Skocz do zawartości
Forum

strunka7777

Użytkownik
  • Postów

    468
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    37

Treść opublikowana przez strunka7777

  1. Co do kawalu to nie ja! Zawsze się przyznawalam! Teraz tez się przyznaje, ze to nie ja!!!!
  2. Olka, zeby dostac zwrot za dziecki, to musisz najpierw cos wrzucić do worka budżetowego. Jesli nie mialas żadnych dochodów opodatkowanych i oskładkowanych, to nie dostaniesz kasy. A jesli ojciec dziecka mial dochody opodatkowane, to on moze odliczenie na dziecko uzyskać. Tak to juz jest - zeby cos odzyskać trzeba najpierw dać ;)
  3. Olka, kosiniakowe nie trzeba rozliczać w zeznaniu rocznym. Co do kawalu od razu pisze, ze to nie ja!!!!! Leniwiec pewnie sie odezwał. Ze chciało,sie jej taki dluuugi kawal napisać - nie wierze!!!
  4. Jeszcze jedna rzecz Kalae. Jesli np masz podwyżkę od stycznia tego roku, to tylko WL wyrownuja od stycznia... Nie od poczatku chorobowego. Poza tym nie znając,do końca ustawy o służbie cywilnej i wynagradzaniu... Plus przepisów przez szefostwo ustalone czy np regulaminu wynagradzania, tróudno jest mi cos analizować i tłumaczyć. Pewne rzeczy moga sie nie zgadzać, np ta nieszczęsna wysluga cobkiedys tlumaczylam, ze kedni wliczają do macierzyńskiego do podstawy, a inni obok wyplacaja.
  5. Kalae, wyjaśnij sobie z placami. Bo mnie to kupy sie nie trzyma i nie do konca rozumiem. Wiadomo, ze podstawa jest nieruszana... A mnie to wygląda, ze albo podwyzka za miesiące wstecz i wtedy gdy wysluga jest wyplacana osobno (obok) chorobowego, to wymagrodzenie zasadnocze sie potraca, a wysluge wyrównuje za czas choroby. Albo buchnęły sie babeczki w naliczaniu, znalazły byka i wyrownuja Ci z automatu.
  6. ~kalae strunka - czy wyrównanie za WL powinnam dostać za wszystkie miesiące L4 i za macierzyński? czyli obecnie za 11 miesięcy? bo dostałam takie coś, ale jak tak liczę to mało chyba jakby za 2,5 miesięce. A że panie liczą zusy to mam dzwonić po 1.07 Mam rozumieć, ze objela Cie podwyzka? Od stycznia??? Oh yeah! Nareszcie po tylu latach!!! ;) Jesli wl u Ciebie wliczają do podstawy macierzyńskiego (nie pamiętam poprzedniego Twojego posta), to tylko dostaniesz wyrównanie wyslugi za czas choroby. I tylko od miesiąca, od którego masz podwyżkę. Chyba ze chodzilo Ci o innego rodzaju wyrównanie... :) np wliczenie wyslugi do podstawy macierz. Jesli tak to daj znac to postaram się wyjaśnić.
  7. Lilijka, Leniwca nie przebijesz w leniuchowaniu. Jej nawet posta sie nie chce napisać
  8. Kasiamamusia, trzeba byli sie żalić co do odkurzacza... :) chyba ze zslilas,sie, ale ja tu dolaczylam na poczatku roku jakos. Chyba w lutym :) A nasza niunia 1 lipca poczęta :) ale jakos nie wierzyłam w to, ze zaszlam w ciążę, bo mieliśmy wczesniej podejścia i nic z tego. W dniu pogrzebu mojej cioci miałam datę przewidywanej miesiączki i zrobiłam test, który wyszedł negatywny. Z przekonaniem, ze i tak nam sie nie udalo wypilam na stypie dwa kieliszki... A na drugi dzien miałam uczucie, ze jakby cos na żołądku mi siedziało, jakos ta zle po tej wódce. I dziwilam sie, bo jedzenie bylo dobre i świeże na tej stypie. Dopiero po tygodniu od ewent miesiączki... wyszedł test pozytywny, ale taka slaba kreska. A potwierdzenie ciąży tez jakos później niz z poprzednim dzieckiem :) I zaczęły sie wymioty :( mdlosci, plemienia, szpital :( kurna jak sobie wspomnę upaly i to siedzenie w robocie, potem smazenie sie na przystanku :( z pracy zwalniali mnie moze max godzinę :( no masakra jakaś :( i moze przez to byly problemy.... Ale juz po wszystkim i nie moge napatrzeć sie na to male szczęście :) i to prawda - każde kolejne dziecko daje więcej radości :) ech :)
  9. Co do kawalu... Przyznaję bez bicia. Ale byl śmieszny, co? To cos w stylu co tez kiedys słyszałam, ze wchodzi pacjentka do giną, przywitala sie, na co lekarz tylko powiedzial dzien dobry. Po czym gdy na fotelu zaczął badać powiedzial: A! Witam panią pani Nowak ;)
  10. Sylwia, co do części agd polecam sklep internetowy klinika AGD. Jesli na ich stronie nie ma części, ktora potrzebujesz, to mozesz np pogadać na czacie z konsultantem, który powie czy jest w stanie dana część dostac i w jakiej cenie. Wystarczy podać model urządzenia i Ci wyszuka... Przy okazji mozna kupic taniej np worki do odkurzacza itp :)
  11. KasiaMamusia strunka7777 KasiaMamusia ~przyczajonaTYGRYSICA Lekarz ginekolog po całym dniu pracy wychodzi z przychodni i mówi: - Wreszcie widzę jakieś twarze. za każdym postem pisze potem strunka...hm? ciekawe ciekawe Wypraszam sobie jak byl post dot męża nie umiejącego trafic do telefonu... to nie pisalam od,razu kolejnego posta :-P Huehuehue Ten i ten poprzedni pisze tajemnicza/tajemniczy a za nim udało się Tobie post pisać Statystyk nie prowadzę, ale kurka sprawdzę.
  12. KasiaMamusia ~przyczajonaTYGRYSICA Lekarz ginekolog po całym dniu pracy wychodzi z przychodni i mówi: - Wreszcie widzę jakieś twarze. za każdym postem pisze potem strunka...hm? ciekawe ciekawe Wypraszam sobie jak byl post dot męża nie umiejącego trafic do telefonu... to nie pisalam od,razu kolejnego posta :-P
  13. Ciszaaaa! Nawet Misiakoeata nic nie napisala. Sylwia, podziwiam Cie za całokształt! I jesteś dla wielu przykładem dążenia do swoich marzeń i celów!
  14. Tak jest! :) podstawa sie nie zmienia na nizsza. Pozostaje taka sama lub doliczana jest wysluga lat jesli ktos ja ma :) Nobi potem z tego procent... :) Wracając do wyslugi lat to kesli jest doliczana do obecnej podstawy, to... Nie wiem jak to wytłumaczyć prosto :) nir bierze sie wyslugi lat aktualnie jaka masz, tylko z miesięcy, które wchpdzily Ci do podstawy chorobowego. Chyba ze u Ciebie nie przeliczaja ma nowo podstawy i wysluge lat wyplacaja obok macierzyńskiego :) sa różne interpretacje i z takimi dwoma przypadkami sie spotkałam :)
  15. ~przyjazna Kalae pierwsza się pomylili wypłacili Ci 100% to teraz dostałaś 60 % i potem będzie po 80 % U mnie tak było Dla mnie to czarna magia o czym Strunka pisze O! To może być wyjaśnienie. I pewnie od następnego miesiąca będzie git! :) Ja zmykam. Jakby co odpiszę jutrooooo. Dobranoc!!!
  16. ~kalae ~strunkaa ~kalae https://ewnioski.pl/aktualnosci/jak-wyliczyc-podstawe-wymiaru-zasilku-macierzynskiego tu to wyczytałam i jeszcze Podstawy wymiaru zasiłku nie ustala się, jeżeli między okresami pobierania zasiłków (tych samych lub innych) nie było przerwy albo była ona krótsza niż 3 miesiące kalendarzowe. W takiej sytuacji podstawa jest taka, jak przy poprzednim zasiłku. Chyba ze nastąpiła zmiana pracy, wówczas podstawę należy ustalić na nowo. tylko nie wiem czy to dalej prawda? Tak - prawda. Przepis ten nadal obowiązuje. no to skoro to prawda to jakim cudem mam macierzyński (80%) mniejszy o ponad połowe niż to co dostawałam na l4 i to w sumie tylko ten miesiąc obliczyłam sobie i ta kwota to jest 60% wynagrodzenia (ale nie zasiłku chorobowego) czyli chyba zapłacili mi 60% Trudno jest cokolwiek stwierdzić bez analizy choćby paska wynagrodzeń i to w tym przypadku na przełomie ostatnich 3 m-cy. Poza tym nie można porównywać kwoty zasiłku do wynagrodzenia wynikającego z umowy o pracę. Jakieś zawirowania były, a może rozliczenie L-4 z poślizgiem. Nie ma co się zadręczać - wiem, łatwo mówić. Ale babeczki w płacach powinny wytłumaczyć. A może poproś o pasek wynagrodzeń za ostatnie 3 m-ce. Albo dawne ZUS RMUA (obecnie nazywa się to informacja... nie pamiętam) też za ostatnie 3 miesiące - na tym druku kiedyś nazywanym ZUS RMUA będziesz miała wyszczególnione okresy oraz rodzaj wypłaty zasiłku (i kwotę). Masz pełne prawo do wyjaśnień i w pełni Cię rozumiem.
  17. U nas też jeśli ktoś np. część miesiąca chorował, a za pozostałą część dostał wynagrodzenie, to wszystko przeliczało się na jednej liście płac i wyliczało kilka składników wynagrodzeń, ale kwota przelewu była jedna. Kalae, może zadzwoń do płac i podpytaj o co chodzi. Na pewno Ci wytłumaczą w czym rzecz. Może był poślizg w rozliczeniu ostatniego zwolnienia lekarskiego czy macierzyńskiego... Stąd te zawirowania. U mnie były zawirowania i dopiero w maju dostałam strikte kasiurę za samo macierzyńskie.
  18. Kalae, wczasy pod gruszą nie wchodzą do chorobowego. Czy u Was wyplacaja wysluge lat obok chorobowego? Czy zakład pracy wyplaca Ci macierzyński, czy ZUS?
  19. Wczoraj na kolację zjadłam mojej malej stopki! Nie wytrzymałam! Nawet folia babelkowa nie pomogla!!!
  20. Ciaza, u takiego małego trudno mi powiedziec, ale moge po starszaku stwierdzić... Ze jak wiecej spi w cisgu dnia lub późno ma drzemkę, to wtedy później wieczorem zasypia. A mala mam wrażenie, ze coraz mniej spi w dzien, jest bardziej aktywna i ciekawsza świata. I jeszcze jedno. Tak sobie mysle - nie zrozumcie mnie zle - ze często sie myśli: ile to razy w nocy trzeba bylo wstac, ile dziecko spi lub nie... Ile ja przez to nie spalam i zmęczenie dopada... A tak naprawde dzieci coraz mniej będą spac w coagu dnia :) i nie chodzi mi o to by zdolowac, ale powiedziec, ze trzeba przyjąć na klatę jak jest i cieszyć sie z malych chwil. Juz wspominałam, ze z czasem się normuje... Mam koleżankę, ktora ciągle natzekala ile razy w nocy musiała do dziecka wstac, zd niewyspana i weźmie sobie wolne zeby się wyspać. Wyliczala przy okazji godziny... Powiedziałam jej zeby mię patrzyla na zegarek w nocy i moe liczyla ile juz nie śpi i co ile wstaje, bo sama sie nakręca niepotrzebnie. A szkoda marnować dzien na marudzenie :) każdy ma prawo do chwil słabości, ale ona non stop narzekala. Po czasie powiedziała, ze to działa :) faktycznie odkąd inaczej podeszla do tematu to jest lepiej :) Takze mamuśki, sprężamy pośladki czy cos takiego i do przodu!!!
  21. Lilijka, współczuję. Cod czuje, ze dlugo będziesz obiad jadla...
  22. Madika. Z kim jesteś na,działce oprócz M i Hanuli? Ja nie wiem Hue Hue Hue :) Podziwiam Cie! Ja z moim zwieraczem nie mogłabym tak co tydzień sie spotykać na dzialce i to,na weekend. Max kilka godzin, a i tak dla,mnie,to wyczyn.
  23. ~ktotymrazem A gdzie sie podziewa Barcelona ?? W Hiszpanii
  24. Ciaza316 strunka7777 Ciaza, nie dziwie sie, ze w aucie wam nie chce zasnac jak ciągle pod prąd jeździcie ;) Tez mam problem z usypianiem. Nic nie pomaga. Jakos nic sie nie normuje, a za niedługo 3 miechy na karku. Witam w klubie! Teraz tez dala popis i nie wiedziałam o co chodzi :( w koncu przeszlo. Najlepsze jest to, ze za dwa tyg wyjezdzamy na urlop i wieczornych spacerów z przyjaciółką nie będzie, bo mala jest nieprzewidywalna i bede musiała rezygnowac z wieczornych niekończących sie rozmów. Zyje ta nadzieja, ze z czasem się zmieni. Ze naturalnie przyjdzie samo jak u starszaka. Otoz to! O matko! Naturalnie przyszlo? Jest nadzieja Duzo rzeczy naturalnie przyszlo :) mama mi zawsze mowila: wszystko z czasem, unormuje sie. I faktycznie, im mniej analizowalam, przejmowalam się, tym bylo lepiej. Tylko w niektórych przypadkach trzeba bylo pomoc albo odpuścić i za jakis czas spróbować. I faktycznie jakos szli do przodu :) takze tez teraz zyje nadzieja... :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...