![](http://parenting-forum.wpcdn.pl/set_resources_3/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
strunka7777
Użytkownik-
Postów
468 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
37
Treść opublikowana przez strunka7777
-
Lilijka, dzieki za link :) to wyjaśnia WSZYTKO. Musze kupic sobie folie babelkowa ;)
-
Lilijka, co do kataru i szczepień juz tydzień temu lekarz zalecil odroczenie szczepienia. Poprostu zaczelam sie martwic, ze mala zaś troche w nocy katar meczy. Kwestia oddalenia terminu szczepienia nie jest problemem. Martwię się jak,kazda z nas o zdrowie maluszka! Ale jestem zakochana w córeczce! Jest tak urocza! Schrupałabym tego pulpecika! :) wiem - tez tak macie no to smacznego ;)
-
Misiakoeata, bo dzieci to takie psy ogrodnika ;) zawsze wyczują sytuację i jak na złość odzywaja sie wtedy, gdy robi sie milo ;) Mandolinka no cóż, tez słyszałam różne szkoły. Ze się nie czysci, bo naturalna ochrona... A ja tez mysle, ze raz dziennie (pomijając mycie przy kupach...) powinno sie chociaż przetrzeć czy umyc, zwłaszcza ze jest gorąco...
-
RedNails89 ~misiakowata RedNails89 My juz po przespanej nocy, po jedzonku, Jasiek cieszy się aż miło :) uśmiech od ucha do ucha Teraz matka wezmie szybki prysznic,aż mnie telepie jak mam iść :P Wczoraj zarezerwowałam wczasy nad morzem,ale się cieszę :)) Ale i mam pełno obaw,jak Jasiek zniesie podróż i zmianę klimatu,jaka będzie pogoda,co zabrać,na co się nastawić z niemowlakow..ehh. Teraz do wyjazdu do 23 czerwca będę robić wielkie plany i ustalenia,a potem i tak guzik z tego będzie ;) Misiakowata,ja przez te moje spacery to jestem opalona na tysiąc odcieni... do rekawka, pół-rękawka, grube ramiączka, cienkie, do tego 10 rodzajów dekoltow hehe no nieźle :)) Słuchaj a nie masz bujaczka czy coś?? Ja na poczatku jak jeszcze nie mialam nic takiego a mały płakał to go wózkiem do łazienki i przy nim sie kapałam:)on zaciekawiony rozgladal sie a szum wody go uspokajał :) Mam bujaczek, tylko nie zmieści mi się do łazienki chyba że go w drzwi postawie. Musze coś pokombinować żeby Jasiek mnie widział, bo to chyba głównie o to mu chodzi,że traci mnie z oczu ;) Fotkę swoja daj przy łóżeczku
-
~przyjazna Eureka !! Spieszę podzielić sie z Wami moim odkryciem ! Odkąd (od dziś) zaczęłam podchodzić do mega dziecia mniej energicznie czyt.flegmatycznie:) powolutku, z delikatnym uśmiechem, mizianiem , muskaniem to i ona się wyciszyła nie plakala dzis wcale i na rączkach miałam ja dwa razy po parę minut PS.co? Ameryki nie odkryłam ? :) Jupijej!!! I do przodu!!! :)
-
Czarna.ana, jak mogłaś zrobic to własnej teściowej? Niedobra Ty! ;) Moja tez ze mną guga i nie wszyscy w to wierzą :) za to mama moja widzi i jest zachwycona nasza konwersacja na wysokim poziomie ;) A jutro pewnie teście przyjdą :( zdalam sobie z tego sprawę. Zawsze w dzien dziecka przychodzą... Ech, juz się cieszę! Jak sobie wspomnę chrzciny!!! Normalnie moge sir zslozyc, ze franca tesciowa to wymyslila... Celowo!!! Wyobraźcie sobie, jestem w łazience, szykuje sie, jestem w samej bieliźnie, a tu ponad godz przed chrzcinami dzwonek do drzwi. Mąż mowil im, ze spotykamy sie w kościele... A ja jak na złość szlafrok gdzie indziej i juz zaczęłam sie denerwowac przy malowaniu, ze jak kurna przejdę itp. Zero szacunku i liczenia sie z czyimś zdaniem. Jeszcze franca przyszla na gotowe i nagle widząc mnie wsciekla, zapytala czy trzeba w czymś pomóc? Troche sie spoznila. Ona działa tak na mnie... Jakos tak dziwnie. Jakies zle fluidy wysyła. Wystarczy, ze się pojawi nawet bez mojej świadomości, a wszystko nagle nie idzie, np wypada mi cos z,rak itd :) Myslalam, ze się ostatnio uspokoila, ale po ostatniej wizycie u niej widzę, ze nie. Burczy cos pod nosem jak ja mowie, nie przyjmuje do wiadomości jak o cos proszę i pewnie mnie krytykuje , ale moj mi nie mówi żeby nie bylo przykro. Zreszta wie jak ją kocham ;)
-
Jola, polecam dr Jolanta Roter. Przyjmuje w Będzinie naprzeciw mops - chyba to ul. 11 Listopada. Ona chyba codziennie przyjmuje prywatnie po godz. 16.00. Z innych lekarzy polecam tez dr Ewa Woch. Chyba w Katowicach przyjmuje i podobno tez prywatnie. Obydwie lekarki znam i polecam. Do dr Ewy Woch na nfz chodziłam, ale tak jak pisałam prywatnie tez przyjmuje.
-
... Sama nie wiem co mam robic... W zeszłym tygodniu mala dostala kataru, szczepienie przesunięte. Niby nie bylo gorzej, ale dusi ja w nocy, pokasłuje, a wczoraj często w ciagu dnia kichala. Juz sama nie wiem... Zwłaszcza, ze moja pamięć krótka :( i mysle jak bylo gdy dostala kataru, jak bylo w ciagu dnia. Teraz nie umie dobrze zasnąć :( próbowałam jej pomoc, ale nie ulzylo jej, tylko słyszę, ze wiecej jakby sie zebralo.
-
Rosną te dzieciaki :) aż milo :)
-
U mnie mlody dziennie robi wyscigi - kto pierwszy przy łóżku malej :) i niestety uwielbia ja budzić :( taki lobuz z niego.
-
Mamami, jak sobie radzilas z,nieposluszenstwem trzylatka? Kurka, moj jest tak nieposluszny, mnie nie słucha, a wczoraj dal znow popis. Odechciewa sie wszystkiego, wspólnych spotkań ze znajomymi i wspólnych wyjazdów na wakacje :( Wczoraj robil ze mną konkurencje, kto szybciej do łóżeczka malej... I budzik mi ją :( nie docieralo tłumaczenie, ze jak ona spi, to sami mozemy,razem spędzić czas. No, moze za pierwszym razem pomoglo :( Opadają mi ręce. I mam nadzieje, ze minie, ze młody się uspokoi i wyrośnie, prawda?
-
Ciaza, znam fajna piosenkę do zasiadania na tronie: Siedzę sobie w kiblu, spuszczone gacie mam, i gdy tak sobie siedzę w kiblu, obmyślam nowy plan... Melodia dowolna ;)
-
Misia, karmisz piersią to młodemu nic nie bedzie. A przynajmniej z mama owocna rozmowę mialyscie. Współczuję Wam tych kolek :( serce sie kraja... U nas minely, ale tez bbalam sie gdy zblizal sir wieczór :( i za każdym razem nie zawsze to samo pomagalo. Zylam nadzieja, ze to tylko czasowe i minie w koncu.
-
Magdalenka, masaż sutka
-
Ja do mojego lubego nie mam pretensji, choc miałam nadzieje, ze mnie zaskoczy. To normalne, ze niektórzy panowie maja problem z datami... :) dlatego mojemu przypominam lub za niego mysle, bo nawet zapomnialby o urodzinach swoich rodziców ;) A kupic sobie prezent z okazji dnia matki? Nie ma chyba nic lepszego od zrobienia sobie takiej frajdy :) I mam nawet pewien pomysl, który od dawna za mną chodzi, a teraz jest ku temu okazja by go zrealizować
-
Aniołek nocy, za mnie wypij. Sylwia, pozazdrościć, zr mala tak szybko Ci zasypia :)
-
Ja na dzien mamy chyba sama sobie sprawie prezent. No cóż, panowie nie zawsze pamiętają by w imieniu dzieci z czymś wyskoczyć... Ale tak to juz jest. Tym się różnimy.
-
A! Wspomniałam o tum lekkim krzywieniu sie malej. Lekarz dal skierowanie do neurologa, ale powiedzial, ze jest dobrej myśli i jak dojdzie do wizyty u specjalisty, to nie będzie już z czym isc :)
-
Sylwia i inne mamusie - jak po wczorajszych sczepianiach? Moja nie szczepiona - dostala kataru. Obserwujemy i ewentualnie za tydz. Za to wiem, ze wazy juz 5130 :) moj pulpecik. Najlepsze, ze wczoraj wypadal dzień robienia kupy - obecnie robi co dwa dni. Wbijalam jej do głowy zeby zrobila kupę wczesniej, a nie w przychodni, bo inaczej tam zlew poszedlby w ruch :) i co? Nie posluchala mnie. Na szczęście klocek nieduży i dalo sie opanować sytuację
-
Mamuśki, dolaczam sie do życzeń! Wszystkiego naj naj naj! Bądźcie dumnymi mamami swoich cudownych pociech! I nie musicie być super mamami. Wystarczy, ze będziecie dobrymi mamami!
-
Lilijka87 Olka jeszcze nie mam tych książek. Prawdopodobnie będą w poniedziałek. A grubość książki ma znaczenie? Chcesz nią przypieprzyć Michałowi? Wiesz, że w ten sposób nie przyswoi jej treści? :) Dzisiaj pierwszy raz moje święto! Czekam na prezent od córki - mega kupę :) Hehe, lubię to!!!
-
Ciaza, mnie tez pod trądzik podchodzi. Dziewczyny radzily mi tu z oliatum i widzę, ze jest lepiej. Jedynie jak kilka razy nie przemyje, to czasem powraca. Albo jak dotknie męża skory :) Z tym polarem tez moze być, bo nasilalo sie na poczatku u mojej malej gdy nosilam polar - sztuczne tkaniny... Zaobserwujesz i zobaczysz co pomaga. Mojemu starszakowi maści i tonik robiony pomogly w mig. Tum,razem radzimy sobie bez dermatologa. Zrwszta dzis pwdiatra widział mala i nic nie powiedzial na to...
-
Arwena, kij w oko babce. Ciaza. Spróbuj wmolientam. Moja mala podobnie wygladala i czwste mycie twarzy oilatum lub smarowanie po przemyciu woda przegotowaną pomoglo. To troche z potu tez moze być. Ja zauwazylam, ze jak moj luby sie spoci i mala dotknie skora o jego skore, to też ja wysypuje.
-
Lilijka87 Może źle się wyraziłam. Owszem płaczą ale nie z potrzeby bliskości, z osamotnienia. No chyba, że na początku jak tam trafią. Zmierzam do tego, że bliskość lub poczucie bezpieczeństwa jakie dają ramiona rodziców jest taką samą potrzebą niemowlęcia, tudzież noworodka, jak potrzeba zaspokojenia głodu. I dlatego takie maluchy wolniej sie rozwijają, nawet motorycznie. Ech, jak sobie wspomne te maluchy. One zazwyczaj plakaty jak widzialy, ze inne niemowlę trzymasz ma rękach. A jak jadly, to chciały zjeść wzrokiem. :( duzo tego... Mysle coraz częściej, ze trzecie może adoptujemy. Chociaż jedna kruszynke uszczęśliwić z domu dziecka...
-
Lilijka, dzieci w domach dziecka płaczą :(