-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Fiolka
-
Mroczna Mój Robcio od kilku dni też się zaczął silnic i tez czasem robi takie banki :) poza tym n razie wykazuje zainteresowanie światem i czasem łapie zawieszki n jakimś punkcie :) spanie w dzień już nie dla niego.
-
Moja siostra ma termomixa i jest bardzo zadowolona. Antynikotynowa Daj znać jutro co powiedział pediatra. My mieliśmy ciężki weekend i ciężki poniedziałek :( W niedzielę podróż do moich rodziców 4h w samochodzie ale jakoś dał radę. Zdenerwował mnie tylko synek mojej siostry a raczej siostra. Ja rozumiem że to małe dziecko bo ma 2,5 roku i nie rozumie pewnych rzeczy ale nie można go było spuścic z ok żeby krzywdy mojemu Robciowi nie zrobił. Jak się mu mówiło że nie można to on na złość robił a moja siostra nic.... grr... Dzisiaj byliśmy znowu na przesiewowym badaniu słuchu bo w szpitalu wyszła kontrola. Byliśmy w centrum zdrowia dziecka. O dziwo szybko poszło ale jestem zła bo warunki do badania tam są straszne. Nawet niema gdzie dziecka przewinac. Dziecko musi spać albo być bardzo spokojne podczas badania a tam cały czas hałas. Dzieci płaczą, krzyczą. Dorośli nie lepsi. W gabinecie to samo. Ciągle ktoś przychodzi wychodzi pomimo że każdy hałas ma wpływ na badanie!! W pokoju też dziecka na spokojnie uspokoić nie można bo jak za długo marudzi to każą wyjść i następny i tak w kolko. I oczywiście znowu nie wyszło badanie i teraz czeka nas ABR :( wybrałam nocne badanie bo że snem w dzień to loteria. Oczywiście badanie w nocy ale od rana mamy być na oddziale a ja z domu m wziąć leżaczek... polska służba zdrowia. Juz nie wspomnę że badanie dopiero 31 styczeń :/ muszę znaleźć to badanie przesiewowe prywatnie, po czyścić mu uszka bo ma sporo wosku który zalega i na spokojnie iść gdzieś. Może któraś z was wie gdzie takie robią? Za to byliśmy dzisiaj na USG brzuszka bioderek i ciemiaczka i wszystko jest w porządku. Ma tylko lekko poszerzona miedniczke ale to normalne ponoć. W razie czego za pół roku można wykonać usg dla własnego spokoju jeśli ktoś chce. Jeszcze mnie dzisiaj ( nawet nie dzisiaj) mój M wkurzyl. Ciągle tylko ten komputer i komputer albo tel. Żeby chodzić do kibelka z tel żeby grać to już masakra!!!! A ja z małym na rękach i nawet zjeść nie mogę normalnie a on zjadł i do kompa. Nóż kur...!!! No to mu Młodego w cisnelam w ręce a on sam płacz. To mu powiedziałam że pewni nie przyzwyczajony skoro tata woli komputer od syna. Może za ostro ale stwierdził że mu wspominam i że on pracę musi odreagować itp. No tak do mnie to tłumaczenie trafiło że teraz na sobie pisze posta a wcześniej ogarnęłam pranie, ogarnęłam mieszkanie, pozmywalam, wyniosłam śmieci itp a on się zajął kompiela, karmieniem i usypianiem i dobrze mu szło ale nie usypianiem ma problem ale ja sie nie ruszam. Moja pomoc zostala odrzucona. Męska dumą. Przepraszam że tak długo ale musiałam się pozalic.
-
Muszę iść z Robciem na boleśnie krwi. Jak pobierają krew takim maluszkom? Olusia Ale mnie wystraszylas ta choroba. Nie dość że to moje pierwsze dziecko to jeszcze grupa krwi O :/ Marta joanna Synus duży :) ja też karmie co 3 h mniejsza ilością i juz tak nie ulewa :) Katalina Nie jesteś jedyną. Każda ma czasem gorszy dzień. Ja tak miałam wczoraj aż potem miałam wyrzuty sumienia :( musimy jakoś przetrwać ten ojr a potem mam nadzieję będzie tylko lepiej.
-
U mnie w nocy przeważnie 1-2 pobudki. W dzień to różnie, nieraz śpi po 3 h a nieraz niecała godzinę i się budzi. Dzisiaj od 6 do 13 nie spał tylko przysypial, a jak się obudził to marudzil, dopiero teraz padł. Czekam n M i wychodzę d galeri sie od stresować bo już mi zaczynało cierpliwości brakować aż mam teraz wyrzuty sumienia :( muszę się wyrwać na chwile z domu a jak mój trochę z synem posiedzi to nic mu się nie stanie. Jeszcze mu zostawię stepper do skrócenia. Ciekawe czy da radę jak mu też tak będzie marudzil.
-
Agusiaczek A mogę zapytać jak się nazywa ta maść i tabletki?
-
Mmj To fantastycznie że się torbielki wchlonely :) to super wiadomość :) passerem się nie przejmuj, jak trzeba założyć to trzeba a przynajmniej może pomóc. Agusiku Na pewno z czasem wszystko dojdzie do normy. Mam nadzieję :) jutro skręcamy stepper i będę maszerowali dodatkowo. Pod koniec października mam spotkanie klasowe po 10 latach, nie wiem czy pójdę ale motywacja do ćwiczeń w razie czego jest :)
-
Zaczarowana Trochę mi pozmieniało wyrazy ale mam nadzieję że sens zrozumialas :)
-
Anulka165 Cieszę się że Cię rozsmieszylam :) z podwoziem do gin idę dopiero za dwa tygodnie więc zobaczymy. Co do wymagań to wiadomo że trochę to potrwa zanim się wróci do kondycji sprzed ciąży a do Chodakowskiej to Ojojoj trochę może być teraz daleko :) ale się staramy :) Lenka Przecież to nie Twoja wina ze urodziłas wcześniej. Nie możesz sobie niczego zarzucić, przecież dbać o swoje Maleństwo najlepiej i robisz dla niego wszystko żeby jak najlepiej się rozwijał. Wierzę że następna wizyta będzie udana i okaże się że z oczkami już wszystko dobrze :) Zaczarowana Ja wytrzymałam cały ale wszystkich ćwiczeń nie zrobiłam bo na niektórych ćwiczeniach tylko na nią patrzylam z otwartą paszcza i zastanawiałam się czy za rok dam radę wykonywać je tak jak ona :) :) hehe A u mb mb te hemoroidy bo bo sumie nu boli nic i "2" robię bez problemu za to raz ich niema a raz są mega wyczuwalne.. paranoja jakas, nie wiem o co chodzi.
-
Myszka Też mi się wydaje że tu i przystawianie chodzi bo mój Robcio jak mnie czasem złapie nie tak jak trzeba to aż zeby zaciskam z bólu.. Agusiku To witaj w klubie. Dobrze ze nie jestem sama od razu raźniej ale nie dobrze ze tak się tam na dole porobiło :/ przez to nawet nie myślę o zblizeniach z M. Zobaczymy co gin za dwa tygodnie powie. Moja linia też widoczna i na razie nie blednie. Pępek to jakaś masakra, zrobił się prawie czarny w ciąży. Jakbym się tam nie myla albo coś. Ostatnio się wkurzylam i go szorowalam w wannie to mi ta pierwsza warstwa naskórka zeszła ale dalej ciemny jest. DoGa To masz dobrze. Ja tez ćwiczyłam Kegla i mi to nie pomogło. A hemoroidy mi tydzień przed porodem wyskoczyly a że przed CC rodziłam normalnie itp to po porodzie mi się jeszcze powiekszyly przez parcie :( Co do przepajania to jak ktoś tylko karmi piersią to raczej niema potrzeby a jak ktoś dokarmia mm to można. Ja czasem daje wodę a jak są problemy z brzuszkiem to i trochę koperku.
-
Oczywiście chodziło mi o pochwe a nie o pochwalenie.
-
Dziewczyny a jak z waszym podwoziem? Wszystko ok? Niby jestem po Cc ale 12 godzin wcześniejszego naturalnego zrobiło swoje. Mam wrażenie że nie wszystko jest jak być powinno :( Przepraszam że tak szczegółowo ale z pochwalić tak jakby uchodzi powietrze i cewka moczowy też jest jakby otwarta i widoczna. I oczywiście hemoroidy nie zniknęły :(
-
Zaczarowana To witaj w klubie :) ja też z chodakowska zaczęłam ćwiczyć od października :) ostatnio chciałam spróbować przebieg kilka metrów żeby zobaczyć jak będzie bo biegać strasznie lubiłam i biegalam no i się zalamalam. Jak to moje ciało zaczęło falowac!!!!! Brzuch w jedną cycki w drugą!! Do tego jeszcze musiałam skoordynowac ruchy raj i nóg.czułam się jakbym maraton przebiegła a nie 5 metrów ;) U nas Robcio ładnie śpi w nocy i tak do południa a potem to by chciał cały czas świat zwiedzać. Też na problem z kupami. Robi przeważnie 2 dziennie. Z poranne nie na problemu a wieczora idzie opóźnienie i jest marudzenie. Za to pięknie dzisiaj tak długo główkę podnosił leżąc na brzuszku :) jestem z niego dumna :* :) A co do M to chyba coś w powietrzu wisi bo większość przestała nagle myśleć z tego co tu widzę :) jak na mojego narzekać nie mogę ale w weekend też mnie tak wkurzyl!!! Biegam z Młodym po mieszkaniu od 5 do 9 bo ani na chwilę niechce zasnąć, plecy mnie bolą, dusi mnie w klatce, jestem nie wyspana bo gorsza noc, głodna bo czasu na z nią danie nie ma, w szlafroku no nie było kiedy się przebrać a on sobie śpi!!!! 9 a on śpi!! To idę z płacząc dzieckiem do niego a on nawet się nie obudził. Więc go budzę (dość brutalnie bo już mnie coś strzelalo w srodku) a on do mnie ze jeszcze pół godzinki bo on taki zmęczony po tygodniu pracy. No zesz KU.... a ja to nie jestem, leżę i pachne. No tak mnie wkurzyl. mógłby na 2-3 godzinki zająć się młodym żebym się przespala a on mi mówi że zmęczony!!
-
Wiecie co, ile osób tyle opini. Czytalam o tych bioderkach i w każdym artykule co innego piszą. Tak samo lekarze. Jedni każą kłaść na boku inni nie, jeszcze inny każą podglądać coś pod plecki, nóżki a jeszcze inni każą wkładać pieluche w body. To tak jak z poloznymi. Kazda mówi co innego. Jak miałam w szpitalu kontakt z 3 poloznymi to każda mówiła inaczej. Wydaje mi się że to tak jak Marta Joanna pisze. Że trzeba malucha w każdej pozycji kłaść i żadnej nienaduzywac. Niestety u nas przewazala pozycja na boku i mam nadzieję że nie będzie przez to problemów.
-
Katalina U nas też smierdzace baczki były jak podawalam nystatyne do polkniecia. Masakra. Nystatyny już nie daje u baczki nie smierdzace. Za to od dwóch nocy też śpi niespokojnie. Wierci się, kręci ja się przez to budzę i nie wysypiam, on też się budzi co godzinę jakby mu się coś sniło i tak w kolko. Dzisiaj go wzięliśmy na przetrzymanie. Wyleczysz się dostał butle i jak zawsze padal i budził dopiero o 2-3 tak dzisiaj zasnąć nie moze :( Mroczna To wcale się nie dziwię że roz 68 wchodzi :) Szkoda ze z bioderekami wyszedł problem. I ile taka szyne trzeba nosić? Biedna Malutka. Kurde ja się tak przestraszylam tego kładzenia na boku że w dzień kładłam tylko na plecach i trzeba będzie to kontynuować w takim razie. Tylko w nocy się będę bała że mu się uleje i sie zakrztusi czy coś :( Też słyszałam i czytałam o tym że d nie powinno dziecka wyciągać przy mierzeniu. Lenka Wow jak rośnie szybko. :) 12 tygodni, jak to szybko minęło... jak kładę na boczku Robcio Robcio zawsze podpieram waleczkiem z pieluszki ale między nóżki już nic nie kładłam :( Co do pieluszek to masz rację tez zauważyłam że Dady są mniejsze ale u nas pupa po nich jest ładna ładna a nie czerwona jak po pampersach. My się zapiszemy na usg w przyszłym tygodniu razem z usg brzuszka i ciemiaczka. Niby pediatra powiedziała z jak nie widzimy nic niepokojącego to można sie na razie wstrzymać z usg brzuszka i ciemiaczka ale ja jednak bym chciała miec pewność że wszystko tam jest w porządku.. A 10 pazdziernika mamy to ponowne badanie słuchu. Mam nadzieję z wyjdzie dobrze.
-
Mroczna To ile miała Emilka jak sie urodziła że już 68 zaczynasz zakładać? W sumie ja też już 62 zaczynam
-
A zapomialam napisać. Trochę mi się laktacja rozbujala i mam więcej pokarmu. Mały sukces :) U nas też będziemy na 2 przechodzić tylko skończymy paczkę :) z Dady 1 są już za malutkie bo siku nam boczkiem uciekalo ale z Pampersa są jeszcze ok bo są odrobinę dłuższe :) nie mogę uwierzyć że już 4 tygodnie za nami. Robcio też ma krostki na buzi i czasem na cialku też coś wyskoczy ale pediatra nie widział w tym nic złego mimo że go też o tą skaze pytałam. Mamy jeszcze skierowanie na badanie krwi bo podobno jest trochę blady... w domu jakiś tego nie widzę, tej bladosci. To chyba przez światło w przychodni bo ja na buzi opalona a tam wygladalam jak trup. No ale zrobimy badania żeby sprawdzić czy wszystko w normie.
-
U nas znowu nic prawie nie przespana. Chyba się Małemu pory dnia trochę przesunely. Za to ja już padam. Gdyby któraś z mam czegoś potrzebowała to w Smyku są jeszcze dziś promocje na ubranka -50% i chyba na inne rzeczy też. Chyba przez neta tylko, nie wiem jak stacjonarnie.
-
Majeczka Dziękuję za informację, w razie czego będę wiedziała gdzie jechać :) Mroczna My też kładziemy na boczku tylko. Mam nadzieję że będzie wszystko ok. Armin.juz miałam pisać ale Soncia mnie ubiegla. Termometr Kukurydzy zrobił furorę. U nas się sprawdza polecam.
-
Mamy z Warszawy które robiły już kontrolę bioderek możecie mi polecić jakieś miejsce? Będę wdzięczna :)
-
Anula11 Gratuluję z okazji ślubu :) cieszę się że wszystko się udało i czekamy na zdjęcia :) Virkael, katalina Nie umiem pomoc ale mam nadzieję że szybko minie ten trudny czas.. Też podjęliśmy decyzję co do szczepionek i na pewno będzie to 5w1 i pneumokoki. Rotawirusom chyba odpuscimy. Jak tak czytam o chcrzcinach to wychodzi na to że mój Robcio będzie ostatni. Ba razie nawet nie planujemy przez przeprowadzkę i remont. Po prostu nie chcemy wszystkich rzeczy na raz żeby się w tym nie zgubić. Nie wiem czy dobrze robimy skoro tutaj już większość do końca roku będzie po chcrzcinach...
-
To chyba wczoraj po prostu był dzień na marudzenie. Mój Robcio też ciągle na rękach i przy cycu. Prawie nie spał a jak padł ok 21 to wstał przed 5 pojadl i kolejna pobudka po 9 zjadł i dalej śpi. Oczywiście po jedzeniu była jeszcze kupa ale się nie rozbudzil uff :) Czy możecie polecic jakiś inhalator? Używacie? Zastanawiam się nad kupnem ale nie wie ktoś wybrać. Niektóre maj takie ceny że szok. No i te końcówki. Podobno końcówki że smoczki sie sprawdzaja. Nie mam i nie pojęcia. Może któraś z mam mogłaby coś polecic. Mroczna To chyba normalne ja się ostatnio swojemu kazalam wyprowadzić pomimo że się synkiem zajmuje, robi zakupy, gotuje itp. Po prostu miałam gorszy dzień. Może u Ciebie też tak jest i samo przejdzie. Myszka Współczuję sytuacji. Faktycznie czasem trzeba im mówić wprost pewne rzeczy bo sami się nie domyśla. Poza tym jestesmy zmęczone, czasem brakuje nam rak i oczekujemy pomocy z ich strony. Ale oni czasem mają problem ze zrozumieniem ja ja faceci. Bina Ja ostatnio myślałam że padne jak Robcio obsikal body a mój M go akurat go przebieral i zakłada mu z powrotem te mokre body no przecież wyschna... O losie.
-
Anulka165 No właśnie też o tych skokach czytałam i wychodzi na to że to właśnie to. I u mnie od wczoraj masakra a dzisiaj to już z M na rzędach stajemy.. ciekawe ile to trwa.
-
U nas ostatnio trochę gorzej bo Robcio zaczął strasznie marudzić. Raz jest spokojny ładnie je i śpi a innym razem jest maruderem. Zastanawiam się czy to aby nie skok rozwojowy bo apetyt mu się zwiększył chyba dwukrotnie.. z dnia na dzień leżąc zaczął trzymać główkę prosto, ładnie chwyta itp. Ale to chyba za wcześnie na skok? Ja i swojego M jestem czasem zazdrosna. Jak wychodzimy na spacer to on musi wózek pchać, wszystko on, ubrać on, przewijac on, ponosić on. Tylko kupy nie przewija :) no ale niech się cieszy bo jutro wraca do pracy i zostaje z Młodym sama.
-
Śliczne te nasze Maluszki :) Wreszcie weszłam na forum prywatne na kompie i dodałam swojego szkraba :)
-
Catya Rozumiem że to nie miała być żadna ocena ani nic takiego ale musiałam się wyzalic. Zamykam ten temat. Co ma być to będzie. Jak się coś poprawi to super a jak nie to trudno. Mroczna Próbowałam z filmem i bez filmu, który muzy i bez. Może taka moja uroda. Tak ja pisałam wyżej co ma być to będzie. A co do postrzegania siebie po porodzie . Chyba mam podobnie. Wczoraj miałam wyjśc do galeri po kilka rzeczy dla Robcia. M miał z nim zostać w domku. I pewnie bym poszła ale jak zaczęłam się szykować do wyjścia to zdolowalam się strasznie. Buty jeszcze za ciasne, w spodnie muszę się wbijac a dresow mam już dość. Brzuszek odstaje, rozstępy wyglądaja tragicznie, pępek czarny jakby był brudny. Poczułam się w jakiś paszkwil. Poryczalam się i nigdzie nie poszłam. Co do tego że M mówi że to dopiero 2 tygodnie po porodzie jak ja sama ze sobą czuje się źle. Niby 12 kg że mnie zeszło ale teraz waga stoi w miejscu i tez mnie to doluje. O seksie to już całkiem nie myślę.. DoGa Witam i gratuluję Wiktorka :) Bina To może już takie przerwy zostaną :) mogłaś troszkę odespac : Anuka165 Współczuję sytuacji z M. Mam nadzieję że się relacje poprawia. U mnie niby relacje poprawne a ostatnio tyle rzeczy się nawarstwilo i wybuchlam. Kazałam się swojemu wyprowadzić... i też od połowy ciąży zero zblizen bo się ba że dziecku krzywdę zrobi. Czasem mam wrażenie że to wymowka była. A teraz nie poruszamy tego tematu. Mam wrażenie że mi zależy bardziej niż jemu. Mmj Współczuję Ci bardzo. Mam nadzieję z tą nieinwazyjna metoda pomoże i wszystko wróci do swoje miejsce. Trzyma kciuki, bądź dzielna. U mnie dzisiaj synus marudzi w nocy. A już ładnie przesypial po 5-6 h. Ciągle głodny. A jak zje to ulewa i tak w kolko. Jeszcze się przyzwyczail do cyca bo go przed butla przystawiam. I nawet jeśli mało co tam jest to sobie go lubi pomietosic :) Edzia Taka widocznie nasza uroda i tyle. Szkoda no ale mi nie poradzimy. Najważniejsze żeby Maluszki zdrowe były :) Byliśmy u pediatry. Przybrał już prawie 500 g w dwa tygodnie. Poza tym ok wszystko. Ma nie brac wit K bo mały dostał ja w szpitalu domiesniowo. Z kolei moja przyjaciółka ma brać pomimo że jej córcia te dostała domiesniowo. Więc już nie wiem jak to jest. Tak samo z usg bioderek. Jedni każą rób rób 4 a inni po 6 tygodniu... Co do szczepionki to się zdecydowaliśmy na 6 w 1 o nazwie Infanrix HEXA. Jeszcze chyba będziemy musieli zmienić pieluszki bo mam wrażenie ze białe pampersy powodują zaczerwienienie pupki i te odparzenia to wlasnie od nich bo w upały i nie było :/ Mamy po Cc czy też mialyscie albo macie tak uczucie klucia pod zebrami. Po całym dniu wieczorami strasznie mnie pobolewa w okolicy mostka, taki klujacy, zatykajacy ból. Czasem ciężko mi oddech złapać. Zastanawiam się czy to normalne.