Skocz do zawartości
Forum

Fizka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Fizka

  1. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Już po wizycie. Wszystko ok. Za miesiac nastepna. Dostalam skierowanie na wyniki i polowkowe w programie genetycznym. Obejrzalysmy dzidzie na usg, posluchalysmy serducha i wszystko w porzadku. Co do grupy krwi, to raczej w ksiazeczce nie powinno byc danych dziecka, gdyz do 2-3 roku zycia nie oznacza sie grupy krwi. Nie pamietam dlaczego, ale dopiero po tym czasie wyniki sa wiarygodne. My mamy oboje minusy, ale profilaktycznie odczyn robie 3 razy w ciazy, zeby nie bylo watpliwosci, ze dzidzia "wyhodowala" sobie inna grupe krwi ;) Co do fotelikow, to tylko do jezdzenia autem. Mam okazje porownywania dzieci, ktore z wygody mam spedzaly duzo czasu w fotelikach/lezaczkach/bujaczkach w wymuszonej pozycji, a dzieci, ktore spedzaly ten czas na kocu/macie, na brzuszku, na pleckach, majac swobode ruchow. Roznica w rozwoju ruchowym jest ogromna!!! Lece robie obiad i troche pobawic sie z Mlodym. Dzis nocowal u Babci i wrocil taaakki steskniony ;)
  2. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Dzien dobry!! Lecę na wizytę, trzymajcie kciuki! :) Miłej soboty!
  3. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Mroczna - imbir albo cukierki imbirowe. Evee - no to super!! A ja dzis mam nerwa na chlopa. Wracam teraz z pracy, po 12 godzinach poza domem, a w kuchni - zupa na kuchence zamiast w lodowce, jakies jedzenie na blacie zamiast w lodowce... Wszystko na zmarnowanie... Niech no tylko wroci z pracy, to dostanie to wszystko do zjedzenia... Mecza mnie dzis jelita... Az boli...
  4. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Zostawic was na poltora dnia i 11 stron naklepane ;) juz nie pamietam co ktora pisala, zeby sensownie odpowiedziec. Ja na razie nic nie kupuje. U nas (siostra i ja) od 4 lat co roku dziecko, wiec wszystko wzglednie nowe i coraz wiecej mamy nazbierane. Lozeczka po Olku jeszcze sie nie pozbylismy, kolezanka nie potrzebowala, wiec stoi u nas w piwnicy, tylko pomaluje je latem na bialo. Wozek duzy i spacerowka tez czeka, nosidelko po Olku tylko do odprania. Ciuszkow na tony, kocyki ze 3, posciele sa, pieluchy sa. Tylko kosmetyki i pampki bede musiala kupic. Kukurydza, dobrze ze wszystko w porzadku. Ciesze sie razem z Toba. Chyba Majeczka pisala, ze klienci widzac brzuch sa milsi ;) u mnie to samo, najpierw burcza, a jak sie zorientuja to "miodem leja". Az czasami to smiesznie wyglada. Olka tata byl przy porodzie cala noc, poki mialam skurcze i odchodzily wody, potem sie zdrzemnelismy bo akcja ustala, a rano zabrali mnie na cesarke. Nie przeszlam glownej fazy porodu, bo za długo to trwalo, ale doceniam to ze byl ze mna.
  5. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Dzień dobry! Gdzie wszystkie nocne marki i poranne ptaszki? ;) Ja juz po odstawieniu Mlodego i po wizycie w laboratorium, oddalam krew i mocz, bo w sobote wizyta. Mamalina - a dlaczego ty chcesz sie klasc do szpitala wczesniej? Sa jakies wskazania ku temu czy boisz sie szybkiego porodu? Kukurydza - wracajac do farbowania wlosow, to moj robi to dobrze, bardzo dokladnie. Ale strasznie tego nie lubi, dlatego normalnie sie miga. ;) ale teraz nastraszylam go ze nie moge rak podnosic... i takie tam ;) Krakowianki, wspolczuje wam tych dni mlodziezy. Pamietam jakie miasto u nas bylo sparalizowane jak byly regaty wielkich zaglowcow. Teraz mam termin w okolicy festiwalu fajerwerkow, ale na szczescie mieszkam i szpital mam po drugiej stronie miasta. Co do dolegliwosci, to moje sa tylko jak siade w tym jednym miejscu, poza tym nie boli mnie nic. W pracy siedze normalnie, robie sobie tylko spacery co kilkadziesiat minut. A dzis znowu czekajac na 9, trafilam na kawe do McDonalda, bo tu jest otwarte o tej porze. A i glodna bylam po laboratorium to tosta wciagnelam. Lece do pracy. Milego dnia mamuśki! I wszystkiego najlepszego w dniu naszego święta!
  6. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Co do bólu to ja zauwazylam ze jak wstane z naroznika to mi jakby dretwieje lewy posladek. Boli jak cholera i na noge stanac nie moge. Najsmieszniejsze jest, ze to tylko z jednej pozycji mam taki problem.
  7. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Katalina, dziecko to raczej w okolicach miednicy, przy zebrach bedzie za jakies 10 tygodni. Tu masz teraz przesuwane inne organy, wiec spokojnie. A mi pozmieniali godziny pracy i zamiast na 8 rmto mam na 9. I krece sie teraz po miescie bo odwiozlam Malego do zlobka, a wszystko jeszcze pozamykane... I marzne.. Dzis rano mialam kryzys... Po cholere ja chodze do tej pracy, tak mi sie nie chcialo wstawac i szykowac... Ale z drugiej strony co ja bede w domu robic... Nudzic sie i jesc... To lepiej juz w pracy... Tylko te godziny... Ach... Ponarzekalam sobie, teraz czekam az ktos sie zmiluje i tez wczesniej przyjdzie do pracy i wejdziemy do srodka. Milego dnia!
  8. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Witam nową mamusie! Namowilyście mnie na szarlotke i tez dzis zrobilam. I szaszlyki na obiad zrobilam. Przyjechala moja mama, pobawila sie z Mlodym i dzien zlecial. Teraz zabralam sie za prasowanie, ale juz mialam dosc i zostawilam na jutro. Moj T. ma popoludniowki to sobie spokojnie poprasuje.
  9. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Natalia wspolczuje szpitala! My wrocilismy z dzialki, troche posprzatane. Mam zamiar spedzic tam koncowke ciazy, wiec musze sobie wszystko przyszykowac. Teraz po kolei siedzimy w wannie, wlasnie moja kolej i siedze z farba na wlosach. To do rzeczy niewykonalnych przez mezczyzn poza ciaza, to moj mi wlasnie farbe nalozyl... A nigdy nie chcial nawet pomoc. Co do ruchow, to spokojnie. Dziecko jeszcze delikatne, mieciutkie i leciutkie, ja to mowie, ze mi sie woreczek z orenzada pod brzuchem porusza. Jeszcze nas zdaza pokopac, jeszcze bedziemy narzekac na te ruchy ;) Spokojnego wieczoru, ide zmywac kolorek.
  10. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Kradnę sobie chwilę i naskrobię kilka słów. Co do położnej, to sprawa jest bardzo prosta w teorii, a czasami trudniejsza w praktyce. Od kilku lat obowiązuje opieka położnej od 20 tygodnia ciąży do końca połogu. Położna może być niezwiązana ani z przychodnią, ani z lekarzem, ani ze szpitalem który wybieramy. Jest to całkowicie odrębna opieka. Czasami w przychodniach robią problemy, bo w deklaracjach wyboru lekarza mamy pakiet trzech usług, czyli lekarz, pielęgniarka i położna. Ale wybór tej ostatniej jest całkowicie po naszej stronie, przychodnia NIE MOŻE nic narzucić. U mnie w mieście kilka lat temu jedna położna założyła sobie prywatną praktykę położniczą i właśnie świadczy takie usługi - tj. opieka przedporodowa, (zorganizowana w formie szkoły rodzenia, czyli spotkania kilkuosobowe raz w tygodniu u niej w gabinecie z salą ćwiczeń) i opieka na kobietą po porodzie i noworodkiem w domu. To ona przyjeżdżała do nas do domu, obejrzeć małego, zważyć, pomóc z przystawianiem do piersi, ona zdejmowała mi szew po cesarce. Nie mogę sobie wyobrazić ciąży i połogu bez tej kobiety. A w międzyczasie od mojej ostatniej ciąży, jeszcze podniosła swoje kwalifikację o opiekę neonatologiczną i już uzyskała możliwość wystawiania nawet recept. Zaczynam nowy kurs 13 kwietnia ;) Poszukajcie w swoich miastach właśnie takiej osoby, moja Kasia na pewno nie jest jedyną odważną położną w Polsce. Co do pokoiku, czekam na potwierdzenie płci i zaczynam przemeblowywać pokoik. Rok temu przeprowadziliśmy się na nowe mieszkanie, 4 pokoje i jeden stał taki pustawy (kanapa i biurko) z zamysłem o drugim maluszku. Teraz będę mogła go urządzić. Miejsca za wiele nie ma, ale coś wymyślę, tylko muszę przekonać mojego niemęża, że komputer naprawdę może stać na korytarzu ;) Co do wyprawki, to nie zaglądałam w tabelkę, ale na pewno więcej rzeczy, które są na rynku, jest zbędnych niż niezbędnych. Na przykład wspomniane kosze na pieluchy. No proszę was, która chce w pokoju dzieciątka, bo pod ręką, składować zasikane pampki. Wrzucasz je normalnie do śmieci, a że jest tego trochę to i tak codziennie ten standardowy kosz trzeba opróżnić. Tak samo podkładki, gąbki, podeściki do kąpieli malucha, to tylko składowiska bakterii, a wystarczy podłożyć pieluchę tetrową, żeby dziecko się nie ślizgało, i tak trzymasz je w ręku. (o, własnie tego uczyliśmy sie na szkole rodzenia, jak wykąpać malucha, p. Kasia szczególnie zachęcała do ćwiczeń tatusiów i to oni na zajęciach kąpali). U nas w pokoju Olka stało łóżeczko z przewijakiem, komoda z ciuszkami i fotel dla nas. Nic więcej nie było potrzebne. W pierwszych tygodniach, zamiast kołyski czy kosza Mojżesza, używałam gondoli w funkcję bujania i miałam dziecko zawsze pod ręką. Potem leżaczek, choć rzadko używany, bo Olek lubił leżeć na brzuchu i szybko trzymał głowe i rozglądał się, więc wolał leżec na kocu na podłodze. Co do spania to zgadzam się całkowicie z misią23, nie wpadajmy w paranoję, obecnie dziecko waży jakieś 15-20 dkg, a potem organizm sam zadba o właściwą pozycję. Spijcie jak lubicie, póki jeszcze w ogóle dacie rade spać ;) Powymądrzałam się, teraz troche aktualności :) kukurydza, piekne zdjęcie chłopaków! bliźniaki to dla mnie fenomen nie do ogarnięcia, w moim nabliższym otoczeniu w ostatnich kilku latach pojawiło się chyba z 6 par bliźniaków, najczęściej jako "drugie" dziecko ;) takie małe niespodzianki od losu. Paulina93 - ja myśle o ćwiczeniach, bo przez zimę się ostatnio opuściłam i sprawdzałam już co Calypso proponuję dla mam i chyba się wybiorę jak będę miała wolne. Do tej pory tylko basen, ale raczej rekreacyjnie niż stricte sportowo, ale zawsze coś tam popływane. mamalina - solidny ten poimprezowy brzuszek. Reszta brzuszków tez znakomita, super już wyglądamy jak mamuśki ;) Mój Olek codziennie przychodzi i pyta, czy dzidzia już kopie i przytula się do brzucha i mówi do niego. Idę ogarnąc mieszkanie i zbieram sie na działkę. Mój niemąż juz tam od rana działa i piecze obiad w kociołku. To nasz pierwszy raz, ciekawe czy da się jeść ;) Trzymajcie kciuki.
  11. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Tyle mam wam do napisania i jie mam chwili czasu. Zaraz jade z Mlodym do lekarza bo jskis wirus nas lapie. Moze po poludniu sie uda usiasc i napisac wszystko.
  12. Fizka

    Sierpniówki 2016

    O, z komputera udało się zdjęcie dołączyć. 15 tydzień, druga ciąża... A ja już kuchnię wypucowałam, mały rozłożył stos zabawek a teraz farby i maluje. Idziemy jeść w końcu śniadanie. Miłego dnia.
  13. Fizka

    Sierpniówki 2016

    W sumie wczoraj tez aobie pozwolilam, bo doatalismt od klientki mala bombonierke i wciagnelam kilka mini pralinek Lindta. Oj dobre byly... Ja tez wstawilam linka do tabeli, jak bedzie u kilku z nas w podpisach to zawsze bedzie dostepny.
  14. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Kto spi ten spi. Ja o 7.02 uslyszalam z drugiego pokoju okrzyk "Juz jest dzien!!! Wstajemy!!!" i nie bylo zmiluj ;) Kakao dla malego, kawa dla mnie i rozpoczelismy sobote. Evee - ja o dziwo nie mam ciagotek na slodkie. Jem normalnie, staram sie wiecej owocow i warzyw, ale to zdroworozsadkowo. Mamalina - dzieciaki to jak wygrana na loterii!! Samo szczescie! Poki nie urodzil sie bOlek to tego nie rozumialam. Teraz zastanawiam sie czy zdaze z trzecim... Lenka - gratuluje synka! Wyniki masz dobre. Ja z uwagi na wiek sie troche stresowalam Pappa, ale tez wyszly mi dobre. Brzuch juz mam ciazowy, klienci w pracy pytaja co ja tam jeszcze robie. A to dopiero koniec 4 miesiaca.... Co bedzie dalej... ;) Mam nadzieje, ze w tym tygodniu po tych wszystkich zawirowaniach uda mi sie juz wrocic na siłownie i do cwiczen, bo ostatnio nie bylo kiedy.
  15. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Lenka - kolyska jest na max 3 do 5 miesiecy. Potem dziecko sie kreci, podnosi i juz sie nie sprawdza. Wiec chwilowy zakup. Ale jesli to kaprys to zrob sobie przyjemnosc.:) Ja planuje dostawke do lozka, a lozeczko w pokoju dziecka, zeby w nocy bylo przy nas, a w dzien spokojnie mialo swoj kat.
  16. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Czesc dziewczyny!!! Dzieki za mile slowa. Juz po pogrzebie, goscie sie rozjechali, ja w koncu odpoczelam. Dalo mi to teoche w kosc i w czwartek jak padlam o 19ej to spalam do 7ej rano. Ja musze przysiasc i zamowic sobie jakies witaminy, bo obecnie dziecku wyjadam ;) Przeskoczylam juz w ciazowe spodnie, bo na pogrzebie okazalo sie ze spodnie w ktorych tydzientemu bylam w pracy juz sa ciasne. Nagle mi brzuch wyskoczyl... Kupilam sobie dwie pary takich eleganckich do pracy, mam dwie pary dzinsow i spodniczke i sporo sukienek i tunik mi siostra dala. Takze do lata jestem zabezpieczona. Co do imion to wczesniej byla mowa o Hani i Dominiku, ale zobaczymy za kilka miesiecy jak to sie bedzie klarowac. Wczoraj bylismy na urodzinach i byly wlasnie 1,5 roczne blizniaki i tak mi sie "kukurydza" skojarzylas:) ale to tak pocieszne chlopaki byli, ze tylko usmiech na twarzach. Ide robic sniadanie i jedziemy na pokazy modeli koleji, moj Olek jest fanem. Milego dnia zycze.
  17. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Fiolka, ja normalnie w ciazy farbowalam. Tylko farba bez amoniaku i nic sie nie dzialo. Witam blizniakowa mame! Wczoraj zmarl moj dziadek i jutro mam pogrzeb i goscie juz wieczorem przyjedzaja. Wzielam tydzien urlopu i ogarniam rzeczywistosc.
  18. Fizka

    Sierpniówki 2016

    U mnie po wizycie ok, jakis miniaturowy krwiaczek, ale spokojnie. Mam wlaczyc witaminy. Wczoraj bylismy na wycieczke w Dolinie Miłości. A dzis leniuchowanie w domu i spotkanie z przyjaciolmi.
  19. Fizka

    Sierpniówki 2016

    A ja sie dzis obkupilam w ciążowki na wyprzedazy w c&a. Spodnie 2 pary, spodnice 2, 3 bluzki i wydalam ledwie 200 zl
  20. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Mamalina - bardzo czesto o tym slychac, ze po witaminach duze dzieci. Ja bralam Feminbion w poprzedniej ciazy. Synek duzy, ale oboje rodzicow ma wysokich ;) wiec trudno okreslic czy to witaminy czy geny. Ja na razie tylko kwas foliowy biore. W sobote wizyta, moze cos ustalimy w temacie.
  21. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Evee, proste, idź na dwa tygodnie zwolnienia. Odpoczniesz, zrelaksujesz sie, nabierzesz dystansu, a szefowa moze troche dojdzie do rozumu...
  22. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Ja normalnie pracuje, wiec 7 godzin siedze za biurkiem. Poki co nie doskwiera mi to, ewentualnie spodnie cisna czasami ;) Jestem tylko wiecznie zmeczona. Przespalabym ze dwa dni...
  23. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Oj, dziewczyny, trzymajcie sie w tych szpitalach! Badzcie dobrej mysli! To najwazniejsze! Ja po wizycie... Jedynie poltorej godziny opoznienia... Dobrze ze wczesniej dzwonilam i pani powiedziala ze jest 40 minut poslizgu. Wiec sie nie spieszylismy i tak godzine czekalismy. Ale wszystko ok. Dzidzia wstydliwa nie chciala pokazac buzi, ale wszystkie organy na miejscu, wymiary w porzadku. Trafilismy na tego samego lekarza co trzy lata temu, bardzo fajny gosc. Na koniec tata zapytal czy widac plec? A doktor do nas "a nic nie mowiliscie zeby pokazac ;)" i potwierdzil moje przecZucia. Mowi ze na 95 procent panienka. Trzymajcie sie zdrowo, ide troche odpoczac bo od 7ej poza domem i dopiero weszliśmy.
  24. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Czesc! Zosia, Tadam, zdrowka!! Nie stresujcie sie, bedzie dobrze! Ja dzis ide na prenatalne. Licze ze wszystko bedzie ok! Samopoczucie ogolnie ok, chwilami mnie muli, ale znosnie.
  25. Fizka

    Sierpniówki 2016

    Czesc! Dziewczyny, nie panikujcie, lepszy dzien to po prostu lepszy dzien, cieszcie sie! My wczoraj powiedzielismy najblizszym znajomym, bo byli u nas na sankach i na meczu. Oni tez maja dwojke i dsieciaki sie fajnie dogaduja. Wszyscy sie z nami ciesza. Ja mam brzuch wysoko wysadzony, ten przedciazowy. Ale spodnie zaczynaja lekko uwierac, mimo ze waga bez zmian. Jade do domu obiad gotowac, moze jakies ciasto strzele na skoki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...