- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez kukurydza123
- 
	Nowamama, a w którym tc jesteś? Ja mam w karcie ciąży wpisane wszystkie te "obowiązkowe" badania przez lekarza i test obciążenia zaplanowany na 20tc. Z tego, co czytałam to mniej więcej tak się robi? Ale ja na przykład już raz miałam, na początku ciąży, bo jestem obciążona genetycznie cukrzycą insulinozależną, a glukoza na czczo wyszła mi tego dnia lekko podwyższona, więc trzeba było sprawdzić. Wyszło ok, ale profilaktycznie nie jem słodyczy i raz na jakiś czas mierzę aparatem poziom cukru. Myślę, że test obiążenia glukozą, to najmniej przyjemne badanie w ciąży...
- 
	Dziękuję dziewczyny. Mysle, że ze studiów zrezygnuję, szczególnie, że zdecydowałam się na nie tylko z uwagi na zapchanie sobie kalendarza i z zainteresowań a ich ukończenie w ogole nie ma wpływu na moja prace. Ciężko mi sobie wyobrazić bieganie w czerwcu na egzaminy;) Obecnie martwi mnie tylko brzuch, ale już postanowilam, że zapisuje się do lekarza, żeby to sprawdził bo zbyt dużo nerwów kosztuje mnie "proszę leżeć i się nie martwić " :) Super, że jesteście. :)
- 
	Mmj gratuluję ruchów i 5go m-ca! :) Ja nie mogę się doczekać, szczególnie tego drugiego :) Lacibios femina pregna jest naprawdę świetny, kupiłam go kilka dni temu, tez stosuje 2xd zamiast zwykłego płynu do higieny intymnej. Ma bardzo przekonujący skład i jest niesamowicie delikatny. :) Zosiasamosia na ile Ci wystarcza? :) Ja dziś dopiero wstałam! Położyłam się spać o 1 w nocy bo znów miałam kilka stresujących momentów z moim brzuchem i długo musiałam poleżeć, żeby zasnąć. Budzik zadzwonił o 10, stwierdziłam, że jeszcze 5min I właśnie wstałam :) Dlatego nie wyobrażam sobie teraz pracować. .. potrafię pomimo przespanej nocy paść kilka razy w ciągu dnia na godzinę -dwie. Może wszystko zależy też od specyfiki pracy, ale ja u siebie byłam nawet po 12 godz na nogach, a ciąża od początku sklasyfikowana jako zagrożona wiec wole grzecznie odpoczywać. Choć czasem mi się przykrzy za pracką :)
- 
	Basia ja zjadam femibion, daj znać na prv :)
- 
	Tak czuję, że może być ciężko. Dziękuję :) A powiedzcie, wam też zaczął się tak wcześnie stawiać brzuch? U mnie w 14tc potrafi raz dziennie napiac się tak mocno,ze az nie wiem co robić, ciężko mi się ruszyć. Lekarz powiedział przez tel,ze tak jest ok i mam przyjść dopiero jak będzie to trwało wyjątkowo długo albo będzie bardzo uciążliwe.. Nie wiem, czy przy blizniakach dzieje się to szybciej czy po prostu taka moja "uroda"?
- 
	Kasia, właśnie tego się obawiam i ciągle się waham bo szkoda mi inwestować ;) Szczególnie, że mam dużą wadę postawy i problemy z miednica i biodrem i one już dają się we znaki. Dzięki!
- 
	Drogie mamy, szczególnie te rozpakowanie i na finiszu, tym razem chciałabym spytać o luźna koleżanką porade;) Otóż jestem obecnie w trakcie studiów podyplomowych, na które poszłam powiedzmy sobie z pasji wiec dyplom nie jest dla mnie znaczacu. Zaraz zaczynam drugi semestr i musze zapłacić a czytając Wasze historie o bólach kręgosłupa czy przykazaniu leżenia zastanawiam się, czy mam realna szanse to skończyć. Zajęcia są w każdy weekend od rana do wieczora w jednej sali wykładowej -to nie są wygodne miejsca.;) Do tego juz teraz w 14tc mam problemy i nakaz leżenia z powodu twardniejacego brzucha... martwię się, że wydam pieniądze a potem i tak nie będę mogła chodzić na zajęcia. Jak wy oceniacie taka możliwość na podstawie swojego doświadczenia?
- 
	No ale z drugiej strony jak płeć dziecka miałaby wpływać na objawy ;) Myślę, że to taka spuścizna po czasach, kiedy nie było usg :)
- 
	Katalinka nie martw się :* Na te wyniki długo się czeka, potem trzeba wprowadzić do programu- może nie mieli czasu. Ale na pewno czas nie wpływa na wynik, sama jestem w trakcie oczekiwania i długo rozmawialam z położna o tym, wiec wszystko mi to mówiła. Jakby było źle to by dzwonili czym prędzej wiec skoro jest cisza to albo się ociagaja albo jest ok! :*
- 
	Hihi czyżby zaczynały się problemy ze spaniem i nocne podjadanie? Ja miałam tak w pierwszych tygodniach, ale to wynikało chyba głównie ze stresu, bo byłam bardzo zmęczona, ale nie mogłam zasnąc, albo budziłam się w nocy na kilka godzin. Jak zaczynało mnie ssać to jadłam wafle ryżowe. Podobno kobieta w ciąży nie może być glodna i w nocy można jeść, byle nie miskę lodów. ;) Evee, świetnie, że udało Ci się trafić na dobrego lekarza. Taka wizyta bardzo uspokaja i najważniejsze, że wszystko jest w porządku. :) Misia23 nie wiem, czy już było, bo przewertować prawie 300 stron zaległej dyskusji mnie przerasta, ale na pewno pomaga płukanie woda z solą, o ile czujesz się na siłach. Powlekająco na gardło działa też kleik z lnu i napar z prawoślazu (na syropy trzeba uważać ze względu na alkohol). Przy piciu lnu trzeba odczekać dwie godziny przed podaniem leków doustnych, bo mogą się nie wchłonąć, ponieważ len powleka rowniez żołądek. Swoją drogą jest dobry tez na zgage :) Rozmawiałam tez kiedyś z lekarzem i z MOCNYCH środków (przy bardzo dużym bólu) pozwolił płukać płynem glimbax, z uwagi na to, że to płukanie, wiec działanie jest tylko miejscowe i nie powinno wpłynąć na dziecko. Z tym, że to naprawdę silny lek, więc w delikatnym bólu jest niewskazany i mimo wszystko przed zastosowaniem ja osobiście zadzwoniłabym do swojego lekarza prowadzącego. Niektóre źródła podają, że można stosować aerozolu tantum verde (również działa miejscowo, a do tego jest bezpieczny także u maluchów ), natomiast ja wychodzę z założenia, że takie leki zawsze warto skonsultować z lekarzem. Bez konsultacji propolis np. Propolis (trzeba uważać z ilością, zdania na jego temat są podzielone co do ciężarnych ) i na pewno najbezpieczniej prenalen gardło, bo jest po prostu nam dedykowany (tez ma propolis, ale wygląda na to, że w bezpiecznej ilości). Sama go stosowałam, ale nie ma co się łudzić, że pomoże przy silnym bólu. Ja piłam len, duże ilości herbaty z miodem i cytryna i jadłam prenalen gardło. I w żadnym wypadku tymianek z podbialem. W aptece co któraś kobieta w ciąży o to prosi, bo to taki "bezpieczny" lek z dzieciństwa, a tymianek jest zabroniony bo wywołuje skurcze. Wiadomo, że nie jest to regułą i normą, ale skoro mamy taki wybór to nie trzeba ryzykować. ;) Przepraszam za te wywody, ale to pewnie jakieś zboczenie zadowe i każda informacja wydawała mi się ważna. Cieszę się, że z Twoją Fasolką wszystko jest jak powinno! Myszka83, nie można patrzeć na wagę, pod warunkiem, że w ciąży nie przyrasta zbyt niezdrowo, ale wtedy lekarz Ci powie. Po porodzie wszystko spadnie :* Poza tym nikt nie musi wiedzieć, ile waży bo nie to jest ważne. Zdrowo się odzywaj i dbaj o Maluszka, to wszystko będzie dobrze! Ja przed ciążą w koncu schudłam 10kg, zresztą bardzo jestem sobie za to wdzięczna bo przynajmniej mam "zdrową" wagę wyjściową do tycia. Ale obawiam się, że złapie mnie jakieś jojo, bo teraz wszystko, co jadłam wcześniej nie przechodzi mi przez gardło, a najchętniej jadalnym kanapki z serem na wszystkie posiłki ;) Gratuluję ślicznego, zdrowego, duzego Malucha. U mnie w 12+5 dzieci mierzyły niewiele ponad 6cm;) Anneliese, moja poprzednia ciąża była bezpieczna, zdrowa i idealna a straciłam ja w ciągu kwadransa. Kiedy dowiedziałam się o blizniakach, lekarka na SORze powiedziała, że mam 20% szans, że nie stracę ciąży w ciągu najbliższych 6 tygodni. Dziś, kiedy ten czas minął, już trochę "świętuję" ale ogromne obawy pozostaną do dnia narodzin. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie co to znaczy stracić ciążę blizniacza bo wiem, ile daje ona radości. Jest mi ogromnie przykro, że Cię to spotkało i życzę Ci z całego serca wszystkiego co najlepsze teraz, kiedy pojawiła się kolejna szansa. Mam nadzieję, że dla nas obu ten sierpień będzie szczęśliwy.
- 
	Mamalina, dobrze,że wyszło ok w pracy! :) kobieta kobietę często potrafi zrozumieć, szczególnie kiedy sama ma dzieci. Odpoczywaj !
- 
	Mamalina według książek miały być, ale szczerze mówiąc gdyby nie duże piersi i test ciążowy to chyba bym się nie domyśliła niczego ;) Fakt,ze spałam jak niedźwiedź i miałam LEKKIE nudności (bez wymiotów... współczuję Wam tego dziewczyny) ale to jedyne moje objawy. Gdyby nie stres to mogłabym powiedzieć, że bajka.;) Planuje ustawić suwaczek, tylko musze najpierw poczuć się zdolna usiąść z laptopem bo na telefonie to dla mnie awykonalne;) Dzis zaczęłam dziś oglądać spodnie ciążowe. Od leżenia w legginsach zrobiła mi się czerwona pręga na brzuchu :/
- 
	Mamalina sorry, pomyliłam nicki, chciałam tamta wypowiedź "adresowac" do Amin, dopiero teraz zobaczyłam swój błąd. :) Przepraszam za zamieszanie.
- 
	Dziękuję Sopfie, tak myślałam, że może jeszcze za wcześnie. Zobaczymy co będzie dalej ale już przynajmniej wiem o co pytac. :)
- 
	Agoski dziękuję, uspokoiłas mnie. Spytam ba kolejnej wizycie o badanie poziomu płynów bo dotychczas nic nie mówił na ten temat. Życzę Ci dużo zdrowia i powodzenia. :) Rany, jak ja się cieszę, że jest to forum, naprawdę można się uspokoić. Kasia29 ja też leze bo mi brzuch twardnial. Masakra z tym lezeniem, powodzenia :*
- 
	Annelise jednokosmowkowa, dwuowodniowa. Mamalina u dziewcząt jest chyba trudniej tak jednoznacznie powiedzieć na tym etapie, wiec może jeszcze nie ma pewności. Ale nad jakimś bardziej konkretnym lekarzem chyba warto pomyśleć, bo po co masz się denerwować. ; )
- 
	U mnie póki co były badania prenatalne i wtedy lekarz badał również przepływy. A teraz za 3 tygodnie nie wiem co będzie badał, bo mówił tylko ze wypada zrobić usg żeby porównać wielkości itd. Powinnam zwrócić uwagę czy bada te przepływy czy jeszcze za wcześnie? Wiecie, ja jestem taka zielona, w ogóle nie wiem na czym to wszystko polega :) Wiem, że mój lekarz prowadził już blizniaki, jest bardzo konkretny i jestem zadowolona, ale teraz jak czytam o wizytach co dwa tygodnie i badaniu przepływów to zaczynam się zastanawiać. ... pomóżcie :)
- 
	Sopfie a od kiedy jeździsz regularnie na kontrole? U mnie 14tc i lekarz kazał być za niecałe 4tyg. Nie wiem jak będzie później. Zastanawiam się czy szukać jakiegoś lekarza specjalisty od bliźniaków czy po prostu zaufać i wyluzować. :) Między dziećmi jest różnica wielkości, ale lekarz mówi, że niewielka i nie ma czym się denerwować. :)
- 
	Natalia mam to samo wiec doskonale znam problem Ja dla odmiany czytałam, że w 1 trymestrze trzeba unikać cieplej wody żeby nie wywołać skurczy i poronienia. Najlepiej spytaj lekarza.:)
- 
	Ididi87 w jacuzzi trzeba jeszcze się liczyć z ryzykiem infekcji bo bakterie uwielbiają ciepła wodę :) po takim zabiegu warto profilaktycznie sięgnąć po probiotyk. A co do temperatury to chyba sama musisz ocenić.
- 
	Natalia ja kiedyś chodziłam do gin, który nie dość że nie dawał paragonu to przy pacjentce wyciągał sobie portfel z kieszeni i wkładał do niego kase. Różne "cuda " się zdarzają.
- 
	Lenka89 ja dostaje zawsze. Alysia, Pralinka dziękuję. Ja zawsze chciałam mieć blizniaki ale nigdy nawet nie marzyłam o tym bo nie widziałam nawet minimalnej szansy, że to się może spełnić wiec zupełnie nie brałam tego pod uwagę. Planowaliśmy z mężem jedna dzidzie a potem kupić mieszkanie większe zanim pojawi się druga, bo w naszej sypialni ledwo zmieści się jedno łóżeczko Wiec ta wiadomość była dla mnie ogromnym zaskoczeniem, ale chyba najpieknjejsza wiadomością, jaką w życiu usłyszałam. Pol roku temu straciłam ciążę i miałam ogromny żal, teraz myślę, że tak miało być bo gdzieś to wszystko wraca do mnie z podwójną radością. ;)
- 
	Cześć dziewczyny :) Ja również w sierpniu, jak Ty lasenza i tez u mnie jednojajowe; juz wiem, że będą chłopcy :) Jak się Agoski skończyły u Ciebie te scenariusze? Bardzo się boje tych wszystkich powikłań, szczególnie, że jestem już po jednej trudnej stracie.
- 
	Hej Pralinko :) My też czekaliśmy z "ujawnianiem sie" a ja miałam podobne wątpliwości przed dołączeniem do forum, bo bardzo przeżyliśmy poprzednią stratę. Ale teraz, skoro kryzysowy czas minął, już musi być dobrze i tego Ci życzę :)
- 
	Ja place 140 zł za wizytę z usg (w tym 3d/4d) to cena wg cennika, jak za ciążę pojedyncza wiec nie dopłacam (nie jest to takie oczywiste, bo w wielu gabinetach za bliźniaka życzą sobie min 50zl doplaty). Lekarz jest zawsze pod telefonem i zdarzyło mi się nawet,ze specjalnie dla mnie przyjechał do gabinetu. Wizyty trwają tyle, ile potrzebuje żeby wszystko wyjaśnić, choć pani w recepcji zawsze "rezerwuje" na moja wizytę dwa terminy bo wiadomo,ze będzie dłużej ;) Za prenatalne, jak już pisałam płaciłam 230 +60 za drugą dzidzie (to jedyny przypadek, gdzie doplacalam, ale wiem,ze to standard i nawet nie oczekiwałam inaczej) + 240 za test pappa, który lekarz mi zalecił (nie będę się rozpisywać z jakiego powodu, tu też chodzi o blizniaki )ale nie tak, jak w przypadku wcześniejszych opowieści ze albo razem albo wcale, tylko zarekomendowal badanie i pozwolił nam samym podjąć decyzję (dla mnie była oczywista, teraz czekam na wyniki ;) ). Oczywiście do każdego usg dostaje śliczne fotki 3d, na papierze fotograficznym, mam już spora kolekcje :)
 
        