
wiruśka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez wiruśka
-
Gosia.M dziękuję :) chyba się za to zabiorę, aczkolwiek nie wiem czy nie trochę za pozno, skoro GP uwaza, że nie wytrzymam najbliższych dwoch tygodni w dwupaku :) A z tym wzrokowcem to faktycznie zabawnie zabrzmialo ;p Ja zawsze mojemu mezowi mowie, ze faceci to wzrokowcy, bo sie tylko za dziewczynami ogladaja.. a on do mnie ze wedlug niego to faceci sa bardziej 'dotykowcami', no ale ze juz ma swoja kobietę to zostało mu tylko poogladac
-
siwa wagi to tez dobre charaktery ;D ja jestem z 24 września :p
-
Gosia.M a ja w końcu znalazłam filmik z masażem krocza:) może późno ale dziś zaczynam:) Bylabys tak kochana i wrzucila linka?? :) Dzieki dziewczyny za opinie, podobno sa dwa rodzaje tych porodow, ze mozna siedzieć w wannie tylko do lagodzenia skurczow, a faza parta juz jest 'na sucho'.. ale cos mi sie wydaje, ze wszystko wyjdzie w 'praniu'.. Do mnie właśnie zawitala siostra z kuzynka i przywiozly dla Malej matę edukacyjną :) coprawda zartowaly, ze pisze ze od 3 miesiaca, ale jak Mala bedzie zdolna po ciotkach to moze się 'edukować' od poczatku :) ale mają pomysly :):)
-
chani!! dopiero teraz zauważyłam zdjęcie! Poprawa humoru jak się patrzy od samego rana :) boski jest! ♡
-
Eh, no tak.. oczywiście skleroza.. 14 dz sn
-
AneczkaSz czyżby też miała być Marcelinka? :) dzasti jak napisalas, ze musisz swojego wyprawic do pracy, to przeczytałam, ze musisz SIE wyprawic do pracy i aż się wystraszyłam, ze jeszcze pracujesz :P a co do internetu- NIE CZYTAJ WIĘCEJ I JUZ! Ja dziś niestety nie wyspana, najpierw pobudka o polnocy, nie spalam chyba do 1, a potem pobudka o 3.30 i nie śpię do teraz.. miałam już sprawdzać forum dawno, ale nie miałam sumienia mężowi świecic telefonem, bo na 6 do pracy szedl.. Dziewczyny, bo pytałam wczoraj, ale zignorowałyscie moje pytanie, także ponawiam.. co myslicie o porodzie w wodzie??
-
No wiec kochane, ja melduje sie po wizycie.. no to tak -mam troche malawo wód plodowych- AFI 8, dlatego mam zlecone liczenie ruchów Małej miedzy 19 a 21 przez 60 minut.. jeśli w ciągu tych 60 minut nie poczuje 6 ruchow mam dzwonić do lekarki od razu. I to by była jedyna niepokojaca sprawa na ten moment ;) A poza tym: - teoretyczna wizyta za 2 tygodnie (tj. 39 tc) -teoretyczna, gdyz: 'Ma Pani silna czynność skurczowa, nie dotrzyma Pani tych dwoch tygodni, poza tym szyjka skrocona, miekka, zaczyna się rozwierac, glowka mocno napiera' -oba GBS mam ujemne, także rodzic w wodzie mogę spokojnie.. zastanawiala sie ktoras z Was nad takim porodem? Bo ja dzis sie duzo nasluchalam o samych plusach wanny.. -dostalam skierowanie do szpitala porodu, mam jechać jakbym zaczela krwawic, badz miała skurcze co 10- 7 minut (troche mam do szpitala, takze mysle, ze pojadę jak będą co 10 :p) I najciekawsze.. po badaniu na fotelu lekarka stwierdzila, że czop zaczal odchodzic.. stwierdzila, ze jak będą brazowe badz rozowe plamienia to sie nie martwic i nie panikować.. po badaniu na fotelu robila mi usg (mam na kazdej wizycie).. i tutaj zaskoczenie.. pani doktor stwierdzila, ze czop juz odszedł, bo na usg ona ma 'zupelnie czysto'.. A uwierzcie dala bym sobie reke obciac, ze nie odeszlo mi kompletnie nic I Pani doktor pozegnala sie ze mna slowami: 'do zobaczenia w przyszłym tygodniu w szpitalu' :) Takze, trzymam Panią Doktor za słowo i chyba muszę się jednak spakować do tego szpitala
-
A ja chyba zaczynam schizowac.. wizyta przesunieta o conajmniej 1.5 h, ale mega sie ciesze, ze ja dzisiaj mam, bo kurcze Mala kopie mnie od godziny jak szalona i aż sie zastanawiam czy sie jej cos nie dzieje.. nigdy tak nie kopala.. serio az sie martwic zaczelam.. i siedze tu w tej poczekalni jak na szpilkach.. powiedzcie, ze sobie wkrecam..
-
do ro ta gratulacje ślicznej kruszynki :) ciesze się, że wszystko się dobrze skończyło ;) co nerwów zjadlas to sie cofnac nie da, ale najwazniejsze, że koniec koncow z Malutką wszystko ok! :) kurcze, ja za niecałą godzine wizyta.. a moj mąż chodzi za mną od wczoraj i mowi, ze on cos czuje, ze lekarka powie, ze mam sie spakowac i jechać na szpital.. albo ze urodze w ciagu najblizszego tygodnia.. nie wiem cóż Go tak wzielo.. ale ostatnim razem przed wizyta tez stwierdzil, ze coś czuje ze bedzie szpital i tak sie stało..
-
chuda Dzieki Wiruśka .moze wczesniej urodze jak odstawie najpierw bralam 2x1 a teraz od 2 tyg 1x1 to spokojnie mogę juz odstawić? A ty jak się czułaś po odstawieniu ja biorę 100mg 1x1....? Ja tak jak mowie bralam 2x1 tez 100mg.. i jedyne co to po odstawieniu mam skurcze krotkie i mega nieregularne i pobolewa mnie podbrzusze.. czy szyjka się skraca i co tam się w srodku dzieje dam Ci znac wieczorem, bo mam wizyte o 16.45 dziś, także bede cos wiedziec :) i myślę, ze mozesz odstawic, znaczy moja gin stwierdzila, ze po skonczonym 36 mam odstawic, bo teraz juz niepotrzebuje dodatkowej dawki progesteronu, a potrzebowalam jej wczesniej, bo mialam skracajaca sie szyjke i zagrozenie porodem przedwczesnym..
-
chuda Heej mam pytanko jak myślicie mogę juz odstawić luteine 100mg biorę raz dziennie .? Jeszcze tylko 16 dni do terminu 11wrzesien ..jak myślicie ? Pytalam lekaza czy dalej ja brać a on na to no może pani brać ..tak bezinteresownie powiedzial .bynajmiej tak go zrozumiałam ? Ja bralam 2 tabletki 100. Lekarka kazala odstawić w momencie skonczenia 36 tygodnia.. czyli nie biore juz tydzien.. od momentu odstawienia pojawiły sie skurcze i pobolewania jak na okres, także się nie wystrasz :))
-
Kolczyk zgadzam sie z Toba, jak wstaje rano i ogladam ile stron przybylo i o ktorej dziewczyny pisza, to mysle sobie, ze mam szczescie, ze spie tyle ile spie :) Co do watpliwosci, chyba kazda z nas je ma, to jest chyba normalne.. ja pomimo tego, ze boje sie strasznie nie umiem sie doczekać Malej, bo wiem, ze chocby nie wiem co sie dzialo musimy sobie dac rade.. ja na szczescie mam meza cały czas obok siebie i wiem, ze pomimo, ze jakiś czas temu narzekalam na niego, ze ta ciąża w ogole go nie interesuje to teraz nie mam najmniejszego powodu do narzekan.. przychodzi, pyta jak sie Mala czuje, jak na sie czuje, kiedy bedzie mogl ja w końcu zobaczyc i przytulic.. zreszta o tym jak sie przejmuje swiadczy fakt, ze od tamtego tygodnia uslyszalam juz chyba z 50 razy 'nie mogę sie doczekać wtorku' z poczatku nie zrozumialam dlaczego, a on ' no jak to? Przeciez mamy wizyte i zobaczymy co u naszej myszki'.. na wizyte każda chodzi ze mną, a jak na jednej nie mogl byc to naprawde byl zalamany.. A w ogole, dzisiaj mam wizyte, wiec czegos sie dowiem.. czy po odstawieniu luteiny szyjka sie skrocila i w ogóle.. szczerze to ja mogłabym juz urodzić.. zeby tylko mieć Mala przy sobie i zacząć patrzeć na swiat inaczej.. Milego dnia kobietki :* 14 dz sn
-
szusterka to masz jednym słowem przerabane.. sama nie wiem co Ci poradzic.. ja mam męża w domu caly czas (no z wyjatkiem 6-14 jak jest w pracy), ale wtedy jest teść, także on mnie w razie czego zawieść moze.. ale powiem szczerze, ze wolałabym jechac z mezem.. zresztą z teściem juz wracalam ze szpitala w 1 trymestrze jak bylam i.. no cóż.. wypisali mnie, bo stwierdzili, ze niepowsciagliwe wymioty minely na tyle, ze nie musze dostawać kroplowek.. ale jadac z tesciem do domu prawie mu zazygalam pol samochodu, ale na szczescie zdążyłam wyskoczyć prawie w biegu.. takze co swoim autem to swoim.. :) A co do paznokci dziewczyny.. ja dzisiaj na stronie swojego szpitala wyczytalam ze 'uprasza się panie do porodu o zmycie paznokci zarowno w rekach jak i nogach'.. dobrze ze informuja czego oczekują:)
-
weronika.95 To i my po wizycie. Co mam myśleć sama nie wiem.. szyjka krótka, glowka juz nisko.. najgorsze ze powiedział, że łożysko zwapnione i nie możemy czekać dłużej niz po terminie. Jutro z rana mamy wstawić sie na badnia i po za tym to nic nie wiem. Usg i ktg zrobili ale jak wyszło nikt nic nie powiedział.. masakra teraz bede chodzic zestresowana do jutra.. To jakie badania Cie jutro czekaja?Czyli, że jak nie urodzisz do terminu to z automatu cc? Powiem Ci jedno, nie stresuj się, bo to nie pomoże! :)
-
joasiaG tez bym się nie mogla napatrzeć, przecież to Mały cud jest tez Twój synus ;) szusterka chcesz, to Ci pozycze ta ścierke, która wczoraj rzucałam, może to coś da? Ale powiem Ci, ze nie dziwie sie ze sie denerwujesz.. a co na to Twój mezczyzna?? Może on musi zareagować, przecież chodzi o dobro jego kobiety i malenstwa..
-
zbazba napisz co tam po wizycie się dowiedzialas :) monikalina no właśnie, potem dopiero sobie uswiadomilam, ze to mogło wygladać trochę jak padaczka :P Ty dziś tez masz wizyte, si? O ktorej? :) 14 dz sn
-
joanna89a Nie rozumiem takiego wtrącania się osób trzecich w wybór imienia przez rodziców. A tym bardziej teściów czy własnych rodziców- oni już swoją kolej mieli. Tez bym tak powiedziała.. u nas na szczęście nie było zadnego problemu.. jedynie jak stwierdziliśmy, że Mala będzie Marcysia to rodzice pytali chyba przez 2 miesiace, czy Marcela, Marcelina czy Marcjanna.. jedyne co mnie trochę zdenerwowało to fakt, ze 2 tygodnie temu tesciowa dzwoniła do meza z wakacji upewniajac sie czy Marcela czy Marcelina, bo sliniaczek małej kupowali.. no coz.. mogliby juz zapamiętać.. A poza tym, Asiu, zobaczysz, ze wszystko się potoczy szybciej niz Ci sie wydaje.. jak glowka nisko to bedzie ok.. :)
-
szusterka tego to się już chyba nigdy nie dowiesz co sie z nim stało.. chyba ze planuje nastepne dziecko i postanowila być sprytniejsza i dobrze wie gdzie go ma, ale po prostu nie chce oddac.. Kolczyk ja coprawda krwotokow nie mam, ale ciagle zatkany nos i jak go czyszcze to same skrzepy krwi wylatuja.. ale znak to moze byc ;) Co do znakow mi wczoraj zdretwialy plecy w jednym miejscu, i wstaje i masuje to miejsce, a tesciowa do mnie, ze jak juz mi plecy dretwieja to juz tuz tuz.. zobaczymy, ale jakos sie nie nastawiam, szczegolnie, ze poza paroma skurczami nic mi nie ma.. aczkolwiek patrzac na przykład Chani to różnie moze byc.. joanna89 ja bym sie predzej spodziewala, ze sie wystraszyl, ze rodze, ale gdzie on ta padaczke wymyślił to nie wiem:p a co do upalow, które maja byc od weekendu, to podobno przyspieszaja akcje.. ale tez sie jakos specjalnie nie ma sensu nastawiać..
-
chani mialam napisać, ze trzymam kciuki, ale no to juz trochę nieaktualne.. GRATULACJE KOCHANA ♡♡ ale widze, ze jesteś ladnym hardcorem- urodzilas szybko, a po wszystkim jeszcze mialas czas zeby cale forum przejrzeć :) mam nadzieje, ze zmeczenie juz przechodzi powoli.. Janek to istny slodziak ♡ kataryb swietne zdjecia :) joanna udanej wizyty! Pochwal się potem czego sie nowego dowiedziałas :) szusterka powiem Ci, ze ta Twoja szwagierka to tez jest ladne ziolko- najpierw, ze nie zabrala, potem mowi ze oddala, a potem ze w końcu polowe kasy odda? Jedno przeczy drugiemu jak dla mnie.. emimilka ja bym może i wytrzymała takie zachowanie lekarza, ale jakby cos takiego powiedział przy moim mezu to ten na pewno by zareagowal.. ale fakt, lekarz kretyn :/ monikalina napisz jak po wizycie :) ja mam dopiero jutro.. Dzieki dziewczyny za wsparcie, postapilam zgodnie z waszymi radami i po kolacji wstalam, powiedziałam dziekuje, dobranoc.. kto umyl i posptrzatal to nie wiem, ale mam to gdzies i jakos nawet mnie to nie meczy :) Ale powiem Wam hit dzisiejszej nocy.. nie wiem jak wy, ale ja jak chce zmienić pozycję z prawego boku na lewy to najpierw na plecy, a potem probuje sie przekulac na bok.. i dzisiaj w nocy robilam to na 4 raty.. i jak juz sie przekrecilam czuje ze mój maz mnie po plecach dotyka i mowi do mnie z naprawde sporą panika w glosie 'kochanie! Kochanie co Ci sie dzieje?' No to mu mowie, ze nic, tylko zmieniam pozycję.. a on na to ' jezu, nie strasz mnie więcej, ja myslalem, ze padaczki dostalas'.. moj wybuch smiechu było chyba słychać na drugim koncu miasta
-
Dzieki dziewczyny, przynajmniej wiem, ze dziwna nie jestem.. nikt nie zareagowal, bo maz poszedl sie polozyc a reszta siedziala w salonie i nikt najzwyczajniej w swiecie tego nie slyszal.. jak powiedziałam to mojemu to powiedzial, ze mam go mieć gleboko w dupie, a za robote sie nie brac, najwyzej wszystko brudem zarosnie, zycie.. i na szczęście mnie przytylil, bo chyba inaczej bym sie nie uspokoila, bo naprawde cisnienie mialam tak podniesione ze szok.. chani to faktycznie chyba teraz twoja kolej :) a dziewczyny sie smialy, ze ja bede nastepna, ale to chyba byl falszywy alarm :) Ale co do wod- jechaliśmy dzis z mezem do kościoła i rozwalil mnie haslem jak wyszlismy z auta, bo mowi do mnie 'Misia, ale jak Ci odejda wody w kosciele to co zrobimy? Nie zabralem recznika w razie czego'..
-
EWA.7 fotki genialne.. Ja mam wlasnie mega wkurwa.. zjedliśmy obiad i oczywiście mysle sobie niby czemu tesciowa ma być gary, jak przy tym obiedzie zapierdzialala.. ale moje szwagierki (22 i 15 lat) do mycia sie nie kwapily to stwierdzilam, ze ja to zrobie.. zostalam sama w kuchni, wszyscy poszli sobie ogladac tv.. i kuzwa myje pol godziny, te wszystkie gary, a wiadomo po niedzielnym obiedzie troche tego bylo (obiad dla 7 osob).. i skonczylam, a przychodzi do mnie chlopak tej starszej i mowi do mnie 'skończyłas juz?' A ja ze tak, a on mi wklada do zlewu dwie szklanki i mowi do mnie ' to chyba jednak nie, bo masz jeszcze szklanki do umycia'.. no kurwa!! Jak pierdziellam tą szmatką to nagle sie cisza w domu zrobila a on do mnie 'ale Ci hormony buzuja' i sie smieje ;/:/:/ nosz kuzwa.. jestem w 9 miesiacu ciazy, wszyscy siedza a ja zapierdalam, a ten mi taki tekst.. teraz siedzę i sie uspokoić nie mogę.. no poczulam sie jak jakas sluzaca ;/ Wybaczcie jak przesadzam, ale naprawdę lecą mi lzy, bo dla mnie to bylo przegięcie totalne.. 14 dz sn
-
just.jot piekne zdjecie :) widac, ze mama i dziecko szczesliwe, ze w końcu razem ♡ A ja dolaczam do grona niewyspanych, wstalam 5.31 do toalety i nie spałam nie wiem do ktorej.. wszystko przez ten cholerny kregoslup.. a jeszcze mąż dowalil z hasłem jak wstal i zobaczyl jakie dziwne wygibasy uprawiam 'alez kochanie od czego Cie te plecy bola, przecież Ty ostatnio nie przemeczasz sie za bardzo'.. no myslalam ze szlak mnie trafi.. ale zobaczył moja mine i zrozumial ze palnal glupote, także za chwile przeprosił.. Dziewczyny, jakieś cwiczenia na piersiowa cześć kregoslupa polecacie?? Bo na ledzwiowa to znam milion, ale jak na złość boli mnie cześć piersiowa :(
-
joanna89a może coś sie rusza powoli? monikalina wlasnie ja tez mam takie klucia w pochwie i tez sie zastanawiam czy to cos znaczy czy tylko taka trochę przygotowka.. ja wizyte mam we wtorek, czyli pierwsza bedziesz wiedzieć co i jak.. daj znac, bo do wtorku to chyba zwariuje :P 14dz Sn
-
joanna89a to widze ze mamy podobne problemy.. z tym, ze ja z tym twardnieniem brzucha mam tak, ze jak stwardnieje to jedyne co to musze polezec albo pochodzic, bo siedzieć nie umiem, bo brzuch mi sie wbija w zebra.. DOSLOWNIE! nie tak, ze Mala sie wypina i gdzieś tam wsadzi nogę pod zebro, tylko caly brzuch jakby mi napieral na zebra.. mega dziwne uczucie.. a z tym przełykiem tez tak czasem mam, znaczy w momencie stwardnienia brzucha od razu mam zgage.. tylko musze wziąć renni zeby przeszło, nie tak ze puszcza jak troche brzuch popusci..
-
Dziewczyny, a powiedzcie mi taka rzecz.. miewacie czasem takie uderzenia goraca?? Bo kurde mi sie zdarza czasem takie cos ze w momencie mi sie robią gorace uszy i szyja.. i nie wiem czy to normalne czy jak?