Skocz do zawartości
Forum

Szczęściara09

Użytkownik
  • Postów

    342
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Szczęściara09

  1. Mam dziś lenia. Leżę sobie w łóżeczku ale fajowo. Ale trzeba się zaraz wziąć do roboty. Dziś kotleciki z mizeria. I narobię knedli że śliwkami do zamrożenia.
  2. Mała ja kupowalam z project. Ogólnie jest zadowolona, spoko, ładne ale nie są tak idealnie przeszyte krzywo trochę co mnie drażni. Szkoła u mnie też porażka.
  3. Robyn rozstępy na udach mam od czasu dorastania. Na szczęście jasne cienkie. Przypuszczam że doszło teraz więcej. Ale trudno to ocenić.
  4. Oglądacie swoje podwozie? Moje narządy wyglądają przerażająco. Od jakiegoś czasu lukam tam z lusterkiem nie wiem czy tam jest wszystko ok.
  5. Kaśka lanie na kolanie Ci się należy! Odpoczywaj i leż. Charlotte dokładnie, też się tak czuję, straszliwie zmęczona. Za miesiąc już będziesz tulic Stasia. Cudownie. Mój brat jest z 21.09. Zazdroszczę dziewczyny tych terminów z początku września. I tej wiadomej daty cc. Jest do kiedy odliczać.
  6. Maja przepiękny pokoik, ale brzuszek masz malutki. Agatka ale jaja, nieźle. Ze takie cuda się mogą dziac. Człowiek taki nieświadomy hehe.
  7. Maag, Iwa otóż to. Cytat dnia chyba go sobie zapisze. Zlapalam dola bo wrzucili w neta artykul o moim szpitalu. Jak to rodzić po ludzku jak jest wspaniałe, znieczulenie, opieka itd. I komentarze są tragiczne. Dziewczyny piszą że to totalna bzdura tylko na papierze. A wszyscy mają Cię w dupie. I przeżyły traumę tam rodząc. A myślałam że naprawdę jest spoko.
  8. Maag tak jakby rzeczywiście był niżej. A czujesz żeby Ci się lepiej oddychalo? Ja też poproszeni bo się duszę. Chyba zacznę spać na siedząco. U mnie 3 dni zero bólu brzucha a już konkretnie naparzal. Nawet szyjka nie szczypie. Charlotte witaj w klubie też dziś pomykam do biblioteki. I kurka dalej ani grosza z ZUSu za lipiec mam nadzieję że dziś w końcu dostanę. ..
  9. Co za Koszmarna noc. W zasadzie nie spałam. Tak mi się źle leży na każdym boku, normalnie się duszę. Mógłby już ten brzuch opaść. A jeszcze jakaś parna noc mimo deszczu i komary. Zwariuje z nimi.
  10. Pytanie z serii glupich. Jak jest rozwarcie to widać ten otworek? U mnie to tam wszystko na dole ostatnio dziwnie wygląda. I zastanawiam się nam tym czopem. Czy to śluz czy może czop. Gęsty zolty. Człowiek taki zagubiony. Moja sr to taka durna. 7 spotkań juz było i nic o porodzie tylko jakieś pitolenie. Np żeby wrzątkiem dziecku buzi nie myc. No kuzwa...
  11. Robyn współczuję, nieciekawie masz. Trzymaj się dzielnie. Agatka powodzenia. Powiem Wam że tak myślę że u nas najwyzsza pora na dziecko. Maz to tak o krolika dba, tuli, głaszcze, nawet mu śpiewa na dzień dobry... A dziś coś do niego nawija, pytam co mu tak opowiada mówi takie nasze tajemnice. Widzę że się już nie może doczekać. Będzie super Tata. Cieszę się że będę mogła patrzeć na moje Skarby.
  12. Olta i inne dziewczyny zaawansowane bardziej hehe podziwiam. W 38 tygodniu to ja będę po ścianach chodzić. Taki niecierpliwy typ ze mnie. Już czuje napięcie że godzina 0 się zbliża.
  13. Cisza jak to w weekend. My wczoraj zrobiliśmy przemeblowanie. Łóżeczko stoi już u nas w sypialni. Nawet Mąż się z niego cieszy, ten błysk w oczach że już niedługo Malutek będzie w nim spał. Ahhh A ja z godzinę się wgapialam w łóżeczko przed zaśnięciem wyobrażając sobie Dzidziulka. Nie mogę się doczekać. Jeszcze trochę i na mózg mi się rzuci to oczekiwanie. Myślę że pościel ubiore jak już wrócę z Malutkim do domu. 5 min roboty a po co ma się kurzyc. Tak bym go chciała już tulić. Kaśka i jak się czujesz? Przeszło Ci to plamienie? Cisza?
  14. To ja już wczoraj wieczór zaczęłam wkurzanie. Przeryczalam godzinę aż oddychać nie moglam. Więc musiałam się uspokoić. Ale nie pamiętam kiedy płakałam ostatnio takie to oczyszczające. A jak dziś się Mąż stara. Nawet kosze umył sam z siebie bez mojego gadania. Normalnie szok.
  15. Wisienka fantastycznie, ogromnie się cieszę. Gratuluję udanych wizyt dziewczynki. Nawet nie mówcie że z karmieniem jest tak ciężko. Mnie jakoś zajmowanie się Maluchem kompletnie nie stresuje bo wszystko to już robiłam oprócz karmienia. Jakoś czuję że pójdzie sprawnie. Oby. Bo ten nacisk położnych, lekarzy ogólnie społeczeństwa jest ciężki. Ciągle na sr powtarza że każda kobieta jest w stanie wykarmić swoje dziecko. I wiem co się działo z moją Mamą jak miała za mało pokarmu i mała nie przybierała. Depresja jak nic. Do dziś ma chandrę jak to wspomni. Porodu nawet nie próbuje sobie wyobrazić. Dobrze że to pierwszy i nie wiem co mnie czeka. Boje się że będę mieć traumę i nie będę chciała więcej dzieci...
  16. Ile w 9 miesiącu te nasze dzieci mogą jeszcze urosnąć? Przez 4 tygodnie z kg?
  17. Moli to super. Wazy tak jak mój :) A jak szyjka? Badał Ci?
  18. Iwa ja nie czuję skurczy, przynajmniej bolesnych nie. Bo brzuch stawia się często. I często boli ale jednolicie ciągiem. Jak powiedziałam o tym szczypaniu i napieraniu na szyjkę to lekarz mnie badał, ale wszystko pozamykane. Mówi że to dlatego że schodzi główka do kanału rodnego i wszystko się szykuje do porodu pomału.
  19. Charlotte w sumie podobnie. W teorii kilka poprawek drobnych. Cos usunąć coś dopisać. Dolozyc pozycję do bibliografii itp. Czekam aż sprawdzi metodologię i badania. W środę jadę znowu. Ale fajnie że promotor poświęca nam czas i swój urlop i co tydzień jest na uczelni. Najgorsze że cokolwiek dopisze zmienie i wszystko się rozjeżdża. Tabele, wykresy itd. No trudno. Już bliżej niż dalej. Miałam dziś przysiąść porządnie ale siostra się rozchorowala, nie poszła do przedszkola i z nią dziś jestem. Chociaż w sumie nic jej nie jest. Wieczór miała 37 a teraz ok
  20. Matko ale mi źle. Kolejny wieczór wszystko boli. Mam nadzieję że urodze wcześniej, tak tez się czuję jakby to miało być niebawem. Nie wyobrażam sobie 6 tygodni takich jeszcze. Kopie tak boleśnie w zasadzie bez przerwy.
  21. Jejku, ale nowiny. Jureczka super, że się odezwałaś. Myślałam o Tobie. Ogromne gratulacje. Dużo sił dla Maleńkiej, niech rośnie jak na drożdżach. Kaśka cudnie. Może mało, ale ważne, że rośnie. Agatka trzymaj się dzielnie.
  22. A ja ostatnio co zjem to mi niedobrze. Na nic nie mam ochoty
  23. Na poprawę humorów polecam obejrzyjcie sobie gazetkę z lidla jakie piękności beda. Brazy, beze. Cuda. Sweterki, bodziaki, spodenki.
  24. Maag kocyk jest taki cieniutki? Śliczniutki. Kaśka trzymam mocno kciuki. Oby Maleństwo urosło i było wszystko dobrze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...