
wiruśka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez wiruśka
-
KolczykM ja szczerze mówiąc nie byłam jeszcze w Ustroniu, chyba że przejazdem.. a mamy niecałe 70 km.. my jak juz jedziemy w tamte strony to raczej do Wisły, ale tym razem będzie Ustroń, bo szkoda nie wykorzystać tego vouchera Oby tak jak mówisz pogoda jesienna dopisała :))
-
Oo.. przyszedł mi dzisiaj voucher na darmowy weekend w hotelu Muflon w Ustroniu była może któraś z Was? :) ciekawe czy jak zadzwonię zapytać czy można przyjechać z dzieckiem to się zgodzą.. oby.. ale na razie.. wypadało by urodzić na szczęście voucher do wykorzystania do wigilii to może zdążymy pojechać
-
susu powodzenia kochana! weronika Ty też się tam trzymaj! Mam nadzieje ze wszystko potoczy się szybciej i nie będzie trwało aż 3 dni! :) jednak będziesz pierwsza z 14-o terminowek :)
-
emiska gratulacje! I bądź dzielna, wszystko na pewno będzie dobrze!! :) dziewczyny u których się zaczęło i dziewczyny w szpitalach trzymam kciuki za szybkie akcje :) weronika nie powiem, ciekawy ten Twój GP.. najprościej położyć do szpitala i mieć z głowy.. napisz co wyszło w dzisiejszych badaniach i jak sytuacja wygląda charming musi być dobrze, my przesyłamy Ci nasze siły skoro Twoich brak! :) Ja dziś wizyta.. ale jestem zła jak fiks.. bo oczywiście u mnie standard.. wieczorem myślałam, że to już, nawet zaczęłam sprawdzać co ile skurcze, wzielam prysznic, nic nie przeszlo.. położyłam się i co? I oczywiście spokój- cała noc przespana bez najmniejszego skurczu.. naprawdę mnie to powoli zaczyna denerwować.. zobaczymy co lekarka powie jak mnie dziś zobaczy, bo taka pewna była, że nasze następne spotkanie będzie już na porodówce..
-
szusterka no ja Cię proszę, nie pakuj Ty nasz hardcorze forumowy ja oczywiscie standard.. cały dzień skurcze i bóle a jak się kładę spać to spokój.. jutro wizyta, zobaczymy co i jak.. a tymczasem.. dobranoc kochane :):*
-
siwa gratulacje! Lena jest piekna! Wracaj teraz do siebie szybciutko :)
-
weronika.95 My meldujemy sie po wizycie ze skierowaniem do szpitala ze względu na wysokie cisnienie i zwapnione łożysko :) trzymajcie kciuki !! Mam mega stresa :) Ooo!! Trzymam kciuki!! Będzie cesarka ze względu na ciśnienie czy jak? Jednak będziesz pierwsza :):) w miarę możliwości pisz co i jak
-
Edyta Podsumowanie idealne.. jakby ktos napisal dokladnie to co mam w głowie.. Ale powiem Wam, zamorduje mojego faceta.. rozumiem, ze sie martwi, ale no.. ale po kolei.. powiedzialam mu, jak wrócił z pracy, że dziecko naciska na pecherz i na odbytu (wybaczcie doslownosc) i za bardzo nie umiem siedziec.. to od razu panika, że mam dzwonić do lekarki, bo on 50 km do szpitala nie dojedzie w 10 minut.. a jak mu mowie, ze dziecko się nie rodzi pół godziny, to stwierdza, ze moja przyjaciółka urodziła przecież w 20 minut- szkoda tylko że miała regularne skurcze co 10-7 minut od 11, a urodziła o 20.25.. A! I fakt faktem.. miałam bolesny skurcz.. cały jeden.. o 14.06 i od tej pory cisza.. także chyba raczej jeszcze to nie to..
-
Dziewczyny po sn, a powiedzcie mi, kiedy zaczęłyście sprawdzać co ile macie skurcze?? Jak były już bardzo bolesne czy tak średnio? Bo tak się zastanawiam.. A i druga sprawa mnie zastanawia.. ale to naprawdę głupie pytanie bardziej bolesna jest faza przed skurczami partymi czy sam moment wychodzenia dziecka na świat?
-
Just.jot tak jak pisze Kataryb.. Mi o tym samym mówiła przyjaciółka, że jej położna kazała pić w razie czego karmi, ale zurawinowe, bo podobno najlepiej działa.. Kataryb to bardzo mnie cieszy fakt, że ma być jeszcze ciepło, bo chyba każda z nas chciałaby się pobujać z wózkiem na spacerach :)
-
szusterka A teraz ja mam zagadkę - czy silne skurcze mogą pojawić się przed odejściem czopa albo nawet jego kawałka? Wczoraj moje były regularne pręż godzinę mocne ..potem się wyciszyć dziś od rana to samo.. wizyta na wieczór i nie wiem czy już torby nie iść pakować :p A na wizyte musze autobusem bo mój M właśnie się pakuje I wyjeżdża :/ 16 ch sn. Coprawda zagadki rozwiązać nie umiem, ale.. ja bym spakowała torbę przezorny zawsze ubezpieczony :)
-
gość wrzesniowy 24.09 to bardzo fajna data ;D sama się wtedy urodziłam będzie córka czy syn? :) imię wybrane? :) pochwal się
-
Edyta12345 właśnie u mnie wieczorem tez jest kumulacja, ale w nocy się wszystko uspokaja i znów zaczyna od rana.. Opowieściami porodowymi się nie stresuj, bo każdy poród jest inny.. ja myślałam, że bede panikować, a teraz czekam aż to się stanie.. jakoś wiem, że będzie boleć i w ogóle, ale nie mogę się doczekać aż juz będę po ;) ale ja po prostu często tak reaguje.. np. Przed obrona, wiedziałam, że muszę się pomęczyć, żeby się tego wszystkiego nauczyć, ale jak się stresowalam i w ogóle to myślałam jak to idealnie będzie po.. I teraz tez tak mam.. wiem, że boleć musi, ale jak będzie po to taka nagroda mnie czeka, że po prostu już chce czuć ten ból :)
-
nutmeg82 Właśnie wróciłam z ktg. Lekarka stwierdziła, że piszą się regularne skurcze, których ja w ogóle nie odczuwam. Pierwszy raz mam taką sytuację a ktg mam robione od 28tc. Mam być czujna i uważnie się obserwować, bo może się coś wkrótce zacząć. Miała któraś z Was skurcze, których nie czuć ;)? Szczerze?? Ja od 33 tygodnia mam skurcze, ale zanim lekarka mnie uświadomiła, że to są skurcze to byłam pewna na 100% że to jest wypinanie Małej.. :) także możesz po prostu nie wiedzieć, że to co czujesz to skurcze
-
weronika.95 wiruśka u mnie kompletna cisza nic sie nie dzieje :( wczorajsze bóle przeszły :( ale widz, że u ciebie sie coś zaczyna dziać! Wiec trzymam kciuki żeby sie rozwinęło. Pewnie bedziesz pierwsza :) właśnie paola i joanana jak dobrze pamietam :) Ale może jutrzejszej wizyty dotrwasz ? Na którą masz ? Ja mam nadzieje, że u mnie na dzisiejszej coś sie zacznie dziac a nie tylko " wszystko okey czekamy do terminu " :d Niby u mnie coś się dzieje, ale codziennie od rana się wszystko rozkręca, wieczorem juz mam powoli dość i mam nadzieje, ze w nocy urodze, albo chociaż skurcze się ureguluja, a tu w nocy totalne wyciszenie.. I od rana następnego dnia to samo.. jutro mam wizytę na 13.30, liczę na to, że jak mi tam lekarka 'pogrzebie' to cokolwiek się ruszy bardziej.. ale od wczoraj te plecy, może jednak to coś znaczy.. a Ty o której dziś wizyta? Daj znać jak będziesz po :)
-
charming nie dziwie się, że masz dość, ale najważniejsze, że cokolwiek ruszyło :) teraz trzymam za Ciebie kciuki :) i ściskam bardzo serdecznie :) tak jak pewnie wszystkie z dziewczyn na forum! Czekasz na wywołanie?
-
amilka gratulacje :) edyta jejuuu.. cudowny ten pierścionek :) moje serdeczne gratulacje ♡
-
Kuki82 dzięki za linka :( Myślałam, że wniesie jakieś nowe rzeczy, a trochę się zawiodłam.. bo wyszło na to, że mimo, że u nas tylko mąż pracuje to możemy starać się tylko i wyłącznie o becikowe.. jedyne czego nie ma uwzględnionego w tym poście to ten 1000 zł przez rok dla matek bezrobotnych bądź studentek, ale oczywiście mimo że miałam się iść zorientować czy mnie to obejmuje do teraz nie znalazłam czasu.. znaczy.. byłam.. tylko w urzędzie miasta nie wiedzą w ogóle ze takie coś wprowadzono (jak o to zapytałam to padło hasło 'co też pani wymyśla za głupoty?! Jakie 1000 zł?!), a mops nam przenieśli i nie mam gdzie o to spytać, bo nikt nie wie gdzie przeniesiono mops.. cyrk na kółkach, dosłownie..
-
Nieesia gratulacje :) Kolczyk M co do pogody to tez mnie to trochę wkurza.. najpierw upały, a od razu potem zimno jak nie wiem.. I mam dokładnie to samo co Ty! W żadna kurtkę się zapiąć nie umiem.. a myślałam, że nie będzie tak źle, bo mam taki czerwony płaszczyk na taką właśnie pogodę, który zapinany jest tylko na dwa guziki u góry.. I wychodząc wczoraj nawet nie pomyślałam, że mogę się nie zapiąć.. a tu niespodzianka.. I musiałam pójść w odpietym, na szczęście nie wyglądało to najgorzej, a daleko nie szłam wiec jakoś wytrzymałam ;) weronika95 a u Ciebie jak tam? Dalej dwupaczek? :) ja dalej, ale od wczoraj mam takie jazdy z brzuchem i plecami, że może jakimś cudem coś się dzieje.. aczkolwiek jak to mówi mój mąż ciągle: 'wolę się nie nastawiać na nic konkretnego' :) I w ogóle coś paolaa się nie odzywa, a też ma termin na 14 września jak my, odezwij się kochana :)
-
Aha, właśnie Karolina 83 przypomniałas mi o czym miałam pisać.. ! ciezarowkaWawa powiem ci ze jak to wczoraj przeczytałam to byłam naprawdę w szoku! Tacy lekarze to masakra, jeszcze tak traktują kobiety w ciąży.. znając mój temperament to wycedzilabym mu w twarz.. I wyszła, opowiedziała to mężowi i on by poleciał i poprawił mu z drugiej strony! I tak jak dziewczyny mówią, nie zastanawiaj się nad niczym tylko składaj skargę! Bo takie zachowanie to szczyt chamstwa..
-
joanna89a wiruśka tylko zauważ ile ja walczyłam przed, chyba z dwa tygodnie na pełnych obrotach- sprzątanie, spacery, seks, wypady do kina i nie wiadomo gdzie jeszcze i dopiero tego dnia się udało :) Dlatego też znając Twój przykład za bardzo się nie nastawiam aczkolwiek ja juz tez chodzę prawie 2 tygodnie z takimi skurczami, które z dnia na dzień są mocniejsze.. ale pocieszam się, że we wtorek jak cos wizyta, a może jak lekarka przy badaniu coś tam porusza to coś się zacznie dziać tak jak powinno
-
joanna89a weronika.95 Joanny89a bo od rana mam dziwny ból podrzusza a wiem, że u niej zaczynało się tak samo. Ból momentami przechodzi ale nie jest promieniujacy ani brzuch nie twardnieje ale licze na to że sie rozkręci! :d klaudina ja mam tak samo! Jak nic nie boli i nic się nie dzieje to robie wszystko żeby przyspieszyć prod i po nocach mi sie śni że juz urodziłam i jestem mega szczesliwa. Ale jak przychodzi już jakiś ból to sobie myślę "o boże nie nie jestem jeszcze gotowa" sama nie wiem dlaczego sie tak dzieje.. czego sie boje.. chyba tego żeby wszystko było dobrze i maluszek był zdrowy albo, że moje życie sie zmieni juz na zawsze :) Weronika mnie jak sie pojawily takie bole to umylam dwa oka i bole zwiekszyly czestotliwosc. Potem pojechalam na zakupy i troche w aucie mnie moj przetelepal i skurcze byly jeszcze czesciej :) Takze koniec koncow chyba mi to pomoglo. To ja jestem jakaś dziwna w takim razie- moich skurczy nie zwiększyLO wczorajsze umycie okien, poodkurzanie, umycie podłog na kolanach, ani nawet przejażdżka samochodem na lotnisko po naprawdę wybujalej drodze ;D weronika95wygląda na to, że jednak wtorkowa wizyta dojdzie do skutku, mam nadzieje, ze chociaż Twojemu lekarzowi udało się wyprognozowac, że jutro się nie zobaczycie, bo coprawda ja mam jeszcze jutro i poniedziałek, ale nie sądzę żeby coś się rozkręcilo.. :)
-
niesia trzymamy kciuki :) mam nadzieje ze szybko pójdzie jednak :) ewelajka no to w takim razie gratulacje :) chuda jak dla mnie to kobieto narzekaj ile wlezie, a takimi 'gośćmi' to się nie przejmuj :) juz miałam to wczoraj pisać, ale do 1 miałam gości ale powiem szczerze że rozbawił mnie nawet odzew tej osoby, szczególnie jak zobaczyłam nazwę 'gosc' :P nie wiem dlaczego, ale naprawdę mega mnie rozsmieszylo, że ktoś jest na tyle bezczelny żeby to napisac, a na tyle mało odważny, zeby np. Założyć konto i wejść w dyskusję a co do boli.. szczerze?? Ja mam takie bóle od tygodnia i z dnia na dzień silniejsze.. i.. psinco to daje.. dalej się nie rozpakowalam.. A najlepiej wczoraj zartowala ciocia męża, która jest pielęgniarka, ze powinnam liczyć te skurcze, bo jak mnie nic nie boli bardzo to żeby się nie okazało ze urodze przez sen w domu w lozku- i tak się śmiejemy z tego co powiedziała, a mój mąż- 'a to może się tak stać? To weź jedziemy do szpitala, bo ja się teraz boje' i największy ubaw był z niego, że w to uwierzył :) ale przejmuje się po prostu facet, i nie dziwie mu się ;D A.. i jeszcze Wam powiem, nowe i 'stare' maluszki- wszystkie są przeslodkie, przecudowne i przekochane.. jak tak na nie patrzę, to tymbardziej się wkurzam, że te bóle nic nie przynoszą tylko sobie są..
-
siwa, blanka powodzenia!! siwa ja jestem w Polsce, a tez bez tego forum byłoby ciezko ;) Ale powiem Wam, dzis jest dobry dzien- wlasnie przez totalna glupote wygralam voucher na wyjazd do hotelu Muflon w Ustroniu ;D i mam radoche jak male dziecko ;D
-
A do mnie dzisiaj mama wywaliła z tekstem 'maaatko! Ale Ci sie brzuch opuścił, nie widziałam Cie 3 dni, a taka zmiana, ze masakra'.. hmmm.. ja jakoś tego nie zauważyłam, ale to chyba dobrze, że opadł :)