Marta1992

I zadowolona po fryzjerze?:-) dużo musiała scinac? Ja to się jeszcze przejmuje tym czym będę wiedziała, że to już się zaczęło;-) :-P

Przeraza mnie fakt tych przedwczesnych porodów. Może być tak, że bez żadnych wcześniejszych problemów z ciążą to się zacznie? Bo osobiście takich przypadków nie znam i tak się zaczęłam nad tym zastanawiać.

Beata super, że Wychodzisz:-) teraz ostatnie przygotowania i wielkie oczekiwanie na rozpoczęcie akcji;-) kurcze, ale to zlecialo :-) odstawiłas juz wszystkie lekarstwa?

Malina trzymam kciuki, żeby wszystko było ok i współczuję tego leżenia w szpitalu. Najważniejsze, że jesteście pod dobrą opieka. U mnie Szkoła rodzenia jest od 30 tygodnia, w 28 mam zadzwonić i się zapisać, wiec jeszcze trzy tygodnie :-) A mnie już któryś raz w nocy łapał skurcz nóg, takie ciągnięcia - nie wiem jak to określić. Dzisiaj przez to spać nie moglam- coś okropnego Co do tych waszych boli to niestety nie pomoge, póki co-odpukac- maleństwo nic mi nie uciska :-)

O śnieg:-D U nas ładnie słoneczko świeci, zero śniegu;-) Jestem tego samego zdania co Milak- na pewno bajerujesz lekarzy i teraz szkoda im Cie wypisać;-) Najważniejsze, że wszystko już się unormowalo:-) Ramczi co tam u Ciebie? Dawno się nie odzywalas - chyba, że coś przegapiłam

Beata nawet jak jutro Cie nie wypisza to raz dwa zleci Ci ten jeden dzień:-) A ja właśnie wróciłam ze studiow. Niby tylko dwie godziny, ale do tego dochodzą cztery godziny jazdy i człowiek jest padnięty... Mmm uwielbiam chipsy:-D

Wszystkiego najlepszego:-) Beata śniło mi się, że napisałaś, że lekarz powiedział do Ciebie, że za dwa, trzy dni zrobią Ci cesarke- to chyba znak, że za dużo myślę o tym forum:-D

A no to faktycznie odpada:-)

Nika ale chłopaki:-) to spokojnie Mikołaj na pewno dogoni braci:-) Beata ciesze się,że wszystko się unormowalo :-) Nika A może jakaś taka piłka/kula interaktywna? Bo z czasem zacznie raczkowac, żeby jakoś zmobilizować do tego:-)

Nika moje maleństwo w 20 tygodniu miało tyle samo, wiec nie musisz się przejmować :-) wydaje mi się,że to normalna waga

U nas byłby Bartek albo Szymon:-) ale jak się potwierdzi, że jednak będzie dziewczynka to mamy problem:-P Beata połóż się, może się zdrzemnij albo poczytaj książkę, żeby się tym nie stresować, bo to tylko to spoteguje. I oczywiście daj znać co powie lekarz. Trzymam kciuki

Beata a mówią, że to tylko faceci tak myślą o seksie ;-) Iza są tego plusy- jak Twój Cie wkurzyc to zawsze możesz unieważnić małżeństwo, bo nie zostało "skonsumowane" :-P Nika może akurat będziesz mogła zaszaleć;-)

Nika kto wie czy też w lutym nie urodze, bo mam na 30.01;-) Ale zobacz za to jak będziemy miały dobrze: w święta bez żadnych wyrzutów sumienia będziemy mogły się obzerac :-D Kurcze, ale ten czas leci:-) A tak się zastanawiałam co to może być: bożonarodzeniowe z grilla:-D Iza czyli Ty już możesz urodzić za dwa tygodnie?:-)

Gratulacje!:-) dużo zdrowia dla Ciebie i maleństwa:-) Spóźnione wszystkiego najlepszego z okazji urodzin;-) Sukienka śliczna, tak się zastanawiam czy sobie też nie zamówić:-P Ja właśnie jem śniadanie i myślę co by tu na obiad zrobić ;-) Beata ten tydzień szybko zleci, super ze z mala wszystko wporzadku. Zobaczysz, że jak odstawisz leki to raz dwa pójdzie:-) Kurcze to już będzie drugie maleństwo na naszym forum:-) potem chyba kolej na Ciebie Iza?:-)

no i nie idzie :-/

No skoro tak mówicie:-) A kupiłam dzisiaj w lidlu Ogrodniczki, rozmiar 62:-) co prawda niby dla chłopczyka, ale mam nadzieje, ze dziewczynce tez będą pasować :-) Mam nadzieje, ze zdjęcie się doda;-)

A no i ważę 69,25 kg- czyli od początku ciąży przytyłam tylko kilogram, trochę mnie to niepokoi

Nie byłam pewna czy ginekolog będzie mi chciał wystawić receptę na Jodid,ale nie było problemu:-) Jestem po wizycie, słyszałam serduszko, wyniki mam ok, na kolejnej wizycie będę miała robione szczegółowe pomiary maluszka:-) no i prawdopodobnie będzie dziewczynka :-) lekarz mówił, że "jaderka" mogą się jeszcze ujawnić, wiec do kolejnej wizyty może się coś zmienić ;-) no i niestety znowu nie będę mogła pobuszowac w sklepach, bo jak mozr się jeszcze zmienić to wolę poczekać ;-) Dzisiaj rozmawiałam o tych wizytach z położna. Musze iść do swojego lekarza rodzinnego i tam mi dadzą namiar na taką położna:-) po prostu przychodzi do domu i tak możemy sobie z nią porozmawiać. Właśnie się zastanawiam czy nie skorzystać z tego

Iza dobrze pamiętam, że Ty również bierzesz jod? Orientujesz się jaka jest dzienna dawka dla kobiet w ciąży? Bo biorę teraz Jodid 100, ale zanim pojadę do endokrynologa to na tydzień mi zabraknie i teraz nie wiem czy prosić ginekologa o receptę czy czekać na wizytę u endokrynologa. Bo chce też żeby ginekolog polecił mi jakieś witaminy, bo do tej pory twierdził, że skoro taka pora roku to lepiej, żebym się nie faszerowala tabletkami tylko normalnie owoce i warzywa jadła, no i właśnie nie chce przekroczyć dziennej dawki jodu, bo zapewne witaminy tez go zawierają.

Fajne te botki:-) ostatnio jak byłam w deichmanie to nic mi w oko nie wpadlo:-P U mnie w mieście nie ma takich sieciowek tylko "osiedlowe" sklepy, ale jak chcemy polazic po galeriach to jedziemy z jakieś 60 km i nie ma problemu ;-) Dzięki dziewczyny za rady:-) jednak dobrze, że wam to napisałam, bo jakiś namiot bym kupiła :-D w takim razie kupie rozmiar taki jak nosiłam. W sumie to jedynie brzuch mi ciut urósł, a tak to wszystko bez zmian:-)

I już listopadowki? Ale ten czas leci :-)

Widać, że to wszystko zależy od lekarza. Fajnie, że masz już problem z głowy:-) Właśnie wróciłam z zakupów i jestem padnieta. Jux myślałam, że nigdzie nie dostane rajstop ciazowych, ale w końcu się udało:-) Mierzylam tez koszule do karmienia, ale nie mogłam się zdecydować. Powiem szczerze, że miałam też problem z rozmiarem- nir miałam pojęcia jaki miałabym wziąć, bo przecież brzuch jeszcze urośnie, a też nie chcialam brać nie wiadomo jak dużej. Szukałam tez jakieś botki, bo wszystkie swoje mam na wysokim obcasie, ale znowu nic nir znalazłam:-/ juz któryś raz chodziłam po tych sklepach, żeby znaleźć buty i znowu nic:-/ juz powoli zaczyna mnir to denerwować;-)

Z tego co mi wiadomo to zwolnienie mogą wypisać tylko dwa dni do tylu i jeden do przodu- tak mi raz położna, a później lekarz tłumaczyli. Może po prostu wybierz się do rodzinnego po zwolnienie? Tylko, żeby zaznaczył, że to ciaza , bo jest płatne 100%. Żebys później nie miała problemu z tego powodu, że w ogóle nie masz zwolnienia...

Cześć dziewczyny:-) Ja juz niestety na nogach, studia się zaczęły, wiec trzeba znowu jeździć:-) ale cieszę się, że wyjdę do ludzi, bo ile można siedzieć w tym domu. Dzisiaj tylko do 13, wiec po 15 będę już w domu to liczę na to, że nie będę jakoś strasznie umeczona :-) A ostatnio byliśmy z mężem wózki oglądać. Przy okazji kupiliśmy wanienke i rożek :-) Nie było tego modelu co mi się podoba, ale mężowi za to w oko wpadł Camarelo Sevilla;-) ja chciałam zobaczyć Q-sport chrome, ale może uda mi się go znaleźć w innym sklepie. Super pomysł z tymi ćwiczeniami, ale naprawdę podziwiam Cię, bo szczerze mówiąc mi by się nie chciało:-P No Iza super wieści:-) a jak tam ciśnienie jak mierzylas wieczorem? Miłego weekendu!:-)

Dzięki Beata!:-) czyli nie jest powiedziane, że będę je miała :-)