Madika
Użytkownik-
Postów
17 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Madika
-
~strrunka Na Aborygenke mi nie wyglądasz, takze do menopauzy jeszcze Ci daleko ;) Czasem tak sie zdarzy... i to bez specjalnego powodu (jesli nie ciąża itp). Ale jak bedziesz kiedys przy okazji u gina to podpytaj specjalisty. Chyba ze częściej byłyby zawirowania to chyba dobrze by było skonsultować to z fachowcem. Ufffff cale szczescie.... Kamien z serca heheh Ciaze juz wykluczylam testem A jak go kupowalam to moj Mezulek z uroczym usmiechem powiedzial do mnie:" To co plany powrotu do pracy legly w gruzach?" Myslalam ze mu walne A powiedz mi te saczki dlugo bedzie mial? Czy juz mu usuneli czy jak to sie odbywa? I odrazu po zabiegu zaczal normalnie funkcionowac? Jak gdyby nigdy nic?
-
~strrrunka Cyk cyk cykady na cykladach... A moze to cyka kolo rowerzysty pewnego gina? Madika, dziękuję, na razie dobrze. I najważniejsze - normalnie słyszy. Ojjj moja cudna Cykada hehe Hehehe o kole nie pomyslalam ale kiedys rzeczywiscie takie koraliki na szprychach sie mocowalo Pamietacie? Strunka wszystko fajnie i ja rozumiem zmiany klimatu ale ja nigdy tak nie reagowalam Strunka myslisz ze to juz starosc puka do mych drzwi? heheheh
-
Ja wczoraj sie troche napisalam i dzis jeszcze a tu prosze nikogo poza mna nie ma.... swierszcze ino cykaj hehehe Strunka jak Bartus? Buziaki dla Was:*
-
~Misiakowata Strunka super wiadomosc!! Zdrowka dla Bartusia i buziaki misiowe :* Kalae fajnie,ze w robocie spokij na razie :) Mati od wczoraj chetnie chodzi do zloba..dzis go zawiozlam..jeknal w wozkowni,ale dalam na nozki i za raczke wszedl na gore do szatni..potem zmienil moja reke na reke cioci i nawet sie za mna nie obejrzal sluchajcie heheheh Ciesze sie,ze sie zakliatyzowal ;) A ja czekam u ginekologa..jestem 4 a doktora jeszcze nie ma.. Szkoda ze musze Nfz a nie do mojego rowerzysty.. Trzymajcie kciuki by mnie ten przyjal. Milego dnia Ps..cos malo piszecie na forum...Madika plazuje i cisza nastala Ejjjj jak to jest ze jak mnie nie ma to mowicie ze cisza bo ja nie pisze A ja wtedy ledwo moge nadrobic te dni co mi uciekly bez Was Misiakowata mam nadzieje ze zaraz doczytam ze u gina wszystko ok Ja nadal nie mam okresu... od dzis bede brala Luteine... dobrze ze mam jeszcze zapas po staraniach o Hanule hehe Wtedy endo wyposazyl mnie w taka ilosc ze nie wiem kiedy ja przejem heheh Ale dziwi mnie ten cykl musze az gina zapytac bo nigdy tak nie mialam wczesniej. Zawsze bylo regularnie z odstepstwem 1-2 dni w ta lub w tamta ale nie 6!!!! P. S. Moze jeszcze bedziesz miala powod zeby odwiedzic rowezyste heheh Kalae nie ma co sie zastanawiac czy Tosi bylo by lzej latwiej czy gorzej jakby chodzila wtedy do zlobka. Bylo minelo... Moze przy rodzenstwie Tosi zrobisz inaczej i zobaczysz... Choc kazde dziecko jest inne i innaczej moze reagowac. Misiakowata ciesze sie zeMati chetnie chodzi do zlobka. Ja ostatnio mam wrazenie ze Hania po kilku dniach by sie tez dobrze odnalazla w zlobku. Ale nie mam nigdzie takiego wiec problem z glowy
-
nati91 Strunka, super wiadomość! Trzymamy kciuki za szybką rekonwalescencję :) Ja chyba wreszcie zaczynam odżywać, dziś pierwszy raz od dawna wytrzymałam od śniadania do obiadu bez jedzenia i bez mdłości oby to był dobry znak :) I wydaje mi się, że czuję maleństwo czasem :) na razie takie delikatne smyrnięcio-pukania, no i bardzo rzadkie, ale są :) Jejku Nati dobre wiadomosci Ale szybciutko czujesz bombelka Ja to chyba 1 raz poczulam w 18 tygodniu... Pamietam to jak dzis byly takie jakby bombelki w brzuchu A my wracamy z nad morza :( Hanula dostala takiego kataru i rano miala 38,5:( na droge miala 37 kurcze my to mamy farta Teraz moj bidulek spi w aucie i nie mam jak jej odciagac gila:( Bo w pokoju mielismy odkurzacz to nie bylo problemu
-
~strrunka Dziewczyny, Bartek jest po zabiegu. Szybko wraca do sił. Był bardzo dzielny! Dziękuję za trzumanie kciuków! PS. Aniołowie są wśród nas! Aaaaa!!!!! Lepszej wiadomosci nie moglam przeczytac Trzymajcie sie dzielni Strunkowicze!!!!
-
~Misiakowata Madika hehe dobre Mati wczoraj juz katarku nie mial,to tata go zaprowadzil do zloba.Jak wrocilam z pracy i obaj spali..Mati sie przebudzil i ryki urzadzil jejuuuu...nie wiem co to bylo.. Raz ze spal tylko 30 min,dwa nie wiem co jest dwa...zrobilam obiad to zjadl z nami o 17 i humor mu wrocil..Moze mu sie cos przysnilo.. Ogolnie P mowil,ze dzis wszystkie dzieci wychodzily zadowolone do rodzicow :) Super :) Jutro prowadze ja i musze zdazyc na 8 do pracy ;) sroda wolna.. Mam nadzieje ze szybko dostane sie do gina,bo chyba mam nadzerke..nawet krwawie podczas stosunku..co nie jest fajne :((oby to nic groznego nie bylo Kalae ale Tosia ma foszko jeju..mam nadzieje,ze szybko jej minie..bo przykro Ci tak..tule :* Midiakowata mam nadzieje ze sie dostalas do gina a jak nie to oby szybko. Ja mialam nadrzerke ale nigdy nie krwawilam. Mialam ja wymrozona i seiety dpokuj potem A ja standardowo jak za poprzednim wyjazdem nad morze Nie mam okresu Juz 32dzien leci i juz dzis robilam test ale nic nie wyszlo Mam nadzieje ze albo szybko dostane albo niech sie jakos wstrzyma bo 28 mam wizyte u gina a wyznaczylam ja jeszcze w sierpniu
-
Sylwia921125 Hej. Dzieki dziewczyny pocieszylyscie mnie z tymi nozkami =) Ja przed chwila wrocilam z term z Zakopanego =) ale bylo super. Wypoczelam. Pojechalysmy w piatek po pracy. Martynka Juz spi. Ja tez ostatnio nie mam czasu. Wiele rZeczy na forum mi umyka :/ smutne to bo za czasow ciazy to zylam samym forum a tu az wrzalo. Nie chce sie wierzyc, ze to bylo 2 lata temu. Kalae jak ja poszlam do pracy I Martynka zostawala z moja siostra to nie schodzila mi z rak przez godzine I tak Juz jest o 3 miesiecy, ale za to robi mi na zlosc I mowi do mnie ciocia a do siostry mama. Czasami do nas obu mama. A teraz jak bylysmy razem caly weekend I siedzialysmy przy sniadaniu to pokazywala pokolei palcem mama, ciocia, kaka (bo tak mowi do mojej drugiej siostry) I babcia. Jak znikam jej z pola widzenia to tez mowi mama. No.nic musze czekac az jej przejdzie =) Znalzla sposob zeby zrobic Ci przykrosc... No ale co zrobic kazdy oze jak moze Ale mam nadzieje ze jej szybko przejdzie
-
~Ciaza3166 Helolll:-) Od razu przepraszam za opuszczenie sie na forum i jestem myslami z Wami! Co jakis czas sobie podczytuje ale z odpisywaniem gorzej. Zycie u nas plynie szybko ale to pewnie zadna nowosc dla nie/Marcoweczek. Mala poszla od poniedzialku do zlobka. Bardzo jej sie podoba. Placz jest tylko jak ja klada do lozeczka na drzemke ale w piatek spala nawet godzine takze mam nadzieje ze sie przyzwyczai. Tylko ze teraz W domu sie zlosci przy spaniu... panie w zlobku mowia ze Mala jest szczesliwym, pogodnym i madrym dzieckiem. Nawet z nia po polsku staraja sie rozmawiac:-) Tola fajnie czytac o sytuacji zlobkowej od Twojej strony. My mamy studentke do pomocy i widze jak sie stara i przezywa. Bardzo polubilam ta dziewczyne. Sciskam mocno i zycze milego weekendu:-) No jak dobrze ze Cie widze!!! Juz sie martwilam:( Super ze Maya tak dobrze znosi zlobek A w zlobku macie Polki? Bo napisalas ze mala rozmawia po polsku? A jak tam Wasza przeprowadzka?
-
Renia74 Madika Renia74 Żoo Ja tych fan&fit nie miałam tylko te pantsy, one chyba nawet fajniejsze są niż pampers. Teraz zakładam mu tylko na noc, w dzień biega w majtkach ale nocnik musi być gdzieś w pobliżu, więc wszędzie go nosimy ze sobą. Ostatnio pod Tesco na parkingu na siku go posadziłam a on kupę zrobił. Nigdzie nie było toalety i musiałam tą kupę w krzaki wyrzucić i nocnik myć wodą z butelki. A nie mozesz kupic tego przenosnego nocnika co torebki sie wklada? A potem mozna przerobic go na nakladke na toalete. Nie widziałam takiego nocnika, możesz podrzucić do niego link ? Mam tylko nocnik jednorazowy, ale jeszcze go nie użyłam. Ja nie chodzę po ulicach z nocnikiem pod pachą, tylko wożę go w samochodzie, i jak byliśmy nad morzem to woziliśmy go w wózku pod spodem :) Renia przepraszam ze dopiero teraz. Jesli dziewczyny nie podrzucily Ci linkato tu masz: http://www.ekomaluch.pl/potette-plus-skladany-nocnik-turystyczny-blekitny-2?gclid=Cj0KCQjwruPNBRCKARIsAEYNXIjhYEqSzhDlnNy2qIkHVszQYotXkPNtGB64KVagTmUx4GlIE8DIiwwaAsYIEALw_wcB One tez sa czasem w rossmanie w promocji albo wklady sa w promocji. Nam osobiscie jeszcze nigdzie poza domem nie udalo nic sie zlapac na nocnik ale ma fajne to ze potem moze sluzyc za deske na toalete.
-
żoo Jakoś ciążowego nie nam. Nie lubię być w ciąży więc zrobię po porodzie. Jeszcze tylko 7 tygodni ;) oby mniej Starocie to teraz czytam heheheh Żoo to ja jestem niezle opozniona jak ja nawet nie wiedzialam ze jestes w tak zaawansowanej ciazy hehehhe Hanula z tata szaleje w figloraju bo pada to moze troche nadrobie
-
Madika Mezulek mowi do mnie teraz: "Jestesmy w Twojej ulubionej miejscowosci. " ja na to "W jakiej?" Bo usiluje nadrobic forum to jie patrze. A ona na to: " W Skurczu" Myslalam ze padne Mialbyc Skórcz oczywiscie
-
Mezulek mowi do mnie teraz: "Jestesmy w Twojej ulubionej miejscowosci. " ja na to "W jakiej?" Bo usiluje nadrobic forum to jie patrze. A ona na to: " W Skurczu" Myslalam ze padne
-
Jola jk slucznie wygladasz z brzuszkiem Jk zwykle nic po Tobie nie widac Olis taki sliczny kawaler Juz musisz sie uzbroic na te kolejki siks heheh Noi wiadomo zadna nie bedzie godna takiego kawalera heheheh Dziewczyny ja moze wreszcie odetchne i bede miala wreszcie czas dla Was!!!! Jestesmy w drodze nad morze to nadgonie i postaram sie byc na bierzaco
-
żoo Peonia Też wolę odebrać z punktu lub z paczkomatu. Czekanie na kuriera mnie irytuje. Rossmanowe pantsy u nas 5 i pampersy też 5 tylko, że te rossmanowe są ciut dłuższe. Jak zaczynaliśmy z pantsami to rosmana miał 4 a pampersa 5. Szczerze mówiąc to pomału przestaję jeździć. Z Tuniem nie chcę się wozić bo nie mam na niego siły. Ucieka mi w sekundę. A do tego robi mi afery i niestety kopie przy okazji w brzuch. A do tego kisiel ciążowy w głowie mi się nasila i już mi się nic nie chce. Ale oczywiście mnie nosi więc chodzę sfrustrowana. O i pożaliłam się ;) Te puffies fajne ale jakoś się nie nakręciłam. Jak przetestujesz to pomyślę. Ojjj tak mozg ciazowy to jedna z gorszych przypadlosci A ŻOO gdzie masz suwaczek???? Bo ja jkos nie widze
-
Renia74 Żoo Ja tych fan&fit nie miałam tylko te pantsy, one chyba nawet fajniejsze są niż pampers. Teraz zakładam mu tylko na noc, w dzień biega w majtkach ale nocnik musi być gdzieś w pobliżu, więc wszędzie go nosimy ze sobą. Ostatnio pod Tesco na parkingu na siku go posadziłam a on kupę zrobił. Nigdzie nie było toalety i musiałam tą kupę w krzaki wyrzucić i nocnik myć wodą z butelki. A nie mozesz kupic tego przenosnego nocnika co torebki sie wklada? A potem mozna przerobic go na nakladke na toalete.
-
Peonia żoo z e-maga mozna odebrac tez z punktu albo paczkomatu. kurierów nie trawiłam, ale teraz ciut inaczej - jak jest DPD dostepne, to zamawiam, bo i do domy i do pracy są bardzo fajni kurierzy i łatwo sie z nimi dogadać :)) ja zawsze większośc zalezy od ludzi własnie :) o pufies są dobre opinie, skoro podobno miękkie, delikatne i nawet wybredne pupy były ok, to spróbuję, promo jest to co mi tam... a jak rosmannowe pantsy wychodzą rozmiarowo? bo mój na dzień z Lidla nosi 4 - one wypadaja spore, ale na noc z Pantsów Pampersa musiał mieć 6. dużo pije i w nocy tez duzo sika... i cikawe jak po nich pupa będzie, ale w sumie nocnego Pampersa- gacie znosi, to może i z tymi będzie ok... tylko ciekawe jak w kwestii przeciekania. Dziewczyny nie wiem jaku Was z rozmiarami ale u nas rossman i pantsy pampersa to 5 bo nawet 4+ sie jej odciskaly. A w tych jest dobrze.
-
żoo Na razie kupiłam Dadę ale mnie podkusiło i kupiłam rossmanowe ekologiczne nats. I są bardzo sztywne. Ale w sumie to chyba kupię też fit&fun bo u Tunia się sprawdzają to co będę kombinować ;) Hey dziewczyny i chlopaki U nas sprawdzaja sie rossmanowskie. Tanie i dobre wiec nawet nie kombinuje. Jedynie pantsy mamy pampersa bo sa fajniejsze w dotyku niz rossmanowe. A te 1 tez maja wycuecie na pepuszek U nas od tygonia pobudki ok 4 i idziemy spac ok 6 masakra jakas!!!! Pogoda beznadziejna a w pon jedziemy nad morze... Jakos wszystko mi sie nie klei a w domu zostac nie chce bo chce odpoczac od wszystkich. Teraz usypiam Hanule to troche nadrobie braki. Ciaza gdzie Ty jestes????
-
czarna.ana Renia74 Teściowe mają to do siebie że potrafią podnieść ciśnienie przy każdym spotkaniu, nie wiadomo właściwie dlaczego. Moja dopiero ok 80tki się ogarnęła i przestała być wnerwiająca. Teraz jest miła i spokojna, lepiej późno niż wcale :))) To mnie kobieto pocieszyłaś jeszcze prawie 25 lat. :P Czarna nie przejmuj sie bo moja mama tez tyle czekala a babcia urodzila tate jak miala 19 lat... wiec dluuuugo czekala.
-
żoo Czarna.ana To po prostu teściowa, ja dochodzę do wniosku, że nie da się być dobrą teściową. Moja mi ostatnio powiedziała, że zmądrzałam bo nie piję kawy rozpuszczalnej. Już pomijam to, że kawy rozpuszczalnej nie tykam od 10 lat ale co to za powód do mądrzenia ;) Ale musiała 3 grosze wtrącić :))))) Moja mama jest calkiem nie najgorszym Skurczem. Nie jest upierdliwa ani sie nie wtraca. Fakt ma przywary jak kazdy czlowiek ale moj Mezulek nie narzeka a raczej jestesmy szczerzy w ocenach swoich rodzicow. Ale moze wynika to z tego ze ona nigdy nie byla wylewna a my od poczatku postawilismy granice.
-
czarna.ana W pewnym sensie wypadnie z rynku bo to branża medyczna. Nie chcę dokładnie pisać ale ma wykształcenie średnie konkretnie potrzebne do jej zawodu. Znajomość terminologii, kiedy co można jak zastosować, jak przygotować potrzebne rzeczy na zlecenie itp. Nie jest farmaceutą :) Tak jak piszecie ludzie ogólnie podejmują różne wybory w życiu i najważniejsze jest chyba to aby dobrze się czuli po podjęciu decyzji. A tak z innej beczki - teściowa mi wypomina że wróciłam do pracy :) za każdym razem jakiś przytyk. Ostatnio syn się rozpłakał i chciał.do taty a ona że dziecko woli ojca bo matki cały dzień w domu nie ma :) myślałam że padnę że śmiechu bo jak w ciąży poszłam w okolicy połowy na L4 to gadała: kto to widział na zwolnieniu siedzieć, kiedyś w ciąży w polu pracowały i rodziły dzieci. także jest bardzo ciekawie ostatnio. Uwielbiam takie wypominki Moj Skurcz jak soe zapytal czy wracam do pracy i powiedzialam ze na razie nie to miala dziwna mine... Ale nie wiem czy z zazdrosci ze nie musze czy ze glupia jestem i nie wracam
-
czarna.ana ~kalae żoo, i właśnie tak patrząc, zupełnie nie rozumiem motywacji kobiet rezygnujących z pracy bo dostają 500+. Już tłumaczę :) Znajoma zarabiała 1 300 na rękę prawie 3 lata temu. Teraz ma 1000 z 500+, 1000 kosiniakowe i prawie 800 z mopsu bo tylko mąż pracuje a jest rodzina 4 osobowa. To tego co raz jakieś bony lub talony lub dopłaty. Nie zamierza wracać do pracy. :) No tak ale jak dzieci podrosna albo nowe rzady wycofaja ta kase to bedzie miala problem zeby wrocic na rynek pracy. Juz nie mowie o emeryturze...
-
tola512 Madika tola512 Ufff żyję... Dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa i dobrą energię. Dałam radę, choć w gardle czuję szpilki (jednak dwa lata zawieszenia od pracy robi swoje). Dzieciaczki super, trochę płaczu i histerii było, ale to normalne na początku. Widać w dzieciach wielkie zaciekawienie, były bardzo chętne do udziału w zaproponowanych przeze mnie zabaw. Mam nadzieję, że później przeczytam, że Wasze dzieciaczki super sobie poradziły z rozłąką... a może gorzej Wy to przeżyłyście. Powiem Wam szczerze, że jak pierwsza dziewczynka zaczęła płakać, to już miałam łzy na wierzchu. Także pierwszy, oficjalny dzień w pracy za mną :). Ale dzielna bylas!!! Super ze 1 dzien juz za Wami A jak Twoje dzieciaczki sobie poradzily? Moje dzieciaczki od poniedziałku ruszają do boju. Dzisiaj byłam z Laurą w żłobku porozmawiać z p. Dyrektor. Jak ją zobaczyła nie była szczególnie zachwycona, ale jak już zobaczyła salę z zabawkami i dzieci, to już uśmiech się pojawił i bez problemu zaczęła zabawki wyciągać i na koniec pa pa do dzieci,takie to było słodkie. Na bank w poniedziałek się poryczę i dobrze wiem, że moje małe dziecko sobie lepiej poradzi ode mnie. O Stasia jestem spokojniejsza... W tym żłobku opieka sprawowana jest w formie opieki dziennej. Można przyprowadzać dzieci na późniejszą godzinę. No to super ze Laura tak fsjnie zareagowala na dzieci. Zobaczysz bedzie dobrze!!! Ale Tobie latwiej jest rozmawiac z rodzicami ktorzy 1raz zostawiaja dzieci w placowce. Wczoraj nic nie pisalam bo najpierw blad wyskakiwal a potem ruszylismy na zakupy i sie oblowilam Musze teraz zrobic pozadek w garderobie zobaczymy co wywale znajac zycie nic bo wszystko sie przyda hehe jak nie teraz to jak moda wroci
-
~misiakowata Madika ~misiakowata Mati bedzie w najmlodszej grupie i tam sa łózeczka ze szczebelkami i chyba leżanki :) dla mnie wygądaja jak wieksze przewijaki :)takie wiecie..jak na łóżeczkach sie miało do zmiany pieluszki hehe Pozdrawiam Was :* Jutro na 10 do 18..głupia zmiana,bo dłuzej..brr Bedzie dobrze i szybko minie!!! Zobaczysz Tule mocno!!!! A sluchaj nie mozesz sobie wziasc wolnego na poniedzialek jak tak przezywasz ten zlobek? Albo jakos sie zamienic z kims? no nie da się zamienić,bo ja jestem za kogoś..laska zapomniała,że rok szkolny u nas zaczyna sie 4 go i musi isc z dziecmi na rozpoczacie..co rozumiem..no ale widzisz.. Szefowa zaoytała czy moge,bo tylko ja moge wtedy przyjsc..bo zaprowadze i odbiore itp luz juz..przetrawiłam to :) dzis miałam wporzo dzień,szybko leciało..po pracy kupiłam nawet żelazko,żeby Mateuszkowi prasować Tak kochana-Żelazko :) hehehe no ale co..jadłam kolacje z Matim i mi ząb pękł kuźwa na kanapce..wywaliłam na niego 580 zł 3 lata temu..no i owszem plomba cała,trzyma sie..ale moj wlasny ząb otulajacy ją,odłamał sie i resztką tkwi w dziąśle..kawałek. oby jutro przyjmował moj stomatolog i mnie przyjal,bo mam na 14stą i nie wyobrażam sobie iść z takim czymś do pracy :.( Pierwszy dzien bez stresu ostatnio i takie cos na koniec buuu Bidulko Ty od ciazy wojujesz z zebami... Mam nadzieje ze stomatolog bedzie bo to nic przyjemnego. Kurcze zebys jakies kosci chociaz jadla a nie kanapke to jeszcze bym zrozumiala Tule Cie mozno!!!! No a w pracy to rozumiem takie mniejsze zlo... oby tylko ktos to pamietal jak Ty bedziesz miala odprowadzac Mateuszka do szkoly
-
Sylwia921125 Peonia za mna alkohol tez ciagnie sie od dziecka bo moj ojciec pije I dawal nam popalic ostro. Co do moich zmian nastroju to pewnie, ze sobie na nie pozwalam I uwazam za calkiem normalne =) Dzisiaj podpisalam.umowe o prace =) moja mlodsza siostra wrocila z Niemiec I wyszlismy dzisiaj godz. Wczesniej z pracy =) Jutro dalam sie wkrecic do pilnowania imprezy w cioci pensjonacie, kurcze ze nie potrafie odmawiac. Wolalabym.nie pracowac w weekendy bo.Juz duzo czasu tracimy z Martynka :/ ale za glupote sie placi. Misia super promocja. Szkoda, ze nie mam mieszkania bo sama bym te drzwi kupila. I mysle, ze kazdy problem jest wazny ten mniejszy czy wiekszy. Damy rade =) Madika ja sama sie zastanawiam czy przytule sie jeszcze kiedys do kogos kto bedzie dla mnie wsparciem, podpora :/ potrzebuje tego, ale nie wyobrazam sobie juz zycia z zadnym facetem ( kobieta tez nie ) Widze, ze mamusie gorzej zniosly pierwszy dzien w zlobku niz Maluszki =) u nas w pracy to tez byl glowny temat =) Tola brawo Ty. Bylas bardzo.dzielna =) Sylwia poczekaj a zobaczysz To przyjdzie samo i z zaskoczenia A mysle ze nie mozna wkladac wszystkich osob do tego samego worka. Nigdy nie wiadomo co jest nam pisane Popatrz na Peonie Ona tez ma 2 meza i jakie dzieciaki Wiec WSZYSTKO przed Toba i Martynka! Ja wierze i trzymam kciuki zeby jakis przystojniak z glowa na karku sie zjawil i pokochal Ciebie i Martynke I zawsze bede trzymac kciuki za to!!! Bardzo sie ciesze ze wreszcie masz podpisana umowe Juz zawsze bezpieczniej i mniej wiecej wiesz na czym stoisz. A na jaki okres masz ta umowe jesli moge zapytac?