu dobrze nie wspomina mimo że po szkole byla bardzoooo pozytywnie nastawiona a jak przyszlo co do czego to powiedziala ze nie w glowie jej bylo myslenie o tym co omaiwali na SR bo wszystko co ma robic, jak oddychac mowila jej polozna juz w trakcie..... no ale jak ktos moze i chce to niech chodzi a reszta coz.... spontan nie no spoko ogolnie....wszytsko rozumiem...ale jak zrobisz tydzien wczesniej badanie, a ci sie po badaniu grzybek przyplacze to co wtedy????przeciez w ciazy jestes pod stala kontrola i z tego co tu wyczytalam to i tak ci miedzy nogi zagladaja u ginki...w szpitalu zreszta tez... a szczerze mowiac, to gdybym za szkole rodzenia miala placic to tez bym nie chodzila... ja sie ciesze, ze chodze i ze sa 3 spotkania dla facetow...bo przynajmniej oni sie dowiedza co maja robic w trakcie porodu i co ich MOZE (nie musi) czekac... a to, ze ja o wszytskim zapomne w trakcie porodu, to juz inna sprawa...ale jakos tak pewniej sie przynajmniej przed porodem czuje :-) w sumie, moze mam szczescie, ze akurat na taka SR trafilam...
  23. panna-ema wogole to ja ju zpo fryzjerze..... nie do konca zadowolona ale tylko z powodu grzywki normalnie tak mi na fiata obcieła że dalej z ta spiną chodzę grzywka jest NAJWAZNIEJSZA1 ja moja poprawialam juz chyba ze 2 razy po powrocie od Katrin...bo ona to amatorka, a nie fryzjerka...i z potrzeb chyba finansowych (3 dzieci i nigdy nie pracowala) obcina wlosy sobie i calej rodzinie :-) ale koniecznie wstaw fotke!!!!!!!!!!
  24. i jeszcze tylko dodam, ze w mojej szkole rodzenia dla kazdek kobiety jest materac, poduszka i fasolka- poduszka i moza lezec...jak poduszek za malo, to moza brac ile sie chce, byle bylo wygodnie... do tego sa zawsze trzy dzbanki z herbatkami i mozna pic....wiec jest zajebiscie i mozna sie z domu wyrwac...i jestem pewna, ze takie cos istnieje w waszych miastach- a jesli nie- to podsunelam wam pomysl na dobry interes :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...