
kitkat
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kitkat
-
Katarzyna_Honorata moj tez sie odgina, a raczej sama glowe odgina, obraca sie na boczek i odgina glowe, to dla mnie znak ze bedzie spal :) tez sie nad tym zastanawialam czy to nie jest od napięcia, zapytaj tego neurologa i daj znać, my mamy wizyte na koniec marca dopiero :/ chyba ze pojdziemy prywatnie... Rene w szoku jestem, Filipek juz wstaje??? kurde, to moj albo leń albo nie wiem :P ledwo obroty na brzuch i spowrotem mu idą, ostatnio jakby rzadziej, jakby mu sie znudzilo... ehhh.... a siada tez już sam? Co do "mówienia: to moj ani baba ani mama ani tata nic z tych rzeczy, wyje cos po swojemu przewaznie albo piszczy/krzyczy... chociaz nie, mowi ajajaja albo achaja takze Achaja pozdrowienia od Kubusia irysek niezle z ta szwagierka, widocznie zrozumiala ze skoro do rodziny wchodzi to trza sie cos zaczac odzywać do ludzi a Hania slicznie sie usmiecha :) U nas generalnie fajnie, maly odkad skonczyl pol roku to wiecej czasu potrafi sie sam bawic, dzisiaj np godzine sam w lozeczku sie bawil, wlaczam mu karuzelke, daje zabawki i sobie gada, gryzie, grzechocze... na puzzlach tez dluzej lezy niz kiedys, na brzuchu uwielbia, choc z obrotami jakby gorzej/rzadziej ale jak juz sie obroci to moze tak lezec i lezec....dzieki temu ze sam sie bawi to duzo moge zrobic w domu, i nie mam wiecznego bajzlu.... Nocki u nas lepsze, nie wiem czy zasluga nie jest to ze gasze swiatlo od paru nocy, z 4 pobudek zrobily sie 2 takze luz :) jakby jeszcze m nie chrapal jak dziki zwierz to bym byla wniebowzieta :) Ten ząb co mial byc juz to jeszcze nie wyszedl, od tygodnia mam wrazenie ze bedzie lada moment, i dalej nic, a maly widze ze cierpi, glownie przy zasypianiu w dzien bardzo placze i dotyka sie palcami po dziasle, takze smaruje przy kazdej drzemce, na szczescie pomaga i zaraz zasypia, takze tez z zasypianiem ostatnio nie najgorzej bo zasypia w lozeczku lub we wozku... dzisiaj np jedna drzemka trwala poltorej godziny! juz nie wiedzialam co ze soba zrobic, wszystko ogarnelam i siedzialam i czekalam az sie obudzi :P zwykle spi do konca szumisia ,czasem obudzi sie pare min wczesniej, czasem pare pozniej, czyli srednio pol godziny... pochwalilam troche dnie i nocki , mam nadzieje ze nie zapeszylam :P hehe... Aaa wczoraj bylo swieto, tzn "dzień tatusiowy" jak maly mial jakis miesiac to M obiecal ze raz na tydzien bedzie "dzien tatusiowy", czyli on sie nim bedzie zajmowal a ja tylko od karmienia... w przeciagu pol roku moze byly takie 4 dni :P takze upomnialam sie ostatnio ze mi to obiecal i wczoraj troche od malego odsapnelam... zrobilam za to mase innych rzeczy w mieszkaniu... a mialam odpoczywać.... heh....
-
Co do sadzania / stawiania to nam rehabilitantka mówiła ze nie sadzac póki samo nie siadzie, także my nie sadzamy, tyle co do karmienia lub na kolanach ale to zawsze jest w pozycji pollezacej, on sam się wyrywa do przodu z takiej pozycji i pochyla ale zawsze go podtrzymuje... Lekarka na usg bioderek mówiła ostatnio ze jak się na siłę dziecko stawia to później może mieć problemy z równowaga przy chodzeniu, ale to każdy robi wg siebie :) Rene współczuję wizyty u teściów, u mnie w rodzinie tez parę osób nie rozumie ze dziecko najlepiej się rozwija jak leży i samo się bawi, toteż mnie szlag trafia jak widzę ze niektórzy próbują małemu wszystkie zabawki naraz dać do ręki , machaja mu nad głową kilkoma naraz albo biorą na ręce bez powodu 'bo teraz będzie chodził i oglądał ', a później zdziwienie czemu ryczy po odlozeniu.. Avel życzę zdrówka :) oby wam szybko przeszło...
-
U nas też drzemka nr 2 :) nocka super, już dawno takiej nie bylo, zasnal ok 21, pobudka o 22.30 a pozniej po 2, zjadl, pol godziny pobrykal i zasnal po 3 i spal do 7 :) i co najlepsze 1 i 2 drzemka w lozeczku - zasnal sam :) troche pomarudzil, juz myslalam ze bedzie zaraz ryk, poszlam do lazienki umyc rece jakby trzeba bylo smarowac dziaselka, wracam, a ten spi i tak dwukrotnie mnie juz zaskoczyl, lubie takie niespodzianki :) Kurcze, Achaja, mam nadzieje ze to nie jaskra :/ trzymam kciuki zeby badanie wykazalo ze wszystko ok... moj tez trze oczka, ale wydaje mi sie ze glownie wtedy gdy jest spiący... Ola Fasola tez mam duza wade wzroku i sie martwie ze maly bedzie mial to po mnie (ja mam po mamie, mama po babci itd... ) oby nie... Poziomkowa wspolczuje :/ co to za osrodek ze o tej godzinie juz nie mozna sie dostac do lekarza??? ja nie narzekam na nasz, jak nie w tym dniu to na nastepny jest termin, wiec z tym problemu nie ma, umawiaja na godzine, czasem jest obsówa ale generalnie jest ok, moja lekarka mnie w sumie wkur... bo nic sama nie mowi tylko trzeba wszystko z niej wyciagac.... Izabelap mam podobne myśli czasami, ale wlasnie, kto jak nie my damy rade? :) pocieszam sie, ze kiedys synek urośnie, stanie sie bardziej samodzielny, staram sie cieszyc tymi chwilami, bo one nie wroca... :) Irysek oby synkowi szybko przeszlo, wspolczuje takiej ciezkiej nocki, fajnie ze córa tak reaguje na brata :)
-
Dziewczyny życzę zdrówka dla maluchów! Sadeo szkoda tych bombek faktycznie, tez jestem sentymentalna, lubię takie pamiątki... Współczuję ciężkiej nocy. Eses 7-8 pobudek? Sypiasz coś w ogóle? my mamy 3-4 i jestem wykończona... Współczuję... Oczywiście każda na jedzenie, a u was? Anwa sorry, tak wyszło może u was wyjdą wszystkie naraz i po krzyku :p Krzykacz może nauczy się pić id razu z otwartego kubka :) próbowałam jej tak dawać? Mój jak widzi że ktoś pije ze szklanki to się wyrywa do niej i dziubek otwiera hehe :) Nat właśnie oglądałam foty na dropie i się zastanawialam co u was :) powodzenia na egzaminach :) Ehh tęsknię za studiami, może kiedyś jakieś podyplomowe... Rene dobrze ze juz ci prawie przeszło :) co do zabawek to mój też lubi pianinko z odglosami zwierząt, dostał na Mikołaja taka kierownicę z smily play, teraz dopiero zaczął się nią bardziej bawić ale niestety dziadkowi spadła wczoraj na podłogę i się zepsuła :/ ale polecam bo fajna zabawka :) ma też taka uciekająca biedronke z tej samej firmy która wibruje i gra, poza tym uwielbia książeczki, szczególnie takie miękkie kąpielowe bo może je gryźć do woli :p ale lubi też jak się mu czyta, najlepiej żeby była rymowanka, ma już kilka ulubionych i zaczynam je mówić (znam już na pamięć :p) to się śmieje i słucha zaciekawiony :)
-
Aha zapomniałam, wczoraj na szczepieniu ok, nie płakał, było tylko wzwb, kolejne dopiero po skończonym roku. Waży 7200, mierzy 72 cm, ale ostatnio też tyle mierzył wiec chyba źle zmierzyla albo kiedyś źle bo nie możliwe żeby w półtora miesiąca nic nie urósł, zresztą wyrósł z wielu ciuszków przecież, nosimy 74 ale niektóre juz malawe się robią... Kaszki raczej mu jednak nie będę dawać rano, dr mówi ze dobrze waży i nie trzeba, tylko manne dodawać po trochu do warzyw lub owoców, no i mięso wprowadzić co już zrobiliśmy i żółtko tez można już dawać, ok 7 miesiąca rybę... Próbuje mu dawać wodę w niekapku ale bardziej gryzie ten dziubek niż pije cokolwiek, jak odkręce i daje normalnie to pije, trochę się krzywi ale chce jeszcze, wasze pociechy pija z niekapka czy z normalnego kubka? Ma któraś ten kubek doidy? Myślę nad nom skoro z niekapka mu nie idzie...
-
Anwa gratuluję pierwszych przewrotow na brzuszek, to teraz się zacznie :) Avel życzę zdrówka dla Julci, oby szybko katar przeszedł... Jak twój kręgosłup? współczuję, miałam kiedyś nastawione dwa dyski, także wiem co to za ból jak coś wyskoczy... Rene dobrze ze juz lepiej się czujesz, oby mały się nie zaraził Mi już włosy przestały wypadać jakiś miesiąc temu, tzn wypadają tyle co przed ciążą czyli dużo mniej :) My dziś debiut z mieskiem :) smakowało bardzo :) ze słoika póki co, ale jak znajdę dobre źródło to myślę sama gotować... Dostał mały tez dzisiaj sucharka z holle dla niemowląt, fajnie gryzl, większość wyplul ale spoko, dziasla wymasowal idzie drugi ząbek u góry, prawa dwojka, już prawie się przebiła, także będą niedługo cztery :) a ile jeszcze do końca ehhh... Mały bardzo źle znosi ząbkowanie :/ Ola Fasola ja też na rękach usypiam albo we wózku tez ostatnio mu pasuje, czasem w łóżeczku zdarzy mu się zasnąć... Izabelap i jak ta wysypka u Miłosza? zeszła? Cukinia zdrowiejcie! Sadeo nie wiedziałam że trzeba już dawać 600, a ja mam zapas kupiony w kropelkach, jedna aplikacja to 400 hmm i co z tym teraz zrobię... Tez chce małemu usg zrobić głowy ale raczej prywatnie będziemy musieć iść, mój też ma dużą głowę, po tatusiu :)
-
Irysek dzięki za linka, następnym razem jak usłyszę że kp po 6 miesiącu to fanaberia to przywale tym linkiem :) Ola Fasola zdjęcia rewelacja :) jak na profesjonalnej sesji :) Franek extra pozuje, a jakie super pomysły na sesje, z powodzeniem możesz się tym zająć zawodowo Avel dobrze ze juz wiecie co i jak, Julka jest silna :) może się okazać że wogole tej wady nie będzie widać czego wam życzę :) Kuba właśnie miał pierwsza pobudke na jedzenie, idę spać, jutro szczepienie, dowiemy się ile mierzy i waży :) Dobranoc :)
-
Izabelap oby to na zęby ta gorączka była, a nie jakiś wirus Sadeo przy pierwszym uruchomieniu dropbox chyba coś trzeba było odkliknac z tego co pamiętam żeby nie wrzucalo wszystkich zdjęć na dropa, ale pewnie się da to zmienić w ustawieniach jeszcze Irysek jak nie jedno to drugie hehe, kiedyś się wyspimy w końcu mam nadzieje... Ja tej nocy 4 h spałam z przerwami oczywiście :/ Dziewczyny a slyszalyscie taka teorie ze po pół roku mleko matki traci właściwość przekazywania przeciwciał?? Bo ja się ostatnio z taką teoria spotkałam, ponoć info od położnej pochodzi ze szkoły rodzenia hmmm, wiecie coś na ten temat?
-
Rene biedny Filipek, dobrze że nic mu się nie stało... Poziomkowa i Anwa gratuluję mieszkań :) i zazdroszczę... Tez bym chciała być panią własnego domu, może kiedyś... Sadeo tez mi to nie przeszkadza, miałam bardzo bolesne miesiączki zawsze, ciekawe jakie będą teraz... Mały dostał dzisiaj rano kaszkę mleczna jaglana z dodatkiem banana, wcinal aż mu się uszy trzesly planuje dać mu dzisiaj po obiadku trochę wody, ciekawe czy będzie chciał pić z niekapka :) A kiedyś któraś pytała czy te kaszki holle można kupić gdzieś w sklepie - są w kauflandzie :) Miłego dnia życzę :)
-
Hej dziewczyny :) Izabelap dzięki za pamięć :) Czytam was w miarę na bieżąco, ale nie mam kiedy pisać, mały jest strasznie absorbujący, poza tym telefon mi się psuje i ciągle się wiesza, na laptopie jestem czasem wieczorem jak mały pójdzie spać ale brak mi siły juz wtedy na pisanie na forum.... Teraz pisze z telefonu, ciekawe czy dopisze do końca czy mnie wcześniej wywali albo się zawiesi, uwielbiam ten telefon ostatnio doprawdy :p Kuba dzisiaj kończy pół roku jak ten czas leci masakra, nie wiem kiedy to zlecialo... Ostatnio u nas tez ciężkie noce były, jadł co godzinę albo wisiał ba cycu godzinę, półtorej, chofzilam jak zombie w dzień, a jak w nocy udało się chwilę pospać to miałam koszmary, ostatnio juz trochę lepiej, raz nawet była noc z jedną pobudka tylko ale średnio są 3... Tak czytam ile wasze dzieci ważą, to mój jest dość chudy wygląda na to, bo waży 7 kg, ile mierzy dowiem się we wtorek na szczepieniu, jakieś półtora miesiąca temu miał 72 cm także jest raczej długi i szczupły :) Widzę na dropie fajne filmiki, Filipek wymiata, w szoku jestem Rene :) mój się ledwo obraca na brzuch, czasem wokół własnej osi się przemieści i tyle na razie, ale widzę ze chciałby juz pelzac bo dupka w górę idzie :) Z rozszerzaniem diety trochę ruszyłam, wprowadzam gluten od paru dni, do sloiczka dodaje ugotowana kasze manne lub ta holle co na wodzie można robić, od wczoraj po całym słoiku daje jedzonko, dawałam po pół ale się upominać zaczął o więcej zarloczek :) Kupiliśmy małemu krzesełko do karmienia także teraz karmienie to prawdziwa frajda, mały zachwycony, wrzucę zdjęcia na dropa :) Z zasypianiem w dzień mamy kłopot znowu, tylko na rękach Ehh juz mi kręgosłup wysiada, mam nadzieje ze to minie i znowu będzie zasypial w łóżeczku... Ola Fasola to ci Franek daje popalić, życzę cierpliwości :) Kuba ostatnio strasznie krzyczy jak zarzynana świnka ćwiczy głosik, tez lubi mnie szczypac, bić po twarzy, wyrywać włosy itp... Chyba taki okres :) Wieczorami zasypia albo na cycu albo jak zje i jeszcze bryka to pozbuej daje smoczek i kocyk do przytulania, jak zaczyna odpływac to przekładam do łóżeczka i zasypia po chwili także z tym spoko ze wieczorem i w nocy zasypia sam bez lulania.... Ana mam nadzieje ze wszystko ci się tam unormuje i wyczyści, współczuję stresu :/ Ja nadal okresu nie dostałam, dalej kp wiec chyba nie mam się czym martwić? K _H fajnie ze Olek zaczął w końcu jeść :) może nie był gotowy wcześniej, mój Kuba miał kilka takich dni ostatnio ze wszystko było be i wypluwal, zrobiłam dwa dni przerwy i od nowa mu smakuje, musze buraka znowu dać bo pierwsze podejście nie udane, trzymał to na języku i nie wiedział co z tym zrobić, w końcu wyplul :p Aha w środę usg bioderek mieliśmy i juz wszystko ok, nie musimy więcej robić :) Się rozpisałam... Dobrej nocy :)
-
Dołączam się do pytania Cukinii o monitor, właśnie miałam pytać o to samo :) U nas rok zaczął się niezbyt fajnie, zlapalam katar chyba od M który jeszcze nie do końca zdrowy, do tego mam jakiegoś dola bo nie mogę się z niczym ogarnąć, nie wyrabiam po prostu, nic mi się nie chce, czuje się taka wypluta... Mamy parę zmartwień ale generalnie wszystko ok, wiec nie wiem co mnie tak dręczy... mały zdrowy, szybko się rozwija, ostatnio chce raczkowac, dupke w górę daje i nogi prostuje, a wczoraj mu wyszedł kolejny ząb, tym razem u góry, tylko ciężko mi narazie stwierdzić czy to dwojka czy trójka, w szoku ogólnie byłam jak wyczulam tam ostre bo myślałam że zawsze pierwsze jedynki wychodzą... Znowu zwiastowaly zęba rzadkie kupy... Marudny przez te zęby jest bardzo :/ ciężko znowu zasypia w dzień... W sylwestra o północy akurat go karmiłam także miał mlecznego drinka :p nie płakał przy odglosach sztucznych ogni ale kilka razy się oderwał od cyca i nasluchiwal :) Anwa tego buraka to sama gotowałas? Super fotka :) Rene Filipek jak z obrazka, każda fotka nadawalaby się na pocztowke :) w smyku chyba jest jakiś nabór na fotomodela niemowlaka :) Ninja super fotki, nawet piesek miał świąteczne wdzianko :)
-
Dałam młodemu ta kaszkę holle mleczna jaglana, ależ się krzywil :/ myślałam że zaraz zwymiotuje tak buzię otwierał szeroko jakby się dusil, masakra, jakie wy dajecie te kaszki? Ta jest bez cukru i w smaku w sumie taka bez smaku... Tez nie chciałam go cukrem faszerowac dlatego taka kupiłam ale porażka jakąś...może mu jabłko do tego zetrzeć następnym razem ? Tylko czy starte nie będzie za grube? ehhh dobija mnie to rozszerzanie diety... :/ Ode mnie też wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, oby Wasze maluchy zdrowo rosły :))) my w domu, noże trochę z rodzicami posiedzimy jak mały pójdzie spać, ale juz zapowiedziałam M ze za rok chce gdzieś iść, w szalowej kiecce, fryzie i make upie! Ale mam ochotę potańczyć... I wypić jakiegoś dobrego drinka... Dzisiaj toast wznosze Lechem Free limonka z mięta, szaleństwo... Do napisania za rok :)
-
Sadeo dzięki za te przepisy, napewno skorzystam :) W ogóle musze z tym rozszerzaniem duety coś ruszyć bo my dalej na etapie warzyw i owoców, kaszek jeszcze nie ogarnelam ani nic poza tym...:/ tez mnie ten temat przeraza, nie wiem ile czego, kiedy i jak, najchętniej zostałybym przy samym kp :p Mały dzisiaj dalej ćwiczył obroty, najchętniej obraca się jednak przy karmieniu, dzisiaj to się zaczął prawie turlac, najpierw na brzuch i dalej na w tym samym kierunku na plecy :) musze uważać żeby mi z łóżka nie spadł... A dziś rano o 7 obudził mnie jakiś łomot w łóżeczku, patrzę a ten oczywiście na brzuchu i uderza głową w barierke taki zaspany hehe :p Dzisiejszy dzień w ogóle był cały super, mały prawie nie marudzil, ładnie zasypial sam w łóżeczku, udało mi się poprasować, ciuszki posegregowac i odłożyć za małe, zakiczylismy spacerek, jeszcze M co chwile donosilam herbatkę lub coś do jedzenia bo cały dzień w łóżku spędził chory... Obiadu gotować nie musiałam bo miałam z wczoraj :) a teraz idę spać, dobranoc wszystkim :)
-
Powodzenia w szukaniu / remontowaniu mieszkań! My na poddaszu u moich rodziców zrobiliśmy ze strychu mieszkanie po ślubie... Są plusy i minusy takiego mieszkania... Kubuś szaleje z obrotami na brzuch juz wczoraj przy karmieniu po kąpieli kilka razy się obrócił, później w nocy znowu, i dzisiaj w dzień parę razy, i pierwszy raz w łóżeczku to zrobił, miał spać, a ze ostatnio sypia tylko na lewym boczku to się próbuje obrócić na ten boczek, i wierci się i wierci a tu nagle bach na brzuch :) przed kolejną drzemka to samo zrobił później :) i na łóżku obrócił się w dwie strony, tzn przez lewa ręka na brzuch, a później przez prawa na plecy :) Cukinia gratuluję zabka, u nas tez dwa w dalszym ciągu, chociaż u góry wyczuwam pekniete dziąsła także może niedługo wyjdą kolejne, bardzo mu dokuczają te dziąsła :/ Ehh a mój M chory i to pożądane go rozlozylo :/ dzisiaj pierwszy raz kapalam małego z moja mama bo M nie był w stanie, idzie na noc spać gdzie indziej żeby nas nie zarazić.. Kuba ostatnio ma w nocy 3 pobudki na jedzenie, średnio co 2-2,5 h, nad ranem przeważnie dłużej śpi, potem ok pół godziny zabawa i pierwsza drzemka, czasem nawet godzinę trwająca także ja też wtedy dosypiam jeszcze :) szumisia mu kupiliśmy na gwiazdkę i spoko się sprawdza, on od początku lubual szum i często zasypial przy aplikacji, teraz przynajmniej szybko się włącza ten szum i telefon mam wolny :) a jak nie śpi to lubi mu ogryzac łapki :) A jeszcze pytanie o ta wodę mineralną do picia, podgrzewacie ja czy taka prosto z butelki przelewacie do kubka? Dobrej nocy :)
-
Achaja dzięki, musze się przestawić znowu na codzienność i znaleźć w sobie siłę i kreatywność do zabawy z małym, w święta się rozleniwilam :) Anwa nie przyszło by mi do głowy prosić M o wyssanie z cyca mleka toś mnie zdziwiła ale postanowiłam zapytać M czy gu nie chciał to popatrzył na mnie dziwnie i powiedział żebym wzięła laktator... :p Odciagnelam trochę ale ból nie minął :/ wzięłam apap i trochę lepiej, chyba w nocy go za bardzo uciskalam jak spałam, może to od tego hmmm... A jaka wodę dajesz małemu? Kupiliśmy nu niekapek i niedługo mam zamiar tez mu dawać tylko wciąż nie wiem czy taka przegotowaną czy mineralna czy jaką... K_H fajnie ze się spotkanie udało, biedny maluszek, dobrze że M sobie poradził Rene współczuję kłótni w święta z NM :/ oby teraz było już tylko lepiej... Co do teściowej to cie rozumiem, moja tez 'krzyczaca', oboje z tesciom są głośni i jedno przez drugie próbują krzyczeć, nie wiadomo kogo słuchać... Tez się nasluchalam ciekawych rad i komentarzy, i moja teściowa sepleni do dziecka co mnie mega wkurza, ona sama wie ze tak się nie powinno mówić bo sama mi to powiedziała ale ze ona jest babcia to może i bedzie tak robić.... :/ rrrr... Nie ogarniam kobiety...
-
Witam się i ja :) Ale szybko zlecialy te dni... Ja tak też nie do końca czułam święta dlatego ze mało zrobiłam przed, tak zostałam nauczona ze przed świętami jest duże sprzątanie i gotowanie i jak teraz się nie wyrobilam z masą rzeczy to czułam niedosyt i miałam wyrzuty sumienia ze tak mało mamie w kuchni pomogłam... Poza tym to było super, M się dużo zajmował małym :) jedynie wizyta u teściów mi trochę humor popsuła ale jakoś przeżyłam... Anwa no duży jest :) on raczej będzie nam pomagał rozbierać choinkę, już jedną bombke zrzucił i się okazało ze one są szklane :p a myślałam że plastikowe... Mimo że nie wiele zrobiłam przed i w święta M pomagał dużo przy małym to czuje się masakrycznie zmęczona nie wiem czemu :/ wszystko mnie przytłacza, dobij.... Do tego mam jakieś bóle głowy a dzisiaj od rana ból cyca z lewej strony, mam nadzieję że to nie zapalenie, mały je normalnie...
-
Hej, ja jak zwykle nie mogę z niczym zdążyć, tak też z życzeniami również spóźniona :p Wszystkiego najlepszego, zdrowych i pogodnych świąt Bożego Narodzenia, pełnych spokoju i miłości dla Was, Waszych maluszków i rodzin :))))
-
Tam miało być ze nie zdążyliśmy podać tego ibum, za szybko pisałam i mi uciekło, sory nie mogę edytować z tel... Dobranoc wszystkim :)
-
Hej, u nas najgorszy dzień ever! Mały nie chciał jeść, spać, na rękach źle, wszędzie źle, cyca nie chciał tylko się darł jak przystawialam (przypomniała mi się od razu ta akcja u Rene) juz nie wiadomo było czy to zęby czy brzuch czy jedno i drugie, espumisan dostał i żel na dziąsła ale nie pomogło i było coraz gorzej, w końcu dałam pół czopka paracetamolu ale poszła wtedy kupa i czapek wypłynął, nie zdarzył się rozpuścić, mały dalej ryczal juz z 2 godz, masakra, już myślałam że będę po karetkę dzwonić i wizja świat w szpitalu mi się jawila, M nie było, dobrze że moi rodzice mi pomagali go nosić i uspokajać choć nic to nie dawało, w końcu daliśmy go na brzuch, tez nic, potem na boczek i zasnął przy szumieniu ale lkal jeszcze długo :( M kupił w aptece ibum i elektrolity w razie czego ale zdążyliśmy podać, jak się obudził po pół godz - inne dziecko! Wesolutki jakby nigdy nic, zjadł z butelki moje mleko bo juz odciagnelam w miedzy czasie bo 4 godz wcześniej karmiłam i mi cyca rozrywalo, w 5 min poszło 125 ml laktatorem! szok! Mały zjadł, wypirrdzial się, dostał rumianek jeszcze ale prawie nic nie wypił i zrobił kupę taka stała, także chyba ta kupa go męczyła, była w kolorze dyni bo jak nie chciał cyca to dostał słoik, ale w sumie już wcześniej marudzil wiec nie wiem czy to po dyni czy co to było....później kąpiel i ogólna radocha, M mi nie chciał uwierzyć jak mówiłam co sie działo bo mały był jak anioleczek wesolutki jak M wrócił... :p mam nadzieje ze więcej takich akcji nie będzie,bjuz byłam pewna że kolejny ząb będzie, ale nie ma jak narazie....padam na twarz.... Anwa dzięki, udało się nam kupić jeszcze ostatnie zlote bombki, 5 min później byśmy weszli do Carrefour to już by ich nie było bo jakąś babka nam do koszyka zsgladala i pytała gdzie takie leżą bo też chce :p Fajny pomysł z folderami :) K_H jak tam zmywarka? udało się naprawić? Współczuję tych wszystkich wydatków, u nas tez z kasa nie jest kolorowo, ja bezrobotna, nie mam zasiłku macierzyńskiego, jak zaszłam w ciążę to byłam na stażu wiec mnie nie zatrudnili no bo po co skoro bym zaraz szła na zwolnienie i urlop, M niedawno stracił pracę ale rozkręca własny biznes także jakoś dajemy rade :) nam się ostatnio pralka zepsuła ale na szczęście jeszcze gwarancja rok ważna bo wzięliśmy ta na 5 lat toteż za darmo naprawili, tak to nie byłoby szans kupić teraz nowej pralki....
-
Achaja ciesze się ze przepisy się przydały i ze smakowało :) Irysek śliczna masz anielice :))) Izabelap jaki juz duży! Ciekawe jak nasz zareaguje na choinkę :) U nas prace trwają, dzisiaj sporo zrobiłam, nawet więcej niż zakładałem, zobaczymy czy się wyrobie do środy ze wszystkim, ile się uda tyle zrobię, trudno... Jeszcze mamie obiecałam pomoc w kuchni, a w czwartek rano będę pięć chalke, mam sprawdzony przepis jakby ktoś chciał Kupiliśmy dzisiaj choinkę, żywa, narazie czeka na polu, może jutro już ustawimy jak poodkurzam i podłogi umyje... Światełka reż są, bombek brak! Musimy do Carrefour jechać chyba bo u nas w okolicy wszystko przebrane juz, a ny na ostatnią chwilę jak zwykle wszystko... W przyszłym roku musze wiele spraw ogarnąć wcześniej bo tak się nie da :) Nocki u nas w miarę ok, raz lepiej raz gorzej, dzisiaj na rehabilitacji mały się tak darł jak jeszcze nigdy :( aż ja się popłakałam serce mi krwawi jak słucham tego ryku i nic nie mogę zrobić :( w efekcie niewiele udało się z nim poćwiczyć dzisiaj, nie chciał współpracować... Może po świętach będzie lepiej... Rene mój też tak czasem robi ze chwyta ale nie ciągnie tylko ryk, przeważnie wieczorem po kąpieli się to zdarza, mi się wydaje ze jest zbyt zmęczony żeby ssać ale chcę jeść wiec się denerwuje, takie są moje odczucia... Dobrze ze Filipek w końcu zjadł normalnie :)
-
Eses dzięki :) Rene ja też nie ogarnięta tak jak i mieszkanie, od pon się chyba wezmę jak M będzie miał więcej czasu żeby się małym zająć... Właśnie, mam pytanie odnośnie wigilii, co jeść przy kp? A raczej czego nie jeść... Kapusta z grzybami chyba odpada? Zamówiłam małemu ciuszki na święta w smyku :) jeszcze body bym chciała jakieś bo w smyku same małe rozmiary zostały, może w Tesco cos jeszcze będzie albo w pepco z jakimś motywem świątecznym... Jutro idę do fryzjera :) później galeria i Tesco, ostatnie prezenty, opakowania, no i najważniejsze - bombki na choinkę, kupujemy w tym roku żywa duża choinkę, mamy od 5 lat sztuczna malutka 50 cm, także w tym roku zmiana, toteż bombki potrzebne nowe, światełka i inne pierdolki... Choinkę prawdopodobnie w pon kupimy... Nie wiem jak jutro przeżyje te zakupy, już mi słabo... Poprzednia noc u nas super, zasnął o 21, pobudka na jedzenie o 1 a później o 6 :) w dzień reż fajnie, wg starego trybu sen - jedzenie - zabawa, widać że mu to pasuje taki poukładany dzień, spacer tez zaliczylismy :) dzisiaj tez zasnął o 21, ja się zbieram też do spania, dobrej nocki wszystkim! :)
-
Anwa przykro mi, z tego co piszesz brzmi to poważnie :/ tak to już jest ze czasem z rodziną najlepiej na zdjęciu się wychodzi... Ze strony mojego M rodzina tez często jakieś akcje odstawia i wtedy do M po pomoc lecą, ale jak jest ok to prawie zero kontaktu... Kurcze współczuję, cokolwiek tam wam odstawili to mam nadzieje ze jakoś się to wszystko jeszcze naprawi i pouklafa... Eses dzięki za info, może coś jeszcze znajdę fajnego dla małego :) Leosia nie mam pojęcia czy to alergia, ale skoro innych objawów nie ma to może to przejściowe... U nas przed wyjściem zębów takie rzadkie kupy szły, może to zęby... Cukinia super fotki :) slicznosci :) fajnie ze cie ktoś docenił w kwestii kp :)
-
Aha Achaja nie ma za co :) tak myślę żeby zrobić folder na dtopbox przepisy i tam wrzucać żeby był porządek, co wy na to? Była na chwile moja siostra, wzięła małego i podniosła go do góry nad swoją głowę, małemu ślina poleciała, ta wrzasnela jak oparzona na jej widok, mały aż cały wzdrygnal i w ryk bo się wystraszył jej wrzasku... A potem zdziwienie czemu płacze na jej widok i nie chce u niej na rękach być... W ogóle mały reaguje nerwowo na wszelakie piski, krzyki, chyba dlatego ze że mną ma ciągle spokój i nie przyzwyczajony do hałasu, a moja siostra plus jej dwójka dzieci to zawsze jakby jakiś huragan przeszedł :p wszyscy są mega głośni, aż się boje co będzie w święta...
-
Anwa to musi inaczej wyglądać taki przewrót od tego co mojemu się zdarzyło parę razy zrobić :) mój się cały w łuk wygina tak jakby się prostowal :/ Kuba tez juz prawie na styk w gondoli, fajne zdjęcie, Maksym wyglada na zadowolonego :) Izabelap super sliniak ma Miłosz :) ja kupiłam w pepco coś podobnego z babyono tez taki jakby plastikowy śliski, ale wolę jakoś takie zwykłe jednak z ceratka pod spodem, mały tamtym za bardzo tarmosi :) Eses świetne foty, gdzie kupiłaś takie świąteczne skarpety i sweter? szukam dla małego jakichś ubranek na święta ale albo same małe rozmiary zostały albo mi się nie podoba i nie wiem właśnie w co go ubiore... U nas nocka w miarę ok, 2 pobudki o 23.30 i o 3.30 później o 7.30 wstał... Niby spoko ale bardzo długo je, w dzień to samo, ba cycu ciągle wisi, przysnie mu się, za minutę znowu je i znowu śpi i tak nieraz godzinę trwa jedzenie i spanie jednocześnie...
-
Karo _lina dzięki, dla twojej gwiazdeczki również śle całuski na 5 miesięcy :) kasienka dla was też Anwa mi rehabilitantka powiedziała ze Kuba ma najpierw na brzuch zacząć się obracać, na plecy nie powinien bo robi to poprzez wyprost a tak ponoć ma nie robić, bo odgina przy tym głowę za bardzo, ale u was pewnie nie ma tego problemu :) Chyba się nasze dzieci zmowily bo mój też dziś dał popalić wieczorem, chociaż mi to wyglądało na kolki, dałam espumisan i trochę przeszło... Zaczynam żałować ze zaczęłam mu ta dietę rozszerzać bo co chwile teraz jakieś problemy z brzuszkiem :/ Keithy mi się wydaje ze skoro się domaga cyca to chyba głodny albo spragniony i ja bym dawała tyle ile potrzebuje, może akurat teraz taki ma okres... Zima idzie to więcej je nie no nie wiem, może spróbuj mi dać wody albo herbatkę jak nie chcesz dawać tyle razy cyca, może mu się tylko pić chce... A jak to przetrzymywanie wygląda?