
leniwiec_leniwiec
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez leniwiec_leniwiec
-
Hej! Samych super rzeczy na nowy rok! Zebysmy sprawnie urodzily, nie zamulaly po porodzie i zblizaly sie do idealu Lilijki!;) Zeby mezowie wydobrzeli, inni nie chorowali, zeby byla piekna pogoda w marcu:) My sie nagralismy w planszowki w Sylwka i N.Rok. W koncu gralismy w Wsiasc do pociagu(super latwa, wciagajaca gra jak ktos nie zna). Troche pojadlam, pobyczylam sie. Jutro znow ruszam do akcji "wyprawka" (Gemini, pranie, prasowanie-chociaz tych nowych ubranek, zeby sprac z nich chemie;)). Co do paciorkowca, to u mnie wychodzil przed ciaza. Podobno to taka bakteria, ktora jak sie zlapie to nie da rady sie jej pozbyc. Wchodzi tylko w stan uspienia. Ja jednak dostalam okolo rok temu lek Dalacin (na paciorkowca i pivotelle bivię-piekna nazwa co?;)) i w kolejnym posiewie nic nie wyszlo. Haneczka, rozumiem, ze bedziesz jeszcze powtarzala ten posiew przed porodem? Dobrze by bylo-im blizej porodu tym lepiej. Ja nie wiem czy paciorkowiec jest niebezpieczny w ciazy. Na pewno jest po odejsciu wod (dziecko ma z nim kontakt). Wiec wazne jest zeby podali antybiotyk na ok.4h przed odejsciem wod plodowych matce. Jak nie zdaza, to badaja dziecko. I jak sie zarazilo, to wtedy daja jemu tez antybiotyk. Mysle, ze gdyby w ciazy ta bakteria byla niebezpieczna (sama nie daje czesto objawow) to byloby duzo badan przesiewowych w czasie ciazy a nie pod jej koniec. Gorzej juz jest z e-coli. Ona moze miec wplyw na przebieg ciazy (przedwczesny porod). Ja tez czuje sie sloniowato, ale przyznam, ze myslalam, ze bedzie gorzej na tym etapie ciazy. Gorzej jest pod koniec dnia z ta moja dyskopatia. Ale czasem sa takie dni, gdzie robie wiecej rzeczy niz przed ciaza. Oczywiscie wolniej ale daje rade. Najbardziej meczy mnie chodzenie (plecy) i dlugie stanie. Z oddychaniem tez mam problemy. No ale to chyba zupelnie normalne:))) az dziwnie mi sie zrobilo jak pomyslalam, ze w przyszlym miesiacu mamy juz Elize:))) Mam do Was pytanie-czy wiecie w jakim sklepie mozna kupic takie krotkie marynarko-narzutki na slub? Nie musi to byc nic szalowego. Cos eleganckiego, skromnego i krotkiego (chodzi mi glownie o zakrycie ramion). Milego dnia!
-
Ja tez dzis pobudka o 5:00:/ przewalalam sie do teraz, ale stwierdzilam, ze nic to nie da- pojde moze po swieze pieczywo;)) U mnie podobnie z lewym bokiem. Tzn.ogolnie spoko (lepiej niz na plecach), ale na prawym mi wygodniej i lepiej mi sie oddycha... Milego dnia dla wszystkich mam:-)))
-
No ja mam wlasnie na odwrot z tymi koszulami. Te, ktore widzialam w necie nie podobaja mi sie. I wole sobie kupic cos fajnego jak juz odkarmie i schudne ;) a na ten czas, wole prowizorke:)
-
Witam mroznie:))) Co do koszul, ja kupilam trzy w Textil Market (17 zl sztuka). Dwie przeznacze do karmienia, jedna na porod. Sa rozpinane i bez smiesznych wzorow:) Na zatoki, ostatnio najbardziej pomoglo mi wygrzewanie sie w lozku, picie herbatek z imbirem, miodem i cytryna. Robilam tez oklady z (uwaga!) skarpetki wypelnionej kasza gryczana (i to podgrzane w mikrofalowce;)) Ja mam juz wyniki badan. Toxo nie ma ;) hemoglobine mam 11.5 (norma 11.5-16). Mam tez jakies bakterie w moczu, zobaczymy co doktorek powie. No i oczywiscie wyniki glukozy. Ostatnio mialam 82-69-80 Teraz : 73-84-87 (wiec jest chyba lepiej, choc ta na czczo troszke niska) No ale cukrzycy dalej nie ma ;)) Tez sie zbieram do zamowienia z gemini, ale zawsze cos - dzis od rana latam, dzis jedziemy po pralke - w koncu padlo na Beko WMB 61232 PL PTM. I po nowym roku, zaczynam pranie ubranek w nowym sprzecie. Jutro jeszcze musze wybrac sie do ikei po poduszke do fotela... Dodatkowo, okazalo sie, ze jedna srubka jest zepsuta i zastanawiam sie czy jak tam pojade, to jest szansa, ze mi wymienia ten element ? Miala ktoras z Was taka sytuacje ? Dzis mam jeszcze wizyte u gina. Zobaczymy co powie. Aaaaaa wczoraj bylam u ortopedy- mam dyskopatie odc.ledzwiowego- stad te bole w"pasie";) ale podobno nie jest to wstazanie do cc. Napisal jednak zaswiadczenie o tym, co mi dolega, i juz ginekolog ma podjac decyzje, w zaleznosci od stanu spojenia (wedlg ortopedy z moim spojeniem wszystko na razie ok). Ale powiedzial, ze spojenia rozchodza sie tez u kobiet, ktorych nic nie bolalo w ciazy. Mowil, ze mial ostatnio pacjentke z tym problemem, i podobno po kilku wizytach juz biega i wszytsko wrocilo do normy. Wiec nie ma sie co tym stresowac. No chyba, ze juz w ciazy wychodza jakies nieprawidlowosci to trzeba dmuchac na zimne. Alem sie rozpisalaaaaa
-
~kalae leniwiec_leniwiec Z ta baza jest wlasnie tak - to jest praktyczniejsze niz zapinanie fotelika pasami. Baze sie montuje powiedzmy na stale a fotelik wpinasz w nia na "klik". Tylko warto sprawdzic wczesniej czy w samochodzie jest system iso fix. Nie wiem czy jest juz we wszystkich samochodach. My poprosilismy pania ze sklepu z wozkami, zeby przed zakupem pokazala jak to sie instaluje itd. Wyszlismy z nia nahwile do auta. Wpiela, wypiela i kupilismy. Ja sie balam troche kupowac uzywanego fotelika- nic nie wiadomo o jego przeszlosci. Na zewnatrz moze wygladac jak nowy, a gdzies w srodku moze byc cos zlamanego. No ale to moze moje przeczulenie... też własnie wolę kupić nowy fotelik, chyba, że od znajomych co wiem że nic się im nie przydarzyło, ale tak zupełnie z obcego źródła to nie, ale też może jest przewrażliwiona. właśnie tak przeglądam i są opcje do aut z bazą i bez bazy isofix. a jakiej firmy fotelik, bo chyba najpopularnisze są maxi cosi My mamy maxi cosi cabrio fix...
-
Z ta baza jest wlasnie tak - to jest praktyczniejsze niz zapinanie fotelika pasami. Baze sie montuje powiedzmy na stale a fotelik wpinasz w nia na "klik". Tylko warto sprawdzic wczesniej czy w samochodzie jest system iso fix. Nie wiem czy jest juz we wszystkich samochodach. My poprosilismy pania ze sklepu z wozkami, zeby przed zakupem pokazala jak to sie instaluje itd. Wyszlismy z nia nahwile do auta. Wpiela, wypiela i kupilismy. Ja sie balam troche kupowac uzywanego fotelika- nic nie wiadomo o jego przeszlosci. Na zewnatrz moze wygladac jak nowy, a gdzies w srodku moze byc cos zlamanego. No ale to moze moje przeczulenie...
-
~kalae Też się boję oddać do żłobka, ale chyba tak będę musiała zrobić, pocieszam się że będzie to max 5,5godz. A czy po tym rocznym urlopie macierzyńskim można sobie odebrać tą godzinę na karmienie? Co prawda nie myślę tyle karmić, ale godzina by się przydała Zastanawiałam się jeszcze nad wychowawczym ale co 2 pensje to dwie pensje, w sumie jeszczze czas nad myśleniem o tym. jak bym mieszkała bliżej rodziców to wtedy bym im zostawiła, ale niestety Kalae, moja kolezanka byla na rocznym urlopie macierzynskim + wziela ok. 2-3 miesiecy zaleglego urlopu i godzina na karmienie nalezala jej sie po powrocie do pracy. My kolyske kupilismy na mamo-tato posciel dla dzieci, w razie czego. Mysle, ze jest. To dobre rozwiazanie. Chociaz wszytsko okaze sie jak sie mala urodzi. Ale mozna nia jezdzic, wiec to tez praktyczne. Ja wole kolyske od tego lezaczka - bujaczka, choc wiem, ze ciezko te dwie rzeczy porownywac;)
-
Quoridor* (widzicie jaki ze mnie poczatkujacy zawodnik- nawet nazwy gry nie umiem poprawnie napisac);))
-
Olka, tylko pamietaj- pralke nies z mama ;)))
-
Lilijka! No w koncu! Myslalam, ze jeszcze dojadasz po swietach;) Z tego, co widze Angelcare niezle sie dzieki nam wzbogaci;)) Ja mialam podobnie w Swieta- troche nerwowo. Odliczalam godziny do 27.12:) My jestesmy poczatkujacy jesli chodzi o gry. Aktualnie gramy w Corridor i Enigme:) sprawdze sobie te Posiadlosc Szalenstwa. Dla dziewczyn, ktore jeszcze nie puscily zamowienia w Gemini i dla Kalae:) http://www.mysweetlittleprecious.com/2014/09/wyprawka-dla-mamy-jakie-artykuy.html Moze sie przyda:)))
-
My kupujemy Angelcare z dwiema plytkami:)
-
No, ja tez bym nie wytrzymala z taka tesciowa...Monimoni, moze pogadaj z mezem, zeby ja jakos ustawil. Zaraz dojdzie Wam drugie dziecko, a na taka tesciowa to jak plachta na byka;) Do nas na Sylwestra przyjezdzaja moje siostry. Bedziemy grac w planszowki tak jak Olija i pic za nowy rok- ja piccolo albo zurawine z woda gazowana, ewentualnie sok jablkowy z woda gazowana (widzicie jaki wybor drinkow?!) a reszta procenty:) Jedynego Sylwestra, ktorego zapamietam do konca zycia, spedzilam z T., kiedy poklocilismy sie, pogodzilisly i poszlismy spac o 22:00;) a 1-ego zjedlismy pyszne noworoczne sniadanie:) to bylo cos:) a reszta, jakies kluby, domowki, zlewa mi sie w jedna calosc... Cos jeszcze mialam napisac, jak zwykle, i wylecialo mi z glowy ...
-
Zawsze cos sie przegapi...ale mysle, ze i tak te najwazniejsze chwile, to te pierwsze miesisce:) A reszta, ile sie da:) Matko jeszcze 8 min siedzenia. Na dodatek, nie wzielam Euthyroxu ze soba...i musze jeszcze w domu wytrzymac 30 min bez jedzenia...umre!!!
-
Misiakowata, moze organizm juz sie przestawia na tryb macierzynski;))) Moja mama tez sie nie wtraca, mama T. daleko ale tez raczej nalezy do osob ktore pomagaja jak sa o to proszone. Oczywiscie, swoim dzieciom daje rozne "rady", ale ze mna jest bardziej oficjalna i mila. Moze to sie zmieni po porodzie. Ale nie sadze, bo T.raczej ja temperuje kiedy za duzo mu gada;) Co do opieki, to planuje rok byc z mala, a pozniej, zycie pokaze... na babcie nie mozemy liczyc. Moja msma pracuje. No chyba, ze wyladujemy we Francji, to moze druga babcia pomoze (nie pracuje). Bo ja bym bardzo chciala wrocic do pracy:) Ale to jeszcze tak daleko...
-
Tylko zebym ja to strategiczne miejsce zlokalizowala!:) ale dzieki za pomysl- rzeczywiscie moze bezpieczniej bedzie go klasc w poprzek:) Jeszcze 47 min i wychodze ze slodkiego pokoju zwierzen;) dzis, dla pewnosci, juz nie gadamz ciezarnymi, co by tej glukozy za szybko nie spalic;)) Misiakowata, a moze to pokrzywka? Jeszcze znalazlam cos o swiadzie wodnym, ale nie wiem... Zu2ia, Ty szczesciaro!;)
-
~- misiakowata30 Leniwcu bo po swietach jakos slodkiego tak sie nie chce heheh podklady do lozeczka dzieciecego?? To jeszcze nie mam czegos takiego..w ogole lista jeszcze u mnie dluga cos.. Cholerka od dwoch dni meczy mnie znow swedzenie...zaczelam duzo mleka pic...no po prostu czesto mam ochote..wiem ze maluszkowi teraz kosci sie wzmacniaja..to dam rade..duzo nie zostalo :-) Pawel przyszedl spac o 8 i zdziwiony ze ja nie spie..mowi ze tego jeszcze nie bylo hehe tetaz on juz chrapie a ja podczytuje grudnioweczki jak sobie radza :-) No tak- moglam sama sobie pobrac krew po kazdym kawalku ciasta w swieta-oj wyszlaby krzywa;)) Piszac podklady mialam na mysli taki ochraniacz na materac, zeby w razie czego nic nie wsiaknelo w materac jak zle zaloze pieluszke;)) W miedzyczasie znalazlam link do ochraniaczy -http://www.elway.biz/ochraniacze-na-materac/448-podklad-na-materac.html Chyba tu zamowie... A w ogole przypomnialo mi sie jak taka znajoma opowiadala, jak jej maz zostal z dzieckiem pierwszy raz na gidzine. Wrocila, caly pokoj byl w dzieciecej kupce a dziecko mialo zalozonego pajaca i sie cale wyginalo. Okazalo sie, ze tatus, tam gdzie rece, wcisnal nogi a rece w nogawki:) Misiakowata, probowalas ten krochmal na swedzenie? Moze bys sobie troche ugotowala albo po prostu sypnela maki ziemniaczanej do wanny z woda? Moze Ci troche ulzy... Pamietam, ze w tamtym roku mialam straszne swedzenie nog. Nie bylo zadnych krostek tylko tak swedzialo. Zawsze 20 min po prysznicu. Dostawalam szalu. Gdzies znalazlam info w internecie, ze to moze byc na tle nerwowym. To sie jakos nawet fachowo nazywa, ale juz nie pamietam jak:/
-
Hej!pozdrawiam z pokoju krzywej cukrowej;) jakos ciezej bylo to przelknac niz ostatnio... mam nadzieje, ze to juz ostatni raz (w tej ciazy:)). Na razie mnie nie muli i mam nadzieje, ze tak pozostanie. Tez zrobilam od razu toxo przy pierwszym pobraniu. U nas wyniki sa tego samego dnia lub kolejnego, wiec spoko:) Ja tez nie czuje sie przygotowana na bejbika. Np. Dzis nad ranem zdalam sobie sprawe, ze nie mam przescieradla do lozeczka. A zylam w przekonaniu, ze mam- mam, tyle, ze do kolyski, ktorej materacyk jest dwa razy mniejszy;) I najgorsze jest to, ze myslalam, ze to jedno przescieradlo wystarczy!;) A wlasnie, czy ktoras kupowala podklady wodo/(moczo) odporne na materace 70x140? Ja kupilam jakis mniejszy w Ikei (100 x iles tam) bo ciezko dostac taki na gumce inny niz 60x120... No przynajmniej mnie sie nie udalo...
-
Lutówki 2016
leniwiec_leniwiec odpowiedział(a) na kamila.kotowicz1992 temat w Noworodki i niemowlaki
Hej dziewczyny! Troche Was zaniedbalam - utknelam na Marcoweczkach + wyprawka + swieta;) ale czytalam Was kiedy moglam:)) Ja w piatek zaczelam 32 tydzien, i od niego licze 8 miesiac. Strasznie ten czas leci! Na marcowkach jestem jedna z pierwszych do rozpakowania, tu, jedna z ostatnich. I tak mnie jakos uderzyl fakt, ze niektore z Was sa juz w 34/35 tc, i tak naprawde, do rozwiazania coraz blizej:)))) Wczoraj, pierwszy raz przysnila mi sie Eliza (z twarza;))) ! I zrozumialam, ze moja glowa juz coraz smielej dopuszcza fakt, ze za chwile bede mama:) Kiedys, towarzyszyl mi strach, ze urodze zanim dziecko bedzie gotowe do samodzielnego przezycia. A teraz kazdy dzien jest optymistyczny bo o ten jeden dzien mala moze pobyc w brzuchu:) Fajnie, ze raczicie sobie dobrze z dietami i w ogole ! Lutowka, gratuluje nowego domu! Jesli urzadzicie go w calsci tak, jak lazienke, to bedzie wypas:) Joanna, piekne meble. Chcialabym miec takie zaciecie i talent:) naprawde! Co do religii, to ja jestem zdania dziewczyn. To nie ma znaczenia w co sie wierzy i co sie wyznaje. Ja niby spedzilam swieta z choinka, oplatkiem. Ale ma to dla mnie bardziej wydzwiek symboliczny, rodzinny, nie religijny. Nie chodze do kosciola, ale podobnie jak Ty, staram sie byc dobrym czlowiekiem. A wyznanie to juz dodatek do tego, kim sie jest:))) Na pewno ciezej przezywac jakakolwiek odmiennosc w mniejszej miejscowosci niz w duzym miescie. Sama jakis czas mieszkalam w miejscu, gdzie wszyscy sie znali i niektore jednostki mialy ciezko. Ale inne to lubily - wiedziec wszystko o wszystkich, to, ze sie o nich samych mowi, podazac za tlumem (do kosciola, do sklepu, itd). Ja niestety ucieklam, bo nie wytrzymalam;))) Cos jeszcze mialam napisac...echhh;) No oczywiscie zycze wytrwalosci, cierpliwosci, pozytywnej energii na poswiateczny czas, dla dziewczyn, ktore musza lezec, czekac na wyniki, martwia sie, cos je boli:) to juz koncowka...bedzie dobrze:))) -
Megi2016 Dziewczyny czy Wasze maleństwa też niekiedy tak szaleją w brzuchu ? Fakt że u mnie skora bardzo naciagnieta brzuszek nie aż taki duży ale mały co jakiś czas ma takie szybkie ruchy że zaczynam się martwić na ile to jest normalne a wizyta u gina dopiero 7 stycznia... Ja tez zaobserwowalam gwaltowniejsze (ale rzadsze) ruchy. Czuje tak 5-6 razy dziennie, o coraz bardziej stalych porach, ale jak juz sie zacznie, to brzuch wygina sie w 4 strony swiata;) i jest to bardzo szybkie przemieszczanie sie malego cialka;) Mysle, ze to normalne. Dziecko rusza sie gwaltowniej bo go coraz to bardziej cisnie ;) swoja droga to czasem sie zastanawiam gdzie ta moja Eliza sie miesci;))) Aaa dziewczyny, czy u niektorych z Was, dzieciaczki ustawily sie juz glowa do dolu? Ja dwa tyg temu mialam ulozenie miednicowe, teraz czuje, ze nic sie nie zmienilo. Wiem, ze jeszcze jest troche czasu, ale podobno niektore dzieci ukladaja sie jak trzeba juz w okolicach 30 tc...
-
Dalga*
-
~kalae zaczełam przeglądać wózki i spodobal mi się mutsy transporter, oczywiście dla mnie waga mam znaczenie priorytetowe. Macie jakieś doświadczenia z tym wózkiem? z tych rzeczy w aptece które kupowałam dotychczas to gemini nie wygrywała cenowo, plus jeszcze przesyłka, dlatego dotychczas zamawiałam w innyych aptekach internetowych W Toruniu, na szczescie, mamy punkt odbioru przesylek z Gemini- niedawno otworzyli te apteke:) Tego wozka niestety nie znam :( Tez mialam kierowac sie waga co do wozka, ale niestety zakochalam sie w tym Tako Talga;)))
-
Hej! Witam wszystkie poswiatecznie:) Strasznie sie ciesze, ze juz po swietach...ufff! Wole normalny rytm, tym bardziej, ze swiat nie przezywam religijnie... Jedyne co pamietam to bol bioder/miednicy po gotowaniu wigilijnym. Wigilia byla u nas, i bym z nami moj tata. Pomagali, ale jednak kobieta to kobieta, narobi sie najwiecej, tym bardziej ciezarna;) Tym bardziej, ze przed samymi swietami ogarnialismy wyprawke i bylo jezdzenia, latania, wybierania, szukania. Jeszcze zostaje Gemini. Kalae, ja tej apteki nie znalam, zawsze w Wawie kupowalam w Ziko. Ale naprawde, wiekszosc rzeczy jest tansza. Bede tam kupowac detektor oddechu. Tam jest tanszy o ok. 100 zl niz w innych miejscach. Inne rzeczy nie wiem, ale juz tam wszystko zamowie. Pieluszki tez- Bella Happy Start w koncu (maja dziurke na pepek;))). Ola, ja tez pojechalabym do szpitala, tak jak dziewczyny pisza to moga byc wody plodowe. Trzeba to sprawdzic. Lezalas w Swieta? Co do puchniecia, to mi nogi puchn minimalnie, ale zawsze tak mialam, np.po dlugim chodzeniu czy podrozy. Wiec tez lepiej to sprawdzic:) Ja jutro mam powtorke krzywej cukrowej (trzymajcie kciuki, zeby wyniki byly w miare normalne;))) i ortopede (bola mnie te biodra/miednica) - nastraszylyscie mnie tym pekaniem spojenia, ze wole sprawdzic co w kosciach piszczy;))) A we wtorek wizyta u gina...az boje sie pomyslec ile kg mam znow do przodu:/ Milego dnia! Ola daj znac co i jak !!!!!
-
Hej ! Ja dzis po kolejnym zawalonym dniu... Ale, udalo mi sie kupic Medele Swing za 470 zl w SuperPharm! :) Wiec troche taniej niz w innych miejscach-zawsze to cos;) Poza tym, kupilismy wanienke ze stojakiem, skarpeteczki i szczotke z grzebykiem:) Super dziewczyny, ze wracacie do domow! Mam nadzieje, ze sle przeplywy okaza sie na tyle dobre, ze malenstwo pociagnie jeszcze troche w brzuszku mamy:) Co do pecherza, to zazwyczaj e coli. A ona nie lubi zurawiny (nie pozwala osadzac sie bakteriom na sciankach ukladu moczowego), ciepla (ale z tym ostroznie-skurcze!!!), wody (spowalnia namnazanie sie bakterii). Trzeba natomiast unikac kawy i herbaty (podrazniaja pecherz). Misiakowata, tak bardzo chcialabym zobaczyc Cie w przebraniu, wykonujaca te cwiczenia:))))
-
maqdallena ~Ernestoo mika258 ~magdalenka85 Hej Marcoweczki, która z Was bedzie miała synka i jakie imiona wybralyscie dla dzieciaczków? Ja tez będę mieć synka ale z imieniem mam problem. Może wy pomożecie? Mam trzy typy Natan, Fabian i Igor. Zalezy jak bedzie mial na nazwisko. Dla mnie nie ma nic smieszniejszego niz ekstrawaganckie imie z "swojskim" nazwiskiem. Np. Orian Grzyb, Alan Kwasiborski, czy Brian Kosciuk (prawdziwe dzieci). Ale to tylko moje zdanie. Mnie też razi takie zestawienie "wyszukanego" imienia z typowo polsko brzmiącym nazwiskiem ;) Ja wybierając imię sugeruje się trochę zasadą, że długie nazwisko ładnie brzmi z krótkim imieniem i na odwrót. Tak mi się podoba :) Leniwiec ten sklep Textil Market jest w Toruniu? Jak tak to gdzie konkretnie? Jak będę to zajrzę :) Taaak. Naprzeciwko Leclerca. Przyst. Przy Skarpie:)
-
Hej! Troche Was podczytywalam ale bylam tak zalatana, ze ciezko bylo mi cokolwiek napisac;) Dzieki za odpowiedzi na moje rozkminy wyprawkowe;) Co do koszul, to wlasnie (przez przypadek) natknelam sie na sklep Textil Market i tam kupilam 3 koszule rozpinane, idealne do karmienia, a nawet i po beda fajne:) Zaplacilam 17 zl za sztuke, wiec polecam. Pozytywke-maskotke, znalazlam, za Wasza rada, w Pepco (rozowo-zolty ksiezyc z melodia, ktora chcialam :) Dzis lub jutro zalatwiam Gemini;) jestem wypompowana! Sliczne i dzieciaczki i pierniczki:) Gdyby Eliza okazala sie byc chlopcem, zostalaby Wiktorem:) Kiedys podobalo mi sie imie Elena, ale skrot Lena jest u 4/10 dzieci. Z chlopiecych imion lubie jeszcze Daniel i Dawid:) Trzymam kciuki za wizyty, glukozy, diety !!!