EmMadlen

No mamy mieć masakre temperatura do końca września prawie... a tak się cieszyłam że lato laskawsze niż w roku ubiegłym... Ja się pakuje do małej, tylko rzeczy porodowe i szpitalne dla mnie plus jeden ubranka i kilka pampersow. Resztę do drugiej torby i zostawiam w domu, ktoś mi dowiezie.

Kurczę ja też nie czuję żadnych skurczy tak jak Wy.. Mam ogromny ucisk na krocze, czy siedzę czy chodzę, boli jak cholera. Poza tym, to kręgosłup, norma. I biodro. Ale nic więcej. Żadnych biegunek, wymiotów... NIC! Chciałam szaleć od 1.10 żeby urodzić jak najszybciej a coś czuję, że będę jeszcze po terminie rodzić...

Ja pakowanie ogarnę chyba dopiero w przyszłym tygodniu, czekam na zamówienie z apteki no i torbę musi mi mąż wyprać. Póki co odwalił kawał dobrej roboty, bo dziś skończyliśmy pokoik docelowy dla małej, zrobił przemeblowanie i generalne sprzątanie w sypialni, łóżeczko stoi, lampka wisi, wózek poskładany :) A mnie wciąż czeka prasowanie, bo jakoś tak postanowiłam drugi raz przeprać wszystko co mam do szpitala zabrać.

No właśnie ja byłam ☺ zamówiłam też wszystko z gemini co potrzebuje. Jak przyjdzie, pewnie w połowie tygodnia, to spakuje torbe i będę gotowa do rodzenia :)

A ja dziś prasowanie, będziemy przemeblowywać sypialnię, ustawiać łóżeczko i składać wózek :) Jak wszystko będzie gotowe to też Wam się pochwalę :) Póki mój śpi po nocce, to mogę upiec ciasto i zrobić obiad. Mam taaaaaakiego smaka na spaghetti!

Dziewczyny a ile sztuk tych majtek siateczkowych bierzecie do szpitala?

Ja mam naleśniki Od dwóch tygodni naleśniki robię częściej niż przez całe swoje dotychczasowe życie

Kurcze, chyba sobie jeszcze dzisiaj poprasuję :)

Kurczę, to ja póki co z BebiKlubu dostałam tylko taką małą przytulankę sensoryczną, a w Enfamil też się rejetrowałam z tego co pamiętam. Gdzie jeszcze jesteście zarejestrowane? Ja dziś kupiłam pieluchy w pepco, dorwałam naklejki dekoracyjne w Lidlu, będę oklejać pokój małej jutro, już się doczekać nie mogę! No i kupiłam dziś przewijak na łóżeczko i tak się zastanawiam czy ten pokrowiec frote jest konieczny, czy nie wystarczy zwykła pieluszka. I tak przeważnie na przewijaku kilka warstw jest poukładanych..

Anemia na koniec ciąży to nic niepokojącego, trzeba żelazo łykać. Też ostatnio dostałam. Super, że dobre wieści po wizycie :)

To jeśli te z Pepco są OK, to też kupię. Dzięki Totek, własnie chciałam iść do Pepco i dokupić jakieś półśpiochy i może body na 62, bo mam mało, ale jeżeli od tego sprzedawcy są OK, to zrobię chyba taki zakup :)

Totek, gdzie zamawiałaś ubranka? Dziewczyny, skąd macie pieluchy tetrowe? Czytałam że w Pepco są nawet dobrej jakości, któraś kupiła?

No płytki lepiej skonsultować i że tak powiem dmuchać na zimne, bo w razie powikłań, to bez płytek krwotok ciężki do opanowania.

Najlepszy sposób, to sok ze świeżych buraków, ohyda, ale dla dziecka trzeba. A jak masz trochę czasu lub nie masz sokowirówki to sok z kiszonych. Jeszcze większa ohyda. Kilka buraczków do słoika, zalewasz ciepłą wodą, wkładasz kawałek razowego chleba, zakrywasz to szczelnie folią spożywczą i robisz wykałaczkami parę dziurek. Odstawiasz w ciemne i chłodne miejsce, np na koniec szafki kuchennej. Po 3-4 dniach można pić :)

Alice85 ale Ci zazdroszczę ☺ już pewnie jesteś spokojna, co? Ja bym jednak nie chciała usłyszeć ze można rodzić bo jestem niegotowa ☺

Moim zdaniem tydzień po antybiotykoterapii to trochę za wczesnie na kolejny posiew, bo flora bakteryjna wyjałowiona.

Ja takie podkłady ceratkowe kupiłam kupiłam w gemini. Ale 2 albo 3 jeśli dobrze pamiętam.

WawAnia coś mam przeczucie, że Twoja ☺ moja mama (polozna) twierdzi że jak mam taką twardą szyjke i trzymająca to przed terminem nie urodze. Ja mam zamiar od 1.10 wywoływać ja na świat :) Mi też się strasznie te kule podobają, ale nie mogę sobie niestety na nie pozwolic w tym miesiącu... na allegro widziałam po 19.99 ale tylko 10 kul, może w późniejszym czasie zamówię.

WawAnia u mnie też będzie Zosia ☺☺☺ Fajne te kule, ale dla mnie za duży i zbędny trochę wydatek. Mam w sypialni i w salonie podsufitowe oświetlenie LED, więc w nocy spokojnie będę miała półmrok. Dodatkowo kupiłam za 15 zl lampkę na ścianę, księżyc z Ikei, też daje takie fajne delikatne światło. A w pokoju Małej będę mieć gwiazdki fluorescencyjne na ścianach ☺

Ja wg pierwszego USG na 16.10. Jedna położna mi powiedziała że właśnie ten termin jest taki najbardziej wiarygony. Inna znów mi powiedziała, żeby sugerować się terminem z OM, czyli u mnie by wypadało 12.10, więc się te terminy pokrywają w miarę. Inna sprawa, że chcę dotrwać do końca września, od 1.10 zaczynam wszelkie możliwe sposoby na wywołanie porodu wdrażać w życie :) To już będzie bezpiecznie dla Zosi, a ja już ledwo chodzę... Co prawda roboty jeszcze dużo, bo dopiero w weekend zaczniemy przygotowywać sypialnię, ale myslę, że spokojnie się wyrobię.

Dziewczyny, ja do szpitala biorę body na krótki i długi rękaw, półśpiochy i pajacyki. Podejrzewam, że na oddziale będzie dość ciepło, nie chcę dziecka przegrzewać już tam, tym bardziej że w szpitalu jest pełno bakterii, jeśli mi się odparzy i czymś zakazi, wolę dmuchać na zimne. Biorę dodatkowo jakiś kocyk, ewentualnie rożek. Na wyjście cieplejszy pajacyk i kocyk + czapeczka. Do samochodu wystarczy. W domu myślę że będę zakładać body z długim rękawem, bo to już jakby nie było jesień będzie plus półśpiochy. Na noc tak samo, albo pajacyka. Plus oczywiście cieplejszy kocyk do owinięcia. Myślę, że wystarczy, biorąc pod uwagę, że będzie sezon grzewczy :).

Cześć dziewczyny, brzuszki cudowne☺ no ale jak bylyscie szczuplutkie przed ciążą to nie ma się co dziwic. Mój nie wygląda tak ładnie. Powiem wam, że dziś jakiś przypływ energii mam, wymyłam zmywarkę, właśnie mocze butelki i wszystkie części od laktatora, zaraz będę myć i wygotowywac, pozniej mam w planach podlać kwiaty w całym mieszkaniu :) jakoś tak dziś nawet więcej rzeczy mi się chce. Może to dlatego, że ostatni prawie tydzień zrobiłam sobie trochę luzniejszy, mąż mnie wyrecza we wszystkim, nawet z psem nie wychodzę, także trochę biodra i kręgosłup odpoczely. Powiedzcie, będziecie używać do pupy kremu Nivea przeciw odparzeniom albo bambino? Niby mają ten tlenek cynku kurczę :/ Ale na pewno w mniejszym stopniu wysuszaja niz sudocrem. A przecież są to kremy ochronne...

Kurczę, dziewczyny.... to i ja przegladne co mam w rozmiarze 56 i po wypłacie do Pepco... chociaż nie jestem przekonana do ubranek z tego sklepu, ale ten mam najbliżej i myślę że jest stosunkowo najtańszy.

Ja wezmę body z długim rekawem, jakiś kaftanik albo sweterek, polspiochy, cieplejsze spodenki i kurteczke taka nie zimową, bo akurat mam. No i czapeczke. To jakby slonca nie bylo. Jak bedzie slonce to zamiast kurtki, sweterka i cieplejszych spodenek wezme jakiś kombinezonik polarkowy

Ja mam straaaaaaszną ochotę na białą czekoladę. Muszę poczekać aż mój pójdzie z psem i wstąpi do sklepu. Maaasakra!