EmMadlen

Kupiłam razem z lozeczkiem, używana☺ Ale mam zamiar jeszcze kupić coś nowego na początek.

A takie cuda znalazłam w szmateksie, za wszystko dałam 12 zł !!! Moim hitem jest sukienka na święta ;) Zosia będzie taka slodziutka w Wigilię tak wystrojona ☺☺☺

Ja co miesiąc kupuję coś coś rossmannie i mam już husteczki nawilazajace, jakieś płatki, patyczki, kupiłam sobie koszulę do i po porodzie. Z najdroższym zakupem pomogli nam jedni i drudzy rodzice, bo dostaliśmy pieniążki na wózek i łóżeczko. Oba używane, ale w super stanie i tak oto mam wózek bebetto Luca 3w1 za niecałą połowę ceny sklepowej, a wygląda jak nowy, łóżeczko drewniane z szufladą, materac, dwa ochraniacze na łóżeczko, kołdrę i poduszkę z pościelą. Jeśli chodzi o ciuszki to czekam az się obronie, wtedy mam dostać przygotowane pączki ze starszych dziewczynek z rodziny ☺ mam tam też butelki, smoczki, wszystko co kupiły a nie uzyly☺ także ogromna ulga. W przyszłym tygodniu wybieram się do Ikei, chce kupić jakieś kocyki, wanienke, ogólnie pooglądać ☺ no i z wypłaty lipcowej zabieram się za pampersy. Mlode mamy z rodziny mi poradziły ze dla niemowlaka najlepiej kupić oryginalne Pampersy, potem polecaly pieluszki zarówno z Lidla jak i z Biedronki, ze tansze a jakość super ☺ ależ się napisałam

No to był mój pierwszy az taki napad... Ale zniósł to dzielnie, nawet się ze mnie śmiał ☺ Najgorsze jest to, ze prawdopodobnie od sierpnia będzie pracował od poniedziałku do piątku w delegacji... i na sama koncowke zostanę sama z psem... czego się bardzo obawiam

Dziewczyny, wpadłam dzisiaj w taki szał, że mąż dostał opieprz za nic i został wygnany do sklepu po czekolade

Ela, cudownie!

Nie totek ☺ swoją wizytę mam 07.07 :) w sensie u mojego lekarza, chodzę prywatnie od początku ciazy. No i on mi robił prenatalne II i dał skierowanie do specjalisy od serca płodu no i u tego specjalisty mam dopier pod koniec sierpnia...

No ja chodzę tylko prywatnie, mój lekarz ma super sprzęt i certyfikaty do wykonywania badań prenatalnych...

U mojego lekarza wizytę mam 7.07, powiedział że spojrzy jeszcze na to serducho, a u specjalisty dopiero 22.08... do tego czasu oszaleję. Ja zmieniłam polozna, najpierw wybrałam taką jaka mi że względu na miejsce zamieszkania przydzielila przychodnia, a jak znalazłam szkołę rozdzenia inna niż szpitalna to zmieniłam polozna właśnie na tą co ta szkołę rodzenia prowadzi ☺ czekam na pierwsze spotkanie , najpierw indywidualne z nią a potem na zajęcia. Na szpitalna szkołę rodzenia też się wybiorę bo chciałabym zobaczyć porodowke

Ja też cierpię na senność ! Wczoraj cały dzień spędziłam w łóżku, dziś gdyby nie załatwienia związane z obroną pracy mgr byłoby pewnie tak samo... martwię się o moją małą, wczoraj mnie cały dzień kopala, jakby chciała mi poprawić nastrój, ale dopóki nie dowiem się ze z jej serduszkiem wszystko ok to chyba osiwieje... :(

Dzięki dziewczyny :* Musi być dobrze...

Ja kawe pije, znalazłam gdzieś w Internecie kalkulator ile kofeiny jest dozwolone w ciazy i jedna filizanka słabej nie zaszkodzi. Piję tylko rozpuszczalna z mlekiem i staram się nie slodzic. Martwię się strasznie.. szczególnie ze tak daleko do tej wizyty..

totek1623 Schudlas w ciąży... :) jak ja Ci zazdroszczę tego zrzuconego kilograma :p Ja chodzę do godziny 14:00 w pracy jak jestem w domu też ciągle coś robię, jem zdrowo a waga do przodu... :( ;) ja zgubiłam 5 kg prawie, no ale mi lekarz powiedział, że dziewczyny z moją wagą wyjściową powinny co najmniej 7 kg zgubić. tyle że już się zaczyna chyba teb etap, gdzie chudnięcie się skończy, bo jakoś tak niby nie jem dużo więcej, ale czuję się meeeeega ociężała.

Dziewczyny, moja mała przez tydzień przybrała 100 gram! Lekarz powiedział, że chyba kawał baby będzie ;) Jeśli chodzi o golenie miejsc intymnych, to wpadłam na pomysł żeby używać depilatora, ale nie tej końcówki wyrywającej, tylko tej golącej, sprawdza się super, jeśli czegoś nie dowidzę, to wołam męża na kontrolę i maszynką poprawiam. Póki co jakoś idzie. A jeśli chodzi o samego męża, to chyba coraz mocniej do niego dociera, kilka razy poczuł już kopniaki, zawsze go wołam, wtedy Zosia go parę razy kopnie, a potem się uspokaja. Ale mówi do brzucha wszelkimi zdrobnieniami imienia, słodki jest! A z seksem to coraz bardziej niewygodnie, niedługo zostanie nam jedna pozycja Ale nie wiem jak Wy - u mnie bez żelu nawilżającego nie ma szans, tak się zrobiło ciasno :P hehe. Mąż oczywiście zachwycony! Ale jestem załamana... Byłam wczoraj na drugim prenatalnym i dostałam skierowanie na echokardiografię serca płodu, do specjalisty... bo nie stwierdzono odpływów z komór i nie zobrazowano górnego śródpiersia :( dramat... od wczoraj wariuję, a najbliższy termin u tego specjalisty to koniec sierpnia! Lekarz powiedział, że po prostu na żadnym ustawieniu aparatu nie umie znaleźć dobrego obrazu, a standardy są takie, że jak nie widzi prawidłowości, to musi skierować do specjalisty, który wykluczy patologię. Tłumaczę to sobie wszystko że przez mój tłuszcz na brzuchu gorzej widać, ale i tak odchodzę od zmysłów...

Dziewczyny, widziałam dziś moją Zochę i jest śliczna ☺☺☺ wszystko jest ok, za tydzień w piątek II prenatalne ☺

Pendulka, myślałam ostatnio co u Ciebie, jak czytałam początku naszego wątku! Spokojnej ciazy, będzie dobrze, zobaczysz!☺

A mnie w ten upalny poranek czeka podróż na uczelnię, jadę oddać pracę magisterską Pani prof , zobaczymy czy zostanie zaakceptowana, oby! Miłego dnia dziewczyny ☺

Jeśli coś Cię niepokoi i masz obawy czy wszystko jest ok, to jedź na IP, ja bym jechała. Co do wyprawki : korzystam z karty Rossne z Rossmanna więc kupuję trzy artykuły w miesiącu, typu chusteczki nawilzajace itp, wózek mam-bebetto Luca, używany. Z tego co widziałam opinii nie miał bardzo zlych☺ mi się podoba i wydaje się być funkcjonalny. Łóżeczko też mam zamówione już, będę odbierać w połowie miesiąca, używane , zwykłe drewniane. Jeśli chodzi o ubranka to nic póki co nie kupuję, bo po obronie dostanę dość duża wyprawkę z rodziny☺ także dopiero jak to przegladne będę się zastanawiać co dalej kupować . Wanienka , ręczniki, kocyki, pieluchy zostawiam sobie na koniec. No i wyprawka dla mnie jeszcze ☺ to będzie najgorzej skompletować, za żadne skarby nie wiem gdzie znaleźć duże koszule do karmienia ale w rozmiarze plus size, nie zwykle ciążowe XL.. Przejrzałam dziś 20 pierwszych stron z naszymi wpisami sprzed 4 miesięcy - ale nas dużo ubyło!

U mnie 21.tydzień się prawie kończy. Ale ruchów nie mam regularnych, ostatnio nawet miałam 2 dni przerwy, już panikowałam ze coś jest nie tak skoro się mała nie rusza. Najczesniej obserwuje ze się rusza po moim wysilku☺ jak już się wygodnie uloze.

Ja wczoraj miałam wieczór kopniakowy ☺ az Pan Mąż poczuł pierwszego kopniaka☺

Misia, spróbuj może znaleźć w okolicy jakiegoś prywatnego lekarza, zadzwoń, powiedz że chciałaś zrobić USG lepszym sprzętem, że nie stać się na całą ciąże prowadzoną prywatnie, ale chciałabyś takie porządne USG ze wszystkimi pomiarami zrobić, może to Cię uspokoi.

Dziewczyny, jeśli chodzi o bakterie w moczu: po pierwsze, nawet delikatne dotknięcie pojemnikiem okolic ujścia cewki moczowej może spowodować że bakterie w moczu będą, a dodatkowo: ogólna zasada przechowywania moczu przed badaniem jest taka, że do 4 godzin w 4st. C. Wyobraźcie sobie, są upały ogromne, zanim ta próbka faktycznie będzie przebadana bakterie zdążą się namnożyć. Także proponuję powtórzyć badanie w innym labie dla własnego spokoju, jeśli wynik wyjdzie podobny wtedy skonsultować się koniecznie z lekarzem. Alarmem jeśli chodzi o mocz powinno być: obecne białko, czerwone krwinki w dużej ilości, duża ilość leukocytów, nabłonki OKRĄGŁE (płaskie w moczu mogą się pojawiać), wałeczki erytrocytarne bądź leukocytarne, glukoza, urobilinogen/bilirubina w wysokim stężeniu. Ale też nie jest to regułą, dlatego każdy wynik niepokojący, znacznie przekraczający normy powinien być skonsultowany z lekarzem.

No to wg mnie i kalendarza którym ja sobie liczę jesteś w 19 tygodniu ciąży, masz 18 pełnych tygodni i 1 dzień :)

Misia, podaj datę OM i TP

Ja piszę pracę mgr, w sumie już końcówka i pewnie pod koniec czerwca albo na początku lipca będę mieć obronę. Pan Mąż remontuje sypialnie, niedługo odbieramy łóżeczko :) Wszystko dobrze, chociaż trochę mi zaczyna lewe biodro dokuczać... Zocha rośnie niesamowicie szybko, wyglądam jakbym miała trojaczki hehehe:) rusza się dużo, ale Pan Mąż kopniaków jeszcze nie czuje, póki co tylko ja. Pozdrowienia dziewczyny!