Skocz do zawartości
Forum

mmj

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mmj

  1. mmj

    Sierpniówki 2016

    Kukurydza mocno cię ściskam, wiem że wszystko będzie dobrze. Jeżeli chodzi o wagę to mam 9 kg na plusie Edzia ja też czekam na kuchnię. Będę miała blat biały, górne szafki białe, a reszta mahoniowa. Dziś dostarczyli lodówkę, a resztę muszę dokupić. Evee ale słodki bodziak :) Słuchajcie ja to stwierdziłam, że spanie w nocy to masakra. Dziś: - 7 razy siku - 2 razy wstałam bo pić mi się chciało - noga odskakuje co chwila - coś swędzi - mąż pochrapuje - mały kopie ile może No i pytanie jak się wyspać? Jak będzie tak do końca to oszaleję.
  2. mmj

    Sierpniówki 2016

    Martajoanna w takim razie od jutra zaczynam prać i prasować :)
  3. mmj

    Sierpniówki 2016

    No to pech bo ja mam wkładki firmy Canpol :( Jednak u nas nie za bardzo można chodzić w majtkach więc chyba nie będę się tym martwić. Oby! Co do kremów dla maluszka to muszę sobie to zapamiętać. Piękna pogoda, wiec też chciałam zrobić pranko ciuszków dla maluszka. Jednak boję się, że mogą się jeszcze przykurzyć. Co wy na to? Kukurydza trzymaj się dzielnie!
  4. mmj

    Sierpniówki 2016

    A kukurydzy pewnie się majówka przedłużyła :)
  5. mmj

    Sierpniówki 2016

    Luuna mój synek ma za mały żołądek i nadal jest podejrzenie niedrożności układu pokarmowego. Natalia i Myszka ja słyszałam że w ostatnich tygodniach zmieniła się zasada robienia krzywej cukrowej. Ja miałam pobieraną krew tylko po 2 godz., a koleżanka wcześniej 2 razy. Rzeczywiście podczas czekania nie wolno pić, jeść ani chodzić, bo spala się wtedy cukier. Glamjustyna śliczne ozdoby, uzdolniona jesteś :) Pipii trzymam kciuki, aby było dobrze. Mamalina trzymaj się, na pocieszenie niedługo będzie po wszystkim i po ospie zostanie tylko wspomnienie
  6. mmj

    Sierpniówki 2016

    No i po badaniu. Lekarz prowadzący zadecydował, że poród niestety nie odbędzie się w mojej miejscowości. Musimy zdecydować i popytać gdzie lepiej, ale wskazywał na Gdańsk lub Bydgoszcz. Wszystko w razie czego. Synek ma już 1226 g. Dziewczyny, a otrzymałyście kartę "Plan porodu"? Jak rodziłam z córką, to nie było czegoś takiego. I ciekawe czy faktycznie respektują to co tam napiszę, oczywiście w miarę możliwości.
  7. mmj

    Sierpniówki 2016

    Profesor z Gdańska u którego byłam zapytał o termin z usg z 3 m-ca i tym się sugerował. Dziś idę do mojego lekarza i mam tym razem mnóstwo pytań.
  8. mmj

    Sierpniówki 2016

    Evee z nacinaniem krocza to nie do końca prawda, że standard. Przynajmniej u mnie w szpitalu. Wiem, że położne czekają i patrzą czy ci się uda wypchnąć dziecko bez nacinania. Leżała ze mną wtedy dziewczyna, która nie była cięta już 2 godz. po porodzie biegała po oddziale :) Misia i Virkael ogromnie współczuję straty Ściskam mocno Natalia ja musiałam kupić w aptece tą glukozę Soncia, a może ty miałaś tą glukozę w cenie badania, czy chodzisz na kosę chorych? Majeczka ja jeszcze chciałam poczekać z praniem rzeczy, ale może faktycznie czas się za to wziąć? Kukurydza gratuluję dobrych wieści. Dla nas fajnie jest oglądać jednego smyka, a co dopiero dwóch ! Ididi uczciwie powiem, że mi tez się często stawia brzuch, ale najbardziej czuję dyskomfort nad brzuchem pod piersiami. Nie wiem czy to coś się nadciąga przy chodzeniu? jednak muszę wtedy dość długo odpoczywać. Dlatego długie spacery i zakupy już teraz są problemem, a co dopiero latem i pod koniec ciąży. Strach o tym pomyśleć. Wczoraj zakupiłam wózek używany, ale jestem mega zadowolona. Kolor czarno- morski. Firmy Tako Larent można go zobaczyć https://www.google.pl/search?newwindow=1&client=firefox-b&biw=1366&bih=635&tbm=isch&sa=1&q=tako+larent+w%C3%B3zek+niebieski&oq=tako+larent+w%C3%B3zek+niebieski&gs_l=img.12...104681.108677.0.111584.11.9.1.0.0.0.141.764.8j1.9.0....0...1c.1.64.img..2.0.0.zw3VgRp4sLU#imgrc=3ib0bpLgT272xM%3A Tylko mój jest innego koloru. Nawet o dziwo podobał się mojej mamie, która jest raczej kapryśna. Za to teściowa trochę mnie podirytowała, bo stwierdziła, a to już wszystko kupujesz? Było to z taką dziwną intonacją, że trochę się zdziwiłam. Postanowiłam, że nie będę jej nic pokazywać i mówić. chyba że sama zechce widzieć to sama się zapyta. Mąż zaczyna kłaść płytki w łazienkach i teraz czuję, że niedługo przeprowadzka. Tyle lat mieszkałam w w blokach, że nie wiem czy tak szybko przyzwyczaję się do dużego domu.
  9. mmj

    Sierpniówki 2016

    Glamjustyna ja będę rodzić z mężem. Nie chodzi o modę, ale o moją wygodę. O podanie wody, ostrzeżenie kiedy zaczynają się skurcze, o trzeźwe myślenie kiedy ja będę wyczerpana. Majeczka na forum dziewczyny pisały że szyjka lubi wariować. Odpoczywaj i na pewno następnym razem będzie dłuższa. Basia ja z wczorajszego badania miałam AFI 21.17, ale to jest górna granica, która niepokoi lekarza. Nie jest to jeszcze wielowodzie. Zresztą z córką tez miałam ich dużo. Jak w nocy pęcherz sam pękł to wody leciały ze mnie jeszcze bardzo długo :) Kukurydza ja też długo bałam się kupować, ale jak dostałam ciuszki dla małego no to stwierdziłam, że co mam do stracenia. I tak jedna rzecz za druga i niedługo wszystko będzie zakupione :) A pieniędzy ubywa. Zresztą jak wcześniej pisałam obawiam się, że pieniędzy może zabraknąć. Antoninka gratuluję spokoju. :)
  10. mmj

    Sierpniówki 2016

    Dziękuję za słowa wsparcia. dziś zakupiłam mnóstwo rzeczy dla małego i dla siebie. Ten komplet na łóżeczko z allegro, oraz smoczki, butelki, becik itd. Zakupiłam również podkłady http://allegro.pl/canpol-wysokochlonne-podklady-poporodowe-10-szt-i5729011510.html Nie chcę Belli, bo 11 lat temu wydawały mi się twarde i nie czułam się w nich dobrze. W szpitalu mieli inne, ale niestety nie dawali tyle ile trzeba było. Mam nadzieję, że te spełnią moje oczekiwania. Dzwoniłam do lekarza prowadzącego z informacjami (bo bardzo o to prosił) i wiecie co? Cieszył się tak bardzo jakby to było jego dziecko. Fajnie, że są jeszcze tacy lekarze. Odebrałam dziś wyniki: brak cukrzycy, ale za to liczne bakterie w moczu i chyba początek anemii. Jednak to nic, podleczymy się :) Co do siary z piersi, to powiem uczciwie, że jak potrę sutek to czuję mokry palec, ale na szczęście nic więcej nie leci.
  11. mmj

    Sierpniówki 2016

    Witam dziewczyny. My po wizycie. Najpierw lekarz- okazał się normalnym facetem z muszką i koszulą, czasami zażartował, ale i ja nie wchodziłam w większe rozmowy, bo stwierdziłam, że przyszłam do niego w innej sprawie. Tak więc nie"taki diabeł straszny jak go malują". Jeżeli chodzi o badanie to takiego ogromnego opisu badania nie dostałam nigdy. Zresztą zapłaciłam za nie 300 zł, ale było warte. No i ta najważniejsza wiadomość. Wypiszę to co ma napisane "Wzrastanie płodu: symetryczne, odpowiednie do wieku miesiączkowego. Plan budowy płodu: prawidłowy. Brak cech zagrożenia dla płodu w badaniu strukturalnym i dopplerowskim. Uwagi dodatkowe: Żołądek mniejszy niż zwykle, ale jego wymiary nie wskazują na wadę układu pokarmowego (brak cech niedrożności przełyku) -hip hip hurrra, w chwili obecnej. Granicznie większa ilość płynu owodniowego może wskazywać na gorsze połykanie, co tłumaczyłoby wymiary żołądka, ale nie znaleziono możliwej tego przyczyny (rozszczep wargi i podniebienia, uszkodzenia OUN itp.) Ogólnie stwierdził, że USG to nie szklana kula i nie da się wszystkiego odczytać, ale na niego to Mikołaj to mały leniuch i nie chce mu się połykać. Co może jeszcze o tym świadczyć to to, iż powoli powinien obracać się główką do dołu, a mały kombinuje i usadowił się miednicą w dół :) Zwrócił uwagę na dużą ilość płynu (stąd pewnie mój duży brzuch), co może świadczyć o cukrzycy ciążowej. Dziś odbieram wyniki, więc się okaże. Wszystko inne w normie, opisów serca i itp jest dużo na opisie. Podsumowując: chyba nie mam co się martwić, byle do porodu i wtedy będę miała 100 % pewność. Oczywiście potwierdził płeć i mój synek waży 1021 g :) Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia, przyznam się, że jechałam przygotowana na wszystko, a okazało się, że mały cały czas kombinuje. Oby przy porodzie okazał się trochę łaskawszy dla nas :) Cała moja rodzina i znajomi nie mogli wczoraj usiedzieć na jednym miejscu. W takich momentach człowiek widzi na kogo może liczyć. Pozdrawiam i ściskam gorąco.
  12. mmj

    Sierpniówki 2016

    Dziewczyny ja z moim mężem może mniej się kłócimy, bo nie mamy za bardzo kiedy. Na początku było gorzej, bo humorki wariowały, ale dał radę. Jeżeli chodzi o ciążę to może też inna sprawa, bo po drodze poronienie, problemy z zajściem w ciążę, no i teraz kolejny problem "żołądkowy". Swoją drogą to dziś wybieramy się na to badanie i nie będę ukrywać, że bardzo się boję. Nie pamiętam kiedy ostatni raz tak się bałam :( Z tego co czytałam to lekarz jest bardzo oschły i każdą, nawet najgorszą wiadomość przekazuje bez emocji. Pojadę i zobaczę. Mamalina ja naprawdę ciebie podziwiam, z tego co piszesz jesteś bardzo dzielna. Dasz radę, musisz. Masz kochane dzieciaczki, teraz jest ci ciężko, ale za jakiś czas będziesz się cieszyć, że masz maluszki odchowane :) Dziś po raz pierwszy usłyszałam od obcej kobiety na temat mojego brzuszka. Czekając w kolejce na badanie "glukozowe" zadano mi pytanie który miesiąc. No i padło stwierdzenie, że chyba noszę bliźniaki, bo taki duży brzuch no i do tego tak nisko ułożony. Ja tylko stwierdziłam, że brzuszek raczej idzie mi do przodu, więc może dlatego jest taki duży. Jaki mam, taki mam- najważniejsze aby Mikołajowi było w nim dobrze i przytulnie :) Olcha wszystkiego dobrego! Wizytę mam na 20.00 więc zanim wrócę do domu będzie późno, bo mieszkam od 3maista dość daleko. Oczywiście dam znać. Moi znajomi i rodzina przeżywają bardzo mocno. Do wieczora jest jeszcze daleko, ale niepewność jest jeszcze gorsza. Pozdrawiam
  13. mmj

    Sierpniówki 2016

    Antynikotynowa trzymaj się, musisz wierzyć, że przy następnej wizycie będzie lepiej. Z drugiej strony moja siostra tez miała założony krążek, fakt, że z bliźniakami, ale dała radę. Musisz odpoczywać i słuchać lekarza. Mamalina kto da radę jak nie ty! Jutro będzie lepszy dzień. Na pocieszenie dodam, że lepiej niech maluchy teraz to przejdą. Podobno im się jest starszym tym ospę gorzej się przechodzi. Anulka wydaje mi się, że mała ma jeszcze czas na odwrócenie się i zabarykadowanie :0
  14. mmj

    Sierpniówki 2016

    Kingussia może nie będzie źle. Jak mały będzie mógł się trochę zająć maleństwem, pomóc lub wybrać coś samemu np. z akcesoriów to może poczuje się jak starszy brat. Wiem, że jest bajka o Franklinie i starszym bracie. Może warto obejrzeć z małym? Nie wiem moja ma 11 lat, więc jest większa różnica wieku. Miesiąc temu zadała mi pytanie A co będzie jak Mikołaj mnie nie polubi? Dzieci bardzo przeżywają, zresztą tak jak my :) Kukurydza ale ty nie masz aż takiego wielkiego brzuszka, chociaż teraz to może wyskoczyć co? Ja mam już problem z zawiązywaniem butów, a tu jeszcze 3 miesiące. Dziś stanęłam koło kuchenki na której stał garnek z zupą. I co? No i dotknęłam brzuchem. Nie mam jeszcze wyczucia, wydawało mi się że daleko stoję, ale nie przyszło mi do głowy, że brzuszek może tak daleko sięgać :) Ach uroki zaciążenia. Natalia zapomniałaś dodać jeszcze jedną ważną rzecz, że po wyjściu z domu co robi ciężarna? Rozgląda się czy w pobliżu jest jakaś toaleta :) ja niestety tak mam :) Może dobrze że ten cudowny czas trwa 9 m-cy :) Natomiast jeżeli chodzi o nadopiekuńczość babć, to mojej mamie kiedyś delikatnie zwróciłam uwagę, że czasami zachowuje się tak jakby ona była matką mojej córki. Wiem, że chce dobrze, ale czasami jest mi z tym źle. Evee zapomniałaś dodać o zwiększonej liczbie papieru toaletowego :), bo przynajmniej to ostatnio ja często trafiam na koniec i muszę wymienić nowa rolkę. Ciekawe dlaczego? Bina ja to nawet mam nadzieję, że teściowa przyjdzie i weźmie małego na spacerek. Chociaż na chwilę, abym mogła się zdrzemnąć. Córka budziła się nam po kilka lub kilkanaście razy w nocy, więc teraz nastawiam się na pomoc. Chociaż dziecko dziecku nie równe, wiec mały może spać jak aniołek :) Ja raczej nie słyszałam żartów odnośnie ciąży, bo raczej moi znajomi wiedzieli, że bardzo chcemy drugie dziecko. Gorąco kibicują i przeżywają wszystko tak samo jak ja. Swoją drogą to mam sporo osób chętnych do mycia okien w nowym domu :) Tylko, że ja nie lubię tak, bo przecież oni tez do pracy chodzą i są zmęczeni. Niestety ja też nie miałam pokarmu tyle ile bym chciała, mam nadzieję że tym razem będzie lepiej. Z wygody i oszczędności. Do pół roku raz dziennie dawałam małej chociaż trochę piersi, bo lekarka stwierdziła, że dobre i to. Misia to się uśmiałam z tych rzeczy. Po mojej mamie to mogę nosić rzeczy bo gust ma ok, a teściowa z doświadczenia wie, że nie ubiorę byle czego :)
  15. mmj

    Sierpniówki 2016

    I jeszcze jedno mierzyłam obwód brzucha na wysokości pępka i mam 109 cm. Może faktycznie lekarz ma rację, że mam duży brzuch?
  16. mmj

    Sierpniówki 2016

    Dziewczyny dotarłam do końca, ale powiem uczciwie, że ciężko było. Dwa dni miałam u siebie zlot małych czarownic. Dziewczynki przygotowywały plakat na konkurs o zasadach dobrego wychowania. Więcej gadały niż robiły. Poza tym jeżdżę z moim mężem na budowę, bo mu tam smutno. Co do cukrzycy ciążowej to trzeba pamiętać o zbadaniu po ciąży. Moja koleżanka miała dwukrotnie, gdy była w ciąży. Po drugiej nie zbadała poziomu, bo myślała, że jej przejdzie jak po pierwszej. A tu zonk, zapadła w śpiączkę cukrzycową. Na szczęście dziś żyje, ale do końca życia będzie musiała sobie wstrzykiwać insulinę. Jak zaczęłam odpowiadać na wątki które się nasunęły po drodze, to po 3 stronach były już nie aktualne. Fajnie, że jesteście takie aktywne, bo czasami forum umiera śmiercią naturalną. Powiem wam że czasami się zastanawiam nad stwierdzeniem, że czas w ciąży to taka cudowna pora. Owszem są momenty gdy mały kopie i wtedy oczy się cieszą i dusza raduje, zresztą nie tylko mi. Jednak gdy trzeba zastanawiać się dzień w dzień czy wszystko ok z dzieckiem wtedy właśnie przychodzą te chwile zadumy. To tak samo jak czasami przedstawia się czas po porodzie jako ten cudowny, ale często przeinacza się rzeczywistość. Często kobiety uważają siebie za wyrodne matki, bo chciałyby choć na chwilę oddać komuś maleństwo (oczywiście nie na zawsze) by choć na chwilę odpocząć. Jakie są wasze spostrzeżenia na ten temat? Pytam nie tylko matki które mają już dzieci, ale również te, które już niedługo będą trzymały w ramionach rozkoszne maluszki.
  17. mmj

    Sierpniówki 2016

    Juventinka mąż musi wytrzymać, trudno takie humory. Przejdzie mu :) Mamalina ja to nawet się ostatnio żaliłam, że nikt mnie jeszcze nie przepuścił w kolejce :) Mąż zaczął się śmiać, że powinnam może się bardziej wygiąć. Natalia no to miałaś nieciekawy początek dnia. Nie mogę doczytać wszystkiego bo zawsze coś mi przeszkadza. Doszłam do strony 602 i znowu muszę przerwać . Może uda mi się podgonić wieczorem Pozdrawiam
  18. mmj

    Sierpniówki 2016

    Antynikotynowa nie martw się, zgłoś się z wynikami do lekarza. Ja eutyrox biorę 50 i 75 na zmianę, a zaczynałam od 12,5. Zwiększą dawkę i będzie dobrze. Tym bardziej że TSH lubi skakać w ciąży. Ja nie biorę leków przez badaniem. Edzia mój mąż się śmieje, że ja mam w ciąży pęcherz jak wiewiórka. Chodzę co chwilę i tylko troszeczkę.
  19. mmj

    Sierpniówki 2016

    Kukurydza wydaje mi się, że jak nie masz żadnych bóli czy innych objawów niepokojących to chyba ok, ale jak się martwisz to sprawdź czy wszystko jest dobrze. Odpocznij i uważaj na siebie !! Przy okazji dowiedziałam się że ta dziewczyna co spadła ze schodów parę dni temu miała cesarkę i urodził jej się mały zdrowy Jasiu :)
  20. mmj

    Sierpniówki 2016

    Miremele dziękuję za pamięć. Choć będziemy mieszkać już w nowym domu to chciałam zrobić chrzciny w małej restauracji. Teraz się wstrzymuję, bo gdyby była operacja to i tak chrzciny nie odbyłyby się w czasie. Natalia podobno nie każdy odczuwa te skurcze przepowiadające ( z pierwszym dzieckiem nic nie czułam). Ja czuję jak brzuch mi się ściąga i pępek robi się bardziej wgłębiony :) Przy tym nawet mój mąż czuje różnicę w twardości brzucha. Jeżeli chodzi o to w którym miejscu się zaczynają to nie wiem, bo ja od razu czuję na całym brzuszku. Co mogę jeszcze o nich powiedzieć, że zdarzają się gdy chodzę i więcej mam ruchu. Bardzo rzadko gdy leżę. Evee no to masz super zabawę. Jak będzie większy i naciśnie na pęcherz to dobrzy by w okolicy była łazienka :) Bina zdjęcia super.
  21. mmj

    Sierpniówki 2016

    Motylek śliczny kocyk, jestem pod wrażeniem. Edzia mi lekarz powiedział że jeżeli twardnieje mi brzuch, ale nie boli to nic złego. Mi brzuch stawia się kilka razy dziennie.
  22. mmj

    Sierpniówki 2016

    Fizka nadal mały żołądek, natomiast reszta bez zarzutów.
  23. mmj

    Sierpniówki 2016

    Witamy serdecznie Martelka. Bina jestem pod wrażeniem tak pięknej tabeleczki! Armin skurcze prawdziwe powinny się potęgować, natomiast te przygotowujące macicę ustępują po zmianie pozycji. Powiem, że mnie też boli krzyż i mówiłam o tym lekarzowi. Pod tym względem się nie dzieje. Kukurydza twój brzuszek się zaokrąglił, jest jak mała piłeczka :)
  24. mmj

    Sierpniówki 2016

    Dziewczyny wizyta na 26 kwietnia na 20.oo. Niby nie długo, ale zawsze. A teraz z dobrych wiadomości, ale dla mnie :) Otrzymałam kilka fajnych ciuchów ciążowych, w tym malinową sukienkę na komunię świętą oraz dwa pudła ciuszków dla małego. Nawet małe pampiki 1, bo tej dziewczynie zostały :) Zawsze ja komuś oddawałam po córci, a teraz ja dostałam. Moja teściowa zawsze twierdzi, że jak komuś coś dasz, to dostaniesz oddane dwukrotnie. Zresztą tej dziewczynie robiłam zaproszenia na ślub i też nic nie wzięłam, więc teraz ona się odwdzięczyła. Muszę teraz bardziej skupić się na wykańczaniu domu to złe myśli odejdą i mojego ślubnego przytulić bo bardzo smutny. Mnie pociesza, a widzę że sam struty chodzi. Dziękuję serdecznie dziewczyny za słowa otuchy Mój brzuszek skończone 24 tyg. lekarz stwierdził, że duży:) no i mój synuś :)
  25. mmj

    Sierpniówki 2016

    Ciężko o pozytywne nastawienie w takiej sytuacji. Nie mam wielowodzia, ale wód też jest dużo. Pod kątem zespołu Downa lekarz małego zbadał i stwierdził, że nie może się do niczego innego się przyczepić. Że wszystko na swoim miejscu, ale no właśnie to ale. Lekarz stwierdził, że żołądek jest nadal za mały i powinien go zbadać specjalista. Dzwoniłam aby się umówić, ale rejestracja dopiero od 16.00. Jak zaczęłam czytać na poważnie to stwierdziłam że moje dziecko może nie przeżyć. Nie łudzę się, że jest wszystko ok bo 3-krotnie za mały żołądek to nie przypadek. Chciałabym aby skończyło się na operacji. Kocham moje dziecko juz teraz bez względu na to co będzie. Do Gdańska pojadę jak po wyrok oby wizyta była szybko. Przepraszam, że wprowadziłam taki klimat na forum. Pozdrawiam was goraco.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...