Vena127

Paulina no to się sytuacja zagęszcza… dzwoń do szpitala Kochana! Mocne kciuki, bo chyba jednak się zaczyna …

Magda dobrze, że w domu. Nie szalej Kobieto z tym ciśnieniem. Solennie obiecuje dziś wrzucić instrukcję na trampki, jak tylko po południu usiądę do komputera. Akcja z Klarą jakoś mnie wytrąciła z rytmu i mam sporo zaległości. Od wczoraj u mnie w końcu spakowana torba … Dziewczyny mocno zachęcam mieć tak już 3 tyg przed gotową, bo myślałam że się skończę prasując szlafrok … Paulina odpoczywaj, licz skurcze, ale ja też mam takie "wycieki" ostanio to jeszcze nic nie musi oznaczać. Od dziś do porodu przechodzę na dietę odwykową…ostanio mam takie smaki jak od 10 lat nie miałam i strach się bać. Kanapka z białym serem i dżem raz na jakiś czas jest ok, ale u mnie przez ostani tydzień każdy posiłek tak trzeba skończyć. Czas więc wrócić do dawnych nawyków żywieniowych. Miila boski ten baldachim :) ale filmiki to sobie odpuść. Nie ma co się nakręcić, będzie co ma być.

To się melduję z domu, KTG lepsze, w razie jakiś akcji typu młoda się za bardzo rusza lub za mało od razu IP, ale można spokojnie obserwować z poziomu domu … ufff dobrze, bo ta tachykardia była niepokojąca u młodej. Dzięki za kciuki. Teraz szybka drzemka i wieczorem nadrobię Was, Flawia i Secondtry widziałam na szybko że wy już razem … powodzenia Kobietki, fajnie że możecie się wspierać i na ploteczki do kuchni zaglądać :)

Miila u Ciebie będzie 22.00. Też się nie martw waga Jeremisia, bo USG ma spory margines błędu. Mój starszak miał ważyć w 38tc poniżej 3kg (chyba 2850),a urodził się 3300. Młodszy tydzień później 39+0 urodzony już dobił do 3500… końcówka ciąży to spore skoki dzieci, więc nic nie jest przesądzone. Poza tym u nas jakoś potwierdziło się, że jako z mężem nie mieliśmy dużych wag urodzeniowych to dzieci też w podobnych zakresach nam się rodzą … mi lekarz mówi, że tak często jest, choć nie wiem czy to ma jakieś udowodnione potwierdzenie.

Secondtry no to w sumie dobra wiadomość, Zuzia będzie wyrastająco duża, dla Ciebie mniejsze zagrożenie, a święta w domu :) Kodomo dobrze, że na koniec jesteś pod dobrą opieką. Trzymajcie się dzielnie. Miila moi chłopcy zawsze wyżsi niż grubsi, też zawsze słyszę, że za mało jem … jakoś słabo dociera do nich koncepcja diety cukrzycowej … a w dodatku teściowa uważa, że powinnam czekać aż się rozpocznie poród i dopiero cc, bo zaburzam horoskop dzieci … no comments :/ U mnie wciąż obrączka i pierścionki luźno wchodzą, ale jakoś nie puchnę… Trzymajcie mocno kciuki o 13.00 mam KTG … niestety nie czuję zmiany w zachowaniu Klary, wciąż jest hiperaktywana :(

Dziś nie było dobrego KTG, jutro muszę zgłosić się na kolejne i dodatkowe badania, bo Klara przez cały czas KTG (ponad godzinę) miała pracę serca w zakresie 175-180 uderzeń :/ to bardzo odbiega od zapisu linii bazowej z ubiegłego tygodnia. Pozwolili mi wrócić do domu, ale jeśli jutro zapis będzie podobny to pewnie mnie zatrzymają…

Niestety mój blender aż za dobrze sobie radzi z ziemniakami … tak więc żeby w ogóle dało się zrobić placki 60%ziemniaków mysi być ręcznie na tarce starta… Masz rację Heltinnechyba muszę dokupić tarkę do robota, żeby maszyna w końcu za mnie to robiła ;) Miila zaciśniemy kciuki z Klarą :) Paulina ślicznie Ci zdolniacho wyszło A propos gastrofazy: mój starszy zjadł wczoraj w ramach kolacji (rozciągnięte na 3h): jeden trójkąt pizzy, 100 g kurczaka z grilla, croisanta z migdałami, kubek mleka, jabłko, a na koniec po kąpieli nieśmiało poprosił o kiełbasę i kromkę chleba… miałam oczy jak 5zł… bo w przedszkolu pół godziny przed wyjściem jedzą kolację … pójdę z torbami w czasie jego okresu dorastania …

Heltinne smażenie to pół biedy, zrobiłam 4 dla siebie, a reszta miski czeka na męża ;) gorzej było trzeć… parę podejść było do kilku ziemniaków, bo po każdym odpoczynek…się ochotę miałam taką, że się nie dało inaczej. Unatu przybij piątkę, mam dziś taką fazę, że wciągam jak odkurzacz … nigdy tak nie miałam :/ Oj zazdroszczę kociary, mój mąż nie lubi zwierząt w domu i za każdym razem jak nudziłam o kota to mi dziecko zrobił :P Ale po tym jak się Klara urodzi ma pozamiatane, będzie w domu kociak :)

malaga jeść można tylko robić nie :P Jak stoję dłużej niż parę minut to skurcze macicy mi się wzmagają… od ostatniego KTG kazali się oszczędzać, cokolwiek to znaczy bo na nogach jestem może max do 2h przez cały dzień, a tak to tylko łóżko :P Mi to już za jedno kiedy się urodzi, ale mąż targuje się o 14 dni, bo mają wdrożenie projektu i chce zamknąć przed porodem ;)

Miszka ale słodka Jadzia :) Malaga butki super! Swoje robiłam na rozmiar 0-3m i wielkość podeszwy 9cm więc będzie ok. Dziewczyny właśnie zjadłam swój ostani posiłek! Mąż mnie zabije jak się dowie i osierocę dzieci … ale przynajmniej najadłam się przed śmiercią… zabije mnie, bo zrobiłam placki ziemniaczane. Mniam :)

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet!!! Po wczorajszym zatorze ledwo wyrobiłam wątek przy kawie. BTW Miszka dzięki za ostrzeżenia, tylko dzięki Tobie się nią nie zakrztusiłam. Nat 12 stron nt lewatywy … rządzisz Kobieto! Swoją drogą to ja lubię temperaturę pokojową wody, takie 36,5°C Secondtry super z mężem wyszło! Powiem Ci, że jakoś coś w powietrzu krąży, bo mój też skrzydeł dostał i zoptymalizował czas jednej aplikacji o połowę, co daje mu duuuże gwarancje awansu. Z cc to pogadaj na spokojnie z lekarzami po USG. Magda postaram się dziś wrzucić przepis na trampki, wczoraj sama wiesz co się działo :/ tylko pewnie wieczorem, bo trochę mam rzeczy na dziś. Misio boski! Flawia trzymaj się z tym ciśnieniem. Na nogi kąpiel, masaż, krem z wyciągiem z kasztanowca i mentolem plus rajtki antyżylakowe lub podkolanka. Sugeruje nawet takie zakolanówki po cc jak znalazł prewncja p/ zakrzepowa. Kodomo mocne kciuki wytrzymajcie jeszcze choć dwa tygodnie. Ha! Jeszcze tylko 19 DNI!!!

Angeletta chodzi Ci pewnie o to http://allegro.pl/przedluzka-zapiecia-do-biustonoszy-x-3szt-i5060835720.html Mam takie do staników sprzed ciąży, bo nie chciało mi się kupować nowych, bo miseczki były dobre tylko kwestia była dostosowania obwodu.

Dzień dobry/wieczór wszystkim :) W kwestii świąt to w weekend dostaliśmy zaproszenie, ale grzecznie odmówiliśmy z racji imprezy urodzinowej w szpitalu :) O tej porze za trzy poniedziałki wychodzę do szpitala :) W tym roku Tato załatwia święconkę, będzie jedna wersja jajek faszerowanych, mazurek i pascha… wędlina kupna i szynka na gorąco na obiad … zresztą po śniadaniu w niedzielę muszę na 4h stawić się do szpitala na badania przed cc. Sowy są piękne, owca wymiata! Kwietniowki mają talent! Heltinne Twój synek też świetnie sobie radzi, ale geny zobowiązują w końcu :) Sex,a co to takiego? U mnie też najwyższe poziomy altruizmu i mąż wie, że taraz to jest jego czas, bo raz że u mnie orgazm prowokuje akcję skurczową to dwa nie mam wcale ochoty … po porodzie dużo lubrykatu i gra wstępna liczę, że mnie szybko rozdziewiczy U mnie zamiast czopków glicerynowych dają bezpieczne tabsy na rozluźnienie kupy i jakoś obywa się bez traumy i bólu.

Motylka oj wspaniale, ja rurka 2x w tygodniu,a mój mąż tańczył 7 lat w parach standardowych i chyba 3 w latynoamerykańskich latino nie pamiętam, ale dzięki temu rozumie dlaczego tańczę i chętnie zostaje z dziećmi. Trzymam kciuki, żebyście szybko wrócili do salsy!!! malaga jak tylko możecie z mężem polecam weekend przed porodem. Nawet jeśli ma być pół godziny jazdy za miastem jakieś spa, dobrze Wam zrobi! Mam czarną dziurę jak to będzie po porodzie z trzecim dzieckiem, nie chce nawet myśleć, mam efekt wyparcia. Jakoś to będzie, odliczam do porodu. Tylko nawet nie wiem, jak byś się czuła nie gotowa, to dziecko się urodzi i trzeba się nim zająć. To, że będziesz się tym zadręczać przez kolejne 5 tygodni niczego nie zmieni. Nic Cię nie przygotuje do bycia mamą, tak jak dziecko. Wracasz do domu i robisz rzeczy oczywiste: przewijasz, karmisz, ubierasz, kąpiesz… jak wyskakuje problem szukacie rozwiązania i pomocy, małe kroczki… nie nakręcaj się dasz radę!!!! Poza tym Ciotka Vena ma nocny dyżur więc w razie czego rzuci pomysł nawet w nocy, w końcu doświadczenie zobowiązuje.

Motylka oj wspaniale, ja rurka 2x w tygodniu,a mój mąż tańczył 7 lat w parach standardowych i chyba 3 w latynoamerykańskich

Heltinne dlatego staramy się z mężem wychodzić wieczorem choć raz na dwa miesiące, dla higieny naszych relacji … idealnie jest raz w miesiącu, ale codzienność zwykle nie pozwala … widzimy ile to dobrego robi w naszym związku więc mamy motywację ;)

Czarna po pierwsze sprawdzona opiekunka od ponad 2 lat, po drugie to już trzecie dziecko … jak tylko zamykany z mężem drzwi od domu to miny nasze bezcenne, jak dzieci które jadą na obóz bez rodziców tylko raz martwiłam się czy sobie koleżanka poradzi położyć syna spać … teraz: same w kąpieli tylko trzeba wytrzeć… straszy już sam od tygodnia się ubiera … wystarczy przeczytać bajkę i zgasić światło … luzik. Może to źle o mnie świadczy, ale będę bezwstydnie delektować się wolnym wieczorem :)

Kodomo obserwuj, odpoczywaj i głowa do góry myślę, że dziewczyny mają rację, że ta krew to efekt po badaniu. Ja też 2x w tygodniu KTG i po każdym ocena stanu … w zasadzie to już nie wiem czy nie powinnam walizki do bagażnika włożyć tak na wszelki wypadek ;) Ataa rozumiem i na dowód przesyłam zdjęcie bluzki kupionej miesiąc temu na rocznicę ślubu w sierpniu … mąż na nakaz zabrać mnie do klubu, będę szaleć ;) no i jaka motywacja bo brzuch musi być płaski i rozmiar sprzed ciąży … Czarna super się złożyło, ale fajne będą teraz rodzinne spotkania :) u mnie też jest 6 dzieciaków w wieku od 6 do dwóch lat, Klara będzie teraz najmłodsza, ale siostra męża od września mężatką to może coś zrobi niedługo w tej kwestii ;)

Można też tak:woreczek do niego szybkoschnąca glinka, uformować w bucie dziecięcym lub skarpecie i forma gotowa … chwilowo nie mam więcej pomysłów ;)

Dziewczyny w obuwniczych czasem są takie prawidła do butów … dziecięce też pewnie da się znaleźć … ja też mam często takie kartonowe formy jak przychodzą mi buty dla dzieci … jest trochę możliwości …

Melly u mnie różnica 17 miesięcy i w zasadzie dopiero teraz można powiedzieć, że się dzieci bawią ze sobą, a nie wyrywają zabawki (straszy ma 3lata 8m, a młodszy 2 lata 3 miesiące). Trochę przyjdzie Ci poczekać, bo jednak to inny poziom rozwoju, który widać tak przez pierwsze 4-5 lat.

Miila wiem, też tak mam. Uwielbiam porządek na co dzień tak jak by zaraz mieli przyjść goście, ale teraz nauczyłam się pokory ostanio … trudno. Choć jak wczoraj siedziałam w wannie, bo faceci wrócili dopiero o 20 to aż mnie nosiło żeby kafelki umyć :( muszą poczekać jeszcze 3 tyg. Pierwsze co robię po porodzie to generalne porządki Z tych 4 baldachimów to moje typy w odniesieniu do ściany: zgaszony niebieski, granat, szary i musztardowy… nie myślę, żeby niebieski wypadał mdło na tyle beżowej ściany. Bbb u mnie wygrywały zawsze wkładki Tomee, testuję czasem inne ale wracam do tych ;)

Miila oddaje głos na zgaszony niebieski :)

Dziewczyny filcować na mokro można też na skarpetach … Wzięłabym dziecięce w odpowiedniej wielkości, styropian i zrobiła formę do konkretnych skarpetk. Miila bardzo mądre podejście :) niech się goście przyzwyczajają że wokół nich mniej skaczesz ;) przy maluchu też będzie trudniej wszystko ogarnąć. Czuję się ciążowo ;) dziś mam wrażenie że ktoś mi obił spojenie kijem taki piekący aż ból przy każdym ruchu prawej nogi … młoda coś mi przy nerwach majstruje :/ Dziś leżenie na maxa, mąż robi naleśniki na drugie śniadanie :) Miszka pewnie masz rację, ale mnie trudno oderwać od kierownicy, nawet jak jestem z mężem to jest rywalizacja kto prowadzi …

Kodomo jedź na IP, trzymaj się dzielnie. Miila u Ciebie szkoła to rozumiem, że priorytet, ale gości to już olej i przyjmij z poziomu sofy. Nie przesadzaj z tą aktywnością. Anna ja też jeżdżę. Klara często mi wbija stopy w kości biodrowe, ale reguluje pochylenie oparcia … Heltinne w skurczu prowadząc nauczyłam się spokojnie i głęboko oddychać, jakoś mi to nie przeszkadza. Stwierdzam, że jak przyjdzie jakiś problematyczny to włączę awaryjne i zatrzymam się … Jak tylko jest ok, to codziennie odbieram męża z metra i jedziemy do przedszkola po dzieci … dzięki temu może zostać godzinę dłużej w pracy. Bez auta byłoby to nie możliwe.