
Marzi82
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Marzi82
-
Kamilaaa_n gratuluję mnie też jakoś ten ujemny GBS ucieszył ;)
-
Tak myślę ze skoro krew nie leci to nie ma się co martwić . Ale się nie pogniewam jeśli to pierwszy objaw i w weekend będzie po sprawie. Tyle ze będę wtedy sama bo wolne ma kolega P.ten od cesarka poniedziałkowej a ktoś musi q pracy być. Mała teraz tak kopie pod żebrem , myślę że dobrze u niej. Dobra lecę pod prysznic ;)
-
Justyna sucho to nie jest na pewno, niby mogłam podrażnić,tez juz o tym myślałam ale do południa nic nie było a potem podbrzusze mnie rozbolało i poszłam do toalety na 2 i od razu dużo tego było na papierze także nawet nie miałam jeszcze okazji się poobcierać. Kurde nie straszcie. Gotuje obiad, posprzàtalam, zaraz idę pod prysznic się porobić jakby co i czekam na P. z decyzją czy jedziemy sprawdzić czy nie...hmmm Krew mi nie leci , nadal jest tylko przy podcieraniu wiec nie panikuję.
-
A co do dziąseł to nie wiem od czego to zależy bo krwawiły mi zaledwie kilka razy przy myciu zębow ale wtedy mocno bardzo.
-
Dzięki Dziewczyny ! Mała się rusza to myślę że do jutra po prostu poczekam i zobaczę czy się sytuacja rozwinie. Czop to chyba nie jest bo jak się podcieram to teraz jest po prostu czerwono na papierze bez śluzu prawie. Może szyjka się rzeczywiście rozwiera. Do lekarza tel nie mam nawet i tak by mnie zbył pewnie z jego podejściem w razie co do szpitala pojadę ale chyba nie ma na razie po co. Kamila dzięki za info, juz zamówiłam. Kropelki Vibrucol, Pedicetamol, linomag zielony przy okazji, latopic na jakieś zmiany skórne, zapas gazików jałowych i jeszcze z musteli krem na słońce z filtrem 50 bo był w promocji 15 zł 40 ml a to szybko latem pójdzie. I jeszcze taką pipetkè do podawania kropelek. Kropelki na kolki to mi kupiła już teściowa w Austrii te sab simplex i różne herbatki na kaktscje i koperek na kolki tez to mam z głowy. Ile tej kasy idzie to jest obłęd w 2 tyg w tej aptece prawie 400 zł wydałam a jeszcze poza tym się kupuje coś tu , coś tam...
-
Aga ja sama odstawilam magnez pod koniec 38tc. Dziewczyny poradźcie mi bo się zaczynam denerwować. ..przed chwilą bardzo rozbolało mnie podbrzusze, już przeszło ale na papierze znów miałam krew w wydzielinie i tym razem więcej niż przez ostatnie 2 dni, tak wyraznie a nie tylko różowe czy kreska.sorry za szczególy.Czy ja dobrze robię przyjmując ze to ten czop czy też wynik tego, że szyjka wreszcie się rozwiewa? P.widocznie coś wspomniał koledze w pracy i ten go trochę nastraszył. Wizytę mam w poniedziałek... Sudectiive Tobie ten czop odchodził ? Jak to wyglądało?
-
Dagmaraa18 Marzi82 Ake napisałam...miało być Dagmaro, że przerąbane i nie ma co słodzić:( ale jakaś sprawiedliwość musi być i może rzeczywiście poròd będzie lżejszy niż Ci się wydaje. Jakaś nadzieja jest że poród będzie lżejszy ale nie nastawiam się że będzie łatwo. Wolę być przygotowana na ciężki /bolący poród niż myśleć że będzie pięknie i kolorowo. Wszystko wyjdzie w praniu :) W sumie też mam takie podejście, wolę się nastawić na najgorszą opcję i ewentualnie miło się zaskoczyć niż odwrotnie...ale może dzięki temu naprawdę nie będzie tak źle ;)
-
Kamilaaa_n co jeszcze oprócz Pedicetamolu kupiłaś ? Bo kończę zakupy ...kolejne w gemini i nie wiem czy jeszcze o czymś nie pomyślałam. ;)
-
Ake napisałam...miało być Dagmaro, że przerąbane i nie ma co słodzić:( ale jakaś sprawiedliwość musi być i może rzeczywiście poròd będzie lżejszy niż Ci się wydaje.
-
Ja kupiłam ceratkę nieprzemakalną pod materac, z gumkami, żeby sie nie przesuwała. Niby ma być oddychająca, P. sprawdził i da się przez to oddychać :)wiec powinno być ok. Wzięłam taką jaką akurat miał sprzedawca u ktorego robiłam ostatnie wielkie zakupy, tetry, butelki itp. Chusty nie kupuję, nie przemawia to do mnie, za to rozważam nosidełko, wiadomo nie od urodzenia i tylko np na wypad szybki do sklepu żeby z wózkiem się nie przeciskać. Limanowianka to fajny mąż ale ja jestem dopiero od początku tygodnia bez pracy a od środy w sumie mam wszystko zrobione i dostaje do głowy , sama sobie szukam zajęć na silłę, ale w sumie ja to już chce urodzić a tu jak na złość znów dziś brzuch miękki, skurczów brak hihi;) Dagmara co Ci powiem, przerwane, może rzeczywiście za to od będzie dla Ciebie łaskawy . Trzymaj się dziewczyno :* Pochwalę się, że Mała dziś dostała od wujka z Anglii Sophie la girafe hihi ...Moja Księżniczka oficjalnie została gadżeciarą ;)
-
Dzień dobry ! Ja przespałam calutką noc z 1 przerwą na siku...I tak szłam jak zombi do łazienki i myślę sobie, "żeby jednak nie chwyciło mnie w nocy, bo nie będę miała siły urodzić " hihi taka byłam zaspana a stopy mnie zawsze tak bolą po całym dniu i plecy...hihi rano jestem juz rozruszana ale w nocy tragicznie dla mnie byłoby zacząć rodzić;) Ja dziś w planach tylko mięsko na obiad przygotować i zrobić porządek w garderobie więc lajtowo, może sobie poczytam na tarasie na słoneczku później, nabiorę sił;) Ja do wózka nic nie kupiłam, położę pieluszkę flanelową np mam zapas ładnych, dużych a do przykrycia np. kocyk, też mam kilka. Trzeba wykorzystać to co mam w domu. Z tymi rożkami to mnie zastrzeliłyście, ja prawie bym go nawet nie kupiła...:/ do torby mi się nie zmieści to jakoś osobno musze go spakować. Ale Jola te dzieci leżą w rożkach? Przecież to ciepłe a na oddziałach podobno też gorąco...? Jak pierwsza noc w domu z Twoim małym Mężczyzną? :)
-
goherek Dzięki Ci dobra Kobieto za pamięć :) Szczerze to liczę na ten weekend czy sam 23. Od 2 dni mam trochę krwi jak się podcieram i zaczyna w podbrzuszu pobolewać...także mam nadzieję. :) Przygotowałam już naprawdę wszystko, Kamila mam 3 zestawy przygotowane: na gorąco sukienkę, na średnio body krótkie i pajac i jakby było zimno jeszcze kombinezon królik taki fajny ;) oczywiście też czapeczki ażurową jedną, bawełnianą i opaskę. ..wszystko ma w kupki i w zależności od pogody bierze zestaw hihi, rożek i kocyk też gotowe to weźmie jedno i drugie, już sobie sama wybiorę w szpitalu ;)Chyba se ten rożek to brać od razu?! Aga przetrwałaś. ..to teraz nabierz sił i życzę Tobie ( jak i sobie) rychłego rozpakowania;) Czarownico żaden lekarz jak słyszę zupełnie się tym GBS em nie przejmuje, kwestia podania antybiotyku wiec zupełnie bez stresu. Życzę Wam dobrej nocy :*
-
Jola AN Cześć, my wyszliśmy ze szpitala i spędzamy pierwsze godziny w domu :)) Na wyjście założyliśmy bawełnianego pajaca, skarpetki, czapke i jeszcze welurowy pajac i kocyk. Pogoda niby ok, ale jednak to wczesniak i nie trzyma temperatury. Mieliśmy tylko problem z doborem rozmiaru bo nie mamy nic na 50 cm. Fantastycznie, gratuluję ! Wreszcie w domku...kurcze to ciepło ubrany a dziś w KRK było dosyć gorąco ja nie wiem czy ja nie za lekkie te zestawy przygotowałam :(
-
Spaghetti jeszcze można. ..kurcze ja nic nie robię na zapas...może jutro to spaghetti zrobię teściowi i zamrożę, on może jeszcze odgrzeje jak zgłodnieje bardzo, mój P. to nie ma szans, będzie wolał zjeść na mieście. Wy robicie zapasy na czas" po szpitalu " ? Hmm...
-
Uff się umęczyłam, jak zaczęłam sprzątać to teraz skończyłam. Od razu przygotowałam P. trzy zestawy dla Małej na wyjście i dla siebie też ciuchy na wyjście , pościel do przebrania naszą, wypraną w loveli. Rożek i reszta też już wyschyły.Chyba poważnie się już nastawiam na ten poród w pełnię;) Witam nową Mamusię. Z pełnią jest tak, że faktycznie więcej porodów ale i bójek i ...samobójstw...taka moc księżyca ; ) Pozostaje żyć nadzieją;) Moja się rusza raz bardziej raz mniej ale jak tylko jest chwila ciszy to ja się kładę na lewym boku, cukierek i do niej gadam i pukam w brzuszek...zawsze odpukuje i jestem spokojniejsza;) Nigdy tak nie jest, że w ogóle nic. Ale jak badania wszystkie ok to znaczy ze leniuszka masz po prostu ;) Babyjago najważniejsze, że się unormowało ...wow przybiera bardzo ładnie na wadze, życzę Wam dużo siły i zdrowia, zdrowia, zdrowia. ..;* Gosia byłam pewna, że będzie ok. Ci lekarze... strachu tylko narobił ale z dwojga złego niech będą nadgorliwi niż odwrotnie. Ja mam dziś pierwszy dzień zgagę od południa już, szlag mnie trafia.
-
Justyna. ..taki juz ten mój lekarz, znasz typ " kiedyś kobiety robiły na polu, rodziły w przerwie i dalej kopały ziemniaki " ;) co tam dla niego jakiś antybiotyk; )
-
Ja uprałam rożek, suszy sie na słoneczku, postawiłam rosół, bo łapie sie wszystkich środków żeby Męża wykurować i kończę te pazury, będą śliczne, krótkie, mamine pazurki z frenchem ; ) Malutka sobie pływa w brzuszku wiec chyba ok wszystko a ja chcę być gotowa na 100% na te pełnię;) zwłaszcza ze juz drugi raz miałam dziś cienki pasek krwi na papierze...może to nic, ale obserwuję. Będę przeszczesliwa jak się dziecię wyrobi z niedzieli na pon. Ale wcześniej też nie pogardzę;) Ciuszków na wyjście jesczze nie mam fizycznie przygotowanych ale myślę że bodziak z krótkim i pajacyk taki milusi plus opaska bądź czapka cienka. Jak będzie zimno mam kombinezon króliczka śliczny, niezbyt gruby a jak bardzo gorąco to rozważam te sukienusie jest z bodziakiem razem, powinna być wygodna. GBS ujemny miałam, ucieszyłam się ale lekarz mówił ze to bez znaczenia zupełnie. Jedna formalość mniej w szpitalu.
-
Aga pojechał do pracy, dzwonił do szefa ale najwyraźniej dziś był mu niezbędny :/ pow mu ze jutro...do jutra to jeszcze go może bardziej rozłożyć a ja tak liczę na te pełnię. Ale najgorsze jest to ze że kolega z pracy P. tez zostanie tatusiem i podobno dziewczyna ma cesarkę na pon umowioną, jeśli nic się w weekend nie zdarzy. Także gdyby mnie ruszyło to nie wiem co będzie bo oni tam są tylko w 2 a jeszcze mój P.zawsze niezbędny :/ zaczynam się denerwować:( Na czop to chyba za mało tego ale nie pogniewałabym się ...ehh nawet nie ma na sex szans bo P. się czuje jak żywy trup...ehh...pozostaje mi w sobotę biegać po schodach ; ) Bawcie się dobrze na urodzinach, torbę bierz na wszelki wypadek bo do Zawiercia z kato kawałek drogi. Trzymam kciuki za Ciebie:)
-
kamilaaa_n Narazie czekam w szpitalu. Szpital czysty,zadbany,schludny. Mam czekać na jakiegoś specjalistę,który zweryfikuje czy rzeczywiście mam mieć ciecie.. i już się wkurzylam trochę. Bo tak się już nastawilam na to cięcie, w ogóle psychicznie nie jestem ani chyba fizycznie gotowa na naturalny. Ale z drugiej strony też nie mam jakiś obawow mega.. w razie czego biegiem do apteki bo te wisiolki polece i koszule do rodzenia :-) Haha;) i znowu byłyby zakupy... uzależnień się przez te ciążę ;) a tak szczerze to życzę Ci żeby wyszło po Twojej myśli. Czemu w ogóle miałaś mieć cesarka? Bo nie pamiętam.
-
Dzień dobry Dziewczynki ! Okropna noc, położylismy się bardzo wcześnie bo P. bardzo chory jednak, w nocy pobudka na paracetamol, sól morska, kropke bo spać się nie dało...już mi nie jest do śmiechu, powinien zostać dziś w domu a się upiera i się martwię:( Tym razem naprawdę go chwyciło . Mnie jakoś w nocy przy wstawania tak coś poszarpnęlo i rozbolało w podbrzuszu. ..a po wstaniu znów miałam nitkę krwi na papierze to już nie na szans ze po badaniu, jakiejś pomysły? Uff w ddtvn mówią ze dziś oj 20 st będzie a w weekend nawet 28...czyżby lato? Piorę dziś rożek i robie frencha bo zaczynam się martwić, że jestem niego towarów a nuż pełnią zadziała, zawsze tak jest ze jak czas niesprzyjający to coś się dzieje... Syll trzymam kciuki, kamilaaa_n daj znać na kiedy termin. Zaczynam Wam zazdrość tych cesarka po 1 dokładnej daty po 2 jednak się boję tego bólu przy sn...
-
Jola AN Marzi, to niezłą twierdzę macie ;)) Wiesz Maniak...;) znalazł fajna robotę to go poniosło na fali ;) przez 3 weekendy sobie dział przy tych kamerach i taaak był szczęśliwy :) A po co to komu? ;)
-
Sudectiive ja wiem ze lepiej tak niż na odwrót i go bardzo za to cenię ale wierz mi można też przeginać w drugą stronę i mój małżonek jest tego przykładem. :) nie zamontował kinkietu dla dziecka bo kabel byłby na ścianie tylko wywiercił dziury, schował kabel, gipsował, robił włącznik na ścianie ... u niego każda najmniejsza rzecz urasta do rangi poważnej roboty; ) ehh ale co zrobie jak to uwielbia. Przynajmniej wiem ze mi wszystko w domu zrobi, do niczego nie musze wzywać fachowców;) Liwka !!! Trzymajmy wiec kciuki za siebie wzajemnie :) Alexandra ja wczoraj po badaniu miałam to samo, jeszcze rano trochę na wkładce po nocy ale już nic więcej.
-
kamilaaa_n w pokoju małej zamontował taką z firmy overmax camspot i mamy podgląd na telefonach komórkowych i na komputerze. Tyle że jak zamontował resztę kamer to stworzył "centrum dowodzenia" na laptopie który na stałe połączył z tv i mam na tv podgląd na bieżąco jak przełącze na hdmi. Tym samym moze sie tez nagrywać i jest funkcja detekcji ruchu czyli np tel mi dzwoni jak ktos wejdzie do pokoju malej albo przyjdzie, wtedy tez automatycznie klika zdjecie. Ale wylaczylam to bo mnie wkurzało ;) W ogródku mamy taką samą jak w domu. One są ruchome i można przez nie mówić. A nad wejściem i nad garażem są takie zewnętrzne nieruchome. Nie wyszło to jakoś super dużo.
-
Alexandra nogi w krzyż i leż, 33tc to bardzo wcześnie jeszcze, co mówi lekarz? Babyjago super ! Przecudnie przybiera, oby tak dalej. Kamilaaa_n my juz mamy kamerę w dziecięcym od której zaczął i zainstalował jeszcze 3 przed domem bo tak mu się spodobało. Jak mąż Gosi taki sam to ma dziewczyna z nim wesoło ;) Pamiętam jak P. podczas remontu wbudował głośniki w ścianę a potem stwierdził, że jeden jest 3 cm za wysoko w stosunku do tego po drugiej stronie pokoju ( kto by to zauważył) i rozwalił mi ścianę, żeby je wyrównać , na nowo gipsowanie, szlifowanie...Myślałam że go zabije...w kółko takie historie z nim
-
Moj to ma z kolei obsesję na punkcie dokumentów wszelkiego rodzaju, samoloty, katastrofy, postacie historyczne zresztą dosłownie wszystko. Z dwojga złego wolę to bo i mnie coś czasem zainteresuje, ze sportem byłoby gorzej;) Sport to on lubi w formie siłowni i basenu, na szczęście uprawiać nie oglądać;) a jakoś czasu na wszystko brakuje ostatnio, mam wielką nadzieję, że po połogu uda nam się jakoś wrócić na właściwe tory, poćwiczyć razem, na rowery wyjść ..brakuje mi tego, zawsze wieczorem wychodzilismy się poruszać...