Aniap27

Magda1982 Ja to z robieniem porządków to mam co drugi dzień... muszę mieć wszystko na bierzaco żeby potem mąż tylko ogarnął kurze i podłogi przed Naszym powrotem ze szpitala... Dziś oczywiście też sprzątanie duże zrobilam:-) pranie kończy się robić, obiad mam z wczoraj jak to zawsze w poniedzialek:-) bolały Mnie plecy od wczoraj ale po tym sprzątaniu jest jeszcze gorzej... dziś rano jak się przeciagnelam tak delikatnie naprawdę to zabolal Mnie brzuch u góry... Ale zaraz przeszło... Co do kosmetyków... Bardzo dużo czytalam i oglądałem recenzję mam ns Youtube i wybrałam BABYDREAM z Rossmann bo bardzo chwalę skład. Ja w ogóle uważam, ze dla tak małego dziecka jeśli nie ma problemów ze skórą to minimalizm jest wskazany... po co takiemu malenstwu od pierwszych dni życia lądować chemię na skórę? ?? Tak samo po obejrzeniu filmów mam na Youtube kupilam w Rossmann - BAWEŁNIANY RECZNICZEK DLA DZIECI "Tami" , jest w rolce, podzielony na pojedyncze chusteczki, tylko czysta bawełna,... I taki reczniczek będę uzywala do pupy a do tego tylko przygotowana wodą. A chusteczki nawilzane będę jak gdzieś poza domem będziemy... Tu macie link do strony porownujacej kosmetyki-: http://www.srokao.pl/2011/06/analiza-kosmetyki-dzieciece-kapiel.html?m=1#

Magda1982 Ja to z robieniem porządków to mam co drugi dzień... muszę mieć wszystko na bierzaco żeby potem mąż tylko ogarnął kurze i podłogi przed Naszym powrotem ze szpitala... Dziś oczywiście też sprzątanie duże zrobilam:-) pranie kończy się robić, obiad mam z wczoraj jak to zawsze w poniedzialek:-) bolały Mnie plecy od wczoraj ale po tym sprzątaniu jest jeszcze gorzej... dziś rano jak się przeciagnelam tak delikatnie naprawdę to zabolal Mnie brzuch u góry... Ale zaraz przeszło... Co do kosmetyków... Bardzo dużo czytalam i oglądałem recenzję mam ns Youtube i wybrałam BABYDREAM z Rossmann bo bardzo chwalę skład. Ja w ogóle uważam, ze dla tak małego dziecka jeśli nie ma problemów ze skórą to minimalizm jest wskazany... po co takiemu malenstwu od pierwszych dni życia lądować chemię na skórę? ?? Tak samo po obejrzeniu filmów mam na Youtube kupilam w Rossmann - BAWEŁNIANY RECZNICZEK DLA DZIECI "Tami" , jest w rolce, podzielony na pojedyncze chusteczki, tylko czysta bawełna,... I taki reczniczek będę uzywala do pupy a do tego tylko przygotowana wodą. A chusteczki nawilzane będę jak gdzieś poza domem będziemy... Tu macie link do strony porownujacej kosmetyki-: http://www.srokao.pl/2011/06/analiza-kosmetyki-dzieciece-kapiel.html?m=1#

Część dziewczynki Ja dziś tylko dwa razy miałam pobudke w nocy;-) Kurczę strasznie dużo miałam do przeczytania i nie wiem co której miałam napisać... napiszę co pamiętam tak ogólnie:-) Kuleczki na łóżeczku fajna sprawa... Co do karmienia piersią to raczej też bym się krepowala przy teście czy kimś innym... co do pomocy przy dziecku- to na początku chciałam żeby mama Mi pomogła chociaż w pierwszym dniu ale szczerze to Wam powiem że ostatnio przestałam się bać i myślę, ze dam sobie radę z mężem :-) A co do wizyt... no to Ja mam 3.11 jechać na szpital na KTG bo Moja lekarka jest wtedy i sprawdzi czy rozwarcie się powiększa i być może Mnie zostawi już na oddziale jak będzie trzeba... Co do urodzin to Moja mama mówi że Ja urocze jutro i zrobię jej prezent na urodziny bo Ona jest z 01.11 :-) Więcej nie pamiętam co miałam napisać...

Część dziewczyny:-) Ja wstawiłam rosół bo lubię jak sobie na małym ogniu pyrka:-) Phoebe no super że corcia się obrocila:-) Fiole brzuszek wcale nie taki wielki, zgrabniutki jest:-) Monalika trzymam kciuki, żeby Franek też się odwrócił:-) Co do Listopadowki to nie fajnie Nas potraktowała... nie rozumiem co ktoś chce osiągnąć takimi kłamstwami. .. Nie wiem co jeszcze miałam której napisać... idę kawkę zrobić...

Czy Wasze dzieciaczki też zaczęły się inaczej ruszać? To znaczy normalnie czuję, ze się rusza ale teraz są to takie delikatne ruchy już nie takie mocne ... myślę, ze to przez to , że teraz maluszkowi już ciasno no i skoro Pani doktor mówiła, ze już bardzo nisko główkę czuła na badaniu szyjki to pewnie też ma to znaczenie :-)

No proszę jakie smakowitosci dzis jecie:-* Ja zrobiłem spaghetti bo dawno nie robiłam a jestem fanką makaronów pod każdą postacią :-) Zmieniłam dzis pościel bo musiałem skorzystać z wietrznej i słonecznej pogody i wyprać żeby szybko wyschla na polu;-) bo dwa komplety na raz i jeszcze wielkie przescieradlo w domu suszyć to masakra... Moja suszarka by tego nie przyjęła a na strych nie pójdę bo tam jest kupa pająków brr... a Ja się boję pająków :-(

Część dziewczyny:-) Ja tradycyjnie po ostatnim siusiu nie mogę zasnąć... pewnie gdzieś koło 8 znowu zasne... No powiem tak, ze z porodem to się nie boję nie wiem czemu... ani ból Mnie nie przeraża ani nic... tylko czekam ze w końcu się zacznie a tu nic i nic... Moja mama mówi, ze z pierwszym dzieckiem się nie boję bo nie wiem co Mnie czeka ze gorzej jest jak ktoś już rodzil to wtedy bardziej się denerwują ... a Ja czuję, ze tego trzeciego zglosze się na KTG i pewnie nawet wtedy Mnie na oddziale nie zostawia bo rozwarcie będzie za małe... zaczęło się coś dziać i człowiek się nastawia psychicznie a tu cisza... to czekanie jest niefajne...

nuinek oglądałam właśnie filmik z kąpieli noworodka. i może ja się nie znam bo to moje pierwsze dziecko, ale tyle osób nad jednym płaczącym dzieckiem stoi, plus do tego aż 6 myjących rąk.. to chyba za dużo? (pomijając kamerzystę) ja będąc dzieckiem chyba bym się wkurwiła ostro. już sam ojciec nie mógł myć tego dzieciątka? no po cholerę ta matka z tymi łapami albo położna jeszcze? miałam ochotę wyłączyć filmik jak tylko zobaczyłam tą całą akcję w wannie, a potem w trakcie wycierania maluszka.. :/ chyba hormony mi szaleją Widziałem ten filmik też pomyślałam, ze ich tam za dużo... jak dla Mnie to wystarczy jak tata pomoże w kąpieli i będzie ok:-) dziecko się uczy nowego świata a tu tyle ludzi się kręci i dotyka a Ono biedne przecież na początku nie widzi dobrze i Mi się wydaje, ze coś takiego prędzej wzbudzi niepokój niż pomoże... wystarczy dotyk taty który przytrzyma maleństwo stabilnie i dłonie mamy które Go umyja no i oczywiście ich głosy które dziecko rozpoznaje:-) to ma być fajne intymne chwilę dziecka z rodzicami a nie wszystkich w Koło :-) takie moje zdanie :-)

Część dziewczyny:-) Ja dziś dobrze spalam ale od 5 do 8 nie moglam zasnac a potem wstałam dopiero po 10:-) miałam w nocy lekkie skurcze ale przeszły... Zjadłam już obiad zrobiłam dwa prania i posprzatalam mieszkanie a teraz leżę i odpoczywam:-) Alik kurczę to Oni jacyś niepowazni w tym szpitalu... kurczę... też bym się zdenerwowala... Ale jak się znam to Ja bym się upomniala czy takie objawy nie wskazuje na coś niepokojącego...

Sylled GRATULACJE!!!:-) no w końcu wyszło dzieciątko:-) super że wszystko ok:-) kurczę człowiek się cieszy jak głupi hi hi:-) Fiole czyli Masz prawie tak samo jak Ja bo Ja mam na jeden palec rozwarcie i też zgladzona szyjke... może obie szybko urodzimy:-)

Pojechałem dziś z mężem bo miał załatwienia... On pojechał załatwiać swoje sprawy a Ja poszłam do sklepu... kupiłam koszule do szpitala jeszcze jedna bo mam dwie do karmienia a na porod jeszcze potrzebowałam... a przy okazji kupilam torebkę taką większą bo mam same małe a teraz prZy dziecku wieksza się przyda... zrobiłam pranie po powrocie, ugotowałam obiad i zjedliśmy a teraz się położyłam i muszę odpocząć bo za dużo chodzenia dziś... u Nas pogoda jest fajna, bez deszczu i nawet teraz słoneczko swieci... :-) Fiole jak tam wizyta? Czekam na relacje:-) Mała się dziś przeciaga od rana ze aż amura boli na brzuchu...

Szyjka zgladzila się na maksa bo Mój słownik oczywiście pomieszać słowa ha ha;-)

Ewelinkab29 ale może się okazać jak u Mnie półtorej tygodnia temu jak byłam na wizycie to było wszystko ok... a tu za te kilka dni okazało się ze skurcze są i najmocniejszy wczoraj na KTG wyszedł 80 czyli silny, przez ten czas zdążył czop odpaść , szyjka się zgłaszać na maksa i rozwarcie na jeden palec się zrobiło... więc myślę, ze jeśli teraz nie miałaś jakichś skurczy to może być jak u Mnie ze przez kilka dni wszystko ruszy z kopyta w dość dobrym takie i będziesz mogła rodzić SN:-)

A co do fryzjera to myślę iść dziś żeby Mi wyregulowaly brwi i henne brwi i rzęs zrobiły bo jak Mnie złapie to malować się nie będę na sto% jak się znam a tak to ładnie będę wyglądać bez makijażu ;-)

Część dziewczyny;-) Dziś w nocy pobilam swój rekord az 4 razy chodzilam siku.. . Ostatni raz koło 4 i do prawie 7 nie mogłem zasnąć a jak zasnelam to dopiero teraz się obudzilam... mam mega wzdęcia ale to chyba po wczorajszej pizzy na kolacje... strasznie miałam brzuch twardy w nocy... nawet jak lezalam to musiałem szukać dogodnej pozycji żeby w końcu zelzal w końcu... zbieram się z łóżka i zjem może jakieś śniadanie...

Nuinek wcale nie takie głupie to pytanie... też Mnie to ciekawi:-) Byłem na zakupach w PEPCO i kupiłem klapki na przecenie za 2 zl;-) takie Japonki na lato... I w końcu dziś kupilam poduszke do karmienia ale to już nie w pepco:-) i nakładki jednorazowe na toaletę bo czytalam ze to fajna sprawa po porodzie bo nie trzeba siadać bezpośrednio na desce w szpitalu w Wc a kucac po porodzie też niewygodnie bo wszystko boli...

Ja tak na szybko Wam tylko napiszę bo w mieście jestem jeszcze... na KTG wyszły skurcze których nie czułem wcale, lakarka zbadala faktycznie czop odszedł i rozwarcie jest na jeden palec szyjka już na maksa skrócona więc teraz będzie się tylko rozwiązać bardziej... jeśli do 3.11 nie urodze to mam się zgłosić w tym dniu do szpitala bo wtedy Moja lekarka będzie i zrobi Mi KTG i sprawdzi co się z szyjka dzieje... mam mieć torbę ze sobą bo jeśli będzie duże rozwarcie to Mnie zostawi na oddziale a jeśli nie to do domu będę mogła jeszcze wrócić...:-)

Część dziewczyny... miałam dziś piękny sen... ze urodziłam i pierwszy raz przystaeilam dziecko do piersi i od razu jeść zaczęło :-) Później jadę na KTG:-) zobaczymy co wyjdzie:-) Fiole wózek z budowy prawie identyczny jak Moj;-) bardzo podobają Mi się te z mocno zabudowana budka... na zimę to super sprawa:-) spieorek też fajny;-) a co do zwolnienia to mogę coś powiedzieć bo ostatnie L4 które zawozilam do ZUS-u mam do 16.11 i pytałem Pani co jeśli urodze wczesniej i powiedziała że wtedy L4 liczy się do dnia porodu a potem to składa się papiery na macierzyńskie i to liczy się już od pobytu w szpitalu... dostalam papiery które mam sobie wypełnić jak urodze i złożyć do pracy i Oni to wysyłają do ZUS-u i macierzyńskie... a podobno na wypisie jest zaznaczona data która trzeba wpisać :-)

Patrycja2403 nie martw się na pewno będzie dobrze:-) jelitka rusza i odda smulke:-)

alik86 Jakoś dziś strasznie źle się czuję, albo 2 albo wymioty, w głowie mi się kręci od tego. Jeszcze do sklepu muszę wyskoczyć jak nie urok to sra...Byłam już w sklepie ale nie kupiłam wszystkiego, jakiś kosmos kasa pierwszeństwa zamknięta, a te wszystkie baby co z parasolkowych protestów zeszły myślą tylko jak cię stratować. Kiedyś czytalam ze przed zbliżającym się porodem są takie przykre dolegliwości bo organizm w ten sposób się oczyszcza naturalnie przed porodem:-)

Dostałem dziś jakiegoś przepływu energii... dwie godziny stałam nad faworkami mniam:-)

Angelaa89 biedny małych :-( Mi to zawsze szkoda było jak dzieci Moich sióstr chorowaly... no Ja czuję się ok... wiecie ten porod mimo tego odejścia czopu nie nastąpi tak szybko... nic się nie dzieje... brzuch jest dużo niżej bo jak wciagne powietrze to po przylozeniu ręki brzuch zaczyna się jeszcze kilka centymetrów pod dłonią... a Ja już wyczekuje jakiś porządnych skurczu bądź odejścia wód... zobaczymy co jutro pokaże KTG:-) Fiole powiedziałam mężowi o Twoim sposobie przygotowania wszystkiego na wyjście do fotelika... I tak Mu się spodobał ten pomysł ze kazał Mi zrobić tak samo bo On się boi że czegoś zapomni... Nuinek no fajnie że mąż się zakwalifikował fo tego leczenia ale szkoda że jest takie ryzyko... no nie zazdroszczę bo to na prawdę musi być mega trudna decyzja dla Was:-(

Monalika Cudowna wiadomość:) Gratuluję Patrycja. Najbardziej się cieszę jak czytam o udanych porodach tu czy na Facebooku, że dzieci rodzą się zdrowe a mamy dają radę! i to mnie mega raduje! Ja dziś byłam w pracy i ubezpieczeń rodziców. Skurcze mnie ciągle łapią, brzuch ciągnie, w dole kłóje..Mały dzis spokojniejszy..jak nie urodze wcześniej to do terminu ciężko będzie dociągnąć- 13.11 Aniap ponoć od odejścia czopu średnia to 72h do porodu :) Agulka kto wie może i Ciebie dzidzia zaskoczy...?i urodzisz wcześniej:) Ja czytałem że jeśli czop jest różowy bądź brązowy to wtedy jest szybciej porod a jak jest biały jak u Mnie to do porodu może być nieco dalej... Tak więc uspokoilam się i dałam na luz... będę obserwować co się dzieje i czekać... W każdym razie powinnam urodzić wczesniej niż miałam termin... a termin mialam na ten sam dzień co Patrycja i jeszcze Nuinek ma wtedy termin :-)

Patrycja2403 gratulacje:-) super że masz już synka przy sobie:-) czyli już dwójkę dzieciaczkow mamy na naszym forum:-)

Kurczę dziewczyny jak tak czytam to widzę że za kilka dni będziemy mieć tu coraz to więcej dzieciaczkow:-) fajnie :-) Ja już się uspokoilam ... oprócz mocnego klucia co jakiś czas w pochwie to nic więcej mnie nie boli... no może troszkę podbrzusze... W środę mam KTG to na spokojnie poproszę żeby Mnie lekarka przyjęła i sprawdziła nie ma co panikowac... Angela89 Ja też uwielbiam orzechowa czekoladę... Ale jakoś ostatnio nie podchodzi Mi w takiej zwykłej postaci... jak Mnie najdzie na czekoladę to robię sobie taką do picia z całej tabliczki mlecznej z mlekiem i prawdziwym kakao... Iwona 28 Ja mam tylko dwa małe rozstępy na lewej piersi... na brzuchu na razie nie i mam nadzieję, ze tak zostanie... a choćby nawet się pojawiły to coś taka natura naszego ciała nic się na to nie poradzi... Dziewczyny a nie boicie się tej pierwszej nocy w szpitalu z dzieckiem? Ja się boję ze nie będę wiedzieć co robić... Moja mama Mnie pociesza ze kobiecą intuicją oraz instynkt macierzyński biorą wtedy górę i na pewno dam radę...