Iwa27

Hej, a czy któraś z Was boryka sie z ketonami w moczu? Ja codziennie robie test paskowy i dzis wyszło ze mam i to wcale nie tak mało ;/ Zestresowałam sie tym potwornie, bo ostatnio miałam baardzo stresowe dni, wczoraj cały dzien byłam poza domem i nie miałam jak zjesc cos normalnego, juz nie mówiac ze o okreslonej porze. Po powrocie o 21 do domu byłam taka głodna, ze zjadłam jedna kanapke, dostałam mdłosci i wszytsko zwymiotowałam. W nocy w przerwie na siku czułam głód ale nie jadłam juz nic. Nie wiem co z tymi ketonami zrobic, bo to oznacza ze organizm głoduje i dziecko również ;/ Wczoraj byłam u diabetologa i mam kolejna wizyte dopiero za 3 tyg bo lekarz wyjezdza teraz na urlop. Pomóżcie.

Ja!!! U mnie już 114 w obwodzie.

Agnees., ale wczoraj ładnie wyglądałas na SR. Ja czuje się jak kopciuszek przy takich mamuskach jak Ty.

Hej kobiety, troszkę zazdroszczę Wam tych wakacji nad morzem.Dziś wyjeżdżamy na kilka dni na Roztocze, mam nadzieję że uda się odpocząć od miasta i nie będę za dużo grzeszyc na mojej diecie. Co do przypuszczania to mi zdarzyło się tylko 3 razy, raz w sklepie obuwniczym, raz w rossmanie i raz w autobusie. Co najlepsze w autobusie ustąpiła mi starsza pani, wręcz babcia która była naprawdę uboga i do tego o kulach. Jak ja zobaczyłam to aż mi głupio było usiąść i podziękowałam grzecznie i stałam dalej. A reszta osób to zawsze tak się patrzy i udaje że nie widzą. Co do kasy pierwszeństwa to ja nawet tam nie chodzę, zazwyczaj stoją tam zdrowi młodzi mężczyźni i podlotki. Ani chorych ani ciężarnych to ja nie widuje przy takich kasach

Hej, dawno do Was nie zaglądalam. Dziewczyny mam taki kłopot, cukry v mnie są w normie, zazwyczaj nie dochodzą do 100 po posiłku, czasami jest wyjątek i są nieco wyższe. Jednak zaczyna mnie martwić to że na czczo mam np 92 lub nawet 98. Moja diabetolog kazała mi jesc taka pozna kolację jeszcze żeby na czczo było do 90, Ale rzadko udaje mi się doczekac do 22-30 żeby zjeść ja kanapkę. myślicie że tu jest pies pogrzebany? Rzeczywiście od tej drugiej kolacji może zależeć cukier na czczo? Pomocy!

Asia ja też mam wszystko na długi rękaw, mam tylko 3 pary body na krótki, Ale te dostałam od siostry. ja jeszcze nie myślałam o porodzie z mężem. Nie wiem nawet czy on by chciał mi towarzyszyć. A jakie warunki trzeba spełnić w szpitalu by rodzic z mężem to nic nie wiem. nie sądziłam że są jakies wymogi oprócz osobnej sali. Muszę się wszystkiego dowiedzieć.

Ja już miałam zrobiony GBS przy okazji wizyty w szpitalu, wyszedł ujemny, ale moja prowadzaca lekarka powiedziała ze i tak zrobi mi jeszcze raz, zeby miec to na papierku. dziewczyny, nie wiem czy mam sie cieszyc czy płakac, bo ciagle narzekałam ze tyje, a teraz od 2 miesiecy przytyłam moze kilogram, a moze nie, bo ciagle mi waga skacze przez te obrzeki. A brzuch w ciagu miesiaca urosł mi 14cm w obwodzie. Wygladam jak wielorybica, wszytskie bluzki koncza mi sie na pępku ;-) ;-) Ja ostatnio czuje sie naprawde dobrze, nawet bezsennosc mi nie dokucza, wstaje tylko na siku i dalej usypiam. Wczoraj zrobiłam wielkie pranie, a dzis prasuje moje cudenka ;-)

Tak czytam, że już prawie każda z Was zaczęła prać ubranka więc i ja sie zmobilizowałam i dziś mam zamiar większość uprać a jutro bede prasować i składać do komody. Dziewczyny, a pierzecie wypełnienie pościeli normalnie w pralce? Bo zastanawiam sie czy nie oddac do pralni. Kupiłam kołderkę i poduszkę z wypełnieniem silikonowym, niby na metce nie ma żadnych dodatkowych adnotacji, jak prać, tylko podana temperatura. Tak samo zastanawiam się nad rożkiem i ochraniaczem jak to uprać zeby nie zniszczyc, bo jednak troszke kosztował ;/

Kaśka, to jakies nieporozumienie, przeciez tu chodzi o zdrowie Twoje i dziecka, a nie o jakiś ( za przeproszeniem, wrzód na dupie)!! Ja tez chodzę na NFZ, ale nie miałam nigdy nieprzyjemnej sytuacji, na badania chodze często, dostaje skierowania przy każdej wizycie, zdarzało sie ze gdy miałam złe wyniki to chodziłam co tydzien i powtarzałam wyniki, a teraz tez bede miała wizyty co 2 tyg.

Kaska a co to za instutucja w której tak Cie potraktowali? to jakis prywatny NZOZ czy publiczny? Przeciez to niedopuszczalne, możesz złożyc skarge na ta położna. Poza tym istnieje cos takiego jak Karta Praw Pacjenta i inne ustawy wiec jak bym nie odpusciła na Twoim miejscu. Nie odbierz tego zle, ale mojego psa lepiej traktuja u weta niz Ciebie w zaawansowanej ciązy. Ja miałam raz sytuacje, gdy byłam na dłuzej u mamy i musiałam pojsc do lekarza i nie chcieli mnie przyjac, od razu z kąśliwymi uwagami, ze mogę pojsc do swojego (200km drogi) Tak sie wtedy nastroszyłam, zaczełam im rzucac ze doskonale znam swoje prawa jako pacjenta, a ich obowiazki jako swiadczeniodawców usług medycznych, ze od wczoraj ustawy nie zniesli, zapytałam, czy skoro maja na plakietkach wypisane ze sa specjalistami, to czy znaja takie a takie paragrafy, ze istnieje cos jak oddział NFZ, a w nim rózne instutucje, do których moge zgłoscic takie zachowanie personelu to babeczki tak sie wystraszyły, ze bez kolejki mnie przyjeły. Niestety tak u nas jest, ze o swoje trzeba sie wykłocic, bo praktycznie wszedzie pracuja ludzie, ktorzy do pracy z ludzmi sie nie nadaja.

Agatka, mi też lekarz mówił, zeby sie nie golic i nie podrażniac dodatkowo skóry, ale jakos nie potrafie zastosowac sie do tego. Wstydze się badania na fotelu z taka dzunglą ;-) Ty bardziej ze ja mam ciemny włos, to musiałby z maczetą przyjść zeby sie dostać do środka ;-)) Co do porodu to ja sie nie nastawiam, owszem, chciałabym SN ale jak i co to już wszytsko wyjdzie w trakcie, plan porodu potraktowałam z przymrużeniem oka, bo co ja teraz moge sobie życzyc czy żadac, jak ide pierwszy raz rodzic. Poza tym nie mam pojecia jak poród bedzie przebiegał, jaka pozycja bedzie dla mnie najleposza, bede próbowac wszystkiego, żeby znalezc najlepsze rozwiazanie ;-)To tak samo jak z podaniem znieczulen czy oksytocyny, teraz moge byc twarda i mówić ze dam rade, ale jak okaze sie ze od kilku godzin zwijam sie w konwulsjach to co? Na pewno juz taka harda nie bede i na kolanach poprosze zeby mi cos dali, zeby bylo szybciej i nie bolało. Wiec zostawiam to naturze, wiem tylko ze tez nie zgodze sie na masaż szyjki. Nawet teściowa mi powiedziała, że tego powinni zabronic.

Kaska to Ci zazdroszczę kondycji. U mnie samoocena dziś już nawet nie jest bliska zeru, po moich oględzinach spadła poniżej zera! I światło niestety miałam dobre, bo skorzystałam z chwili gdy w domu był tylko pies i przejrzałam się w pokoju przy oknie. Wstydzę się wyjść do ludzi, naprawdę dziewczyny.

Moli nie doluj mnie, hehe.Jesteś taka zgrabna. Ja teraz nie tyje już, od 2 miesięcy tylko kilogram, może już wyczerpalam limit na sadlo. Ja mam mega obrzęki i stąd ten cellulit. Mój tato mi dokucza że mam cellulit nawet na piętach. Jak byłam w szpitalu i pogoda była inną to zeszła że mnie woda i było 5 kg mniej a w tym tygodniu już znowu zapuchlam I waga taka sama jak wcześniej.

Jutro mam jeszcze wizytę u diabetologa to zobaczymy jak tam moja cukrzyca. Dziś do mnie dotarło jak ciąża wpływa na wygląd kobiety. Jak się dokładnie obejrzałam w lusterku to mi się płakać chciało, pojawiły się rozstępy na piersiach i na udach. Takie brzydkie i ciemne. Do tego mam dosłownie wszędzie krostki, jakieś przebarwienia, ciemne plamy które wyglądają jak brud. Na twarzy mam pierwszy raz w życiu piegi i jakieś wypryski. Skóra jest szara, sucha, do tego cellulit jak u kaszalota. Wszystko opuchniete., nawet pipa jest taka obrzmiala jakby ja pszczoła ugryzla. Jestem przygnębiona tym wszystkim, już teraz nie dziwię się dlaczego mój mąż nie ma ochoty na seks. Z taka kaszanka tez bym nie chciała się bzykac. Ehh.

Witajcie, ja też już po wizycie jestem. Na szczęście wszystko dobrze, szyjka zamknięta, nic mi nie cieknie. Wymaz pod kątem GBS ujemny Ale będę jeszcze powtarzać. Mariologia i mocz bez zmian, posiew moczu znowu wyszedł mieszany wiec dalej mam brać femisept. Poza Tym wszystkie dolegliwości są typowo ciazowe i muszę to przeczekać.

Ja będę szczepic na pewno, zastanawiają mnie tylko te szczepionki 5w1. Sama jestem zaszczepiona na na mnóstwo chorób, praca mnie do tego zmusiła Ale czuje taki komfort psychiczny że jakieś świństwo mnie nie złapie tak szybko. Chciałabym jeszcze zaszczepić dziecko na rotawirusy i pneumokoki. Szkoda tylko że te szczepienia są takie drugie i wymagają podania kilku dawek.

Magda a jako ekspert nasz forumowy powiedz co sadzisz o tych szczepionkach 5w1? Lepsze są pojedyncze czy skojarzone wg Ciebie?

https://www.facebook.com/dobryjanek/videos/1111911385540533/

Mnie jeszcze nęka temat szczepień. Nie mam w tej kwestii żadnego doświadczenia ;/ I jeszcze trafiłam na ten film

Wiem, ze niektóre z Was już piorą i prasują wyprawke dla maluszków, kupiłam proszek Lovela i mam chęc zrobić pierwsze pranie, ale tak zastanawiam sie czy to nie za wcześnie? Przed porodem bede musiała prac jeszcze raz zapewne. Do mojego terminu jeszcze 2 miesiace, wiec teoretycznie mam czas na to, ale tak mi sie nudzi i juz bym cos zaczeła szykowac, moze nawet w koncu ogarne sie i spakuje torbe do szpitala.

Witajcie ;-) Ja wczoraj odebrałam paczke z gemini, ale jak zaczełan analizowac moja liste to chyba bede musiała zamówic jeszcze raz. Zastanawiam sie nad pampersami, aspiratorem do nosa i termometrem bezdotykowym. Może mi któraś z Was polecic cos sprawdzonego? Dla siebie juz zakupiłam prawie wszytsko, zostały koszule i szlafrok, ewentualnie laktator, ale z tym poczekam do porodu. Dziewczyny, a mam jeszcze pytanie, czy takie paski w aptece dostane, ktrymi sprawdza sie ph wód płodowych? Jutro mam wizyte,ale nie wiem czy dzis nie kupic takich pasków. Wstałam dzis z wilgotnymi majtkami, tak jakbym sie posikała w nocy, nie miałam wkłądki tylko sama bielizne i wystraszyłam sie ze to moze wosy mi sie sączą;/ Zapach neutralny, bez żadnego koloru i nie wiem czy to jakis sluz bardziej obfity był czy po prostu z tego upału tak mi sie pipa spociła? Pierwszy raz tak mi sie zrobiło.

Witaj Agatka! Dużo przeszłas w życiu, życzę Ci teraz powodzenia i pomyślności, tak jak nam wszystkim. Ja dziś spałam dobrze, ale jak wstałam to złamka. Cały tydzień nie miałam prawie wcale obrzekow a dziś zapowiada się upał i już mam nogi jak balony. Poza tym czuje się ok, nic nie boli póki co. A teraz robię sernik bo jutro mamy dawno nie widzianych gości i aż mnie skręca ze muszę trzymać dietę. A tyle dobroci szykuje z mama.

Draza zastrzyki czy tabletki masz? a jak wyglądały Twoje cukry ze jednak insulina? Dużo ponad normę? I zawsze czy tylko sporadycznie? Ja mam za tydzień wizytę, niby cukier w normie, raz czy dwa miałam minimalnie większy, ale to przez moje grzechy. Robię też codziennie test na ketony w moczu. A mimo wszystko boję się tej wizyty.

Odrobiliscie pracę domową?? Bo mój mąż jak tylko wrócił z pracy od razu chciał oddychać

Aga, te położne są ze Spsk 1 na Staszica. Ja bym chciała rodzić u siebie w szpitalu czyli na Krasnickiej, tam znam lekarzy i mam szwagra. Po ostatnim pobycie w szpitalu jeszcze bardziej utwierdziło się moje przekonanie że jednak znajomości robią swoje. Ale mam też alternatywę właśnie na Staszica. Zobaczymy jak to wyjdzie. A tak poza tym to pamiętam swoje praktyki w szpitalach i mam wstręt do studentów.