Skocz do zawartości
Forum

Nena

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nena

  1. Droga Redakcjo, Chciałam wczoraj wysłać maila ze zdjęciami ale niestety się nie powiodło:( dostałam wiadomość, że skrzynka odbiorcy jest przepełniona. i co teraz?
  2. elwira całkiem pokaźna ta Twoja gromadka ja mam psa o imieniu Bafi, rodzice mają suczkę Kaję, kiedyś miałam kundelki Kajtka i Sonię a najśmieszniejsze imię dla kota jakie słyszałam to Przeciąg, kot mojego kolegi. wyobrażacie sobie jak jego matka otwiera okno i krzyczy: Przeciąąąąąąąąąąąąąąąg!!!!
  3. Myślę, że warto skorzystać z pomocy doradcy finansowego, który podpowie jakie dokumenty będą potrzebne, pomoże obliczyć naszą zdolność kredytową i wstępnie przedstawi oferty banków. Jednak nie należy ślepo mu wierzyć, trzeba do tego podejść z głową. Ponad 3 lata temu wraz z mężem postanowiliśmy wziąć kredyt na zakup mieszkania. najpierw udaliśmy się do doradcy Expandera. Pan był bardzo miły, wyliczył, że z naszymi dochodami ledwo ledwo łapiemy się na kredyt w dwóch bankach. Tak dla porówniania umówiłam się również z doradcą Open Finance. I co usłyszałam? Że kredyt powinnam wziąć sama bo jak dodamy dochody mojego męża to bardzo zaniży to moją zdolność kredytową. Po czym pani przedstawiła mi oferty trzech banków, zupełnie innych banków niż pan z Expandera. Długo nie mogłam zrozumieć dlaczego ich propozycje są tak odmienne, tak na zdrowy rozum mieli do zaproponowania te same oferty tych samych banków... W końcu ktoś mnie oświecił- dla doradcy bankowego kredyt to produkt, który muszą komuś nieładnie mówiąc wcisnąć. Między bajki można włożyć pusty frazes, że właśnie ten kredyt jest przygotowany specjalnie dla nas i oczywiście doskonale dopasowany do naszych potrzeb. taaaa... Koniec końców formalności kredytowych dopełniliśmy sami udając się do jednego z banków poleconych przez doradcę Expandera (w tamtym czasie był to jedyny bank oferujący kredyt Rodzina Na Swoim). I jeszcze jedno zdziwienie na koniec- prowadzę działalność gosp, wg doradcy z Expandera musiałam zgromadzić całą masę dokumentów jak np. wyciąg z konta bankowego firmowego z ostatnich dwóch lat, wszystkie faktury z umowy- zlecenia również z ostatnich dwóch lat i jeszcze wiele, wiele innych, których nawet nie wiedziałam gdzie szukać. Dopiero w banku okazało się, że potrzeba jedynie nip, regon, wpis do ewidencji i pit za zeszły rok
  4. Nena

    Nasze pomysły :-)

    a ja mam dwie propozycje na konkurs fotkowy: 1. maluch z Dziadkami 2. brzuszkowa Miss Parentingu czyli wersja dla ciężarówek
  5. Droga Redakcjo! czy mogę poprosić o prezentację zwycięskich fotek?
  6. Niesamowicie się z Tomusiem cieszymy, znowu udało nam się wygrać dziękujemy za wyróżnienie i gratulujemy pozostałym szczęściarzom
  7. Nena

    Konkurs: "Supermama"

    Tomek i mama, część 2
  8. Nie ma to jak urodzinowa imprezka z piękną panną u boku
  9. Towarzysze szpitalnej niewoli/ niedoli
  10. Gratulacje!!! spokojnej ciąży oraz zdrowych dzieciątek życzę!!!
  11. Dziękuję za wyróżnienie! Bardzo ale to bardzo cieszymy się z synkiem nagrody:) Czy szanowna Redakcja mogłaby zaprezentować zwycięskie zdjęcia? o ile to nie kłopot, oczywiście. sama wysłałam kilka fotek i jestem bardzo ciekawa które z nich najbardziej przypadło do redakcyjnego gustu. Serdecznie gratuluję pozostałym wygranym!!!
  12. 1. Tomek i sępy 2. Tomek i Bafi 3. Tomek i konik 4. Tomek i kózka 5. Tomek i dinozaur
  13. Tomek i Bafi- najlepsi kumple!!!
  14. Plaża... piasek i woda- świetna zabawa i super ochłoda!
  15. Jestem misiem przeuroczym, czarne uszka mam i oczy. Czarne mam też wszystkie łapki taki ze mnie zwierzak w ciapki. Mam też biały krągły brzuszek, jak prawdziwy łakomczuszek! Bambusowe pędy żuję gdy na drzewie się wyleguję. Przy okazji- jestem Wanda, sympatyczna mała... PANDA!
  16. Nena

    Listopad 2012

    gratulacje!!!
  17. panna'emto chyba tylko ja kupowalam i szatke i swiece a rodzice chrzestni dostali je dopiero przed mszą.... ja również sama kupiłam szatkę i świecę do chrztu. na szatce wyhaftowane imiona syna oraz data chrztu, na świecy data. i nawet mi do głowy nie przyszło by to komuś sprzedać
  18. Gratulacje!!! październikowa mama '2009
  19. Historia ta wydarzyła się kilka lat temu gdy mój uroczy siostrzeniec debiutował w roli przedszkolaka. Obserwując w przedszkolu swoich kolegów i koleżanki, Daniel postanowił wziąć z nich przykład i stać się bardziej samodzielnym. Na co dzień super to działało- sam bez proszenia sprzątał zabawki, sam pilnował pory karmienia królików, nawet sam chciał chodzić po zakupy:) Samodzielne ubieranie miał już całkiem nieźle opanowane, jednak najtwardszym orzechem do zgryzienia okazało się samodzielne ubieranie bucików. Do tej pory buciki ubierali mu rodzice lub dziadkowie. Ale po wielu protestach typu: "Ja siam, ja siam" skapitulowali i dali mu szansę. Kiedyś obserwowałam te jego nieporadne próby założenia bucika. Zauważyłam, że nie uda mu się bo język buta zwinął się do środka. Podpowiadam mu: "Danielku, łatwiej Ci będzie gdy wyciągniesz język". Na co mój uroczy siostrzeniec otworzył buzię ... i wysunął język
  20. Gratulacje dla rodziców i dużo zdrówka dla maluszka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...