
Nika32
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Nika32
-
Ja też jestem, nie uciekam. Po prostu na fb bywam częściej, ale cały czas zaglądam na forum :-) U nas szpital - średni syn ma anginę i martwię się żeby Mikołaja nie zaraził, chodzi w maseczce i marudzi, że wygląda jak chirurg :-/
-
Albo napisz jeszcze raz tu co to za Tadeusz w sensie nazwisko, to Cię poszukam
-
Mimka to weź jeszcze raz, bo Cię zablokowałam
-
Szacha dodasz mnie? Bo szukałam Cię i jest kilka Natalii Gemba Dominika Marek (Wójtowicz )
-
JustynaW84 - znalazłaś nas? Bo Cię nie widzę w grupie
-
OwcaPe - nie martw się, ja też mam dwie lewe ręce do fb, mimo że jestem leworęczna
-
Anuś - Anna K-P z Lbl to Ty?
-
Cinka, Mimka - to teraz jest dobra okazja, żeby założyć konto :-)
-
Lutówka tworzysz grupę? Daga mnie też możesz dodać ;-)
-
Lutówka zaprosiłam Cię do znajomych - Dominika Marek :-)
-
Serwus! Muszę przyznać, że też mam niewiele czasu - wiosna w pełni - budowa ruszyła pełną parą, więc co chwilę jeździmy sprawdzać co tam się dzieje, poza tym musiałam ogarnąć ogródek - mamy dookoła mieszkania taras z ogródkiem, no i chłopaki wymagają trochę czasu - rower, spacer, piłka, plac zabaw, więc na forum jestem rzadziej :-D Lutówka myślałam ostatnio o Twojej przyjaciółce i jej synku - Kacperku, o ile dobrze pamiętam, bardzo się cieszę, że u nich idzie ku dobremu. Pamiętam o nich w modlitwie :-) Niunia zazdroszczę wycieczki - my chyba dopiero w weekend majowy gdzieś dalej się ruszymy - na razie Kraków i okolice "-) A nad morze jedziemy w sierpniu - też będzie ciekawie z podróżą :-) Tak sobie pomyślałam, że jest nas tu niewiele, może stwórzmy sobie zamkniętą grupę na fb - wtedy chyba będzie łatwiej się porozumieć i częściej będziemy coś pisać :-) Co Wy na to? Buziaki ze słonecznego miasta Kraka :-*
-
Cześć Ciotki! Jestem już ochrzczony - w kościele nie płakałem, nawet jak mnie wodą polewali. Na imprezie cały czas spałem, tylko dwa razy chciało mi się jeść, no i mama mogła pogadać z gośćmi :-) Tylko najgorzej, że katar jakiś złapałem, więc jadę zaraz do pani doktor się przebadać :-) Piękna pogoda, więc wszystkim życzę udanego dnia :-)
-
-
Cześć Dziewczyny! U nas wszystko dobrze - po Świętach spędzonych w domu, bez gości jesteśmy wypoczęci i zrelaksowani :-) Teraz szykujemy się do chrztu - ten wielki dzień już w niedzielę, dlatego nie mam za bardzo czasu żeby pisać, ale jesteśmy, rośniemy - Miki waży już 6kg :-) Cinka - to koniec gipsu u Nadziejki, czy za jakiś czas znów Was to czeka? Podziwiam Was - Dzielne Dziewczyny i Mamuśkę i Córcię :-) Szacha - ja pieluchowałam najstarszego syna - wkładałam mu dwie tetówki na pampka i to zapinałam body, żeby się nie ruszamy zbytnio. Dobrze jest też nosić dziecko z szeroko rozstawionymi nóżkami, tak jakby miało nóżkami objąć nas w pasie, no i kłaść dużo na brzuszku. Mimka - fajny ten Twój Karolek - czuprynę ma super :-)
-
Tak w ogóle to dobrego dnia Wam życzę - dziś Wielki Piątek - u mnie już atmosfera świąteczna - będziemy robić ciasta i jeszcze małe zakupy mnie czekają, a jutro pieczenie mięs, żurek i sałatki - dobrze, że mam chłopaków, to pokroją warzywa do sałatki jarzynowej :-) Jak barwicie jajka? Ja jak zawsze w obiektach z cebuli, ale chyba zaszaleję w tym roku i poszukam sposobu na zielone skorupki - będą ładnie wyglądać w koszyczku i na świątecznym stole :-) Życzę Wam wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt, niech Zmartwychwstanie Jezusa da Wam siłę do pokonywania codziennych trudności i przyniesie radość i miłość. WESOŁEGO ALLELUJA!
-
A to dupa, bo u nas smoczek jest często w użyciu, chociaż pozostałe warunki są spełnione, no i 7×8=56, czyli w niedzielę mija 56 od porodu bez okresu, to się łapię, ale smok nas wyklucza :-) szkoda, że ten lekarz wcześniej Ci tego nie powiedział :-) no nic to, trzeba będzie uważać :-)
-
Lutówka a czemu nie można dawać dziecku smoka? Bo rozumiem, że chodzi Ci o to żeby karmienie zabezpieczyło przed kolejną ciążą? Wg mnie karmienie piersią nie jest skuteczną ochroną. Siostra mojego m karmiąc piersią zaszła w kolejną ciążę - no chyba że to kwestia tego smoka...
-
Marysia - cudowna królewna :-) Jakub - jaki uśmiechnięty :-) Piękne dzieciaczki macie :-)
-
Ściskam Was wszystkie - jutro przede mną mycie okien, więc też mam nadzieję, że Miki pośpi - a może zapakuję go do wozka i wyślę z chłopakami na spacer ;-)
-
To ja mam chyba jakieś zaczarowane dziecko :-) W nocy śpi, w dzień potrafi spać nawet 3 godziny :-) Dziś spał od 7.30 do 10.15 - zdążyłam odkurzyc mieszkanie, rozwiesić pranie, przygotować obiad, podlac kwiatki, uprasować ubranka i wziąć prysznic :-) a teraz się przytulamy :-)
-
Cześć Dziewczyny! Mi telefon ostatnio szwankował i nie mogłam wejść na forum - u nas skok rozwojowy - Mikołaj marudny i mniej śpi, ale cieszę się, bo zaczyna się świadomie do nas uśmiechać i chwyta różne przedmioty w rączki :-) Jeśli chodzi o ogarnianie rodziny i domu - to wszystko mam zaplanowane i każdy się angażuje w życie rodzinne, dlatego nie jest najgorzej - Mikołaj między 9-11 ma drzemkę, więc wtedy szybkie sprzątanie lub gotowanie robię - gotuję na dwa dni, więc co drugi dzień mam tylko jakaś surówkę do zrobienia albo ziemniaki do obrania :-) a łazienki sprzątam trzy razy w tygodniu, bo lubię tam mieć czysto :-) Jeśli chodzi o mycie rąk - to jeśli widzę, że ktoś nie umył, to po prostu mówię, że Mikołaj wkłada rączki do buzi i dobrze by było, żeby nie wkładał tam bakterii ze sklepu, pracy czy telefonu. Skutkuje - chociaż u mnie wszyscy wiedzą, że mam bzika na punkcie czystości i mycie rąk to podstawa :-) My na brzuszek też stosujemy Lefax - Miki nie ma kolki, tylko gazy, a jakoś to bardziej do mnie przemawia niż sab simplex. Oczywiście najwięcej jest wieczorem, ale nie ma płaczu - bo wtedy tata nosi :-D Joanna wiemy co dziś za data i bynajmniej nie chodzi o pierwszy dzień wiosny :-) pozdrawiamy Filipka :-)
-
Mimka - przepraszam, że dopiero teraz odpisuje. Jak Mikołaj zaczyna ssać mleko, to ono leci na wszystkie strony - biorę pierś w rękę i celuję prosto do noska ;-) Cinka - Mikołaja zaszczepiłam jak miał słaby katarek - jeśli infekcja się nie nasila i jest to tylko katar (wiadomo, że wcześniej pediatra bada dziecko), to można zaszczepić.
-
Cześć Dziewczyny! Lutówka super fryzurka - ja wybieram się do fryzjera w przyszłym tygodniu, akurat będzie fryzura na Święta i na chrzest, bo chrzcimy Mikołaja juz 3.04, czyli tydzień po Wielkanocy :-) Wagi dzieciaki mają słuszne - super, że wszystkie zdrowo rosną :-) Mimka - ja wpuszczałam Mikołajowi do noska sól fizjologiczną i -może to zabrzmi głupio, ale jest skuteczne wypróbowane na starszych chłopakach - moje mleko. Katarek mu przeszedł po 3 dniach. Na spacer ubieramy się lżej niż Wy. Mikołaj ma na sobie body, śpiochy lub spodenki, skarpetki, sweterek, na to kombinezon taki wiosenny materiałowy i czapeczkę plus kocyk. Nie przykrywam juz go nakładką, jak bardzo wieje to czasem zakrywać buzię pieluchą tetrową, ale staram się chodzić pod wiatr z postawioną budą, nie z wiatrem żeby bezpośrednio na niego nie wiało. U mnie też porządki świąteczno -wiosenne. Cześć okien umyta, jutro reszta :-) na ogródku tuje przycięte, łazienki też już umyte - oczywiście przed Świętami jeszcze trzeba będzie odświeżyć, ale już bez szorowania wszystkich płytek i fug :-) Co robicie na Święta? Moi chłopcy wymyślili nadziewanego indyka - muszę jakoś im wybić ten pomysł z głów, bo inaczej będziemy go potem jeść przez tydzień aż do chrztu :-)
-
Mikołaj dostał z NFZ 5w1 i pneumokoki, bo jest urodzony przed 37 tc, więc ja dokupił am tylko rotarix i engerix, bo uważam, że to bezpieczniejsza szczepionka niż euwax
-
Cinka współczuję Ci. U mnie po tygodniu krwawienia był tydzień plamienia i spokój. Nie wiem jak dałabym radę tyle chodzić w podpasce, tym bardziej, że wolę tampony, ale wiadomo, że po porodzie nie wolno... Jeszcze odnośnie chleba to na początku jadłam białe pieczywo, bo mi tak mąż kupował jak chodził na zakupy. Teraz kupuję i życie i ziarnista i pszenne, co mi się kupi