Nika32

Dziewczyny dzieci jeszcze się przekręcą wiele razy, więc ułożenie pośladków na tym etapie to nic strasznego :-) Ja przy porodach miałam koszule takie jak do karmienia. Przy drugim porodzie zabrali mnie na cesarkę to już nie przebierałam koszuli, tylko w mojej mnie cięli. Myślę, że koszula z guzikami lub większa koszulka będzie ok.

Basias witaj :-) Dziewczyny martwicie mnie tymi szpitalami. Na pewno wszystko będzie dobrze, trzymam za Was kciuki. A dzieciaczki na pewno jeszcze urosną - mają teraz tylko to do roboty :-) siedzieć w brzuchu do lutego, kopać mamę po wnętrznościach i rosnąć! I tak ma być!

Dzięki Dziewczyny :-) te bombki nie są trudne, tylko czaso - i pracochłonne :-)

Robię jeszcze karczochową ze wstążki, ale chyba koło północy ja skończę :-/

Z cekinami

Ze sznurka

Wiem, że nie można się przepracować, ale okna chce umyć tylko od środka - z zewnątrz będę myła na Wielkanoc :-) a firanki wieszam na wysokim stołku - praktycznie nie podnosząc rąk do góry :-) Mebli nie mam zamiaru przesuwać :-) Także bez stresu - racjonalnie do tego podchodzę; -) Dziś produkuję bombki na świąteczny kiermasz do szkoły. Wyślę Wam zdjęcia - jak uda się załączyć :-)

No chciałam, może jutro jedno lub dwa okna uda mi się umyć. Resztę zostawię mężowi :-) W pierwszym trymestrze nie powinno się myć, teraz chyba nie ma przeciwwskazań. Będę myć powoli :-) W razie czego po prostu nie umyję i okno poczeka do soboty; -)

Przyjazna - dobre wieści :-) wyniki super, a jedna insulina na noc to nie jest takie wielkie zło; -) o drugiej kolacji to chyba Ci już pisałam wcześniej :-) Ja skończyłam na dziś pracę - jutro umówiłam się z koleżanką na kawę - coś czuję, że nie umyję tych okien :-) mąż napisał, że u myje w sobotę jak przyjadą :-) więc chyba skorzystam :-)

Halo, halo. Dzień dobry! Co to, wszystkie śpicie jeszcze? Ja już siedzę przed kompem, dziś mam zamiar wszystko skończyć i w czwartek i piątek luzować się na kanapie przed tv ;-) No to miłego dnia :-)

Pulsatilla bo wózki to chyba jeszcze nie ten etap. Ja sama zastanawiam się czy nie kupiłam za wcześnie, ale szkoda mi było nie skorzystać z okazji. Co w ogóle u Ciebie? Przyjazna ja dziś tez zjadłam (aż dwa) rogaliki francuskie z serkiem waniliowym homogenizowanym na drugie śniadanie plus kawa z mlekiem i cukier tylko 98 :-) U mnie problem jest z glikemia na czczo... pomimo insuliny, nadal oscyluje w okolicach 95 :-/ jak podniose ilość jednostek to jeden dzień jest ok i znów skacze... też muszę iść do poradni. Napisz jutro co u Ciebie. Joanna a Ty kiedy masz wizytę kontrolną?

Możliwe :-) zobaczymy jak będzie. Widziałam się ostatnio w poradni z takimi ciężarówkami powyżej 30tc i niektóre dopiero dostały insulinę, a inne ciągle zwiększaly dawkę. Ryż się kończy gotować - pora na obiad

Mona_lisa to ciekawe, co mówi ten endokrynolog. Dla mnie juz ratunku nie ma, ale Wy może dacie radę na samej diecie :-) Choć tak jak już kiedyś pisałam, im starsza ciąża tym trudniej kontrolować cukier samą dietą :-/ No, ja zaraz wcinam kuraka z brokułami i brązowym ryżem, a potem siadam do roboty. Dziś mój starszy syn ma urodziny - ciekawe jakie mają atrakcje na wyjeździe :-)

O! i jeszcze na gołąbki mnie naszła ochota - też zrobię z sosem pieczarkowym :-) No Martita powiem Ci, że to chyba jedyny plus tej diety :-) No może jeszcze to, że karmiąc piersią też trochę ograniczać się trzeba to już będziemy miały wprawę :-) Teściowie, hmmm - na ten temat się nie wypowiadam ;-) to rodzice mojego męża i dziadkowie moich synów. Tyle w tym temacie :-)

Klaudix jak on ma takie ataki, to może trzeba wezwać pogotowie - niech go wezmą na obserwację i wtedy łatwiej z opinią lekarską próbować umieścić go w zakładzie... Żurek bym zjadła, ale Młody nie lubi, wiec pewnie zrobię na weekend, jak chłopaki wrócą z wojaży - to pojedzą dobrej zupki :-)

Polka spoko, przy dziecku nauczysz się gotować :-) Ja dziś z Młodym będę robić takie cuda - w czwartek mamy kiermasz świąteczny w szkole, mam nadzieję, że się uda :-) http://kobieceinspiracje.pl/out,46066.html

Hej Dziewczynki! Polka z Wrocławia do Wawy chyba jest dobra droga. Jak się dobrze czujesz, to chyba jedź. Po prostu rób sobie przerwy jak będziesz zmęczona :-) Przyjazna ja robię teraz naleśniki tylko z mąki razowej. Są pyszne :-) do tego twarożek i odrobina dżemu - robiłam w pt zjadłam 3 i cukier był w normie :-) także próbuj :-) Niunia pokaż zdjęcie wózka :-)

Polka a gdzie się wybierasz? Ja jeżdżę po mieście, ale w taką wyprawę juz bym nie jechała - jako kierowca (bo pasażer tak, z tym ze po 2 godz jazdy potrzebuje się zatrzymać, pochodzić, zmienić pozycję) Czytałam, że długie siedzenie podczas jazdy nie jest już wskazane - brzuch - w sensie macica i dziecko - może naciskać (chyba) na żyłę wrotną i może powodować niedotlenienie, a co za tym idzie omdlenie za kółkiem. A starsi ludzie, a właściwie starsze kobiety to mają znieczulice straszną. Ja rozumiem, że za ich czasów było trudniej i opieka nad ciężarna pewnie gorsza, ale ciekawe czy zastanawiały się nad tym, że tak samo ktoś może traktować na przykład ich ciężarna wnuczkę jak one traktują nas.... Leniwiec nie było najgorzej po tych żeberkach - 118 :-)

Ale się objadłam - żeberka z pełnym talerzem kalafiora :-) teraz leżę i cierpię; -) O tej (nie)uprzejmości to się nawet nie będę wypowiadać, szkoda nerwów :-) ale też zauważyłam, że w wielu sklepach zlikwidowali kasy uprzywilejowane - szkoda, bo uważam, że są potrzebne i nie chodzi tylko o ciężarówki czy rodziców z małymi dziećmi, ale też o osoby niepełnosprawne lub po prostu starsze, które niekoniecznie mają siły stać w kolejkach. Cóż widocznie taka polityka tych sklepów :-/

Powiem Wam, że starsze osoby wymagają dużo więcej troski niż dzieci. Pamiętam jak dziadek mojego męża zostawał sam w domu to potrafił się zamknąć w łazience i siedzieć pod prysznicem pod zimna wodą przez kilka godzin aż teściowa wróciła z pracy, wymyślał ja od złodziejek, bo schował gdzieś pieniądze z emerytury i nie umiał znaleźć. Po czym teściowa zmieniała mu pościel i znajdowała pod materacem pieniądze, jedzenie i na przykład zapałki. Aż strach pomyśleć co mógłby zrobić, pod koniec wszystkie ostre rzeczy przed nim chowała żeby sobie krzywdy nie zrobił. Minęły w piątek dwa lata jak zmarł - teraz pamięta się głównie jak był młodszy, sprawny, wszystkim pomagał i zajmował się wnukami, jakim był super dziadkiem i pradziadkiem :-) Klaudix spróbuj może zaangażować kogoś do pomocy?

Marlena dobrze, że miałaś telefon i zadzwoniłaś po faceta. Kurcze niby kościół, a taka znieczulica. .. Dobrze, że teraz jest ok. Loma piękna historia, przeczytałam i się poryczałam - także Tobie wcale się nie dziwię. Też mam teraz oczy na mokrym miejscu i byle bajka, reklama, czy film mnie rozczula - taki czas. Zapomniałam Wam powiedzieć, że po wizycie w czwartek u gina ustaliliśmy, że mam się zgłosić w 35-36 tc do szpitala na ustalenie terminu cc. Więc w połowie stycznia będę znać dokładną datę powitania mojego Młodego :-)

Elo, elo! Dzień doberek :-) Kolejny tydzień zaczynamy i coraz bliżej Święta :-) u mnie w tym tygodniu dużo pracy, ale mam nadzieję, że to już ostatni taki tydzień w tym roku :-) Miłego dnia - u mnie nieśmiało pokazuje się słońce

Siostra z mężem pojechali, więc jestem bardziej dostępna :-) Co do Mikołaja, to u nas też słodycze - a na Święta coś większego, ja w tym roku bezsłodyczowo, ale dostałam piękną bransoletkę od siostry śnieżynki :-) Co do podjadania - dla mnie warzywa są najlepsze lub naturalny jogurt albo kefir z ziarnami. Tak generalnie nie jestem głodna :-) mniej przytyję, to mniej będę miała do zrzucenia - tak się pocieszam :-) Mimka my tu wszystkie będziemy trzymać za Ciebie kciuki, więc z takim ogromnym wsparciem poradzisz sobie śpiewająco :-) a teściowej Ci zazdroszczę ;-)

Witam się z rana! Hohoho! U kogo był w nocy Święty Mikołaj? Kto dostał prezent? Ręka do góry :-) U nas mikołajowo - słodyczowo :-) duże prezenty pod choinką :-) Kasiuleczka super niespodzianka, baby shower razem z mikołajkami :-) Co fajnego dostałaś dla córci? Kalae - nie wiedziałam, że Ty tu u nas jesteś też :-) Na kiedy masz termin, bo brak suwaczku i nie widać :-) Co do IG - warto sprawdzać, ale u nas najbardziej miarodajny jest po prostu pomiar glikemii :-) Udanej niedzieli :-)

No Laski jestem :-) super zabawa na tym Disney'u Młodemu w brzuchu tez się podobało, bo skakał w rytm muzyki :-) Joanna wagą się nie martw - ja schudłam 3 kg przez 2 pierwsze tygodnie stosowania diety. Teraz już przytyłam 4kg, więc jestem na plus 1 od początku ciąży :-) Przyjazna ja miałam właśnie problem z podwyższoną glikemia na czczo. U nas jeśli przez tydzień jest podniesiony wynik, to trzeba przyjść wcześniej niż wyznaczona wizyta i od razu przypisują insulinę :-/ Maqdallena mnie też lutówka na fb wyrzucily, bo się nie udzielałam, wiec witaj w klubie Mimka juz niedługo - będzie obrona i zaczniesz funkcjonować świątecznie :-) rodzice przyjadą? Kasiuleczka nie przejmuj się tym co mówią - myślą inni. Ty się nie ukrywasz, bo przecież ciąża to szczęście a nie tragedia :-) Dorota ile czekałaś na paczkę z Gemini? Dobrze pamiętam, że zamawiałaś w poniedziałek? Klaudix, Ty się tak nie zajmuj tym sprzataniem, za duży wysiłek nie jest wskazany :-) ja w piątek po posprzątaniu całego mieszkania myślałam, że zejdę :-/ Leniwiec czasem zjem trochę suszonych śliwek lub żurawiny do owsianki. Lubię też orzechy i pestki dyni lub słonecznika - raczej nie wzrasta mi po tym cukier - wiec nie jest najgorzej :-) Jeśli któryś wpis pominęłam to sorki. Nadrobię jutro :-) Dobrej nocki Brzuchatki :-)