Skocz do zawartości
Forum

kamilaaa_n

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kamilaaa_n

  1. Justy gratulacje :) Ja mam nadzieję, że doczekamy do wyznaczonego terminu cięcia. Zostało 6 dni. Chociaż zaczynam w to wątpić, mam takie dziwne uczucie ciągnięcia i kłucia na dół, do kroku. Nie tak jak na miesiączkę. Takie skurcze, nie mocne po 20 sekund około. Nieregularne. Myślicie, że to może oznaczać, że coś się tam zaczyna dziać? W poniedziałek jadę na KTG do szpitala.
  2. Ja też staram się nie spać w dzień,ale zdarzyło mi się kilka razy. Wieczorami kładę się koło 21. Też dwie pobudki na siku, ale rano już koło 4 jeden wyspana. Teraz trochę inaczej śpię,ale to nie ma podłoża z ciąży. Wreszcie może się troszkę rozpogogodzi, i te deszcze odejdą. Chociaż przydały się nawet,ładnie podlaly trawki i krzewy. Moment zielono się się zrobiło na podwórku :-) trawa urośnie błyskawicznie...
  3. Syllnie wydaje mi się,aby to był powód do zmartwień. Potrzebujesz odpoczynku,snu. Organizm się na pewno szykuje. A cukier masz ok?
  4. U mnie straszna noc. Najpierw nieregularne Ale krótkie skurcze. Potem niedobrze mi było i dziwne uczucie jakby się chciało do toalety. Myślałam że się zaczyna,ale się unormowalo. Do tego w ogóle nie spalalam. Każdy szmer stawiał mnie na równe nogi, że też ta próba włamania musiała być teraz przed porodem kiedy pasowaloby wypocząć. Padał deszcz cała moc i chyba gdzieś obijal,bo tak dziwnie było słychać. Masakra. Babyjago, jesteśmy z Tobą. Dobrze, ze O.D.M. jest obok...
  5. Marzi uważam, że każda z Nas wie najlepiej co jej służy i jej dziecku. Małe ilości pewnie nie zaszkodzą, a próbować można. Jak Majce nic nie było po truskawkach, to wątpię aby teraz po 3 dniach coś się "wykluło". Może też ma znaczenie to co jemy w ciąży na karmienie dalsze. Ja przy Zuzi nie jadłam truskawek, ale to była zima. Teraz odkąd się pojawiły wcinam ich dosyć dużo, więc to też może inaczej wpływać na kp, hmm ?;) Nie wiem, tak sobie gdybam :) A Mała potrzebuje pewnie bliskości, lubi być przy Tobie to sobie ciumka :)
  6. Gdzieś czytałam, że truskawki mogą uczulać powoli, ale ile w tym prawdy nie wiem. Przy pierwszym dziecku po prostu ich nie jadłam. Teraz pewnie też nie będę przynajmniej na początku. Dietę rozszerzać potem można więc z czasem na pewno różne produkty będziemy wypróbowywać.
  7. W sumie racja, jakby takie było przy normalnym jak przy cc to nie ma opcji parcia. Wiem wiem, jakie uczucie jest przy cc, bo miałam już jedną. Chodziło mi właśnie, że nie czuć bólu. Tylko ten dyskomfort. Uff wyparzyłam butelki, laktator, wanienkę i pojemniki na mleko. Zaraz sobie pomaluję na bezbarwny paznokcie, kąpiel i odpoczynek.
  8. A to znieczulenie to działa jak? Bo nie interesuję się tematem. Tak jak przy cc ? że nie czuje się od pasa w dół ?
  9. Sudeactive ja przy Zuzi jak wróciliśmy do domu nie budziłam jej na karmienie. Ona sama wstawała jak była głodna. W pierwszą noc budziliśmy ją co 2 godzinki tak jak kazano w szpitalu. jednak ona była ospana, nie chciała jeść. Tak jak pisze Ewa, jak będzie głodna sama wstanie :)
  10. Mi na super sen zawsze pomagało ciepłe mleko z miodem :) Teraz przy cukrzycy niestety szklanka mleka źle działa na mój organizm. Ja dziś w planach dwa okna, i góra do ogarnięcia :) Na obiad kalafiorowa, i knedle z truskawkami ;) a na deser biszkopt kakaowy z truskawkami, a co ;) Bez cukru oczywiście ;) Te truskawki są tak pyszne, że nie trzeba ich dosładzać... A cieszyć się muszę nimi teraz, bo przy kp nie można przynajmniej na początku.
  11. Katiko super prezent na czwartą rocznicę :-) powodzenia! Nasza pierwsza oficjalna czerwcówko :-)
  12. Katikoczekamy,czekamy na radosne wieści :-)
  13. Sudeactive a to rozumiem ;) Wózek ma Wam służyć jakiś czas, więc jak rzeczywiście uważacie, że jest nieodpowiedni to pewnie - lepiej kupić nowy :) Kurde ja dziś to mam chandrę, zła jak osa jestem, sama nie wiem czego chce. Wkurzam się cały dzień. Mam nadzieję, że jutro będzie okej. Katiko wszystkiego najlepszego z okazji czwartej rocznicy! :)
  14. Syll moje samopoczucie też do d... ;/ Jakoś tak ogólnie kiepsko się czuję, zganiam wszystko na tą zmienną pogodę.
  15. Sudeactive masz rację, czas przy dzieciach biegnieeee dosłownie :) A co z tym starym wózkiem nie tak?:P Justyna oczekujemy cudownych jutrzejszych wieści :)
  16. Aga super, że u Was już dobrze i że się dotarliście. My po wizycie u okulisty, niestety oko do kontroli za 3 miesiące. Komplikacje po ospie, którą Zuza miała rok temu. Mały naczyniak, z czasem do usunięcia.
  17. Cześć Kobietki! Ja akurat ze spaniem nie mam większych problemów ostatnio, ale miałam takowe może miesiąc/dwa temu. Teraz już przywykłam do dwóch pobudek na siku i jednej tak koło 4 rano, wtedy włączę tv i jakoś zasypiam na trochę. Sny mam coraz bardziej ciążowe, a to śni mi się odejście wód, a to wykonywanie testów ciążowych, ale to podobno normalne. Co do snu to jest on bardziej czujny, ale to ze względu na ostatnie wydarzenia. Jadę dziś z Zuzą do okulisty, zbadać co tam się dzieje w tym białku oka. Na szczęście ta "zmiana" nie ulega ani powiększeniu, ani nie czerwienieje. W piątek J. ma rezonans, zobaczymy co z tą łękotką. No i coraz bliżej do 9 czerwca :) :)
  18. Babyjaga dobrze,że On jest. Potrzebujecie się teraz. Nie wiem co mam Ci napisać. Czy są się użyć odpowiednich słów? Wiedz po prostu,że masz tutaj w Nas wsparcie.
  19. Justyna dziękuję, właśnie myślałam o oscypku, mam straszną chęć na niego. I w ogóle na jakieś karczysko hahah Wiem, że to ostatni grill w tym sezonie dla mnie. Przy kp, już trzeba się mega oszczędzać na początku. Dziewczyny a tak z innej beki, macie płyn do mycia ciała i szampon ? czy taki dwa w jednym ? Kupiłam emolium do kąpieli i już nie wiem czy kupować osobno szampon.
  20. Ale cisza na forum, mamusie odpoczywają przed zbliżającymi się terminami chyba :)
  21. Dagmara super, że jest okej. Justyna łączę się z Wami w radości :) Super, że Antoś w domu. Marzi spokojnie, wszystko sobie ogarniesz powolutku :) Fajnie, że pierwsza noc w domu minęła okej. I, że daliście radę z kąpielą. Ja tego się boję bardzo, przy Zuzi pomagała mi ciocia, która z Nami mieszkała - z zawodu położna. Teraz musimy dać radę sami, chociaż myślę, że na pewno będzie przyjeżdżać :) My na pewno wprowadzimy stałe pory kąpania, przy Zuzi fajnie się to sprawdzało. Godzinka 19 kąpiel, żeby spanko było koło 21 maksymalnie, bo musimy jeszcze znaleźć wieczorem czas dla Zuzy. Takie mam plany, a zobaczymy ile wyjdzie z tego mojego grafiku w praniu Macie jakiś fajny przepis poza grecką sałatką, na dodatek do grilla? ;) W piątek mamy gości i muszę coś przygotować, ale chciałabym coś "innego" :P
  22. Justyna koniecznie po rozwiązaniu sprawdź co tam się dzieje w tej piersi. Dobrze, że zdajesz sobie sprawę z powagi sytuacji i nie lekceważysz objawów. Na pewno wszystko będzie w porządku. Dagmara mówiłaś, że masz szpital blisko domu, to może lepiej pójść sprawdzić ? U nas też parno, duszno. Zaczyna grzmieć, więc pewnie burza zaraz przyjdzie. Kończę robić spaghetii i lecę po Zuzolka do przedszkola.
  23. Dagmara do 42 tygodnia możesz bez obaw chodzić w dwupaku. Na pewno lekarz Ci powie dokładnie. Też czytałam, że wymioty i biegunka mogą się pojawić pod koniec ciąży, a biegunka to nawet może zwiastować, że zaraz się zacznie poród.
  24. Dzień dobry ;) Ale tu ciszaaa ostatnio hihi, widać, że coraz więcej z Nas ma już Maleństwa przy sobie. Dziś pogoda ładna, może machnę dwa kolejne okna i wyprasuję pościel, żeby J. przebrał przed powrotem ze szpitala. Marzi daj znać jak tam minęła pierwsza noc w domu z Mają :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...