mimka1

Lutówka, podobno w ciąży żylaki powstają na skutek zwiększonych przepływów żylnych i ciężaru jaki dźwigamy w sobie. Naczynka nie są w stanie wytrzymać i często pękają. Mnie też lekarz pyta na każdej wizycie. U siebie z boku nogi, na wysokości kolana zauważyłam pajączki więc będę musiała jemu pokazać. Mnie nic nie boli póki co prócz kręgosłupa, ale jeśli Ty wyraźnie coś odczuwasz w tamtym miejscu to najlepiej zgłosić to ginowi, lepiej niech ktoś to sprawdzi.

Hej Brzuchatki;) Ja dziś przed 7 już się obudziłam z bólem żołądka, jakaś biegunka mnie męczyła. Dopiero zjadłam śniadanie, zobaczymy czy się przyjmie. Mam pytanie do doświadczonych mamusiek, czy możecie orientacyjnie powiedzieć ile jakich ciuszków trzeba na początek dla dzidzi?Chodzi mi głównie o to że nie mam pojęcia ile szt bodów, śpiochów itp. Wiem że dziecku powinno się ubierać jedną warstwę więcej niż dorosłemu. Rozumiem że body powinno być pod każdym ubraniem.Z tym że nie do końca wiem czy np. jak będę ubierać dziecku body na długi i na to kaftanik czy to jest wygodne? Czy lepiej body na krótki rękaw a kaftanik tylko na długi?No i nie do końca wiem też jak rozmiarami to kupić. Czy na początek wszystkie 56 ? Jak możecie to poratujcie dobrą radą bo pomaluśku chcę się wziąć za zbieranie wyprawki, bo później czeka mnie egzamin i obrona, więc głowa będzie pękać w szwach ;)

Heh, no ja właśnie szukam i pytam żeby nie odsyłać później ;)

Lutówka Wklejam zdjecie kurtki niby nietypowo ciążowa ale w kształcie trapezu i na rosnący brzuszek się nadaje ;-) Ładna kurteczka, gdzie kupiłaś?

U nas też piękna pogoda, byłam na drobnych zakupach żeby się przespacerować. Oh .. te "pomocne dłonie" to najgorsze na prawdę. Wczoraj teściowa przyszła na kawę, coś rozmawiałyśmy o wyprawce. Mówię jej że szukam na 56 i 62 od razu bo wiadomo że warto mieć trochę takich i takich a ona do mnie z tekstem: "po co kupujesz na 56 jak dziecko się może urodzić większe" ... no ręce opadają.

Hej Mamuśki! Ja też będę mamą po raz pierwszy. Szczerze mówiąc to jeszcze się tego nie boję. Napatrzyłam się trochę na siostrę jak miała swoje dwie córeczki, pomagałam jej przy nich jak bywałam na wakacje... ale tak sobie myślę że ja miałam z tego to co najprzyjemniejsze. Bo zawsze tak jest że coś się dziecku dzieje to mama wkracza do akcji, więc teraz to będzie już nasza rola...Może i trochę lęku jest przed odpowiedzialnością, obowiązkiem, czuwaniem nocnym;) ale jak sobie pomyślę że wiele kobiet ma dzieci i wiele z nich jest wspaniałymi mamami to dlaczego nie ja?Damy radę dziewuszki, na pewno damy radę!

Co do opuchlizny, to ja mam podobnie. Nogi każdego dnia jak balony, często dłonie tak samo że nie umiem obrączką ruszyć .. może też coś z tą wodą się dzieje..

No właśnie ja też jakoś w krótkim czasie zobaczyłam że 2kg więcej i aż nie wierzyłam. Fakt, faktem że miałam takie dwa tygodnie że codziennie coś słodkiego mi się chciało i nie potrafiłam sobie odmówić. U mnie z owocami to jest tak że lubię ale mam aparat i gryzienie to dla mnie duży problem a żeby sobie ścierać na tarce to chyba za leniwa jestem... i efekt mam.

Hej Dziewczynki;) Ja dziś od 5 na nogach. Byłam na uczelni pozałatwiać jeszcze sprawę egzaminu i data zbliża się nieuchronnie bo 10 listopada. Co do samopoczucia to mi najprawdopodobniej kręgosłup już siada. Wczoraj cały dzień mnie kuło z tyłu i z przodu taka jakby kolka. Dziś trochę mniej ale też boli. No ale w moim przypadku to pewnie kwestia wagi. Wygląda na to że mam już +10kg co mnie bardzo martwi. Rzeczywiście brzuch mam spory i piersi też, każdy jak mnie widzi mówi że wyglądam jakbym miała na dniach rodzić...więc to mało pocieszające ... Lutówka poruszyła dziś temat wagi, jak u Was dziewczyny? Też tak rośniecie? Robicie sobie jakąś dietę?

Hej Dziewczynki;) Dobrego dzionka. Ja coś dzisiaj z kolką z prawej strony, ciężko wysiedzieć. Tak się zastanawiam, może coś doradzicie. Co do wózka jest bardziej przydatne? Kołderka z podusią czy lepiej śpiworek? Dobrego dzionka;**

Hej dziewczynki ;) My wczoraj byliśmy na roczku u synka znajomych także troszkę tam poimprezowaliśmy. Zawsze jest tam wesoło bo co impreza to któraś z kobiet w ciąży jest;) tym razem byłam ja i właśnie się śmialiśmy że w naszym kręgu kończy się pierwsza kolejka na pierworodne i będzie szła druga. Najlepsze jest to że wszystkie urodziły synków i my też się spodziewamy syna;) Apropos imprez i ubiorów, kupiłam sobie na portalu piękna mama taką sukienkę http://pieknamama.pl/sukienka-dacja-new-21045.html. Jeśli będziecie chciały to powiem Wam że ładnie się prezentuje ale jest troszkę cienka żeby ostrzejszą zimą sobie w niej pochodzić;) My z mężem zaraz pójdziemy na głosowanie i chyba jakiś filmek sobie obejrzymy i leniwie poleżakujemy...

dorota714 mam tak samo jak Ty. Zasypiam na boku ale budzę się już na plecach. Wiesz, wydaje mi się że nie dzieje się jakaś wielka krzywda dziecku, bo w końcu nie mamy na to za bardzo wpływu jak się w trakcie snu wiercimy. Babcia do mnie powiedziała że ona nie wiedziała o czymś takim i spała jak popadło a dzieci się zdrowe urodziły:)

Oczywiście Polka, jeśli masz koło siebie takie lumpeksy że są dobre rzeczy to czemu nie. Ja mieszkam w małym mieście i nie spotkałam tutaj za bardzo nic sensownego. Może i racja trochę poczekać jeszcze z zakupem kombinezonu..chociaż wątpię żeby maluszek się urodził większy niż standardowo dzieci się rodzą 52-58 :).

Carolajna32 Mimka ja mam 56 i dokupiłam jeden taki miś na 62 w razie czego. Dziękuję Carolajna32, ja mam upatrzone i na 56 i na 62, tylko właśnie tylko nie byłam pewna czy kupić oba czy jeden styknie ;)

Grtulacje Natalka :) Duża dzidzia i najważniejsze że wszystko zdrowe. Mam pytanie do doświadczonych mamusiek. Doradźcie coś w kwestii kombinezonu? Wydaje mi się że będzie potrzebny skoro zimą nasze pociechy mają się zjawić, ale też nie wiem czy kupić 56 czy 62 żeby małego w tym pomieścić. Bo właściwie nie ma co szykować się że będzie na dłużej skoro niedługo wiosna po lutym... i tak do końca nie wiem. Mam nadzieję że coś doradzicie:)

Ja w kwestii mebli dla maluszka to tylko łóżeczko wstawię póki co. Mam dla niego komodę w pokoju, jest dobrana do wystroju a jedyne co muszę zrobić to po prostu przenieść z niej swoje rzeczy i będzie cała na rzeczy Synusia. Dlatego też łóżeczko z tą szufladą bym chciała mieć na jakieś pampersy itp.

klaudix mimka1, PRZEŚLICZNA pościel :) otworzyłam link i zrobiłam tylko wow, wow, WOW :))) a łóżeczko dla mnie jest ok i podobnie jak Ty chciałabym mieć szufladę pod spodem. Do tego marzy mi się komoda z możliwością przewijania. Im więcej półek tym lepiej, a to dlatego, że nie mamy za dużo w sypialni szuflad i półek dla małego, ani miejsca na nową szafę. Bardzo podobają mi się meble z Klupśa. Mają ładne łóżeczka i wcale nie takie drogie. Oglądam właśnie laktatory... Na co zwracacie uwagę przy wyborze laktatora? Jedyne co wiem na pewno to to, że chcę elektryczny... Ten wydaje się być ok: http://akpolbaby.pl/pl/karmienie-piersia/3906-canpol-laktator-elektryczny-easystart-5903407122014.html O tak klaudix, pościel mi się też właśnie podoba ta którą wysłałam ;) jest taka inna niż wszystkie. Co do laktatorów nie mam bladego pojęcia jakie są najlepsze, podobnie jak w przypadku nawilżaczy. Jedyne co wiem to musi być dobrany do metrażu właśnie po to żeby nie wystąpiły efekty wilgoci w postaci grzybów.

Wkleiłam link do pościeli ale to tak przy okazji hehe. Łóżeczko mam tutaj http://allegro.pl/zestaw-18el-lozeczko-szuflada-materac-posciel-i5707410953.html

Hej Dziewuszki;) Nawet nie miałam się dziś kiedy przywitać z Wami. Widzę że tamat wyprawek gorący, fajnie że tyle piszecie, zawsze coś można podpatrzeć. Ja zastanawiam się nad łóżeczkiem z szufladą od dołu, miała któraś? Spełnia swoją funkcję? Bo jak dla mnie wydaje się to być praktyczne, ale jeszcze nie zdecydowaliśmy do końca. Mam nawet na allegro upatrzone takie jedno. http://allegro.pl/18el-90x120-posciel-z-baldachimem-haft-do-wozka-i5351351006.html Co myślicie o tym?

Cześć dziewczynki, no pogoda dziś trochę ponura, ale ja czasami jakoś lubię tą porę roku właśnie za to że daje taki czas. Oczywiście warunkiem jest to że nie muszę nigdzie wychodzić a spokojnie zająć się w domu czymś. Klaudix ja się nabawiłam grypy jelitowej na początku ciąży i powiem Ci że pomogła mi coca-cola. Wypiłam 0.5l i jak ręką odjął. Te wirusy mają różne odmiany, nie wiem czy akurat masz ten sam co ja tzw. jednodniówkę, możesz spróbować. Nie zaszkodzi a ulgę przynosi na prawdę szybko.

No to fajowsko :) U mnie jest tak że siostra miała na 9.02 termin i urodziła 12.02 więc też będzie okazji do świętowania. Jej córcia cały czas mnie pyta czy już u niej na urodzinach będzie nasz synek;)

leniwiec_leniwiec Podobno jedynie 5% dzieci rodzi sie w wyznaczonym przez om terminie. Jednak, ja juz nie patrze na usg, ktore mam teraz robione. Dziecko rosnie skokowo i jednego tyg urosnie wiecej, a innego troche sie przyblokuje. Na prenatalnych mialam tez starsza o tydz ciaze, po czym na kolejnym, juz byla tak jak om/usg z 7 tygodnia ciazy. Ale jak to mowia "Milosc, smierc i sranie- nie wiesz gdzie cie zastanie";))) ja bym do tego dorzucila porod:)) Leniwiec puenta idealna :)

Dziewczyny jak wasze terminy porodów? Dużo się różnią te na podstawie USG z OM? Bo ja z OM mam na 17 a po ostatnim USG na 9.02.

Hej dziewczynki:) Ja właśnie zieloną herbatkę popijam i ciastko wcinam. Wstałam wcześnie, byłam na zakupach ładnie słonko świeci aż się chciało wyjść z rana:) Dziś mi się śnił mój synuś pół nocy, jejku już się nie mogę doczekać narodzin.

Powiem że Wam że ja też ostatnio bardzo za słodyczami jestem ... może taki etap, że potrzeba nam czegoś;>