Skocz do zawartości
Forum

Imbir

Użytkownik
  • Postów

    127
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Imbir

  1. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Ah dziewczyny czy wasze dzieci tez tak brudza ubranka? Wiadomo daje sliniaki itd ale nasze ciuszki strasznie wygladaja np. Po owocach , pomidorze, jeszcze tego doprac nie moge. Praktycznie to nie mam co zostawiac ciuszkow dla kogos bo wstyd dawac. Moze jakis odplamiacz polecicie? A i bardzo przepraszam za jakosc ortograficzna moich postow. Dziecko mi powylaczalo w telefonie slowniki i ciagle cos mi sie zmienia Buziole;*
  2. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Hejo:) Monika bardzo cie podziwiam ze potrafisz zosatac sama z Mackiem. Naaaprawde dla mnie jestes wielka, ja podobnie jak Qarolina bym chyba dostala do glowy wiedzac ze jestem sama z mala. Wogole to mysle ze za malo wychodze sama ze soba na zakupy itp. U nas jest zupelnie inaczej od kuedy poszlam na l4 w ciazy spedzam za duzo czasu z moim M. On prowadzi wlasna dzialanosc z domu i powiem wam oszalec mozna. 100 razy wolalam chidzic do pracy. Niby moze podejsc i zajac sie mala a z drugiej strony jak widze jak kiepsko zarzadza swoim czasem jak slysze po raz kolejny ze nina wylaczyla mu kompa to noz mi sie otwiera. Jeszcze sobie wyobrazcie jak dzwonia klienci nina piszczy a my mamy male 2 pok mieszkanko. Dom wariatow czasami. Sevenka ja mysle ze sluszna decuzje ze zlobkiem podjelas. Moja dobra kolezanka poslala od maja synka jak zaczal chorowac to w sierpniu lekarz juz nawet kazal go wypisac bo po 3 zmianie antybiotykow choroby nawracaly i ostrzegl ich ze jak tak dalej pojdzie to zistanie tylko szpital i kroplowki bo maly nie bedzie reagowal jyz na leczenie. Poprostu niektore dzieci nie potrafia sie uodpornic. Oni mieli szczescie i prywatna opiekunka wziela malego. Ma 3 dzieci u siebie. Placa 750 zl ale od wrzesnia tylko jeden katar za nimi. Kurcze mojej sie strasznie drzemka przestawila zasypia po 15 dopiero:/ musze ja chyba zaczac rano budzic. Teraz jeszcze spi a lece ogarnac chate:)
  3. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Szczesciara jak bym siebie widziala niby tez ogladam Voica ale jednoczesnie mieszkanie sprzatam, salatke zmajstrowalam i jeszcze siebie ogarnelam pod prysznicem:-)))) Mind wow jak Lila sie pieknie potrafi juz bawic. Moja to raczej przy zabawie typ biegajacego szoguna ;p u nas dzis z jedzeniem bez szalu ale pierwsze popoludnie od kilku dni gdzie byla super kochana. wiadomo broila ale w porownaniu, to dzis rewelka;) dobrej nocki:) qarolina jakos rozbawilas mnie z tym romantycznym wieczorem:p
  4. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    A w ramach samo-podnoszenia na duchu bylam dzis z M w kinie na Listach oczywiscie. poniewaz nie mialam zadnych oczekiwan wobec tego filmu to nie jestem zawiedziona:) pozniej zaprosilam meza na hot doga ze stacji wiec randka udana;-p
  5. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Dziewczyny jesli chodzi o choroby to u nas zawsze katar mniejszy lub wiekszy. ostatnio sama lekarka stwierdzila ze masakrycznie ja wzielo, ale nam juz 2 raz przepisuje na noc syrop ostatnio byl contrahist a teraz zeby zmienic clemastinum. i one naprawde ratuja nam nocki-cud, przed podaniem to nie wiem czy godzine pospalam . nam to pasuje idealnie :) syrop na kaszel rano podawalismy hedelix 2.5 ml i tez ladnie jej przeszlo;)
  6. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Szczesciara duzo zdrowka;* spoznione ale szczere zyczenia samych wspanialosci, wymarzonej pracy w przyjaznym srodowisku, ktora spelni twoje oczekiwania i ambicje:) no i przespanych spokojnych nocek!
  7. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Dziewczyny wy to zawsze na pogitowiu zeby pocieszyc:* czasem myske ze moze piwinam czasem wiecej cos tu napusac to mi jakos na sercu bedzie lzej a nie tak dusic w sobie. Nie jest tak ze tylko zlo u nas zapanowalo. Ale musze chyba napisac jak rozhisteryzowana baba ze nie myslalam ze tak ciezko bedzie wychowac dziecko. ostatnio co posilek to mam wrazenie ze serce na talerzu podaje a jak widze ze ani grama nie zje to zalamanie mnie bierze. i w teorii wiem ze nerwy nie pomoga itd ale nie umiem zastosowac. Monika niestety moj M. nie bedzie cwiczyl z mala i koniec wg niego nie potrafi. nie mam sily o to z jim walczyc. i masz racje jestem zmeczona ze tak dlugo to trwa. co sie polepszylo, pozytywne diagmozy to ja wierzylam ze juz tak bedzie i nasza praca ma sens. a tu ta wada ninki taka podstepna i wraca jak bumerang. mimo wszystko staram sie przewalczyc ten zly humor, no bo kto mi zwroci te godziny zamartwiamia.
  8. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Milami bardzo sie ciesze ze zaczelas terapie :) to wazny krok i swiadczy tylko o tym jaka jestes silna:* Gosi i Olci duzo zdrowka! u nas ostatni tydzien tez byla choroba , naprawe potezny katar pierwszy raz taki ze kaszel zostawil, 2 noce nie spalam wcale. nebudose stosujemy od dosc dawna. niebueskie jest zalecany przy katarze gestym zalegajacym bo mocno rozrzedza wydzieline dlatego lepiej nie stosowac na noc. zielony jest delikatny i nawilzajacy dobry pod koniec kataru;)
  9. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Hej dziewczyny:* dziekuje ze o nas pamietacie. ja przyznaje sie nie pisze bo u nas slaby czas. niestety Rtg stopek niny nie wyszlo korzystnie ortopeda sugerowal ze moze jednak operacja w poznaniu bedzie konieczna. Mam dosc czekania i chcialam choc prywanie pojechac do tego profesora z poznania zeby wypowiedzial sie czy tok leczenia u nas jest prawidlowy, alae pierwszy termin prywatny wrzesien 2018 koszt 500 zl. bede rejstrowac w ponuedzialek bo aktualnie jest awaria systemu- fatum. ninka rozpiczela nowa rehabilitacje, ale to za duzo powiedziane nie chce cwiczyc - siedziec. jest ryk i dramat. w domu tylko telefonem moge przekupic na jakis czas. czuje sie z tym fatalnie ze mala tak na mnue wymusza. cwiczyc powinnam kila razy dziennie wiec powrot do pracy niepewny , a z drugiej strony tez nie wiadomo czy przez ten opor do cwiczen bedzie jakas poprawa. z jednej strony czuje sie wstretnie bo wsciekam sie gdy nie nina nie wspolpracuje a z drugiej gdy pomysle o operacji to placz mnie ogarnia jak oba da rade z bolem. Z jedzenuem nie lepiej taki maly niejadek, latanie po domu z lyzka tez nie dziala - wiec kolejna moja porazka. ech juz mam lzy w oczach. bardzo was przepraszam ze tak smece, no naprawde czuje dolek emocjonalny.
  10. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Hej dziewczyny dziękuję za wywolanie:) ja ostatnio forum zaniedbalam bo nie mam czasu a jak już padam dosłownie na p... dziś zaliczyłam z Nina rehabilitacje , lekarza ortopede, rtg stopek - przy tym była histeria oczywiscie:( i drzemkę w aucie pod blokiem bo już szkoda mi było mala wyciągać jak się wcześniej tak spłakała. na koniec tygodnia jak veda opisy będę wiedzieć coś więcej. oczywiście pogoda jak wszędzie dramatyczna wichura ze śniegiem i deszczem. mojbrato w szpitalu. w sobotę wróciła do pl te sciowa, a razem z nią zazdrość i pretensje o moją rodzinę i to ze wolimy spędzać czas u nich. dobrze ze Ninka zachowała klasę i mimo ze babki 2 msc nie widziała to był śmiech buziaki i zero płaczu. szepienie przełożyłam bo młoda tego dnia postanowił a mieć chrype i kichac. na szczęście nic się nie rozwinęło więc może w czwartek się uda. strasznie chaotycznie pisze ale powiem wam ze podziwiam wasze maluszki za umiejętności. u nas z mową i pokazywaniem nadal kiepsko choć naprawdę widać że rozwojowo to już nie maluszek. Za to od dziś m młoda lubi się chować. wchodzi cala do szafy, za wannę i siedzi cichutko z uśmiechem od ucha do ucha i czeka aż sobie o niej przypomnę:) jest bardzo cierpliwa przepraszam Was ze się nie odniosę do postów, może za chwilę wszystko się u nas uspokoi i nie bede tak pobieznie przelatywac przez forum- mam.nadzieję. buziaki:*
  11. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Qarolina będzie dobrze , espumisan na pewno pomoże . my mamy z nim dobre doświadczenia też po nim zawsze była kupka:) Natuska mnie tez zastanawiaja ludzie z małymi dziećmi w takich miejscach. I często myślę że to ze mną coś nie tak bo my jeśli możemy to zawsze ograniczamy wizyty z dzieckiem np. w marketach czy galerii do absolutnego minimum. wyjazdy to samo. zawsze myślę że ma jeszcze czas na takie skupiska i atrakcje a i dla nas nie byłby to odpoczynek.
  12. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Qarolina a może espumisan podać, jeśli masz? szkoda ze jesteś sama, ale dobrze że chociaż J. ozdrowial;) Monmonka cudne buciki:) jutro ubiorę młoda i wstawię fotkę jak się uda. Madzik jesteśmy z Opola. U nas dziś dzień jak co dzień;) problem z drzemka i przemeczona reszta dnia. ja za to miałam wieczór z hybrydami, jutro wychodzimy do ludzi to trzeba jakoś wygladac:) choć znając mój okropny perfekcjoninizm to w świetle dziennym będę chciała ściągać lakier bo zobaczę że gdzieś wyjechałam ;-)
  13. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Dzięki kochane na was zawsze można liczyć:* Milami moja tez zawsze była drobniutka. 3 tygodnie temu miała wg pielęgniarki 74cm i 8500 kg. Staram.sobie nic nie wkrecac w tym temacie. Je średnio raz lepiej raz gorzej . Jak was czytam to myślę ze je poniżej średniej tego co inne dzieci, no ale na logikę jakby była głodna to zjadłabym więcej Tak myślę. Madzik myślałam akurat o was wczoraj. Ja nie mogę dac nam 4 msc bo bardziej niż beczkowate nóżki :) problemem są szpotaee stopki od urodzenia, i tak nam wraca ta diagnoza choć do tej pory każdy podkreślał ze to nie jest absolutnie dziecko operacyjne a teraz się za głowę chwytaja:/ no nic walczymy, a myslalam o was bo jesli nawet Nina będzie potrzebowała zabiegu to przecież ktoś nam pomoże tak jak i Wam:) A no i pochwal się , bo wiecie wy tak piszecie o zakupach.a ja coś dużo teraz miałam ubranek spadkowych czy prezentów . Ale dziś w końcu i ja byłam w pepco 50 zl wydane, aż milo;)
  14. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Hej dziewczyny:) na wstępie napiszę ze cieszę się z wszystkich dobrych wiadomości tu i na fb:) nie bardzo chce pisać i wam smecic, bo taki u mnie nastrój ostatnio dominujący. Więc tak zacznę ze ostatnio Nin a jest nieznośna, na problem z zaśnięciem również na drzemkę w konsekwencji jest rozbita rozdrazniona gorzej jak byk na arenie. Wczoraj ledwo zasnęła o 16 na pierwszą drzemkę!@# a po pół godzinie pobudka z płaczem bo ewidentnie nie wyspana ale już nie zasnęła i tylko pisk wrzask i na rączki. M wrócił z pracy 1830 , ledwo obiad ogarnęłam oczywiście przy akompaniamencie piskow... zasnęła po godzinie wojny o 20.30 a wtedy to już się poryczalam na dobre. Nie mam już siły dziewczyny czasami. Szczerze wam zazdroszczę ze dajecie dzieci do żłobka (ja wiem wiem ze zludna zazdrosc) i możecie wróć do pracy. Tak poza tym to wrócił u nas problem z nozkami:-( i to mnie gryzie najbardziej. Dopóki nie chodziła wyglądało na to że wszystko będzie ok a teraz przy bieganiu masakra skręca nóżki do środka no i robią się okrągłe . Nasza rehabilitanyltka troszkę się przerazila bo 3 tygodnie temu zupełnie inaczej było. No więc dalej walczymy choć może będziemy potrzebować konsultacji w jakiś profesorów czego nikt się nie spodziewał. Może moje dziecko jeszcze nas zaskoczy, jak poprzednio. Ech i takie smutne mam wizje. Za tydzień szczepienie mmr a mój tato zabieg na sercu. Nerwy mnie zjedzą czuje. Przepraszam kochane że tak mało optymistycznie napisałam , coś ze mną źle ostatnio i jeszcze w mężu wsparcia też brak. No bo czegóż chcieć więcej " siedzieć w domu z dzieckiem a wypady robić do biedry" normalnie szał:/ Dużo zdrówka naszym maluszkom!;* Dobrej nocy!
  15. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Szczesciara najgorzej to oceniac jak samemu pracuje się w branży;) no ale faktycznie dziwne zwyczaje szczególnie z ta zmiana sali:/ wydawać się moglo ze przy takiej małej liczbie dzieci powinno być nawet lepiej jeśli chodzi o poziom opieki czy zainteresowania dzieckiem.
  16. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Milami dzieki:* no u nas chyba dokladnie jak u Ciebie na 1 zdjęciu. Tylko Nina ma chudsze nóżki to jeszcze bardziej widoczne. Może jak wrócimy do domu to pstrykne zdjęcie małej bo jesteśmy u szwagierki od wczoraj i właśnie ona mi tak skopala humor bo już mnie pół wieczoru do kliniki ortopedii w zakopanym wysłałala. W środę mamy lekarza to już wyczekam co powie. Qarolina masz rację muszę komuś zaufać bo inaczej to specjalistów mi zabraknie do odwiedzenia;) Ok dużo zdrówka wszystkim i mniej problemów. Widziałam na fb ze wiele dziewczyn teraz żali się na kłopoty ze zdrowiem w rodzinach. Ponieważ tam nie mogę komentować tu przekazuje ze trzymam kciuki i myślę ciepło o każdej w Was:*
  17. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Milami dzięki za odpowiedź , oczywiście nie sugeruje się tylko czyimś doświadczeniem, jesteśmy pod opieką lekarza ale już mnie męczą te docinki ze pewnie źle nas prowadzą trzeba znaleźć lepszych itd. Ech pewnie skonsultuje kolejny raz , pomimo że wcześniej i prywatnie i NFZ. Nic mnie tak nie wkurza jak wtracanie się w wychowanie i kategoryczne opinie co źle robicie.
  18. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Oj i zjadło mi resztę posta:(
  19. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Milami czy to pisałaś kiedy ze twoja córka miała za niemowlaka "okrągłe "nozki a później to jej się wyprostowalo? Tak? Kurcze Nina biega non stop na takich rozstawionych nóżkach mam już dosc rehabilitantów i głupich dogadywać rodziny, czy my to widzimy!@#?
  20. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Monikae ale się ucieszyłam ze Maciuś zjadł zupke;-) u nas też krupniczek ładnie wchodzi a z resztą to już różnie bywa:) Monmonka u nas naleśniki to klapa nie zje z żadnym dodatkiem i tyle. Kurczę ja to jestem niedouczona, ale czy może dziecko zostać przy mleku 2 jeśli po 3 ma takie dolegliwości? My dopiero od przyszłego tygodnia podamy 3 bo miałam za duży zapas i wykorzystałam. Ale wyczytałam ze nie ma problemu by jeszcze nawet kwartał podawać 2. Mam nadzieję ze źle nie zrobiłam. Mind ale zazdro!!!! Łapcie chwile:* no kurczę powtórzę się: zazdro na maxa!!! Natusia Wam również udanego wyjscia:* Kurczę wiecie jak mi brakuje jednak ludzi , kultury, gor:/ przed dzieckiem spontan teraz masakra. Ja wiem ze niby z dzieckiem wiele można. Ale ja chyba tak nie potrafię dobrze się organizować + dziecko z histeria po 20 min w aucie mocno mnie ogranicza:/ No ale czytam sobie was i staram się mobilizować w efekcie kupiłam bilety na koncert. Na miejscu ale jednak;-)
  21. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Monika spokojnie, poczekaj do jutra. Może kurier oprzytomnieje i jutro dowiezie. Mój m. Dzień w dzień pracuje z kurierami i już różne kwiatki mieliśmy zazwyczaj kolejnego dnia po zgłoszeniu do centrali sprawa się rozwiązywala, więc trzymam kciuki. Mila mi kurczę nie masz wesoło. Szkoda mi Cię bo myślę że gdyby była miedzmiędzy wami nić porozumienia to o niebo łatwiej by wam się żyło. Ciężko tak mieszkac z kimś kogo się nie lubi, ale skoro R. To akceptuje to sytuacja jest patowa. No a śmieci to z uporem odstawialbym do jej pokoju, jak nie pomoże to do jej łóżka. Inna sprawa to jej złośliwość a inna to poczucie obowiązków i szacunku do innych lokatorów, zgadzam się z Sevenka.
  22. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Hej :) U nas dość intensywnie ze względu na pracę M. Ja już zdrowa ale powiem wam ze muszę się chyba przebadać bo normalnie czuje się jak flak, do wszystkich ale to wszystkich czynności muszę szukac w sobie pokładów energii :) Myśmy dziś byli w filharmonii na zajęciach muzycznych dla maluchow-Pomelody. Było extra naprawdę polecam jeśli w waszych miastach organizują:) zajęcia były dla grupy 0-2 więc było naprawdę wesoło. Nina przeprze szczesliwa:*:* ogólnie to z uwagą zabawial się ze dwie piosenki a resztę przebiegala i przepiszczala Qarolina ja też mam diabelka, serio i do tego już biega:/ jest bardzo żywa , przekorna, nie wykonuje poleceń i kropka:/ no obiektywnie tak to wygląda, jeszcze liczę na cud ze jej się odmieni. Sevenko zdrówka dla Olci:* Monika Maciuś w czapiczapie- mistrzu;* Natusia gratki dla Leosia, mhm jeszcze chwila i będziesz biegac kochana za synem:):) Mind , no swiata nie zmienimy zawsze się jakiś bubek znajdzie , rób dalej swoją matyczna robotę (która zresztą wykonujesz genialnie) i uparcie wzmacniajcie w Emi poczucie własnej wartości. Przyjdzie dzień ze odeprze każdy atak a i nie będzie on już tak dotkliwy.od kiedy jestem mama dopiero w pełni rozumiem co znaczy gdy chce się całe zło przejąć na siebie. Agnes fajnie ze jestes;) Szczesciara super ze Maciuś tak ładnie wam rozwija:) Dobrej nocki:)
  23. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Mindtricks gratulacje dla Lilki za nocnikowanie!!! powiedz proszę jak uczyłaś mala (tak krok po kroku), kurczę to u nas następna porażka, bieganie za gołym p.. po pokoju
  24. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    Milami kurcze myślę ze jesteś zbyt krytyczna dla siebie i troszkę opatrzonie zrozumiałaś przekaz tego co pisalyśmy wszystkie w kontekście narzekania. po pierwsze zawsze wszystkie podkreślamy że można tu narzekać a my tu pocieszymy;) z czego jak widać ja skrzętnie korzystam - zobacz moje ostatnie posty:-p nie każdy musi tryskac optymizmem 24/7 i nikt tego tu nie oczekuje. kwestia tego by docenic co się ma raczej miał a Cię np zmotywować by jednak szukac promyczkow słońca na co dzień , czasem trzeba się postawić do pionu co nie oznacza że od razu mamy jechać na misje pokojową do Syrii np.:)mam wrażenie że zupełnie odwrotnie odebrałaś dobre intencje jako atak a szkoda.
  25. Imbir

    Wrześnióweczki 2016

    u nas jest jedna drzemka ok 1-2 h. jak jesteśmy poza domem to trwa 30 min i wtedy jeszcze popludniu dosypia. my też wysłany się po łóżku:/ nie mam pomysłu co z tym zrobić bo próby dołożenia to histeryczne płacz aż się zanosi. Szczesciara super ze Maciuś tak ci zasypia:* u nas nocki różne dalekie od ideału ale jednak jak opisujesz wasze to ciesze się że chociaż zasypiania wieczorne macie opanowane:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...