Szczęściara09
Użytkownik-
Postów
342 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Szczęściara09
-
Rybka dzięki wielkie za odpowiedź. Super że już domek. A z kp się rozkręci.
-
Mamusie już urodzonych Dzidziusiow uzywacie smoczków uspokajajacych? A jak ubranka uzylyscie 56? Maag ja miałam teraz pierwszy raz ktg i potem co tydzień.
-
Robyn właśnie o Tobie myślałam co się tak nie odzywasz czy czasem nie rodzisz.
-
Maag to pięknie. Przystopowala widzę z wagą. Ale jak by doszło do 3,5 to super. Gorzej ponad 4kg. A jaka datę Ci liczy lekarz jako termin? Cały czas ta sama?
-
Fajowy, jaka torba ładna. Super.
-
Charlotte wrzuć zdjęcie wozeczka
-
Maag napisz koniecznie jak po wizycie.
-
Charlotte super, że praca złożona. To już tylko obrona i z górki, spokój święty. Ja dziś wysłałam Męża do promotora bo już sie boję busem jeździć tak daleko. I zaś jakieś poprawy drobne np numeracja w spisie treści który widzial już 3razy i był ok ale nagle przestał być. Aa porażka. U mnie jeszcze tyle tych formalności że wolę nie myśleć. Ale ważne że napisałam. Trzeba szukać pozytywów.
-
Trzymamy Alik, powodzenia :)
-
Mala trzymaj się dzielnie. Będzie dobrze. Rybka powodzenia z karmieniem. Ale mnie boli brzuch, mega ale jednostajnie.
-
Anka a czemu jednak cc? Nie myśl tak. Najważniejsze żeby z Dzidziusiem było wszystko dobrze.
-
Na pocieszenie podobno duże dziecko łatwiej się rodzi- paradoksalnie. Bo są mocniejsze skurcze, tylko może większego spustoszenia u nas narobić. Trzymam się myśli że będzie dobrze, nastawiam sie pozytywnie. Bo martwić się zawsze jeszcze zdaze. Póki co nie mogę się doczekać porodu. Cos w tym jest, że lepiej się człowiek czuje jak coś robi niż leży.
-
Mindtricks no to pięknie. Mi dziś nie powiedział ile waży i może lepiej żyć w niewiedzy. Zastanawiam się bo u nas mówili że po ZZO można od razu wstawać.
-
Nie, ale mamy antyplagiat, na raport trzeba czekać 5 dni roboczych... Chyba że wtedy też rejestrują a nawet nie wiem. I nie wiadomo czy norm nie przekroczy i wtedy do poprawy. Stresuje się tym teraz. Dopiero od 12.09 można oddawać do antyplagiatu i wszystko mi teraz stoi. Nie mogę tej durnej pracy złożyć. A jeszcze oprawianie, Dziekanat itd... A czas ucieka.
-
Mnie brzuch mocno boli. Mam wrażenie że główka zaraz mi między nogami wyjdzie uciska na szyjkę bardzo. Ale skurcze tylko 3 dziś czułam. Mogłoby się rozkręcić. Tak mnie zbadał ze gwiazdy miałam przed oczami z bolu.
-
A ja w trakcie wizyty. Główka bardzo nisko, ale rozwarcia brak. Ciekawe kiedy się rozkręci. Zrobili mi ktg ale tylko tętno szkoda bo byłam ciekawa jak ze skurczami. I czekam na lekarza żeby odczylam zapis ale musiał iść na cc. Więc to potrwa. A kobiet w poczekalni jak mrówek. Mam nadzieję że nie będę musiała czekać od nowa w kolejce.
-
Dziewczynki a możecie napisać jaki model laktatora wybralyscie, co polecacie? Był już ten temat ale przegapilam a zupełnie się na tym nie znam.
-
A nie uzywacie nakładek do karmienia? Ciężka sprawa biedne brodawki, powodzenia z zaleczeniem. Aż się boję swoich dotknąć nie mogę bo bola a co będzie przy karmieniu. Gratulacje Rybka. Rodzące dziś Mamusię powodzenia i duzo sil. Ja mam wizytę o 12.
-
Moje Dziecko jest dziś jakieś nadaktywne rusza się bez przerwy. Czkawkę ma chyba z piąty raz.
-
Co szpital to obyczaj widzę. U nas się boją i już przy 4kg wola cc chociaż mój lekarz nie jest zwolennikiem. Dlatego mówi że lepiej żebym urodziła wcześniej mniejsze dziecko sn. W ogóle zdziwił mnie ostatnio bo zapytałam dla pewności czy jest glowkowo nadal ułożony a lekarz mówi że jakby był inaczej to by mnie w szpitalu położyli. Ale u mnie w szpitalu widzę że strasznie dmuchaja na zimne. Ale to przerażające że takie dzieci pozwalają rodzić sn. Te kobiety pewnie mają wszystko porozrywane, a powikłania nietrzymanie moczu, krocze rozwalone. Tragedia. Przecież nawet margines błędu stawiał na wielkie dzieci.
-
Iwa super, to juz. I jaka fajna data. Matko i takie wielkie dzieci rodziły sn? To straszne. Właśnie się dowiedziałam że Mąż urodził się 14 dni po terminie i jego rodzeństwo też dużo po. Moja Mama też nasza 3 po terminie. A obie pracowały do końca. Podobno to dziedziczne Więc już widze mój wcześniejszy poród. Mąż się śmieje że do listopada dociagne.
-
Ja mam dylemat ze względu na to że teraz trzeba leżeć po wkluciu i być monitorowanym ciągle. A zawsze to inaczej jak można pochodzić, wziąć prysznic, zmienić pozycję. Chyba że od tych 5 cm to już leci szybko do końca.
-
Mindtricks nawet nie wiedziałam że można aż 12 dni po terminie. Szalenstwo. Musiało Ci być bardzo ciężko. A chcesz mieć teraz znieczulenie? Ja się ciągle waham ale myślę że jeżeli tylko będzie to możliwe to skorzystam.
-
Mindtricks czego się jeszcze ciekawego dowiedzialas? A czemu nie wywoływać?
-
Agarek nie znam się ale brzmi to idiotycznie. Przecież termin jest orientacyjny. Ale cisza na forum a mi się dziś pierwszy raz nudzi. Właśnie dużo teraz porodów, mam nadzieję że będzie dla mnie miejsce hehe. U nas na porodowce 1 sala super, druga w miarę + trzecia tragiczna z 2 boksami.