Skocz do zawartości
Forum

Drożdżówka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Drożdżówka

  1. marta89sz He he, piszę się na to :-D Ja się skusiłam na prasowanie, ale przy tym żelazko mi już tak gorąco, że ze mnie cieknie :-/ miałam nadzieję, że dziś będzie chłodno, a tu słońce już świeci jak szalone :-( Ja mam patent na prasowanie. Posegregowałam ciuszki wg rodzaju i co dzień prasuje jeden tylko. Wczoraj pajacyki, dziś chyba śpioszki. No i ja prasuje a wiatrak wieje prosto na mnie W ogóle nie czuję ciepła żelazka
  2. Co za noc .... byłam w toalecie chyba milion razy ... Ale juz względnie przytomna jestem. Wczoraj byłam na wizycie u gin. Dostałam magnez 2x2 na otrzezwienie i poprawę samopoczucia (oczywiste powody pomijam :P ). Standardowo skierowanie na badania, tym razem morfologia i mocz tylko - robię co 2 miesiące. No i do 9 tego września zaciskam uda i jak najwięcej odpoczywam. Ze wskazaniem na lezakowanie z książką i butelką wody. Hmmm.... mając do zaopiekowania męża i Tośka mało realne, ale robie co mogę. Dziś podałam śniadanie i wróciłam do łóżka. 9tego wymazy (temat przerabiany tu kilka dni wstecz) i skierowanie do szpitala. A potem niech się dzieje wola nieba
  3. Mleczyk sto lat i gwiazdki z nieba! Właśnie! Wypatrujecie spadających gwiazd dzisiaj?
  4. eewelinka Fobianka nr 1 do bani! ma kieszenie chyba? i się rozchodzą i nie nie nie! ;) nr 2 ładna, ale jak zobaczyłam nr 3 to nr 2 juz nie jest ładna:) Wybieram 3. :) Ta kokardka jest prze fajna, i wydaje mi się, iż ta będzie najlepsza. Jeżeli wolisz nr 2 to też jest ładnie, tylko nie nr 1 Ha! Myślę dokładnie tak samo Chciałoby się napisać 3-2-1 ale 1 zdecydowanie nie. Brzydko się układa. 3 jest śliczna! 2 bardzo ładna :)
  5. adonis_25 Czy ktoras z was szyje ? Chce kupić maszynę i nie wiem czy na takie proste szycie wystarcza maszyna 'tańsza ' do 360 zl Ja szyję. W wieku 7 lat dostałam swoją pierwszą maszynę do szycia (wersja dla dzieci), później szłam na maszynie mamy. Teraz szyję na starym Łuczniku - jest chyba starszy ode mnie. Takie są wg mnie najlepsze. Nie mam niestety praktyki z nowymi maszynami. Kilka lat temu dostałam w prezencie nową, jakąś Anię czy Arkę, coś na A Za nic nie mogłam się przestawić ....
  6. AniAnka Kolejny wątek w którym chciałam zabrać głos :) to pytanie o św Zofie. Te znajome które rodziły były zachwycone. To były nie tylko porody naturalne, cesarkę też sobie chwalą. Moja bratowa pierwsze dziecko rodziła w Orłowskim, drugie w św Zofii, obydwa porody-cesarka- powód Tokofobia czyli po prostu lęk przed porodem naturalnym. Wg jej oceny zdecydowanie św Zofia jest lepsza. Dzień po cesarce wyszła ze szpitala- żadnych problemów i komplikacji, a bliznę poprawili jej tak, że jej nie widać, jest tak nisko i taka cienka, że "chowa się w najmniejszych majtkach" ") Ja jedyne na co narzekam to na ryzykowanie życiem mojego dziecka w imię mam wrażenie lepszych statystyk. Juz po 6h można było podjąć decyzję o CC, a nas męczyli kolejne 7. Cała reszta, CC, opieka nad dzieckiem, mamą, nawet jedzenie wtedy nie było złe, wszystko godne polecenia.
  7. Kasiaaa7989 Drozdzowka moja siostra rodzona 6lat temu i 2,5 lata temu rodzila w Bielanskim i ona wlasnie jest za tym szpitalem ,bo mniejszy tlok,bo odrazu Cie przyjma..a jednak zalezy od dnia godziny itp.. Ja chodze do dr.Joanny Na Zelaznej to jesli masz oplacona polozna,chodzilo sie tam prywatnie do lekarza ,lub do sr. to te osoby maja pierwszenstwo ..;\ niestety,ale takie glupie realia..nie wyobrazam sobie rodzic i uslyszec bym jechala do Minska Mazowieckiego.. ;o nie dosc ze stres spowodowany porodem to jeszcze zastanawianie sie czy wogole gdzies mnie przyjma..Moja gin.mowi,ze jest sporo przypadkow gdzie kobiety maja przepukliny i rodza normalnie ze sa dobrze obserwowane i jesli cos by kogos zaniepokoilo to wtedy cc..no nic ufam jej mam nadzieje,ze wszystko bedzie szlo pomyslnie. Czeka mnie jeszcze jakos w 32tyg badanie dna oka i wtedy juz na 99% bede mogla napisac czy bede rodzila sn czy tez przez cc. Tosiek sobie jakiś pechowy dzień wybrał na przyjście na świat. Bardzo liczyłam na Bielanski, biegałam tam do SR i nie pomogło. Planowe CC na Żelaznej polecam jak najbardziej. Blizny prawie nie widać u mnie :)
  8. Spać !!! A muszę do lekarza na 8mą ... Niech mnie ktos podniesie z łóżka ...
  9. ~Julia36982 Zazdroszczę wam. U mnie to teoretycznie 30tydz. Zero brzucha. Zero ruchów. Spadek wagi. Co jest? Mam na bilet do Warszawy, są jakieś postępy.. Wiem, że każda z was skrytykuje mnie za moje zachowanie Ale nie ma co ukrywać dni lecą nieubłaganie, codziennie inna rzecz do zalatwienia, nawet nie ma czasu usiąść.. Choroba mojej mamy zaprowadziła mnie dziś na oddział ginekologiczny. Zastanowiłam się co ja właściwie robię. Zajmuje się sprawami, które nie powinny być ważniejsze od dziecka. Nie wiem czy jest sens wydawania pieniędzy na usg. Czy nie sensowaniej byłoby udać się znow do ginekologa? I dowiedzieć się, czy ciąża jest ciążą.. Julka, brak widocznej ciąży w 30 tygodniu i brak ruchów to rzeczywiście dziwne ... Może zrób zwyczajnie test zanim zdecydujesz czy najpietw lekarz czy usg? Tak czy inaczej lekarz byłby wskazany, bo jeśli byłaś w ciąży a nie jesteś dla Twojego dobra musisz sprawdzić czy wszystko ok. Poza tym będziesz mogła porozmawiać o ewentualnej antykoncepcji.
  10. Kasiaaa7989 Lencia dzieki jutro sobie poprzegladam te sklepy ktore polecilas jest wiele fajnych rzeczy ladne na zdjeciu,ale z doswiadczenia wiem ze to co zamowimy nie zawsze jest takie jak bysmy chcialy... Drozdzowka to moje pierwsze dziecko i jak narazie to zadnego porownania nie mam ,ale sporo osob z ktorymi rozmawiam wychwala albo zelazna,albo inflancka..moja ginekolog jest moja klientka dlatego tez mam z nia dosc dobry kontakt chodze do niej na nfz ale prywatnie przyjmuje w sw.Zofii stad tez jej zapewnienia,ze tam bede przyjeta dostarczy tam moje dokumenty itd..tez slyszalam o tym ,ze tam warunki swietne ze super opieka,ale wlasnie ten nacisk na porod naturalny..mam nadzieje,ze jak tylko cos ich zaniepokoi to zdecyduja o cc.. Ja prowadziłam ciążę u lekarki, która tam pracowała (nie wiem jak teraz). Lekarka super swoją drogą - dr Jagoda :) Nie miałam planu tam rodzić. O 5 tej rano byłam w Bielanskim, gdzie nie było miejsc. Obdzwonili Wawę i okazało się ze nigdzie nie ma miejsc! Wysylali mnie do Mińska Mazowieckiego jak dobrze pamiętam i wtedy sobie o tej Żelaznej przypomniałam. Zadzwonili raz jeszcze i jak podali moje nazwisko - cud, miejsca nie było a się znalazło. Żeby było ciekawiej niby taki tłok, a przez moje 13h porodu urodziło się jedno dziecko, drugie bylo w trakcie. Długo byłam tam sama ... Ja rodziłam 13h, od polowy tego czasu skakalo tetno, a ja sama mialam podawany tlen... CC miałam, cytuję lekarza który mi je robił "qwa w ostatniej chwili". Jeśli wszystko ok i poród przebiega książkowo to to naprawdę świetny szpital. Tosiek był tak okrecony pepowiną ze nie miał szans na SN.
  11. Padło pytanie o pościel. Przy Tosiu kupiłam cały zestaw, od wypełnienia przez poszewki plus rożek i inne gadżety typu baldahim czy przybornik na łóżeczko. Na załączonym foto Antoś podczas drzemki :) W nocy spał pod kołderką, śle nie upierałabym się przy tym ze poduszka i kołdra jest potrzebna od początku. Właściwie to poduszka pomimo że mega płaska długo nam się nie przydawala.
  12. 4mama śliczna kiecka! Właśnie zdałam sobie sprawę z tego ze nie kupiłam w tej ciąży żadnego ciazowego ciucha. W poprzedniej z resztą kupiłam tylko spodnie i bluzkę i to dlatego że miałam imprezę i wyjścia nie było. Jakoś mieszcze się w swoją garderobę sprzed ciąży, ciuszki typu oversize to super wynalazek
  13. Kasiaaa7989 hej Wam dziewczyny. Mam pytanko odnosnie wyprawki..pare rzeczy kupilam w Swiecie Dziecka,ale chcialabym tez co nie co kupic na allegro ,lub w sklepach on line.. czy macie jakies sprawdzone sklepy ? Zamawialyscie w taki sposob jestescie zadowolone? A jeszcze jedno czy ktoras z Was jest z Warszawy i bedzie rodzic lub juz rodzila w sw. Zofii na zelaznej?Pozdrawiam Przy tej ciąży niewiele kupuję bo mam większość po synu. Jak do tej pory zamawialam jedynie w aptece gemini i z ciekawości porównywałam część cen produktów z cenami allegro i apteka wypadła o wiele lepiej. Asortyment mają dość duży wiec jest w czym wybierać Pościel kupowałam 8 lat temu u sprzedawcy który nadal funkcjonuje na allegro - mamotato czy jakoś tak. Pościel rewelacja - przez te 8 lat była używana i nie mam zastrzeżeń. Jestem z Warszawy i rodziłam w św. Zofii. Tym razem byłby to ostatni szpital do którego bym się udała. Na szczęście z Miedzylesia podobno nie odsyłają rodzących Żeby nie było, mogę powiedzieć o św. Zofii coś dobrego. Wbrew temu co się mówi na mieście, nikomu w łapę nie dałam a opiekę po porodzie miałam rewelacyjną, a spędziłam tam prawie tydzień wiec nie jest tak ze trafiły mi się fajne babki, bo chyba całą ekipę poznałam. Pomimo cc czułam się świetnie i sama zajmowałam się Tosiem, ale babki przychodziły i same pytały czy ktoras nie chce odpocząć i czy zabrać maluszka. Pytały zarówno dziewczyny po CC jak i sn. Tak było 8 lat temu, mam nadzieję że to się nie zmieniło. Tyle dobrego. Niestety SN za wszelką cenę to nadal ich dewiza dlatego się tam nie wybieram.
  14. mleczyk1 nie pomogę :( Nie mam pojęcia o czym piszesz :( Pierwszą ciążę prowadziłam prywatnie, ale takich badań nie miałam. Teraz NFZ i tez niczego takiego nie było jak do tej pory. SR zaliczyłam przy pierwszej ciąży, ale to 8 lat temu i jedno ze nie pamiętam, drugie ze pewnie i tak wiele się zmieniło. Teraz odpuściłam SR. W ogóle przysługuje przy kolejnych ciążach? Szkoła rodzenia przydała się u nas mężowi - był na wszystkich zajęciach. Mi mniej. Kwestie porodu i tak potoczyły się inaczej niż nas przygotowywano, a że mam dużo młodszą siostrę to i pielęgnacja dzidziola nie była odkryciem. Za to dla męża wszystko było wtedy nowe wiec go trochę przeszkolono
  15. asiek123 my też wybraliśmy maxi cosi. Przy większości opisów wózka mowa jest o maxi cosi cabriofix (+/- 500zl). Zastanawiam się jak jest z maxi cosi city (+/- 350zl). Czy te adaptery bedą dzialac na oba modele... Będę w pobliżu sklepu z kompetentną obsługą w przyszłym tygodniu to dopytałam i poproszę o instrukcje użytkowania :P Octenisept zamówiłam przy okazji zakupów w gemini właśnie na ranę po CC i na Tośkowe upadki rowerowe, ale będę chyba musiała zamówić kolejny, bo małżonek zużywa mi go właśnie na swoje historie pooperacyjne.
  16. Foch! Przyszłam a tu cisza! Gdzie jest Niuśka się pytam!? Ona była niezawodnie na posterunku
  17. Jay miłości, zdrowia i cierpliwości :) Nasza rocznica była w zeszłym tygodniu. Obyło się bez fajerwerków tym razem. Ciężarna i inwalida - marny zestaw jubileuszowy
  18. Zrewanżuję się pytaniem o pępek. Co teraz zalecają w SR ? Za moich czasów (jak to brzmi ) wysyłali do monopolowego po setkę spirytusu, a teraz?
  19. Ha! Mam chłopca w domu, a jak przeczytałam pytanie o napletek to w głowie czarna dziura. Jedno, że gagatek ma prawie 8 lat, drugie, że mąż go kąpał i kwestie pępkowo-napletkowe to jego działka. Problemów z napletkowe nie mieliśmy, ładnie zszedł bez cięć się obyło. Tyle pamiętam o resztę dopytałam dla pewności. Przy okazji higieny siusiaka był delikatnie ściągany. Delikatnie a systematycznie :P 8 lat temu jeszcze takie zalecenia dawali na SR, nie wiem skąd druga szkoła żeby zostawić i nie tykać.
  20. Lencia Hmmm... Inga super brzmi. Gdybym miala wybierac miedzy Pola a Tosia to zdecydowanie to drugie. Zawsze mi sie bardzo podobalo, maz tylko krecil nosem jak Junior byl jeszcze dziewczynkiem, ze Antonina to tak jakos powaznie. My za to dalej mamy dylemat, Oskar czy Konrad??? Oskar :) Ale tylko dlatego ze mam jakieś niczym nie poparte uprzedzenie do imienia Konrad.
  21. Aska123 Daga mi sie oba podobaja ;) my synka mamy zamiar nazwac Antos. Pola chetnie bym nazwala dziewczynke ale mezowi sie nie podoba. Ja zawsze myslac o imieniu dla dziecka myslalam jak bedzie mu sie z nim "zylo" ze tak powiem ;) ja np wiecznie mam problem jak sie przedstawic. Joanna to tak powaznie brzmi, Asia- kojarzy mi sie z mala Asia 5latek, przedstawiam sie Aśka- nikt tak do mnie nie mowi :P niby zwykle imie ale mam z nim problem. My wybralismy Antoni, w pelnym brzmieniu bardzo powaznie, ale maly Anos, a pozniej jako nastolatek bedzie Antek, tak zwyczajnie. Ale juz w formoe zenskiej to mialabym problem.. Bo mala Antosia, ale 18letnia.. Tośka? Antosia? Pola w tym przypadku jest "praktyczniejszym" imieniem :) Mi sie baaaardzo podoba imie Anastazja, ale nigdy nie nazwalabym tak dziecka, bo to ciezkie imie w "uzytkowaniu". Uff dlugi wywod :P ale po prostu ja tak podchodze do imion patrzac na to, ze sama mam wieczny problem ze swoim. Oj zgadzam się z tym co napisałaś o Anastazji. Gościłam ostatnio przez tydzień taką 2,5 letnią Natusię i została przechrzczona na tyle imion ze głową mała. Każdy miał inny pomysł na zdrobnienie ...
  22. Daga81 Inga super. U nas też ciężko. Nie mogę się zdecydować, bo mąż wybrał Pola, a ja Antosia. I które bardziej się Wam podoba? U mnie byłaby Tośka gdyby nie to ze mamy juz syna Antosia. Pola tez śliczne!
  23. osłona U mnie Inka nie przeszła, a tak bardzo chciałam ...
  24. Dajcie trochę tego deszczu .... Juz spałam, ale ból męża mnie obudził. Teraz on śpi, a ja nie :( No ale niech śpi póki nie boli, ja w końcu zasnę.
  25. Tak w temacie ewentualnych urządzeń, u nas bardzo sprawdził się nebulizator. Koleżanka długo mnie namawiała na zakup wymieniając korzyści, ale jakoś ciężko mnie było przekonać. W końcu stwierdziła że jestem oporna i kupiła Toskowi w prezencie. Sprawdził się juz przy pierwszej infekcji u Tosia, wile razy ratował tez mnie. Pierwsze co mówię u pediatry jak jesteśmy chorzy, to że mam nebulizator. Jakoś te wziewne lekarstwa lepiej/szybciej na nas działają. Koleżanka miała satysfakcję jak odszczekiwalam wszystkie swoje obiekcje :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...