
Eszel
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Eszel
-
Dziewczyny jak reszta jesteście za fb? Będziemy mógłby na bieżąco oglądać zdjęcia i sie kontaktować. Ewelinchien dla mnie wszystkie noworodki wyglądają podobnie; ) Ja przytyłam mniej niż w pierwszej ciąży ale teraz ważę tyle samo co po pierwszej. Zostało mi 8 kg i pewnie znowu będę się bujać z tym rok. Ja po synu wręcz katowalam się ćwiczeniami i tylko mięśnie mi rosły chyba przez kp organizm mi jakoś bronił się. Ale ze 4 muszę zgubić bo fatalnie sie z nimi czuję. Potwierdzam majtki siatkowe wielorazowe są super do dziś je noszę na noc bo mi rany nie drażnią.
-
Gratuluję nowym mamom, super ,że tak sprawnie poszło. Dziewczyny mnie szlag trafia to dostanie się na forum przy synu przeniosłysmy się po poradach na fb juz trzy lata mamy kontakt. Możemy też tak zrobimy na bieżąco możemy dodawać zdjęcia itd łatwiej później identyfikować się możemy zrobić tajną grupę a jak już dzieci są czasu mniej na nadrabianie forum otwieranie poczty itd a jeszcze się wiesza ciągle:(
-
Oj gdybym ja mojemu synowi kupiła ten piasek miałabym go wszędzie w dawanie łóżku itd. Słyszałam już o nim historie. Trzeba być pewnym, że dziecko będzie siedzieć w miejscu. Mój na pewno nie:/
-
Jak rodziłam syna prawie 3 lata temu tez był oddział zawalony.
-
Peggi gratulacje! :) Super, że już po. No właśnie tak to jest z tymi terminami niby 38-42 można rodzic ale jak widać czasami to za wcześnie czasami późno. To pewnie smolke zrobiła mała już. Gdyby odeszły wody byłby ciemne. Dobrze, że wszystko ok. My dzisiaj byliśmy na sesji noworodkowej. Syn różnie reaguje całuje i mówi, że kocha Kaje ale już ja paluszkiem w główkę cisnal. I jak mąż się z nim bawił i poszedł małą przebrać to Stasiek juz sie wkurzył i mówi żeby wyrzucić ją do kosza. Ale w lidlu chciał oglądać zabawki jak mówimy że musimy iść do domu to mówi, że nie lubi domu i mam go do śmieci wyrzucić więc tak ma.
-
Moja malutka ma na dziś 2910 g więc przybiera nie najgorzej. Ale na jedzenie żeby ją obudzić to masakra. Ewelinchien a po co Ty w ogóle odciagasz pokarm? Tak tylko go jeszcze napedzasz. Każde cc tak jak każdy poród sn jest inne. Ja teraz o wiele lepiej zniosłam. Bolało owszem ale juz po 7 h wstawalam a po 12 podniosłam małą i przewinęłam. A przy synu w drugiej dobie dopiero i to w takich mekach że wstawalam 3 min kręciło się w głowie itd. Teraz ciągną szwy tylko i jak się zapomnę i coś dzwigne albi zrobię gwałtowny ruch. Ja w szpitalu sciagalam medela ponoć najlepsze. Ale w domu mam lovi elektroniczny i też jest ok.Ale ba zapas lepiej nie kupować bo jednak jest to koszt a kupić można zawsze. Co do ubranek ja byłam dłużej i mąż donosił ale generalne dawałam body z krótkim i pajacyk i w rożek. I tak było, że nosila to po dwa dni bo przecież ani się nie poci ani nie brudzi ale były dni że zużyla trzy zestawy bo się posiusiala a raz krwią od wenflonu ubrudzila.
-
Moja malutka ma na dziś 2910 g więc przybiera nie najgorzej. Ale na jedzenie żeby ją obudzić to masakra. Ewelinchien a po co Ty w ogóle odciagasz pokarm? Tak tylko go jeszcze napedzasz. Każde cc tak jak każdy poród sn jest inne. Ja teraz o wiele lepiej zniosłam. Bolało owszem ale juz po 7 h wstawalam a po 12 podniosłam małą i przewinęłam. A przy synu w drugiej dobie dopiero i to w takich mekach że wstawalam 3 min kręciło się w głowie itd. Teraz ciągną szwy tylko i jak się zapomnę i coś dzwigne albi zrobię gwałtowny ruch. Ja w szpitalu sciagalam medela ponoć najlepsze. Ale w domu mam lovi elektroniczny i też jest ok.Ale ba zapas lepiej nie kupować bo jednak jest to koszt a kupić można zawsze. Co do ubranek ja byłam dłużej i mąż donosił ale generalne dawałam body z krótkim i pajacyk i w rożek. I tak było, że nosila to po dwa dni bo przecież ani się nie poci ani nie brudzi ale były dni że zużyla trzy zestawy bo się posiusiala a raz krwią od wenflonu ubrudzila.
-
Magda będzie dobrze! Pomyśl raczej, że już jutro możesz mieć dzieciątko przy sobie. Ang ja cytrusy zawsze myję w wodzie z soda zmywa trochę tej chemii bo to ona bardziej uczula niż sam owoc. A propo jedzenie jem wszystko nawet te mandarynki na razie nie widzę żeby małej coś było. Ale przyjdzie ta położna to padnie bo ona przy synu listka sałaty broniła a ja durna się jej słuchałam a mały j tak kolki i darł się. Teraz nie mam zamiaru się męczyć. Przez jej zalecenia tylko zaparć się pierwszy raz w życiu do robiłam.
-
Mi się wydaje ,że 35 tydzień niekiedy wcześniej czasami może być później np jak jest problem z lozyskiem. Wiecie co a ja po powrocie zalamka mąż robił pranie ale odkładal na kupki są wszędzie! A co najgorsze mimo tłumaczeń wcześniej pral jak leci nie kolorami a rodzajem czyli ciuchy Kai i Stasia razem bez względu na kolor i tak pral czarne bluzy u rajstopki z białym body i białymi tetrami. Zalamalam się bo przecież nieraz robil pranie i nigdy nie pral białego z czarnym. Niby myl podłogi ale to chyba przecieral bo jak w kuchni dzień przed porodem bylo takie brudne miejsce do dziś jest. Eh 10 dni co by było dłużej.
-
A my od wczoraj w domu na szczęście. Ewelina rozumiem Cię moja mała pod kroplowka byla kilkanaście godzin:( Też w tym szpitalu ciągle płakałam to też hormony ale od niektórych słyszałam chamskie vteksty i zamiast normalnie odpyskowac to ja tylko płacz. Niestety moja nie nakręca mi laktacji przez te dokarmianie i w ogóle ona by najchętniej nie jadła cała noc mogłaby spać.Niby fajnie ale wtedy nie przybiera niestety. Wojuje z lakratorem którego mam juz dość dokarmiam przez sns ale ona szybko się na jada i dołącza się. A to dla niej za mało. W szpital była dokarmiana sonda żeby rozepchac żołądek. Muszę ją za każdym razem budzić co jest bardzo trudne. A w szpitalu wiadomo pracują sobie wchodzą do sali o 5 rano zapalają wszystkie światła i mają gdzieś że ktoś śpi. I jeszcze wszyscy w tych chodakach masakra. Ale u nas akurat wbrew pozorom im niżej w hierarchii vtym milsze osoby. Salowe super.
-
Ja piszę bo w szpitalu to mam czas choć przy karmieniu długim z telefonem w ręce można sobie czas urozmaicic. Co do facetów to ja ich nie chce bronić bo sama jestem tą hetera co gnebi męża.Ale jeżeli chodzi o pojawienie się dziecka oni mają trochę gorzej bo my jesteśmy w ciąży mamy 9 mc widzimy jak się ciało zmienia hormony na nas wpływają bierzemy udział w tworzeniu tego dziecka taki czynny. A oni tylko wpuszcza plemnika i mogą stać z boku. Ja się kapalam pod prysznicem na drugi dzień później teściowa zmieniła opatrunek na trzech dzień jak się zmoczyl to położna powiedziała że mam się nie przejmować. Jak go ścigali to tylko mówiła inna żeby za bardzo nie moczyć no ale się nie da. Po każdej kąpieli psikam octaniseptem. Ja przy pionizacji teraz się poryczalam a byłam na morfinie w ogóle podziwiam dziewczyny które nie brały morfiny tylko ona mi dala ulgę w pierwszy dzień. Te inne kroplowki nie czułam różnicy jak znieczulenie puszczalo.No trzeba to przeżyć da się; ) Teraz nawet wstałam szybciej i jest lepiej.
-
Ewwlinchien jeszcze raz gratulacje! Jesteś dzielna babka. Ja pierwsza cc miałam planowana i bolalo bardziej niż teraz gdzie już coś się zaczęło dziać. Ale to może być też kwestia tego, że to drugi raz organizm juz pamięta ten stan. Najgorsze dwie doby. A to co czujesz to prawdopodobnie to co ja czyli zakończenia tych szwów wewnątrz one mnie ciągną i kluja.
-
No i wody to dosłownie wody jak szłam na stół to po nogach mi ciekły. Tyle tego się przez 3 h lało masakra. A brzuch mniejszy się zrobił od razu i twardy mała przestala się ruszać. Tak się zastanawiam bo mnie zaraz scieli ale jakby tak naturalnie rodzic to ze 20 h jeszcze to jak ono bez wód wytrzymuje. No wiadomo pepowina odżywia i oddycha ale wtedy nic nie pije i jak nie może się ruszyć to jak schodzi niżej.
-
Magda mi wody odeszły jak spałam poczułam, że coś leci tak partiami po pierwszym razie myślałem, że to śluz ale za drugim, że to niemożliwe żeby tyle i raczej czuć, że rzadkie bardziej. Na pizamie nie było śluzu tyło mokro z ciekawości powachalam czy jest ten słodki zapach i raczej pachniało to jak sperma tak delikatnie takim chlorem. Później wahałam podpaske to już bardziej tak właśnie słodko.
-
Ewelina gratulacje dla Ciebie i tatusia co nas poinformował:) Tak czułam że cc bo milczała. Szybkiego powrotu do formy. Ja jakoś lepiej się czuje niz po pierwszej ale ciągle w szpitalu to nie na męczę się. Ale jak na złość w jednym miejscu tak mnie te szwy w sridkuu drażnią że potrafię znieruchomiec i nie wiem jak się ruszyć.
-
Dzięki dziewczyny, to prawda na zdjęciach wręcz na pulpecika wygląda. Tak jak mój syn taki podbródek i poliki. W ogóle mam wrażenie jakbym cofnela się w czasie ta sama sala i podobne dziecko zwłaszcza w pierwszych dniach miałam ochotę mówić Stasiu do niej i z mężem co chwile mówiliśmy o niej on. Ewelina walczy ;) albo już po.
-
Wtedy te ankiety mój mąż wypełniał i wpisał. Najlepsze, że tym zajmuje się moja teściowa ms za to jakieś punkty teraz nie wpisałam ew można zmylić nr zresztą te paczki to same ulotki plus parę próbek. Wtedy chyba nawet lepsze były.
-
Renataki dziękuję, nieskromnie powiem, że robi się coraz sliczniejsza hihi ale każda matka tak o swoim mówi. Kaja ma teraz ok 2600g ciągle ta waga się waha ale ma 51 cm i te 50-56 na długość są ok zwłaszcza 50 ale zależy od firmy. Ona ma takie chude ciałko że te ciuchy szerokie mocno jedne mniej drugie bardziej rączki i nóżki chudzinki to potrafi ściągnąć do środka i rękawy sobie latają. Ciesze się teraz, że na kupiłam tyle małych. Pieluszki happy widziałam wielkie paki kiedyś w Auchan. To prawda dady się poprawiły zwłaszcza comfort fit są fajne. Kiedyś te zwykłe dawały takim plastikiem na kilometr że mnie głowa bolała. Pampersy te prfumowane też mnie drażnią. Kuzynka polecana fun&fit z rossmana bo mają z tylu gumkę i fajnie się dopasowują. Mi z lidl ani stare ani nowe nie pasowały niby takie chude ale takie chemiczne właśnie i jeszcze przeciekaly. Ja polecam z inter marche eko ale sa chyba od nr 3 wydają się grube ale naprawdę fajne.Zero oparzeń. Tak naprawdę każda musi sama znaleźć te idealne bo dzieci mają różne budowy to co ns jednym przecieka bs drugim nie.
-
Dokładnie daje się te dwa tyg w tyl i w przód właśnie dlatego, że tak naprawdę ciężko ustalić termin w 100% do końca nie wiadomo jak owulacja była. Pomiary z usg to w końcu jakaś średnia. Moja od razu zapowiadala się mała dlatego lekarz planował na 6 nie wcześniej cc. No i miał rację i posiedzę tu prawie do 6. Co do szpitali to nasz też jest super ma 4 lata wiec wszystko juz wg nowych standardów łazienki w sali nowe łóżka wszystko ładne nowe. Tylko jak zwykle ludzie różni jedni do rany przyłoz a inni wręcz bezczelni. A pieluszki u nas dają happy i są super nie śmierdzą jak pampersy i takie delikatne. Będę kupować ew większe rozmiary w domu teściowa zrobiła nam zapas pampersow to nie wrzucę. Jeszcze jedno dla tych co jeszcze przed nimi poród u nas w szpitalu dają takie paczki z próbkami. Ake trzeba wypełnić ankietę przy synu to zrobiłam i durna dałam nr tel swój przez dwa lata wydzwaniali z różnymi promocjami.
-
My niestety jeszcze w szpitalu do niedzieli co najmniej jednak ciągle za mało przybiera mimo dokarmiania nie chce się jej więcej jeść dziś miała podane sonda do żołądka żeby rozepchac trochę. Mówią mi, że ona jest na skraju dojrzałości taki wczesniak troche i ma mało sił. A niby do noszona 16 śni przed terminem. Klodi koniecznie napisz jak się pieluchy sprawdzają. Ja mojej na razie nie będę bo pewnie za duże jak widzę te jedynki takie luźne ale zamierzam kupować powoli. Zamówiłam najpierw chińskie na próbę jedną.
-
Kornelia ja przy Stasiu tez myślałam o Leonie teraz mw przyjaciela w przedszkolu Leona i tak mi się podoba ten chłopczyk taki fajny.
-
My po 7 dniach zuzylismy dokładnie dwie paczki 1 po42 szt i raczej długo będzie nosiła ten rozmiar. Ale nie ma sensu zapasów robić. Ewelina pewnie prze teraz:)
-
Sandra wow gratulacje! ! Piękna waga chłopców i to bliźniaków przed terminem! Jak Ty dałaś radę w ciąży? Ewelina trzymam kciuki za szybką akcję!
-
Naprawdę nie ma co się spieszyć oczywiście dziewczyn rodziły dzieci przed terminem i było wszystko ok.Ale u nas niby do noszona ale jednak 16 dni przed terminem z pierwszych usg. Powiedzieli mi, że jeszcze tydzień w brzuchu bardzo dużo by jej dał a tak ma oznaki wczesniactwa choć na początku nie było tego widać. Ewelina widocznie Amelka ma powody dobrze jej u Ciebie naciesz się brzuchem mi naprawdę później tego trochę brakowało a teraz to już w ogóle tak nagle. Macie całe życie przed sobą jeszcze zatesknisz za czasami kiedy siedziala grzecznie w brzuchu.
-
No mojej po tygodniu na usg kość udowa zmalała. Czary. Oczywiście juz sprawdziłam równe są; ) Dziewczyny to ja Wam teraz mogę powiedzieć jak to z tymi opiniami co dyżur inny lekarz inna pielęgniarka i za każdym vrazem słyszę co innego. I jeszcze mnie potrafią opierniczyc że coś robię źle a ja robie co kazała poprzednia. Jedego dnia mała zapakowali w tonę ubrań ale baba tłumaczy że jest chuda i nie może tracić energii na ogrzewanie no to myślę sobie no jest w tym racja. Na drugi dzień przychodzi druga i oburzona że dziecko przegrzane czy to ja taka mądra się pyta.Po czym porozbierala ja a ta dostała czkawki ya sama baba na drugi dzień wysłała ją pod lampy. Co zmiana to wszystko od początku muszę tłumaczyć każda inaczej interpretuje no mam juz dość może w sobotę wyjdziemy dopiero jak będzie ok.