gosiammr

Cytrynówka Umówiłam się z tą położną, do której podałaś mi linka. Jutro ma przyjść do mnie, bardzo się cieszę, może choć trochę oswoję położnicze tematy i będę się mniej bała porodu.

ignesse Dziękuje za stronę, ja na razie muszę zadowolić się internetowymi poszukiwaniami. Potem wyślę męża do sklepów. Ja też jestem koziorożcem, znak nie jest taki zły:)

Gdzie najlepiej w internecie poczytać sobie o wózkach? Co sądzicie o wózkach bebetto holland?

Megomega A hak to jest z zakladaniem pessara? Czy jest granica czasu, kiedy juz sie go nie zaklada? Ja szukałam wiele informacji w internecie i wśród znajomych na temat pessara, niestety przy weryfikacji ich z moją gin praktycznie nic się nie potwierdziło, więc myślę, że każdy lekarz ma swoje zdanie na ten temat. Moja gin uważa, że pessar zakładać można od 25/ 26 tc przy szyjce krótszej niż 25 mm. Oczywiście konieczne jest wykluczenie wszelkich możliwych infekcji, i to jakby potwierdza się wszędzie, nie można zakładać krążka bez badań na infekcje. Jeśli chodzi o termin graniczny to myślę, że nie zakłada się krążka, kiedy nie ma już ryzyka porodu przedwczesnego. Z reguły ściąga się go na 2 tygodnie przed tp. Daj znać co powie Twój lekarz.

Grazia Ja też mam niewydolność szyjki leżę plackiem juz od 28.07. ale pessara nie chcą jeszcze zakładać bo cały czas jestem na granicy. Ja chciałabym go mieć bo to zawsze jakieś dodatkowe wsparcie. Wszystkim leżącym mamom dużo sił bo wiem ze jej brak czasem. Ja wczoraj znowu miałam doła popołudniu znowu trochę płakałam czasem ciężko jest naprawdę ale dobrze ze choć w domu. Ignesse - witam koleżankę z branży:) jestem architektem. A jeśli chodzi o zawody artystyczne to znam parę grafików którzy zupełnie nie narzekają na warunki pracy w zawodzie, choć pewnie przebicie trzeba mieć. Mi teraz też brakuje malowania, ale mam nadzieję wyszaleć się plastycznie na nowo z maluchem.

Wózek bardzo fajny, ja właśnie rozważam zakup z tej firmy. Tylko czekam aż będę mogła także go dotknąć w sklepie.

Dziewczyny, czy w ciąży jecie ogólnie więcej niż wcześniej? Ja mam wrażenie, że wcale nie jestem bardziej głodna, nie wiem, czy to wina tego leżenia od 6 tygodni, czy ogólnie szybkiego napychania się żołądka, bo im dzidziuś większy, tym mniej miejsca na ukł. pokarmowy. Trochę się martwię, że może za mało jem... choć lekarz nic mi nie mówi. Ostatnio mam problem, żeby zmieścić te 5 posiłków w ciągu dnia (wliczając porcję owoców jako 1 posiłek).

Truskawka25 Fajnie, że się odezwałaś, jak Twoje zdrowie, doszłaś już do siebie po wypadku. Dobrze, że maleństwo szaleje i ma się dobrze.

cytrynówka][quotegosiammr Roksi Dobra, inaczej zapytam,bo glupio mi tam dzwonic :d L4 od 17 lipca, przez pierwsze 33 dni placil mi pracodawca. czyli do 18.08. Spoko. Teraz dostalam przelew od Zusu za okres 19-28.08. Czy oni beda sie bawic w przelewy 9dniowe? Zwolnienia kazde mam co 3 tygodnie. Teraz obecne mam do 18.09.2015 i w ten dzien ide po kolejne na 3 tygodnie i tak do konca ciazy ( Mokka, mi powiedzial ginekolog,ze nie moze dac do konca ciazy zwolnienia;( ) Nie rozumiem systemu Zusowskiego. A teraz w koncu po 3 miesiacach zarejestruje sie w rossmanie :) Mi wypłata z zusu przychodzi za każde L4 osobno. Bardzo ciężko ta kasę wtedy ogarnąć zwłaszcza że zus wypłacił ostatnio o ok.68 zł mniej niż wyszło księgowej i nawet nie wiem jak mogę się o swoje domagać. Wydaje mi się, że ZUS wylicza sobie "dniówkę", którą ma do zapłaty i jeśli miesiąc ma 30 dni to dostaniemy inną kasę niż w miesiącu, który ma 31 albo 28 dni ... Cytrynówka Księgowa sprawdzała to parę razy, więc nie wiem, w czym jest problem. Ja sama tego nie ogarniam.

Roksi Z tego co się orientuję zus ma 30 dni od dnia dostarczenia zwolnienia na rozpatrzenie ( oby wypłatę) wypłaty zasiłku. Sprawdź może u księgowej jak się sprawy mają jeśli nie chcesz z zusem.

Roksi Dobra, inaczej zapytam,bo glupio mi tam dzwonic :d L4 od 17 lipca, przez pierwsze 33 dni placil mi pracodawca. czyli do 18.08. Spoko. Teraz dostalam przelew od Zusu za okres 19-28.08. Czy oni beda sie bawic w przelewy 9dniowe? Zwolnienia kazde mam co 3 tygodnie. Teraz obecne mam do 18.09.2015 i w ten dzien ide po kolejne na 3 tygodnie i tak do konca ciazy ( Mokka, mi powiedzial ginekolog,ze nie moze dac do konca ciazy zwolnienia;( ) Nie rozumiem systemu Zusowskiego. A teraz w koncu po 3 miesiacach zarejestruje sie w rossmanie :) Mi wypłata z zusu przychodzi za każde L4 osobno. Bardzo ciężko ta kasę wtedy ogarnąć zwłaszcza że zus wypłacił ostatnio o ok.68 zł mniej niż wyszło księgowej i nawet nie wiem jak mogę się o swoje domagać.

cytrynówka No ale kołysanki będziecie dzieciom śpiewać nie ?? Ja już znam dwie haha To ja chyba trafiłam na jakąs wyluzowaną grupę, bo panowie to śpiewali jakby na meczu piłkarskim byli Ja już od jakiegoś czasu uczę się kołysanek i śpiewam do brzuszka w domowym zaciszu. Podobno dzieciątko przyzwyczaja się do głosu i rytmu po narodzinach w jakiś sposób rozpoznaje te dźwięki i łatwiej mu się uspokoić. Poza tym w 6 mc już maluchy dobrze słyszą swoje mamy. Był link do takiego bloga ktoś podał artykuł dot. jedzenia podczas porodu, ja znalazłam tam artykuł o kolysankach i o mówieniu do brzuszka. Pytałaś o inne fora ja jeszcze jestem na bellybest friends.

Mokka Witamy nowe grudniówki:) U mnie pogoda nadal do bani, mgła, mżawka i zimno Miałam się dzisiaj na basen wybrać, a tu w nocy złapał mnie ból gardła i chyba zaczynam walkę z przeziębieniem. Macie jakieś naturalne metody na ból gardła oprócz syropu z cebuli (nie znoszę go)? Mi bardzo pomogło płukanie ciepłą wodą z sodą oczyszczoną plus tantum verde i wit.C.

Veronika Hey, hey! Za 2 dni mija 27 tydzien, powolutku, do przodu. Ze szpitala nie wyjdę, aż do narodzin Ori. Help! To jeszcze planowo 14 tygodni!! Jak rozplanować czas? Co robić? Uczę się niemieckiego i czytam, ale zbiór biblioteki mam na wyczerpaniu. Proszę zatem o polecenie ciekawych pozycji. Znam już prawie wszystkie dzieła Tess Geritsen, JoNesbo (jest sla mnie za ciezki z tymi swoimi szwedzkimi nazwami), J.L.Wisnewskiego, Barbary Kosmowskiej, Artem Replaya, Krzysztofa Oremusa, Grey oczywiscie zaliczony, nówka Patryka Vegi rowniez i juz nie mam pomyslów co dalej... Hej ja też leżę do porodu czyli do końca roku, ale chociaż w domu. Jeśli chodzi o książki to bardzo polecam " W Paryżu dzieci nie grymaszą" bardzo sympatyczna lekka książkę na ciążę, oczywiście nie z wszystkim się zgadzam ale bardzo polecam. Poza tym ja bardzo lubię Murakamiego, trochę czytam też Filipa Springera ale on pisze o architekturze w Polsce wiec może Cię to nie zainteresować. Dużo zdrówka!

Renata1976 Veronika fajnie ,że się odezwałaś i dalej w dwupaku oby tak dalej.Z książek to może coś Cobena albo z innej beczki Nory Roberts. A ja dzisiaj troszkę się denerwuje ,bo mija Zosia troszke po tej glukozie pofikała i cisza teraz.Zjadłam nawet parę krówek żeby ją ruszyć ,ale nic to nie dało ,zobaczę czy się odezwie do mamusi przed snem. Renata Nie martw się,jak ostatnio byłam na wizycie to pytałam o ruchy, ponieważ jak pamiętacie mój synek nie za bardzo był ruchliwy i bywało ze ruszył się parę razy na dobę. Lekarz mi powiedział ze to zupełnie nie ten moment ciąży,aby się przejmować, że maluch może być spokojny lub mieć spokojniejsze dni. Mój tak miał a teraz od tygodnia prawie codziennie fika. Natomiast warto zwrócić uwagę na jakieś bardzo silne i nietypowe ruchy.

Mi przez te 6 tygodni leżenia cellulit i trochę rozstępy zadomowiły się na dobre na moich udach. Najgorsze jest to że przed ciążą raczej byłam aktywną osobą, ale co robić, tylko czekać, aż będę mogła biegać z wózkiem. A getry może też sobie sprawię wyglądają na wygodne.

ignesse Wielkie dzięki, ja dostałam od razu na moją skrzynkę pocztową, więc nie sprawdzałam tej z parenting.pl.

ja też mam spodnie ciążowe z h&m, kupione jeszcze ok. 16 tc, kupiłam rozmiar 38 ( przed ciążą też nosiłam 38) i jestem bardzo zadowolona. Ogólnie mam wrażenie, że poza rozmiarem stanika, to rozmiary ubrań mi się nie zmieniły, oczywiście jeśli kupuję ciążowy, bo wiadomo, że brzuszek rośnie.

ignesse Będę wdzięczna za wiadomość, bo temat mnie interesuje bardzo, szczególnie, że w najbliższej rodzinie zdarzyły się choroby autoimmunologiczne i nowotwór. Jeśli już to rozważałam tą opcję banku na 18 lat.... cytrynówka Byłoby wesoło, gdybyśmy się miały razem spotkać:) Bardzo dziękuję za namiary na położną, szczerze mówiąc jeszcze nie szukałam, bo czeka nas jeszcze remont, a mnie przeprowadzka chwilowa do rodziców i myślałam, żeby dopiero potem. Ale pewnie już teraz jest najwyższy czas, żeby się za to zabrać. Zwłaszcza, że ul. Przyjaźni jest blisko mnie. aga1987 Na przeziębienie można w ciąży korzystać z tantum verde i witaminy C, jeszcze domowe sposoby typu płukanie gardła szałwią lub sodą, syrop z cebuli itp. Renata Za to masz przewagę, że już wiesz czego możesz się spodziewać, a część nas żyje w strachu przed nieświadomością.

Witam wszystkie nowe mamusie! Odnośnie krwi pępowinowej ja jestem bardzo zainteresowana tematem. A jak wiecie przy moim uziemieniu łóżkowym, nie za bardzo jak mam się rozeznać w medycznym środowisku. Jeśli trafiłyście na jakieś interesujące artykuły w internecie, to proszę podeślijcie linki. Ja to co znalazłam, to bardziej na stronie oferujących tą usługę. Ja też się martwię o kasę, bo moja umowa o pracę przed ciążą była tylko na pewną kwotę, a resztę dostawałam z umowy o dzieło, więc jak teraz jestem na L4 to dostaję śmieszne pieniądze. To, że pracodawca zmienił mi potem wysokość umowy o pracę, już nie na śmieciową, to co z tego, skoro całą ciążę siedzę na L4... teraz nawet nie wiem, jak będzie wyliczana ta kasa na zasiłek macierzyński... Co sądzicie o takim termometrze? http://www.doz.pl/apteka/p111997-Termometr_elektryczny_FT_65_do_ucha_i_czola_Beurer Cytrynówka Zobaczyłam, że mamy prawie ten sam termin, bo ja 22.12., więc może na Kamińskiego się spotkamy. Zazdroszczę Ci ja pierwsze spodnie ciążowe kupiłam dużo wcześniej, choć od 2 tygodni jestem dopiero na +1 kg.

Mokka Mam jeszcze pytanie odnośnie wagi. Ważę się co jakieś 3 dni i już kolejny raz zauważyłam, że np. przybywa mi kilogram a potem za 3 dni pół tego kilograma ubywa. Macie tak może? Pół kilograma w tą lub tamtą stronę, to naprawdę może być kwestia ubrania, pory ważenia (rano, przed jedzeniem), a nawet kwestii wypróżnienia. Zupełnie się tym nie martw.

Ignesse Dużo zdrowia dla dziadka. Trzymam kciuki, aby szybko poczuł się lepiej. Daria Nie mam pojęcia, co Ci radzić. Chyba każda infekcja w ciąży wymaga kontroli lekarza. Mi ostatnio wyszła infekcja dróg moczowych, ale miałam leukocyty w moczu.

Cytrynówka A jak na Kamińskiego ze znieczuleniem? W sumie jak pozbierać te wszystkie historie z wrocławskich porodówek, to pewnie wszędzie są dobre i złe przypadki, jednak o Brochowie słyszałam zdecydowanie więcej złego niż dobrego... Wybierasz się zwiedzać szpital? Ja przez to unieruchomienie, mam trochę ograniczone możliwości. Na Chałubińskiego rzeczywiście warunki trochę " zabytkowe", choć podobno na Kamińskiego strasznie mało łazienek... ale uznałam, że same warunki szpitalne nie będą ważnym kryterium. Najgorzej z tym odesłaniem...

nica555 bardzo fajny ten blog

Ja właśnie z porodem mam duży dylemat. Najchętniej rodziłabym prywatnie, ale we Wrocławiu nie ma takich możliwości... Ze względu na to, że to pierwszy poród i nie mogę chodzić do szkoły rodzenia, bardzo, bardzo chciałabym odpłatnie mieć zapewnioną położną do porodu, niestety nie mam pojęcia jak to zorganizować. podobno nie jest to tak łatwo, że jest cennik i po prostu z kimś się umawiasz. Po drugie chciałabym móc być z mężem, mieć poród rodzinny. Nie mówiąc już o znieczuleniu, ale to chyba jednak nierealne, bo anestezjologów raczej nie ma u mnie w mieście na porodówkach. Nie wiem, czy w Waszych miastach jest też problem z odsyłaniem ze szpitala, jak nie ma miejsc, ale podobno u nas zdarza się to często... i co rodzisz na ulicy? Ja myślę o 2 szpitalach, to bardziej info dla Wrocławianek, Kamińskiego i klinikach na Chałubińskiego. W tym ostatnim pracuje lekarka, która mnie prowadzi, ale raczej nie możliwe jest wstrzelenie się w jej dyżur z porodem, dodatkowo jest to szpital kliniczny i szczerze mówiąc ja nie chciałabym studentów przy porodzie, zależy mi, żeby to było maksymalnie jak się da jednak intymne wydarzenie. Ale czy w szpitalu klinicznym można nie zgodzić się na udział studentów? A dziewczyny z Wrocławia, gdzie rodziłyście, gdzie planujecie porody?