
Mindtricks
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Mindtricks
-
Hej,my jeszcze nigdy nie uzywalysmy kropli do nosa wiec nie pomoge.zawsze tylko woda morska,odciaganie,inhalacja i masc majerankowa.no i duzo picia zeby rozzedzic ta wydzieline.
-
Szczesciara,dzieki za link z ksiazeczka.na pewno skorzystam:)Lila ma juz jedna z dzwiekami,zwierzeta lasu.niby powinno sie na kazdej stronie nacisnac przycisk z boku i wtedy jest dzwiek danego zwierzaka.co z tego skoro Lila nacisnie guzik od razu kilka razy i potem wiewiorka brzmi jak niedzwiedz a jez jak dzieciol.takze ten....;) Ja juz ciut lepiej.Lila tez ok bo nawet miala apetyt w zlobku:) Monika,pochwal sie tym pylkiem na paznokciach!moze i ja dalabym rade sobie go zrobic? Alimak,ja piore Lilki rzeczy w naszym proszku od wakacji i jest ok.takze jesli pralas juz reczniki i bylo ok to smialo mozesz rezygnowac z jelp.
-
No mnie rozlozylo paskudnie,dziekuje ze pytacie.Jedyne o czym mysle to czy Lila sie zarazi:(Dobrze ze maz w domu to moge polegiwac. Ciekawe jak inne zabawki Wadera,Lilka bawi sie klockami tej firmy ktore kupowalismy jeszcze dla Emi.Klocki sie nie wyrobily,nie popękaly,osie w kolkach tez sprawne i nie wylamane.
-
A mnie cos wzielo i czuje sie koszmarnie.nos zatkany nie ma jak oddychac glowa pęka.do tego okres.jam kolacje i klade sie spac. Film tak jak sie spodziewalam.masakrycznie przewidywalny,zasmialam sie a raczej usmiechnelam pod nosem dwa razy.no ale milo bylo bo wypady z corcia zawsze sa fajne.Ja z moja mama tez nie mialam takich relacji wiec marzylam zeby ze swoja corka taka przyjacielska miec.Po kieszeni poszlo 76zl za bilet cole i popcorn no ale takie czasy jak sie chcesz zabawic w weekend;) Teraz mamy jakas masakre z jedzeniem ale wczesniej gotowalam wiecej zupy i mrozilam efektem czego byla cala szuflada zupek kazdego rodzaju wiec codziennie inna zupka na talerzu.tez mialam taki komplet z biedronki 6pojemnikow plastikowych,6 pojemnikow soecjalnych do mrozenia mleka jak jeszcze kp,no i uzbieralam troche sloikow 190ml z musow owocowych.
-
Nie chce oceniac bo nie od tego tu jestesmy.Nie wyglada to dobrze.co do wyjscia to nie chodzilo mi zebys szla konkretnie na TEN koncert.My z mezem jestesmy po slubie 13 lat,w zwiazku 17.5 lat temu mielismy mega kryzys,do zlozenia wniosku o rozwod powstrzymala mnie tylko oplata za jego zlozenie.Jest bardzo trudne,bo jak sie okazuje czesto nie wiemy co tak naprawde rani,uwiera ta druga osobe,bywa ze sami siebie nie jestesmy swiadomi i wtedy potrzeba fachowej pomocy.Uwazam ze zadna z nas nie powinna nic doradzac w tym temacie bo to sprawy miedzy wami.nie znamy was,waszych racji ani waszej historii.Zadko kiedy wine za kryzys ponosi jedna strona.kazdy ma inne granice,inny prog wytrzymalosci. Jedyne co mozemy zrobic to wspierac Cie w kazdej decyzji ktora podejmiesz. A tak btw,to ostatnio jakis znajomy z pracy pyta meza:to ty masz 14letnia i roczna corke,tak?ale nie z ta sama kobieta?? I wiecie ze wczesniej nie pomyslalam ze jesli ktos nas nie zna to faktycznie tak to moze z boku ocenic:)))) My dzis mamy z Emi babskie wyjscie i idziemy na listy do m3. Milego dnia! Monmonka,Imbir co tam u Was???
-
Mila,pomijajac inne kwestie,to jesli chodzi o Igora to przemysl czy nie warto byloby gdzies razem wyjsc.Kiedy byliscie po prostu para,a nie rodzicami z codziennymi problemami?Tak naprawde to wszystko zalezy od tesciowej czy ona chce zostac i czy uwaza ze sobie poradzi.Poza tym sa w domu jeszcze dziewczyny,tak?Wiec Igor tym bardziej czulby sie pewniej.Ja tam nie mam problemu zeby zostawiac dziecko z kims z rodziny.na wakacjach Lilka nie znala tesciowej a zostala z nia jak my poszlismy do knajpki.A jak pojechalismy do Szwecji na 3 dni to moi rodzice zostali z nia PIERWSZY raz,a tu noce,caly harmonogram dnia i co...wsztscy swietnie dali sobie rade!To zrobi dobrze i wam i jemu.Przemys to,moze warto zaryzykowac.Moze to wazne dla R. i przez to czuje sie odrzucany.
-
Haha,mi juz niewiele brakuje do skladania ręcznikow w łabedzie wiec doskonale rozumiem twojego R.Co prawda przy 2 dzieci juz troszke odpuscilam bo wole isc na spacer,pagadac z corka,wziasc kąpiel z pianka czy posiedziec z mezem niz kolejny raz mopowac podloge.No ale olewanie porzadku i braku poszanowania mojego czasu spedzonego na porzadkach tez odbieram jako lekcewazenie.Czasami brak slow a czasami wybucham i wtedy freddy kruger to przy mnie mily starszy pan i afera o brudny blat niczym u madzi gessler:) Leosiowa mamo,fajowy ten zjazd dla autek.wlasnie czytalam ostatnio ze to fajna zabawka dla maluszkow w wieku naszych bąbli bo powoli ogarniaja juz zagadnienia przyczynowo skutkowe:) A arka noego byla ukochana zabawka Emilki przez kilka dobrych lat a dostala ja na 3 urodziny.ona kochala zwierzatka wiec bawila sie nimi w kapieli,piaskownicy,domku dla lalek czy jezdzily pociagiem:)Arka zostala w Irlandii a zwierzaki przyjechaly do Polski i sa w domku na dzialce i po 11latach bawila sie nimi Lilka:) Och,koniec pisania bo marudki.cgyba trzeba powoli szykowac kąpiel
-
Szczęściara, ja najbardziej lubie u dzieci okres 3-5lat bo walą takie teksty ze sikasz ze śmiechu.Przynajmniej Emi tak miala, moja mama nawet zapisywala te rzeczy i jakis rok temu mi to pokazala to plakalam ze smiechu.Jak Kaska pisze czasem o Laurze to mi moja Emi przypomina.No a ty masz siostre w podobnym wieku wiec pewnie wiesz:) Na nocnik wysadzam roznie.Na pewno zaraz po przebudzeniu i przed kąpielą.A tak to po jedzonku czy jak wypije pol kubka picia na raz:)Teraz wraca ze zlobka o roznych porach wiec harmonogram dnia trosze sie rozsypuje no ale staram sie zeby co 1,5h usiadla na nocnik.Ona go uwielbia,przesiaduje na nim po 15min i tylko palcem pokazuje zeby podawac jej kolejne zabawki czy ksiazeczki.Chodzi z nim po mieszkaniu, sadza pluszaki,no ale raczej staram sie zeby sie nim nie bawila. Rzęsy są super(jesli nie siegaja do brwi;)ale niestety widzialam marne efekty ich noszenia, bo faktycznie potem traci sie 50% swoich wlasnych.A zakladanie rzes co 3 tyg za 60zl slabo sie kulkuluje;)Ale zeby sobie zalozyc na jakas okazje to super! Alimak,jak Alek?Objawy minęly? Wstawiam Ci zdjecie tego co w temacie moich brwi bylo maxem(a specjalnie zapuszczalam) i efekt zaraz po.Taka sytuacja:))Oczywiscie po wygojeniu brwi jasnieja nawet do 40%, zobaczymy jak to bedzie u mnie.
-
Hejo,Lilcia poszla do zlobka bo kaszel byl kilka razy w nocy jak wstala zero.no i bez kataru.Musialam ja zbudzic po 6 bo Emi na 7 do szkoly a maz nie chcial jezdzic dwa razy.Bo i humorek super. Wczoraj mnie rozczulila.Czasami kiedy to ja karmie psa to do karmy dodaje mu siemie lniane.Lilka gdzies sibie wczoraj w szafce wygrzebala nowe jeszcze zamkniete opakowanie i patrze a ona poszla do miski i zaczela udawac ze sypie Marleyowi do miski.Tak to slodko wygladalo!I jak sobie skubana zapamietala to opakowanie,a nie czesto wypada ze to ja karmie psa a Emi nigdy nie pamieta o tym lnie:) Jestem dumna bo coraz zadziej robi do pampersa,na siku nie wola(na kupe tez zadko i albo ja zauwaze albo robi kiedy rutynowo sie wysadzamy),chyba juz zczaila ze to nie fajnie miec mokro w majtkach:) No i kolejny sukces bo Lilka co prawda cos tam marudzila w szatni ale jak otworzyly sie drzwi do sali to wyciagnela do pani rączki i poszla bez problemu:)juuupi!!!!:) Musze zaczac sie rozgladac za prezentami nie tylko swiatecznymi ale moje łobuzy to strzelce i Emi ma urodziny 28.11 a maz 11.12 no a jak wroce do pracy to juz niczego w tym temacie nie ogarne.Dla Emi mamy tel,kupiony 1,5roku temu (sic!) a mezowi chce kup8c kamerke do auta ale musze dopiero obczaic temat.chyba ze ktos ma i cos poleci?bo ja laik w tym temacie. Oj,powiem wam ze ja,jako blada blondynka,czuje sie wspaniale budzac sie rano w 1/3 makijazu,nie straszac jak mumia:) Milego dnia!
-
Milami, nie zasłużylaś na takie cierpkie słowa i ciesze sie ze tez to wiesz i masz prawo czuc sie z tym zle.Ale pamietaj:Jesteś kims znacznie wiecej niz tylko zlepkiem opini na swoj temat!Jestes bardzo ciepla osobą, bije od ciebie cos takiego, że nie mozna nie czuc do ciebie sympatii.Masz juz za sobą trudny czas, z ktorego potrafilas wyjsc obronna ręką, dałas swojej corce wszystko co najlepsze mialas do zaoferowania, wychowalas ja na swietna dziewczyne.Los usmiechnal sie do ciebie po raz drugi, choc pewnie w najtrudniejszych chwilach nawet balas sie o tym marzyc.I wiesz co?Tak naprawde jestes silna w swojej slabosci, bo masz swiadomosc sytuacji, nie odrzucasz mysli o niej, nie chcesz udawac i jestes zdecydowana zeby wszystko naprawic.Jestes silna bo nie dajesz zatracic w tym wszystkim samej siebie. Nie pozwól żeby ciemność skradła pięknego człowieka, którym jesteś wewnątrz!
-
Lilka juz padla.Znowu katar i kaszel.brak slow:(No chyba ze to reakcja po szczepionce....W zlobku ok,byla do 15,spala tylko malo jadla.obiadu 3 lyzeczki dopiero na podwieczorek ciasto marchewkowe i sok.w domu kaszka i potem mleko przed snem.Aby to bylo przejsciowe i apetyt wrocil. Nie wiem wlasnie co z ta szczepionka,musze jeszcze doczytac ale lekarka powiedziala ze 2 dawki daja 100% skutecznosci.a z drugiej strony to nie jest ciezka choroba a w tych szczepionkach nie wiadomo co jest.pogubilam sie. Alimak,fajne rozwiazanie z tym stalowym bidonem no ale 100zl(tak na szybko zerknelam w net) to cena zaporowa jak za cos takiego.Fakt,Lilka pije tylko wode w domu i wkurzam sie bo niby 21stopni a woda zimna wiec biegam i podgrzewam.zwariowac mozna.A co do zwyklego skip hopa to slabo ze ten nadruk calkowicie zszedl,mogli sie bardziej postarac... Milami,wygadaj sie ile wlezie.nie ma co kisic tego w obie bo nic dobrego to nie przyniesie. Czy ktos cos wie nt tego edukacyjnego pociagu szczeniaczka? Qarolina,i znow trza isc do pepco...A bylam w sobote,te kobitki juz na bank dra ze mnie łacha;) Gumowych kantow i zakretow dla Gosiaczka:* Alimak,powiem ci ze ja na chwile obecna jestem mega zadowolona z efektu choc to finalnie nie bedzie ten kolor ani moc:)4 grudnia mam korekte i wtedy jak cos uzupelniamy i kombinujemy z intensywnoscia koloru.Co do bolu to momentami czulam silniejsze szczypanie,ale sobie mysle" nie,no spoko,da sie wytrzymac"A pod koniec babka mowi:ale ma pani niski prog bolu,ja juz tyle tego znieczulenia dalam a pani wciaz te oczy pod powiekami skakaly;)))Ale serio,po porodzie i tatuazu teraz to lajcik:)Robilysmy metoda cienia,ombre,bo u nasady jest jasniej.u mnie ta metoda a nie inna bo mam mieszana cere i mikrobranding by sie nie sprawdzil.Wrzucam zdjecie ale za wiele na nim nie widac.Jak wrzuci na stronke gabinetu to ci pokaze bo tam widac jakie mialam swoje a jakie teraz.A przez glupote z ml9dzienczych lat mialam spore ubytki. Zdrowka dla Alka:*
-
Hejo,ja najczesciej tez juz o 7 na forum bo to moj rytual przy porannej kawce.No chyba ze jest taki dzien jak dzis ze maz pozwala mi pospac;) Lilka ok,poki co zero nop.Lekarka i tak mowila ze organizm z opoznieniem reaguje na ta szczepionke wiec obserwujemy dalej. Dokuczaja tylko te zęby.luzne kupy i czasem jak sie ze zloscia wgryzie w jakas rzecz to masakra. Alimak,Qarolina szczepicie dzieciaczki ta szczepionka na ospe dla zlobkowiczow? Jak dzis Alek?Nie ma mozliwosci zeby maz odwozil malego do zlobka? Moja Lilka tez poki co przejawia wieksze zainteresowanie bajeczkami z prostymi grafikami,na tej o indyku chyba za duzo sie dzieje:) A jyz widze oczami wyobrazni jak Zuza z łupami i okrzykiem "koko" biegusiem do kasy:))))))) Monika,fajny ten garaz.ja bym kupila np w Lidl i na spokojnie w domu go obejrzala czy zjazdy stabilne i czy autko ladnie zjezdza a w razie wu oddasz.tak jak pisza dziewczyny plasik plastikowi nie rowny i to samo jesli chodzi o montaz drewnianych elementow.Jesli np chodzi o plastik to wiem ze fp moge brac w ciemno bo jest niezniszczalny. Monika,prosba o opinie nt bidona skio hop.Sprawdza sie? Milami,gratulacje dla corki!Fajnie ze ma taka pasje jak ty w mlodosci.nawet jak sie czlowiek zawodowo z tym nie zwiaze a bedzie kontunuowal to hobby to bedzie fajna odskocznia od szarej rzeczywistosci. Oby klopoty w zwiazku byly przejsciowe i powoli wszystko wychodzilo na prosta.A psychologa udalo ci sie znalezc fajnego,do pogadania? A jesli chodzi o szamp9n joanny to chodzi o niebieskie opakowanie czy o niebieski a wlasciwie fioletowy szampon?bo ja mam ten drugi do uzyskania chlodnego odcienia.uzywam go raz w tyg.wczesniej jakies gliss kur czy pantine a teraz mialam zielarski i syoss to przetkuszczajacych ale zero poprawy. Qarolina,czy w tych paputkach stopa sie nie przemieszcza?Kupilam Lile jakis czas temu paputki w hm ale but w jedna strone a noga w druga i az mnie wku... bralo jak to widzialam. Lila dzis do 15 w zlobku a ja ide na makijaz permanentny brwi.bede straszyc przez dwa tygodnie hihi. Milego dnia!
-
Co do ksiazeczek to super jest ta seria o malych zwierzatkach,pamietam je jeszcze z czasow malej Emilki:)Mi sie wydaje ze warto zeby dziecko mialo wokol siebie duzo ksiazeczek i to nasza rola zeby je nimi zainteresowac jak najszybciej bo z czasem chyba jest juz coraz trudniej.potem ciezko znalezc dobra konkurencje dla kolorowego siecacego grajacego plastiku;)Wtedy ksiazeczki staja sie poprotu nudne na tle tych wszystkich zabawek.A jak dziecko od maluskiego bedzie mialo wprowadzony rytual czytania to mysle ze duuuza szansa ze przy nim zostanie.Dla mnie ksiazki w rozwoju sa nie do przecenienia! Lilce podobaja sie tez ksiazeczki z serii Kicia Kocia(tez w pepco),grafika jest prosta,no ale kartki papierowe wiec niestety troszke sie podarly;)Do kapieli mamy super ksiazeczke ktora zmienia kolory w zaleznoscibod temperatury:) Tez nie mam pojecia co na orezent pod choinke,myslalam wczesn8ej o wozku dla lalek ale okazalo sie ze moja mama zachowala jeszcze po Emilce wiec bez sensu.jak bedzie lubila zabawe lalkami to najwyzej kupi sie jej kiedys bardziej wypasiony a na teraz wystarczy tamtem zeby mogla wozic pluszaki:)
-
Biedna Gosia,zdrowka dla niej,oby szybko przeszlo!A kapciuszki CUDO!Wlasnie musze kupic do domu bo dotychczas chodzila bez no i sprawdze czy te zlobkowe jeszcze dobre.no i wlasnie sie zastanawiam czy kupic takie jak ma Gosia czy typu befado.Qarolina powiedz ile zaplacilas i czy latwo bylo dobrac rozmiar online. Trzymam kciuki za Alka! My dzis do zlobka na 2h a potem szczepienie.prosimy o kciuki oby bez nop. Milego dnia!
-
Qarolina,przykro ze takie wiadomosci ktore zasialy niepokoj ale wierze ze jest tak jak mowi lekarz i to nic groznego.trzymam kciuki za pomyslne diagnozy. Alimak,wspolczuje zlobkowego stresu.Ja co prawda nie musialam tego przezywac bo maz od razu powiedzial ze ja nie dam rady i on wozil Lilke(w sumie do dzis rozwozi dziewczyny rano do szkoly i zlobka).Plakala strasznie,pierwszy tydz zostawialismy ja na 1h-1,5.Dopiero 3 dnia zaczela zwracac uwage na otoczenie,a wczesniej to tylko placz i na raczkach u pani.no a potem ponad 2 tyg choroby i wrocila w zeszlym tygodniu.teraz marudzi przy wchodzeniu do sali ale potem jest juz ok,bawi sie,cos tam skubnie i pospi.Dwa razy byla juz po 5h.A jutro znowu klops bo mamy szczepienie 10:30 wiec pojedzie rano ale juz jej chyba nie damy spowrotem.Te pierwsze dni to az czerwona z placzu przyjezdzala do domu i odsypiala stres 2-3h. Takze trzeba zacisnac zeby choc serce sie kraja.przetrwac najgorsze a z kazdym dniem bedzie juz ciut lepiej.Alek sobie swietnie poradzi tylko trzeba dac mu czas.Trzymam kciuki zeby jak najszybciej sie zasymilowal:*
-
Qarolina,z tego co kojarze to Gosia tez ma dzbanuszek na klocuszek fp,tak?Bo mam pytanko czy potrafi wlozyc do niego te ksztalty?Lilce ni w ząb to idzie bo one sa pod kątem i ciezko jej wlozyc:(i juz mnie to wnerwia bo dziecko sie trudzi i nie wychodzi a jakby byly na prostej powierzchni to by dala rade
-
-
Ufff,chyba ząbki, noc przetrwalismy bez goraczki,3 razy byly jęki ale spala dalej.dzis juz ok wiec jedziemy do rodzicow na obiad:) Milami,tekst o cierniach jak zawsze w punkt:)) Specjalnie dla Ciebie zdjecia ksiazeczek,Igorka i Alka,reszty nie pokaze zeby nie spoilerowac;) Milego dnia
-
Lilcia marudki do konca dnia,polozylam ja przed 19 ale szalala i zasnela ok 19:30. Oby nocka byla spokojna. Milego wieczoru laski:*
-
Natusia pysznej pizzy i gratulacje za piątencję:))) My robimy oldschoolowe zapiekanki z pieczarkami i bedziemy ogladac nasz serial,pewnie podgonimy kilka odcinkow:)jeszcze jednym okiem patrze na listy do m.juz nie pamietam o czym byly a na 3 juz jestesmy umowione z Emi na babski wypad do kina:)No chyba ze 3 bedzie od 16lat;)
-
Qarolina,wydaje mi sie ze to ząbki.Wymiotow i biegunek brak.zero kaszlu czy kataru.apetyt niemal zerowy.marudna jak nigdy,czasem jak wezmie cos do buzi to placz.wydaje mi sie ze pod dolna 3 rozpulchnione.temperatura w granicach 37-37,5. Emilka pojechala sama do dziadkow busem bo ma dzis ta impreze halloweenowa. Monika,udanego wieczoru! Moj maz tez juz szuka kolejnego kkoncert:))szkoda ze Hey u nas nie zagra:(
-
Aj,dajcie spokoj...wystojona sukienka obrzygana w zlobku,38stopni i szybki powrot do domu.ech bidula moja.oby to tylko ząbek.A tak sie cieszylam tym wyjazdem do rodzicow a tu klops:((( Mila,ty to faktycznie fenomen z tymi statystykami hihi:) Ja z kolei mam przeczucie ze i mnie dopadnie ten paskudny rak jak moja mame i babcie.z mama mamy wrecz identyczne organizmy,te same przypadlosci no i multum tych pieprzonych torbieli w piersiach.Pod koniec listopada kolejna wizyta i umawianie na usg,te pol roku mija jak z bicza strzelil i mam wrazenie ze badam sie co miesiac;) No a z tym czytaniem do gory n9gami tak jak z faza na kreceniem kolkiem w autku.Wszystko mija w odpowiednim czasie wiec jesli dziecko ladnie sie rozwija to nie ma sensu wchodzic na takie strony.
-
Milami,a z ta kasa znalezione w kieszeni w pralni to widze ze ta historia musiala byc inspiracja do scenariusza barw szczescia bo tsm kiedys cos takiego bylo;) Monmonka,Zuzia sliczota na zdjeciach i tak ladnie ubrana.Ja z okazji ze jedziemy popoludniu do dziadkow ubralam dzis Lilce sukieneczke-takze jest okazja na lans;) Co do tego domku to myslalam o takiej ksiazeczce filcowej jak robimy tylko sa zrobione poszczegolne pomieszczenia domowe na stronach.no i masz lozeczko gdzie pod kolderka mozna schowac lalke,okno z prawdziwa zasuwana firanka,lazienke z pralka prysznicem(z zauwana zaslonka),suszarka do wlosow itp.nie wiem co jej najbardziej wpadlo w oczy w ksiazeczce Zuzi i na jakim etapie jest ta 5 letnia dziewczynka.Bo jest tez wiazanie butow,co pewnie widzialas.mozna zrobic lale z wlosami z wloczki zeby zaplatala warkocze...no mnostwo;) Ok,Lila w zlobku to ide ujarzmiac moj filc;) Milego dnia!
-
-
Monika,dzieki za ten przepis na rogaliki.teraz jedziemy na 2 dni do moich rodzicow ale w przyszlym tygodniu na pewno zrobie.w zeszla niedziele pieklam drozdzowki i Lilka sie nimi zajadala choc....zawieraly cukier:(No ale jak raz zjadla to nic sie nie stanie hihi. Co do ksiazeczkek to u mnie w stacjonarnym pepco byl tylko indyk ale jakos srednio podszedl.moze dlatego ze tam nie ma innych zwierzatek i tylko ten malo znany indyk na wiekszosci stron.Lekarza i swiateczne zamawialam online(Monmonka chyba tez),ok 5,5zl/szt +3zl przesylka do kiosku ruch. Milami ja tez zawsze czytam twoje postt z usmiechem na twarzy:)Beagle kocham,sa piekne!A poslanko zacnej wielkosci no i nawet 2 persony by weszly;)u nas poslanie male wiec Lilka wygania Marleya i sama w nim siada,z zabawka albo ksiazeczka,no i przy tym ten szyderczy smiech....a pies lezy obok na zimnych plytkach:(