Skocz do zawartości
Forum

Olix

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Olix

  1. Olix

    Listopad 2015

    Aga, najlepszego z okazji rocznicy!!!!! U nas też zębów nie widać ale jak byłyśmy ostatnio na szczepieniu to pani dr mówiła że dziąsła już rozpulchnione. Szczerze mówiąc to ząbki mogą jeszcze poczekać ;) jakoś mi nie spieszno do obgryzionych cycuszków ;)
  2. Olix

    Listopad 2015

    U nas dokładnie to samo :) jak się młoda nauczyła przewracać to nie dało jej się utrzymać na brzuszku, a wczoraj jakby zupełnie wszystkiego zapomniała. Leżała na brzuchu i się darła"ratuj" ;) U mnie jeszcze kresa widoczna, ale bardzo blada, okresu ni widu ni słychu. Chyba jednak nasze bobasy nie dały nam aż tak bardzo w kość bo ja też tęsknię za ciążowym brzuszkiem. Jak ostatnio przeglądam zdjęcia i filmik jak Lidka szaleje w brzuchu to się aż poryczałam, bo to było jedyne w swoim rodzaju uczucie..
  3. Olix

    Listopad 2015

    Suzi ja w ciąży przytyłam 18 kilo i w tej chwili jestem juz 2 kg na minusie, ale tylko dlatego że mała miała straszne kolki przez ponad 3 miesiące i jadłam tylko gotowany drób, ziemniaki i marchew bo karmie piersią. Obawiam się że gdybym mogła jeść wszystko to pewnie tez ciężko byłoby mi zrzucić bo łasuch jestem straszny. Co prawda caly czas nie jem czekolady ale normalnie aż czasem mi się śni jakieś ptasie mleczko albo trufle.. Ech.. A tym że nie masz zacięcia do ćwiczeń.. Cóż, wcale sie nie dziwie. Ja po całym dniu zajmowania się bobasem jestem tak zmęczona że ostatnia rzecz o jakiej myślę to ćwiczenia. Poza tym pocieszam się że codzienne pchanie wózka i wciąganie go po schodach to prawie jak fitness ;)
  4. Olix

    Listopad 2015

    Część Suzi30! Oczywiście że przyjmiemy, wszak im nas więcej tym weselej ;) napisz coś więcej o sobie i maluszku. Moja w ogóle sie nie turla. Dopiero co opanowała przekładanie z brzucha na plecy, ale jak wiemy Lidka jest małym leniuszkiem więc wszystko jej trochę później wychodzi ;) Póki co nie widać u nas objawów jelitowki. Mąż już trzeci dzien się meczy, ale mam nadzieję że nas nie zarazi. Julka jeśli dobrze pamiętam to ty póki co jesteś z Polą na warzywkach? Kiedy zamierzasz dać jej mięsko? Po 6 miesiącu? I jak z glutenem?
  5. Olix

    Listopad 2015

    Mi się zdarzyło krzyknąć raz czy dwa ale za to żeby sobie ulżyć potrafię cisnąć jakąś zabawką na korytarz, liczę do 5 i mi przechodzi ;) Ja się przed przeziębieniem próbuje uchronić czosnkiem, bo coś mnie zaczęło drapać w gardle. Aż się bałam że młoda cycem pogardzi bo mleko będzie zajeżdżało ale na szczęście jest ok ;)
  6. Olix

    Listopad 2015

    Julka, ja też już nie śpię. Bobas poszedł spać przed 20, zrobił 3 pobudki i o 5.30 stwierdził że już się wyspał. A matka niech sobie oczy na zapałki podpiera, co tam.. Póki co nie mamy żadnych objawów jelitowki więc mam nadzieję że już się nic nie wykluje. Na dworze wstaje słonko i chyba ładny dzień się zapowiada :)
  7. Olix

    Listopad 2015

    Dziewczyny tak w ogóle po jakim czasie od logowania na stronie hippa dostałyście paczki? Czy może to się samemu gdzies odbiera? Bo już strasznie długo czekam i nic nie przyszło :/
  8. Olix

    Listopad 2015

    Buziaki dla Amelki :-* Aga el, gratulacje widzę że twój młody też taki teleman :) nasza tez sobie da wszystko zrobić byle tylko jej ekran pokazać :) Ta jelitowka jakas wyjątkowo zjadliwa :/ Mąż leży z temperaturą powyżej 38 st i paracetamol kiepsko działa. Mam nadzieję że lekarz mu zapisze coś co go postawi na nogi bo póki co jest słabo. Teraz przez kolejne 2 dni będę się stresować czy nas nie pozarażał. Mam nadzieję że szczepionka na rotaworusy nas wspomoże i w razie czego mała przejdzie łagodniej
  9. Olix

    Listopad 2015

    Same kataklizmy :/ u nas z kolei mąż przywlókł grypę jelitową.. Póki co ja i mała się jakoś trzymamy ale liczę się z tym że możemy też to odchorować bo dziadostwo jest strasznie zaraźliwe. Jak Lidka pójdzie spać lecę do apteki po jakies probiotyki dla nas i bio gaie dla Lidki. Masakra z tymi waszymi dzieciakami że nie chcą jeść.. Ale Ewelka- u Ciebie to ewidentnie na zęby wygląda..
  10. Olix

    Listopad 2015

    Elka musisz wejść na swój profil i znaleźć wszystkie posty w których zamieszczałaś zdjęcia i kliknąć ten kosz na śmieci (zgłoś naruszenie) i pewnie administrator usunie. Innej mozliwosci chyba niestety nie ma :/ Moje jeszcze widać ale mam nadzieje że lada chwila znikną
  11. Olix

    Listopad 2015

    Ja swoją nadal muszę odbijać bo jak za szybko położę to jej się ulewa, czasem tylko trochę a czasem się potrafi nieźle zalać. Ale raczej rzadko nam się to zdarza. Jeżeli macie tak po prawie każdym jedzeniu to może faktycznie lepiej się jutro umówić do lekarza żeby się malutka nie odwodniła.
  12. Olix

    Listopad 2015

    Właśnie wykasowałam swoje wszystkie zdjęcia ;/ Też przestaje się dziwić że dziewczyny są na prywatnym forum, tylko czemu Equendi skoro już się tam przeniosła kradnie zdjęcia innym?! Wszystkie sobie zdajemy sprawę z tego że pewnie dużo osób nas podczytuje nie udzielając się, ok - takie zasady otwartego forum, ale podszywanie się pod kogoś??? Kurde no... słabe to strasznie.. Mój bobas właśnie poszedł spać. Mam nadzieję, że da mi ze 2 godziny na uszycie okapnika do świecy na chrzest. Szyję sama bo te sklepowe są ciężkie do zaakceptowania ;/
  13. Olix

    Listopad 2015

    Binky, nie dawało mi to spokoju więc sprawdziłam. Ta Equendi jest ze starych listopadówek, które uciekły na prywatne forum. Tak sobie skojarzyłam nicka.
  14. Olix

    Listopad 2015

    Uh.. Nie mogę spać.. Lidka jakaś niespokojna niby teraz śpi ale skrobie łapką w prześcieradło i ten dźwięk jest trochę denerwujący.. Binky, załamka.. Ludzie są beznadziejni.. Pewnie jakbyśmy przegrzebały forum to więcej takich kwiatków by wyszło, ale masz rację. W tej sytuacji wklejanie zdjęć jest bez sensu. Z resztą jak czasem czytam wpisy na innych wątkach to mam wrażenie że to jakieś prowokacje są i ktoś się zabawia pisząc o nieistniejących dzieciach. No nic, spróbuje zasnąć bo gwiazda się pewnie niedługo obudzi na cyca.
  15. Olix

    Listopad 2015

    Śliczna Zosieńka :) widzę że łapki też wymazane dynią, u nas to samo :) mieliśmy wcześniej chustę elastyczną ale skończyła jej się przydatność (była do 7 kg) a tkaną jakoś bałam się kupić.. Leoś wygląda na super zadowolonego z wiszenia w nosidle :) no i Binky - miło Cię widzieć ;) Mąż mi się pochorował, dostał eksmisje do drugiego pokoju i mam ogromną nadzieję że nas nie pozaraża :/ Spokojniej nocy dziewczęta!
  16. Olix

    Listopad 2015

    Ech.. Zdjęcie się nie dodało..
  17. Olix

    Listopad 2015

    Huraaa! Lidka w końcu zaczęła sie przewracać brzuszka na plecki!!! Jestem taka dumna! My jemy albo w bujaczku albo na kolanach. Z krzesełkiem poczekam aż mała usiądzie. A propos podciągacie wasze dzieciaki do siadu? Bo nie jestem pewna czy juz można to robić. Maleństwo uwielbia siedzieć i czasem to jedyny sposob żeby się uspokoiła jak jest wkurzona ;) Nosidło kupiliśmy takie od 3 miesięcy do 14 kg. Wydaje mi się że jest spoko. Poniżej materiał dowodowy ;)
  18. Olix

    Listopad 2015

    Dzień dobry! My w ramach nienawiści Lidki do wózka kupiliśmy nosidło. Wczoraj przyszło. Póki co testy po domu wykazały że młodej się podoba. Może dziś się odważę i pójdziemy do sklepu. Oczywiście spanie w nosidle raczej wykluczone ale może przynajmniej nie będzie ryków ;)
  19. Olix

    Listopad 2015

    Ufff.. Binky, ale nam podniosłaś ciśnienie tym milczeniem. Cudnie że Leosiowi lepiej, oby już tylko dobrze było. Dzieciaki cudowne :) też od razu mi się banan na twarzy pojawił jak sobie obejrzałam foty! Bartusiowa fryzura rozbiła bank :) i dwa brudaski też słodkie. My dziś aktywny dzień, pojechałyśmy z Lidką tramwajem w odwiedziny do mojej pracy. Młoda chyba się przeraziła ilością cioć i wujków i wszystkich po kolei owrzeszczała ;) potem jeszcze spacer i obiad u cioci, ale za to tak się zmęczyła tymi przygodami że o 20.30 poszła spać. Ja się teraz wyżywam manualnie bo chcę uszyć białą szatkę i okapnik na chrzest maleńkiej bo te kupne jakoś mi się nie podobają. I uczę się wyszywać monogram.. Masakra..
  20. Olix

    Listopad 2015

    Aga, nie wydaje ci się ;) u nas pierwszy w tym tygodniu poranek bez ryków i nawet lekko deszczowy spacer zaliczyłyśmy bez płaczu, ale wpięłam w wózek nosidło i młoda mogła obserwować świat (może to jest jakiś na nią sposób). Binky ja też bym ząbki obstawiała. Może dla spokoju zróbcie badanie siuskow. Lidka jakiś miesiąc temu przez kilka dni nie wiedzieć czemu miała stan podgorączkowy (37,5-37,8) ale nic tak poza tym się nie działo i samo się unormowało. Koniecznie daj znać jak wrócicie od lekarza!
  21. Olix

    Listopad 2015

    Scharlotte a skoro twoja mała jest na cycu i dajesz jej już słoiczki to dajesz tylko warzywka czy z owocami tez próbowałaś? Bo ja narazie 4 dzien marchewka, potem jeszcze jakieś kolejne warzywka i się zastanawiam czy już mięsko próbować czy najpierw owoce i gluten.
  22. Olix

    Listopad 2015

    Ale Pola słodziutka! A jaki ma fajny poligon zabawkowy Tak, ćwiczymy chwytanie zabawek, które jej podkladam raz z lewej raz z prawej strony. Znalazłam te ćwiczenia i zaraz będziemy wypróbowywać ;) Lidka dziś z namaszczeniem zjadła 5 łyżeczek marchewki, zapiła hektolitrem mleka i teraz rozpoczyna harce.
  23. Olix

    Listopad 2015

    Hej ;) ale miałam poranek.. Lidka sobie spała aż nagle się rozdarła nie wiedzieć czemu. Brzmiało to jak wizg Nazgula z Władcy Pierścieni.. Autentycznie się przeraziłam. Potem się okazało że to prawdopodobnie paproszek w oku. Teraz od 1,5 h śpi i mam szanse poczytać książkę :) No właśnie ja o tym rozszerzaniu czytam w sieci i ciągle coś się nie zgadza, dlatego wolałabym trzymać się jednej podręcznikowej wersji. Julka zazdroszczę.. Moja mała koza ani myśli się turlać. A codziennie z nią ćwiczę. W ogóle czy zdarzyło się waszym dzieciakom krzyknąć ze strachu? Bo wczoraj mąż nalewał wodę do wanienki i jak włączył słuchawkę prysznicową (woda narobiła niezłego hałasu) to młoda podskoczyła ze strachu i krzyknęła. Przedziwne to było..
  24. Olix

    Listopad 2015

    Barja jak ja wam współczuję tej ospy :/ chyba bym osiwiała gdyby moja mała się tak pochorowała. Dobrze że ty już jestes zaprawiona w boju i nie panikujesz. Mmmm.. Maseczka.. Ja sobie obiecywałam że jak młoda skończy 5 miesięcy to się wezmę za siebie. Postępem jest to że się do fryzjera umówiłam na środę, ale wklepywać balsamu po kąpieli nadal mi się nie chce ;) Dziewczyny możecie polecić jakąś sprawdzoną stronę/książkę o rozszerzaniu diety? Bo muszę to jakoś ogarnąć do kupy.
  25. Olix

    Listopad 2015

    Uściski dla Ignasia :-* U nas piękna noc, jakby tak było zawsze to bym się cieszyła. Pobudki półgodzinne o 1.30 i 4.30 na cycusia i przewijanie i mała spała do 7.20. Ja chcę wrócić do pracy w styczniu. Macierzyński kończy mi się 6 listopada ale mam zaległy urlop za zeszły rok i jeszcze cały za bieżący więc wykorzystam ile się da. Moja dyrekcja w ogóle jest super bo w sumie byłam na zwolnieniu prawie całą ciążę (musiałam leżeć do 26 tygodnia) a oni nawet przez chwilę nie robili mi wymówek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...